Jakubiak: Nie chciałbym stać 11.11 koło Thun i Boniego. My wtedy wyzwoliliśmy się z band donosicieli
Poseł odniósł się również do faktu, że na Marszu Niepodległości mają znaleźć się ukraińscy nacjonaliści.
– To w ogóle jest jakaś samowola, ludzie sobie zapraszają po prostu pomijając stowarzyszenie Marszu Niepodległości. I tak jedna z grup chyba niedorozwiniętych umysłowo zaprasza nacjonalistów ukraińskich z Zakarpacia na Marsz Niepodległości. Nie dość że mamy kłopot z władzami miasta czy miast w ogóle polegający na tym, że oni absolutnie chcą zlikwidować te marsze, więc nie ma wątpliwości, że prowokacje będą, to jeszcze ktoś tam zaprasza nacjonalistów ukraińskich To jest po prostu brak mózgu
– zaznaczył poseł.
A jak Marek Jakubiak ocenia słowa Hanny Gronkiewicz-Waltz, która zapowiada że w przypadku pojawienia się nieodpowiednich banerów i rac rozwiąże marsz. – Następna patriotka. Wyczuwam moment wielkiej nerwowości. (…) Wystarczy iskierka” – dodał Jakubiak. „Oburza mnie fakt, że polskość tak drażni”.
Źródło: siodma9.pl
kos