Europa Środkowa dokonuje przełomu w Europie - Polska zwornikiem regionu
Co musisz wiedzieć:
- W stolicy Słowenii Lublanie odbyła się konferencja „Europa Środkowa – stały element w zmieniającym się świecie”
- W konferencji wziął udział przedstawiciel Fundacji Promocji Solidarności Adam Chmielecki
- Na konferencji poruszano kwestie zmieniającej się roli Europy Środkowej w Europie, jej chrześcijańskich korzeni, czy roli Solidarności
Przedstawiciele świata nauki, gospodarki i polityki z Austrii, Chorwacji, Czech, ze Słowacji, Słowenii, z Węgier, Włoch i Polski przez dwa dni debatowali w Lublanie o historii i tożsamości, ale także przyszłości Europy Środkowej. Fundacja Promocji Solidarności zaprezentowała historię Solidarności i dziedzictwo św. Jana Pawła II w 45. rocznicę powstania Związku oraz 105. rocznicę urodzin papieża Polaka.
Konferencja w Lublanie
„Europa Środkowa – stały element w zmieniającym się świecie” – brzmiał tytuł konferencji zorganizowanej 15 i 16 września br. w stolicy Słowenii przez tamtejsze środowiska konserwatywne i katolickie (Stowarzyszenie Kultury i Sztuki KUD KDO, katolicki tygodnik „Družina”, Stowarzyszenie „Zbor za Republiko” i Stowarzyszenie na rzecz Wartości Niepodległości Słowenii).
Debata – podzielona na panele poświęcone kwestiom historycznym i tożsamościowym, ale również geopolitycznym i kwestiom bezpieczeństwa – była realistyczna. Wielu panelistów podkreślało wspólnotę wartości i interesów całego regionu, ale również różnice w postrzeganiu niektórych problemów przez poszczególne państwa. Nie zmieniło to jednak przekonania, że regionalną współpracę trzeba rozwijać i zacieśniać na wielu poziomach, przede wszystkim współpracy ekonomicznej, infrastrukturalnej i w dziedzinie bezpieczeństwa, a także wzajemnego poznawania się. Przejawem realizmu była również świadomość potencjału regionu w różnych wymiarach, który stanowi „tylko i aż” około jednej trzeciej potencjału całej Europy Zachodniej.
W poszczególnych wystąpieniach powracał motyw specyficznego „genius loci” regionu, który jest inny, bardziej zdroworozsądkowy i tradycjonalistyczny niż w innych częściach Starego Kontynentu. Jednocześnie Europa Środkowa jest nierozerwalnie częścią tzw. kolektywnego Zachodu, cywilizacji zachodniej.
Przełom w Europie
Miro Kovač, chorwacki parlamentarzysta i były minister spraw zagranicznych, wskazał na przełom, który niezauważenie dla większości obserwatorów nastąpił w Europie w ostatnich dekadach. Państwa Europy Środkowej dokonały dynamicznego rozwoju gospodarczego i infrastrukturalnego, zachowując jednocześnie swoją tożsamość. To sprawiło, że pod wieloma względami wyprzedziły zachodnią część Europy. Teraz to Europa Środkowa, kiedyś nazywana „nową”, stała się „Starą Europą” w pozytywnym rozumieniu tego słowa – „nową Starą Europą”, miejscem, w którym dobrze się żyje.
W podobnym tonie wypowiedział się Roman Joch, dyrektor Instytutu Obywatelskiego w Pradze, który podkreślił, że narody Europy Środkowej lepiej rozumieją historię:
– W Europie Zachodniej bezpośrednie doświadczenie wojny i komunizmu skończyło się w 1945 roku, podczas gdy w Europie Środkowej jeszcze długo walczyliśmy z komunizmem. Między innymi dlatego jesteśmy bardziej odporni na rozmaite mody ideologiczne
– podsumował Roman Joch.
Europa zbudowana na chrześcijaństwie
Alojz Peterle, pierwszy premier niepodległej Słowenii na początku lat 90., podkreślił, że Europa jest zbudowana na chrześcijaństwie, ale w ostatnich latach doszło do dynamicznych zmian społecznych. – Rzeczywistość wygląda inaczej nie tylko w porównaniu z tym, co było sto czy osiemdziesiąt lat temu, ale również z tym, co było dziesięć czy osiem lat temu. Trzeba odpowiedzieć na wyzwania współczesności, z których najważniejszym jest zachowanie pokoju.
Europa solidarna według św. Jana Pawła II
Przedstawiciel Fundacji Promocji Solidarności (autor tekstu) zaprezentował wartości i tożsamość Europy Środkowej i Wschodniej w kontekście nauczania i dziedzictwa św. Jana Pawła II, a także wpływ Ojca Świętego na przemiany duchowe i społeczno-polityczne w tej części Europy. Ten wpływ był znaczący i co najmniej trojaki.
Po pierwsze, Jan Paweł II był duchowym ojcem i patronem Solidarności, która przyczyniła się do obalenia komunizmu w regionie. Wpływ papieża na dzieje pierwszego niezależnego związku zawodowego od Łaby do Władywostoku, który potem sam emanował na inne państwa bloku wschodniego, zaczął się przecież jeszcze przed jego powstaniem, od słynnego wezwania Jana Pawła II podczas jego pierwszej pielgrzymki do ojczyzny w 1979 r.: „Niech zstąpi Duch Twój i odnowi oblicze ziemi, tej ziemi”. Po drugie, nauczanie i pielgrzymki papieża do Polski, ale także do innych państw Europy Środkowej (poza Polską już po 1989 roku), przyczyniły się w dużej mierze do moralnej odnowy społeczeństw regionu, który na tle Europy Zachodniej wyróżnia się przywiązaniem do wartości chrześcijańskich i swoistą społeczną stabilnością. Po trzecie, Jan Paweł II jako mąż stanu wspierał prawa uciskanych narodów Europy Środkowo-Wschodniej do samostanowienia.
Działania dyplomatyczne Stolicy Apostolskiej i osobiście Ojca Świętego najpierw wspierały procesy uniezależniania się od Moskwy i odzyskiwania niepodległości przez państwa bloku wschodniego, byłe republiki Związku Sowieckiego i socjalistycznej Jugosławii, a potem wzmacniały niepodległość młodych państw – np. państw bałtyckich i byłych republik jugosłowiańskich, takich jak Chorwacja i Słowenia. Papież wspierał procesy pokojowe w tej części świata.
Europa Środkowa zgodna z wizją papieża Polaka to Europa chrześcijańska, w której „rzetelny i uczciwy patriotyzm”, umiłowanie własnego narodu, kultury i tożsamości, nie stoi w sprzeczności z pokojową koegzystencją i współpracą z przedstawicielami innych narodów, kultur i wyznań religijnych.
Nawiązania do św. Jana Pawła II pojawiły się także w innych wystąpieniach. Słoweński dyplomata Igor Senčar podkreślił, że bez działań Ojca Świętego nie byłoby solidarności najpierw jako związku zawodowego, solidarności poszczególnych społeczeństw, a ostatecznie solidarności między poszczególnymi narodami, której finałem była integracja wielu państw Europy Środkowej z Unią Europejską.
W konferencji wzięli udział m.in. przedstawiciele organizacji społecznych i think tanków, m.in. Stowarzyszenia Św. Wojciecha (Patrimonium Sancti Adalberti) z Czech, Oeconomus z Węgier, Austriackiego Instytutu Studiów Europejskich i Bezpieczeństwa (AIES).
Polska zwornikiem regionu
W wielu przemówieniach pojawiał się motyw Polski – w kontekście historycznym, ale przede wszystkim zmian w geopolityce, które stawiają nasz kraj w centrum uwagi. W oczach ekspertów z innych państw Europy Środkowej Polska jest postrzegana jako strategiczny obszar, państwo z największym potencjałem, zwornik regionu. To nasza szansa, ale i odpowiedzialność.
Artykuł ukazał się w "Tygodniku Solidarność" nr 38/2025.
KUP TERAZ w prenumeracie lub w salonach prasowych Empik.