[Tylko u nas] Europejskie szkoły śmierci

Kiedy Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe decydował o dalszych losach Emila B., który nożem zabił w warszawskiej podstawówce swojego kolegę, rodzice i przyjaciele 14-letniej Ani z gdańskiego gimnazjum przygotowywali się do corocznej mszy w intencji nastolatki, która w 2006 roku popełniła samobójstwo, bo jej pięciu kolegów upokorzyło ją i nagrało na telefony komórkowe. Od tamtej pory próby samobójcze wśród uczniów z podobnych powodów stały się problemem praktycznie każdej szkoły w Polsce. Temat ten w najnowszym numerze porusza nasz publicysta Paweł Pietkun.
/ torange.biz/

 – Spełnia się sen miłośników nowoczesności – polskie szkoły coraz bardziej przypominają te zachodnie, nie tylko w obszarze sposobów nauczania i egzotycznych przedmiotów, ale również w kwestii agresji w murach szkół. A staje się ona coraz większym problemem. Jak informuje Komenda Główna Policji, tylko w ub. roku uczniowie popełnili w szkolnych murach 7613 przestępstw. W tym dwa gwałty! Czy przyszłość polskiej szkoły ma wyglądać tak jak szkół w USA czy Europie Zachodniej? Czy nasze dzieci będą przechodzić przez bramki wykrywające metal i podlegać osobistym rewizjom? Na razie większość placówek ma monitoring. Choć nie rozwiązuje on problemów, przydaje się post factum – można ustalić, co się stało i kto popełnił przestępstwo

– twierdzi nasz publicysta, który w dalszej części artykułu opisuje morderstwo w warszawskiej placówce.

 
Komunikat dyrektora szkoły w dniu morderstwa opublikowany na stronie internetowej „Króla Maciusia” do teraz budzi przerażenie, choć przecież od morderstwa minęło wiele miesięcy.
„W dniu dzisiejszym na terenie naszej szkoły miało miejsce tragiczne wydarzenie. Mimo udzielanej pomocy nie udało się uratować życia ucznia. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja i prokuratura. Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci tą tragedią. Dla osób potrzebujących wsparcia dyżur pełnią psychologowie (…). Pomoc psychologów dostępna jest także pod numerem telefonu komórkowego (…). W poniedziałek uczniowie przychodzą do szkoły zgodnie z planem. W szkole zapewnione będzie odpowiednie wsparcie”.
 
Kiedy Emil B. zabił 16-letniego Kubę, bił się z nim w taki sposób, aby zrobić mu krzywdę. Przede wszystkim miał ze sobą nóż, który tego ranka spakował do szkolnej torby – podobnie jak pakował go co rano od wielu lat.

 
Według Pawła Pietkuna problem dotyczy całej Europy.

 
Agresywna młodzież z nożami w szkolnych plecakach i torbach nie jest wyłączną bolączką Polski. Dużo poważniej problem przemocy w szkolnych murach wygląda we Francji, Wielkiej Brytanii, Holandii czy w Niemczech – paradoksalnie to właśnie tamtejsze szkoły i systemy edukacyjne są stawiane za wzór przez środowiska lewicowe i LGBT.
Kraje zachodnie problemy agresji wśród nieletnich zwalczają radykalnie – choćby poprzez przepisy zakazujące sprzedawania noży nieletnim, umożliwiające rewidowanie plecaków szkolnych i tornistrów przez pedagogów i szkolnych ochroniarzy czy (jak to dzieje się w Wielkiej Brytanii) zakazu chodzenia z nożem po ulicach.
Brytyjskie przepisy nie bez powodu są najbardziej restrykcyjne w Europie. Bez względu na wiek z nożem nie wolno wędrować po mieście, nie mówiąc już o placówkach edukacyjnych. Chyba że jest to nóż zapakowany w oryginalne, nienaruszone opakowanie i jest prosto ze sklepu. Ale nawet takiego nie wolno nosić ludziom zbyt młodym. Choć te ograniczenia są uciążliwe, Brytyjczycy nie bez powodu przywitali je z radością. Pod koniec ubiegłego roku Metropolitan Police musiała przyznać, że liczba przestępstw z użyciem noży wzrosła do najwyższego poziomu w historii! Rocznie zdarza się ich na londyńskich ulicach 15 tysięcy, co daje niechlubną statystykę 40 ataków nożowników dziennie


 

POLECANE
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód Wiadomości
Lewandowski nie pojawił się na boisku. Hiszpańskie media ujawniają powód

Sobotni mecz FC Barcelony z Osasuną zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:0, ale dla polskich kibiców nie był to wieczór idealny. Robert Lewandowski całe spotkanie obejrzał z ławki rezerwowych, a po meczu pojawiły się niepokojące doniesienia dotyczące jego zdrowia.

Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku Wiadomości
Zignorowały zakaz i wpadły pod choinkę. Niebezpieczne zdarzenie w Gdańsku

Chwila nieuwagi i chęć zrobienia efektownego zdjęcia mogły skończyć się bardzo poważnie. Przy świątecznej choince na Długim Targu w Gdańsku doszło do zdarzenia, które postawiło na nogi służby miejskie i stało się ostrzeżeniem dla innych odwiedzających centrum miasta.

Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal z ostatniej chwili
Prevc znów najlepszy. Polacy poza czołówką w Klingenthal

Piotr Żyła zajął 20. miejsce, Paweł Wąsek był 21., a Dawid Kubacki - 28. w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w skokach narciarskich w niemieckim Klingenthal. Wygrał Słoweniec Domen Prevc. Na podium stanęli też Japończycy Ren Nikaido i Ryoyu Kobayashi.

Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate Wiadomości
Pałac Buckingham. Nowe doniesienia ws. księżnej Kate

13 grudnia księżna Kate odwiedziła wyjątkowe miejsce pamięci – Ever After Garden. Ogród ten powstał, aby upamiętnić osoby, które zmarły na raka, a jednocześnie zbiera środki na rzecz organizacji The Royal Marsden Cancer Charity.

GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci Wiadomości
GIS wydał ostrzeżenie. Chodzi o popularny produkt dla dzieci

Główny Inspektorat Sanitarny wydał ostrzeżenie dotyczące dwóch partii mleka modyfikowanego dla niemowląt ze względu na wykrycie obecności mikroorganizmu na jednej z linii produkcyjnych w zakładzie. Zaznaczył, że nie należy spożywać produktów z dwóch wskazanych w komunikacie partii.

Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem Wiadomości
Niebezpieczna interwencja w Radomiu. 26-latka z nożem

W sobotę wieczorem w Radomiu doszło do niebezpiecznej interwencji, podczas której policjanci próbowali obezwładnić kobietę chodzącą po mieście z nożem. Zgłoszenie wpłynęło około godz. 21.00. Po przyjeździe na miejsce funkcjonariusze zlokalizowali 26-letnią kobietę w okolicy ul. Słowackiego.

Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie z ostatniej chwili
Nagły zwrot Ukrainy ws. NATO. Trwają rozmowy w Berlinie

Wołodymyr Zełenski poinformował, że Ukraina jest gotowa odstąpić od aspiracji członkostwa w NATO, jeśli otrzyma realne i prawnie wiążące gwarancje bezpieczeństwa od Zachodu. To element kompromisu mającego doprowadzić do zakończenia wojny z Rosją.

Świąteczne ceny w górach szokują Wiadomości
Świąteczne ceny w górach szokują

Z porównania przygotowanego przez Telewizję wPolsce24 wynika, że ceny ceny noclegów w polskich kurortach górskich poszły gwałtownie w górę. Procentowo koszt pobytu w okresie świąteczno-noworocznym w Zakopanem i Szczyrku zdrożał bardziej niż w Livigno.

Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci Wiadomości
Ryzykowny spacer po Morskim Oku. Wśród turystów były dzieci

W sieci znów zawrzało po opublikowaniu nagrania z Tatr. Na profilu „tatry_official” na Instagramie pokazano turystów spacerujących po zamarzniętym Morskim Oku. Największe poruszenie wywołał fakt, że na lodzie znajdowały się także małe dzieci.

Zrobiliśmy to co do nas należało. O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu z ostatniej chwili
"Zrobiliśmy to co do nas należało". O Solidarności w Muzeum Pamięć i Tożsamość w Toruniu

„Od protestu do wolności – Toruń w historii Solidarności” – wernisaż wystawy o bohaterach opozycji antykomunistycznej na Pomorzu i Kujawach odbył się w rocznicę wprowadzenia stanu wojennego 13 grudnia w Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Fundację Promocji Solidarności podczas wydarzenia reprezentował dr Adam Chmielecki.

REKLAMA

[Tylko u nas] Europejskie szkoły śmierci

Kiedy Sąd Rejonowy dla Warszawy Pragi-Południe decydował o dalszych losach Emila B., który nożem zabił w warszawskiej podstawówce swojego kolegę, rodzice i przyjaciele 14-letniej Ani z gdańskiego gimnazjum przygotowywali się do corocznej mszy w intencji nastolatki, która w 2006 roku popełniła samobójstwo, bo jej pięciu kolegów upokorzyło ją i nagrało na telefony komórkowe. Od tamtej pory próby samobójcze wśród uczniów z podobnych powodów stały się problemem praktycznie każdej szkoły w Polsce. Temat ten w najnowszym numerze porusza nasz publicysta Paweł Pietkun.
/ torange.biz/

 – Spełnia się sen miłośników nowoczesności – polskie szkoły coraz bardziej przypominają te zachodnie, nie tylko w obszarze sposobów nauczania i egzotycznych przedmiotów, ale również w kwestii agresji w murach szkół. A staje się ona coraz większym problemem. Jak informuje Komenda Główna Policji, tylko w ub. roku uczniowie popełnili w szkolnych murach 7613 przestępstw. W tym dwa gwałty! Czy przyszłość polskiej szkoły ma wyglądać tak jak szkół w USA czy Europie Zachodniej? Czy nasze dzieci będą przechodzić przez bramki wykrywające metal i podlegać osobistym rewizjom? Na razie większość placówek ma monitoring. Choć nie rozwiązuje on problemów, przydaje się post factum – można ustalić, co się stało i kto popełnił przestępstwo

– twierdzi nasz publicysta, który w dalszej części artykułu opisuje morderstwo w warszawskiej placówce.

 
Komunikat dyrektora szkoły w dniu morderstwa opublikowany na stronie internetowej „Króla Maciusia” do teraz budzi przerażenie, choć przecież od morderstwa minęło wiele miesięcy.
„W dniu dzisiejszym na terenie naszej szkoły miało miejsce tragiczne wydarzenie. Mimo udzielanej pomocy nie udało się uratować życia ucznia. Okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja i prokuratura. Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci tą tragedią. Dla osób potrzebujących wsparcia dyżur pełnią psychologowie (…). Pomoc psychologów dostępna jest także pod numerem telefonu komórkowego (…). W poniedziałek uczniowie przychodzą do szkoły zgodnie z planem. W szkole zapewnione będzie odpowiednie wsparcie”.
 
Kiedy Emil B. zabił 16-letniego Kubę, bił się z nim w taki sposób, aby zrobić mu krzywdę. Przede wszystkim miał ze sobą nóż, który tego ranka spakował do szkolnej torby – podobnie jak pakował go co rano od wielu lat.

 
Według Pawła Pietkuna problem dotyczy całej Europy.

 
Agresywna młodzież z nożami w szkolnych plecakach i torbach nie jest wyłączną bolączką Polski. Dużo poważniej problem przemocy w szkolnych murach wygląda we Francji, Wielkiej Brytanii, Holandii czy w Niemczech – paradoksalnie to właśnie tamtejsze szkoły i systemy edukacyjne są stawiane za wzór przez środowiska lewicowe i LGBT.
Kraje zachodnie problemy agresji wśród nieletnich zwalczają radykalnie – choćby poprzez przepisy zakazujące sprzedawania noży nieletnim, umożliwiające rewidowanie plecaków szkolnych i tornistrów przez pedagogów i szkolnych ochroniarzy czy (jak to dzieje się w Wielkiej Brytanii) zakazu chodzenia z nożem po ulicach.
Brytyjskie przepisy nie bez powodu są najbardziej restrykcyjne w Europie. Bez względu na wiek z nożem nie wolno wędrować po mieście, nie mówiąc już o placówkach edukacyjnych. Chyba że jest to nóż zapakowany w oryginalne, nienaruszone opakowanie i jest prosto ze sklepu. Ale nawet takiego nie wolno nosić ludziom zbyt młodym. Choć te ograniczenia są uciążliwe, Brytyjczycy nie bez powodu przywitali je z radością. Pod koniec ubiegłego roku Metropolitan Police musiała przyznać, że liczba przestępstw z użyciem noży wzrosła do najwyższego poziomu w historii! Rocznie zdarza się ich na londyńskich ulicach 15 tysięcy, co daje niechlubną statystykę 40 ataków nożowników dziennie



 

Polecane