Polska liberalna vs Polska solidarna

W Polsce trwa gorący spór o przyszłość. Wielu lewicowych wyborców staje przed wyborem Polski liberalnej lub solidarnej. Ci muszą sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chcą prezydenta, którego obóz jest zaprzeczeniem polityki socjaldemokratycznej, ale czasem pomacha tęczową flagą, czy tego „złego pisowskiego”, którego obóz realizował politykę socjalną i ma poparcie największego związku zawodowego w Polsce?
wybory w Polsce Polska liberalna vs Polska solidarna
wybory w Polsce / fot. Canva Pro

Lewicowy wyborca, zapatrzony w tęczowy sztandar, często zderza się z brutalnym pytaniem: czy oddać głos na kandydata, który obiecuje „europejskość” i „wartości”, ale w realnej polityce trzyma się jak najdalej od robotnika, pielęgniarki i nauczyciela? Czy może wybrać tego, którego partia od lat konsekwentnie podnosi płacę minimalną, wspiera rodziny i rozumie znaczenie silnych związków zawodowych?

Obóz liberalny, choć składa gładkie deklaracje o równości, najczęściej kończy na bankietach z korporacyjnymi lobbystami i zafascynowanym powtarzaniem mantr o wolnym rynku. Dla nich pracownik to koszt, nie człowiek. Państwo? Przeszkoda w swobodnym „rozwoju”, czyli najczęściej – w śrubowaniu zysków.

Z drugiej strony mamy formację, która – choć oskarżana o konserwatyzm i narodowe zacietrzewienie – realnie zmieniała los milionów Polaków. 500+, trzynastki, emerytury stażowe, wsparcie dla górników, rolników, nauczycieli – to nie są slogany, to konkret. A że flaga biało-czerwona, a nie tęczowa? Lewicowy wyborco – naprawdę to jest Twój problem?

Można oczywiście głosować aspiracyjnie – marząc, że pewnego dnia dołączy się do klasy wyższej, która patrzy z wyższością na „socjalnych roszczeniowców” z prowincji. Ale można też głosować rozsądnie. Patrząc nie na PR, ale na rachunek w portfelu. Nie na to, kto lepiej gra w kampanijne bingo haseł, ale kto potrafił i chce dalej budować państwo realnie troszczące się o swoich obywateli.

Czy naprawdę jest aż tak źle, że trzeba to przypominać: nie głosujcie aspiracyjnie. Głosujcie według własnych interesów. Polska liberalna już była – i zostawiła po sobie śmieciówki, wyjazdy za chlebem i pogardę dla zwykłych ludzi. Polska solidarna może nie jest idealna, ale przynajmniej wie, że naród to coś więcej niż target wyborczy.


 

POLECANE
IPN odnalazł szczątki Groźnego i Błachuta tylko u nas
IPN odnalazł szczątki "Groźnego" i "Błachuta"

Jan Jankowski i Stanisław Klaper - żołnierze Wyklęci/Niezłomni odnalezieni przez IPN w zbiorowych, bezimiennych dołach na cmentarzu Rakowickim w Krakowie, a następnie po badaniach genetycznych rozpoznani - zostali teraz ujawnieni jako ofiary komunistycznego terroru. Ich rodziny otrzymały noty identyfikacyjne.

Szymon Hołownia: namawiano mnie do zamachu stanu, ujawnię nazwiska pilne
Szymon Hołownia: namawiano mnie do zamachu stanu, ujawnię nazwiska

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał w piątek, że wielokrotnie sugerowano mu, aby opóźnił zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na Prezydenta RP i dokonał w ten sposób „zamachu stanu”. Pytany, kto składał mu te propozycje, mówił o ludziach, którym „nie podobał się wynik wyborów prezydenckich”

Tȟašúŋke Witkó: Amerykańskie akrobacje dyplomatyczne tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Amerykańskie akrobacje dyplomatyczne

14 lipca 2025 roku, w poniedziałek wieczorem, Donald John Trump, 47. prezydent Stanów Zjednoczonych dał Rosji 50 dni na to, aby ta zakończyła operację zbrojną na Ukrainie i jednocześnie zapowiedział, że w przypadku odrzucenia jego ultimatum nałoży na Moskwę surowe sankcje gospodarcze. Dodał też, że Kijów otrzyma odpłatnie amerykański sprzęt wojskowy, za który należność będą musiały uiścić europejskie kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Niemiecki policjant patroluje gdańskie ulice. Jest nagranie z ostatniej chwili
Niemiecki policjant patroluje gdańskie ulice. Jest nagranie

W ostatnich dniach na ulicach Gdańska pojawił się funkcjonariusz w kamizelce z napisem „Polizei”, co wzbudziło spore poruszenie wśród mieszkańców. Obecność niemieckiego policjanta zaskoczyła m.in. Tomasza Rakowskiego, przewodniczącego klubu PiS w Radzie Miasta Gdańska.

Wojewoda Mazowiecki zakazał Marszu Powstania Warszawskiego 1 sierpnia Wiadomości
Wojewoda Mazowiecki zakazał Marszu Powstania Warszawskiego 1 sierpnia

Robert Bąkiewicz poinformował w mediach społecznościowych, że Wojewoda Mazowiecki nie wyraził zgody na organizację Marszu Powstania Warszawskiego w formie cyklicznego zgromadzenia. Decyzja została wydana - jak twierdzi organizator - w ostatnim możliwym terminie, mimo że wniosek został złożony już w październiku 2024 roku.

Łukaszenka znów straszy wojną. „Szykujemy się, na wszelki wypadek” z ostatniej chwili
Łukaszenka znów straszy wojną. „Szykujemy się, na wszelki wypadek”

Alaksandr Łukaszenka po raz kolejny mówi o przygotowaniach do wojny. Tym razem słowa padły podczas jego wizyty w jednym z gospodarstw rolnych w obwodzie mińskim.

Wyprosiła transseksualistę z damskiej toalety. Teraz grozi jej więzienie tylko u nas
Wyprosiła transseksualistę z damskiej toalety. Teraz grozi jej więzienie

Czy mężczyzna ma prawo wchodzić do żeńskiej toalety? W niektórych krajach... tak! Co więcej: to ci, którzy upomną takiego mężczyznę, muszą liczyć się z karą i utratą pracy.

Nie zyje aktor znany z hitów lat 60. i 70. z ostatniej chwili
Nie zyje aktor znany z hitów lat 60. i 70.

W wieku 88 lat zmarł Kenneth Washington - aktor znany z wielu popularnych seriali lat 60. i 70., m.in. „Star Trek”, „Dragnet 1967” i „Hogan’s Heroes”. O jego śmierci poinformował serwis Variety. Zmarł 18 lipca we śnie, w swoim domu. Przyczyna zgonu nie została ujawniona.

Popularna atrakcja wraca. Nie tylko turyści będą zachwyceni Wiadomości
Popularna atrakcja wraca. Nie tylko turyści będą zachwyceni

Na podróżnych korzystających z lotniska w Rzeszowie czeka świetna wiadomość - po przerwie znów można korzystać z tarasu widokowego, z którego doskonale widać startujące i lądujące samoloty.

Prezydent odznaczył Jacka Majchrowskiego Orderem Odrodzenia Polski z ostatniej chwili
Prezydent odznaczył Jacka Majchrowskiego Orderem Odrodzenia Polski

Były prezydent Krakowa Jacek Majchrowski został uhonorowany Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski przez prezydenta Andrzeja Dudę.

REKLAMA

Polska liberalna vs Polska solidarna

W Polsce trwa gorący spór o przyszłość. Wielu lewicowych wyborców staje przed wyborem Polski liberalnej lub solidarnej. Ci muszą sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chcą prezydenta, którego obóz jest zaprzeczeniem polityki socjaldemokratycznej, ale czasem pomacha tęczową flagą, czy tego „złego pisowskiego”, którego obóz realizował politykę socjalną i ma poparcie największego związku zawodowego w Polsce?
wybory w Polsce Polska liberalna vs Polska solidarna
wybory w Polsce / fot. Canva Pro

Lewicowy wyborca, zapatrzony w tęczowy sztandar, często zderza się z brutalnym pytaniem: czy oddać głos na kandydata, który obiecuje „europejskość” i „wartości”, ale w realnej polityce trzyma się jak najdalej od robotnika, pielęgniarki i nauczyciela? Czy może wybrać tego, którego partia od lat konsekwentnie podnosi płacę minimalną, wspiera rodziny i rozumie znaczenie silnych związków zawodowych?

Obóz liberalny, choć składa gładkie deklaracje o równości, najczęściej kończy na bankietach z korporacyjnymi lobbystami i zafascynowanym powtarzaniem mantr o wolnym rynku. Dla nich pracownik to koszt, nie człowiek. Państwo? Przeszkoda w swobodnym „rozwoju”, czyli najczęściej – w śrubowaniu zysków.

Z drugiej strony mamy formację, która – choć oskarżana o konserwatyzm i narodowe zacietrzewienie – realnie zmieniała los milionów Polaków. 500+, trzynastki, emerytury stażowe, wsparcie dla górników, rolników, nauczycieli – to nie są slogany, to konkret. A że flaga biało-czerwona, a nie tęczowa? Lewicowy wyborco – naprawdę to jest Twój problem?

Można oczywiście głosować aspiracyjnie – marząc, że pewnego dnia dołączy się do klasy wyższej, która patrzy z wyższością na „socjalnych roszczeniowców” z prowincji. Ale można też głosować rozsądnie. Patrząc nie na PR, ale na rachunek w portfelu. Nie na to, kto lepiej gra w kampanijne bingo haseł, ale kto potrafił i chce dalej budować państwo realnie troszczące się o swoich obywateli.

Czy naprawdę jest aż tak źle, że trzeba to przypominać: nie głosujcie aspiracyjnie. Głosujcie według własnych interesów. Polska liberalna już była – i zostawiła po sobie śmieciówki, wyjazdy za chlebem i pogardę dla zwykłych ludzi. Polska solidarna może nie jest idealna, ale przynajmniej wie, że naród to coś więcej niż target wyborczy.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe