[Felieton "TS"] Karol Gac: Rząd kontynuacji

Mateusz Morawiecki przeciął spekulacje i zaprezentował skład nowej Rady Ministrów. Wnioski? To będzie przede wszystkim rząd kontynuacji dobrej zmiany. Korekty, ale nie rewolucji. A to wszystko pod czujnym okiem premiera.
/ Foto. Tomasz Gutry
Skład rządu potwierdził większość medialnych spekulacji. Zasadniczy fundament gabinetu Zjednoczonej Prawicy się nie zmienił. Do nowego rządu weszli najbardziej znani politycy, a jego kształt był po części uzależniony od partyjnych negocjacji. Wydaje mi się jednak, że gabinet Mateusza Morawieckiego, co może zabrzmi paradoksalnie, sprawia jednak wrażenie nieco bardziej autorskiego. Być może nawet – przynajmniej miejscami – eksperymentalnego.

Co ciekawe, część nowych ministrów jest bezpartyjna. To jednak osoby, które sprawdziły się już w rządzie lub administracji. Przykładowo, Marlena Maląg kierowała Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, a wcześniej była wicewojewodą wielkopolskim. Inna sprawa, że niektórzy z nowych ministrów współpracowali już z Mateuszem Morawieckim. To przykład choćby nowego ministra finansów Tadeusza Kościńskiego czy minister zarządzania funduszami Małgorzaty Jarosińskiej-Jedynak.  

To, co widać na pierwszy rzut oka, to fakt, że swoją pozycję wzmocnił Mateusz Morawiecki. Nie tylko za sprawą Kancelarii Premiera (np. dołączone sprawy europejskie), ale również poprzez kolejne obszary, które będą pod bezpośrednią kontrolą szefa rządu. Zmiany strukturalne mają też za zadanie usprawnić prace nowego gabinetu, ale i skończyć z bolączką III RP, czyli „Polską resortową”. Czy to się uda? Dość szybko się przekonamy.

Wydaje się, że kształt nowego rządu to również po części odpowiedź na nowe wyzwania, jakie stoją przed Zjednoczoną Prawicą. To m.in. spowolnienie gospodarcze i sprawy unijne. Ważnym elementem działań rządu będzie też klimat i transformacja energetyczna. Tym sprawom wiele miejsca poświęcono w kampanii wyborczej. Teraz nowym ministerstwem ds. klimatu pokieruje Michał Kurtyka, który był dobrze oceniony jako prezydent COP24 w Katowicach.

Nie łudźmy się jednak, że chodzi wyłącznie o priorytety. W tle były także partyjne negocjacje o podział politycznych łupów. Tym razem Zjednoczona Prawica dość szybko poradziła sobie z tym zagadnieniem i zażegnała potencjalny kryzys.

Prawo i Sprawiedliwość obiecywało w kampanii kontynuację dobrej zmiany. Ponad osiem milionów Polaków zdecydowało się poprzeć obóz rządzący, co jest historycznym wynikiem. PiS czeka jednak dużo trudniejsza kadencja niż ta, która właśnie minęła. Inna sprawa, że dopiero wybory prezydenckie odpowiedzą na pytanie, kto tak naprawdę wygrał jesienne wybory. Zwłaszcza że Senat pozostaje w rękach opozycji.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl


 

POLECANE
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

Belgia zamyka elektrownie jądrowe tylko u nas
Belgia zamyka elektrownie jądrowe

Belgia właśnie zamknęła reaktor Doel 2 – jeden z najstarszych i kluczowych elementów swojej energetyki jądrowej. To symbol końca całej epoki i początek trudnych pytań o bezpieczeństwo energetyczne kraju, który rezygnuje z atomu mimo rosnących kosztów prądu i ryzyka deficytu energii. Co oznacza to dla Belgów i dla całej Europy?

Zakażony dzik w zagłębiu produkcji trzody chlewnej. Minister Krajewski: Nie wykluczamy celowego działania z ostatniej chwili
Zakażony dzik w zagłębiu produkcji trzody chlewnej. Minister Krajewski: Nie wykluczamy celowego działania

„Nie wykluczamy sabotażu, w tym wschodniej dywersji. Chronimy polską wieś i nie pozwolimy na celowe roznoszenie wirusa” - oświadczył minister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski odnosząc się do sprawy wykrycia szczątków martwego dzika zakażonego wirusem Afrykańskiego Pomoru Świń w powiecie piotrkowskim.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Karol Gac: Rząd kontynuacji

Mateusz Morawiecki przeciął spekulacje i zaprezentował skład nowej Rady Ministrów. Wnioski? To będzie przede wszystkim rząd kontynuacji dobrej zmiany. Korekty, ale nie rewolucji. A to wszystko pod czujnym okiem premiera.
/ Foto. Tomasz Gutry
Skład rządu potwierdził większość medialnych spekulacji. Zasadniczy fundament gabinetu Zjednoczonej Prawicy się nie zmienił. Do nowego rządu weszli najbardziej znani politycy, a jego kształt był po części uzależniony od partyjnych negocjacji. Wydaje mi się jednak, że gabinet Mateusza Morawieckiego, co może zabrzmi paradoksalnie, sprawia jednak wrażenie nieco bardziej autorskiego. Być może nawet – przynajmniej miejscami – eksperymentalnego.

Co ciekawe, część nowych ministrów jest bezpartyjna. To jednak osoby, które sprawdziły się już w rządzie lub administracji. Przykładowo, Marlena Maląg kierowała Państwowym Funduszem Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych, a wcześniej była wicewojewodą wielkopolskim. Inna sprawa, że niektórzy z nowych ministrów współpracowali już z Mateuszem Morawieckim. To przykład choćby nowego ministra finansów Tadeusza Kościńskiego czy minister zarządzania funduszami Małgorzaty Jarosińskiej-Jedynak.  

To, co widać na pierwszy rzut oka, to fakt, że swoją pozycję wzmocnił Mateusz Morawiecki. Nie tylko za sprawą Kancelarii Premiera (np. dołączone sprawy europejskie), ale również poprzez kolejne obszary, które będą pod bezpośrednią kontrolą szefa rządu. Zmiany strukturalne mają też za zadanie usprawnić prace nowego gabinetu, ale i skończyć z bolączką III RP, czyli „Polską resortową”. Czy to się uda? Dość szybko się przekonamy.

Wydaje się, że kształt nowego rządu to również po części odpowiedź na nowe wyzwania, jakie stoją przed Zjednoczoną Prawicą. To m.in. spowolnienie gospodarcze i sprawy unijne. Ważnym elementem działań rządu będzie też klimat i transformacja energetyczna. Tym sprawom wiele miejsca poświęcono w kampanii wyborczej. Teraz nowym ministerstwem ds. klimatu pokieruje Michał Kurtyka, który był dobrze oceniony jako prezydent COP24 w Katowicach.

Nie łudźmy się jednak, że chodzi wyłącznie o priorytety. W tle były także partyjne negocjacje o podział politycznych łupów. Tym razem Zjednoczona Prawica dość szybko poradziła sobie z tym zagadnieniem i zażegnała potencjalny kryzys.

Prawo i Sprawiedliwość obiecywało w kampanii kontynuację dobrej zmiany. Ponad osiem milionów Polaków zdecydowało się poprzeć obóz rządzący, co jest historycznym wynikiem. PiS czeka jednak dużo trudniejsza kadencja niż ta, która właśnie minęła. Inna sprawa, że dopiero wybory prezydenckie odpowiedzą na pytanie, kto tak naprawdę wygrał jesienne wybory. Zwłaszcza że Senat pozostaje w rękach opozycji.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl



 

Polecane