Siedmiokrotna podwyżka czynszu. Komu przeszkadza Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego?

Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego prowadzone przez prężną i zasłużoną Grupę Historyczną "Zgrupowanie «Radosław»" może zniknąć z mapy stolicy. Nie pozwólmy na to!
Zawiszacy - harcerska poczta polowa
Zawiszacy - harcerska poczta polowa / Jan Grużewski; Stanisław Kopf (1957) Dni Powstania, Kronika Fotograficzna Walczącej

To nie tylko Muzeum

Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego to nie tylko ważne miejsce na mapie Warszawy, ale także ośrodek patriotyczny prowadzony przez ludzi z pasją, żyjących polską historią na co dzień. Twórcy Muzeum biorą udział w rekonstrukcjach historycznych i wydarzeniach patriotycznych, organizują Katyński Marsz Cieni, wspierają kombatantów, służą jako wolontariusze w akcjach patriotycznych, takich jak choćby prace IPN na warszawskiej "Łączce". To nie są ludzie przypadkowi, ale mający zapał i serce do swojej działalności, traktujący ją jako życiowe powołanie. 

CZYTAJ TAKŻE: Skandaliczna wypowiedź Nowackiej. Jest zawiadomienie do prokuratury

Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego powstało 1 marca 2018 roku. Jak piszą jego twórcy, "do zadań nowo powołanej placówki należy gromadzenie, przechowywanie, konserwowanie, udostępnianie i upowszechnianie zbiorów związanych z walką o niepodległość Polski w latach 1939-1963, ze szczególnym uwzględnieniem zbiorów związanych z historią żołnierzy Armii Krajowej i Powstania Warszawskiego".

Placówka mieści się w budynku powstańczej Reduty Banku Polskiego i powstała z myślą o tym, aby móc pokazać miłośnikom historii gromadzone latami przez członków Grupy Historycznej "Zgrupowanie «Radosław»", pamiątki związane z okresem II wojny światowej oraz II konspiracji.

Wśród cennych eksponatów znajdują się unikatowe dokumenty: meldunki, rozkazy, wnioski awansowe, sprawozdania z walki, jak również pamiątki osobiste, elementy umundurowania, wyposażenia i uzbrojenia Powstańców Warszawskich. Sporą część zbiorów stanowią także niepublikowane dotąd fotografie z okresu Powstania

- podkreślają twórcy placówki.

CZYTAJ TAKŻE: Dziś 44. rocznica podpisania porozumień rzeszowsko-ustrzyckich

Zaznaczają także, iż w ramach działalności muzealnej, dla uczniów klas 6-8 szkół podstawowych oraz uczniów szkół średnich, Stowarzyszenie prowadzi Lekcje Muzealne, których celem jest popularyzacja historii na temat Polskiego Państwa Podziemnego i Powstania Warszawskiego oraz jego bohaterów, w tym najmłodszych uczestników powstańczego zrywu. Lekcje mają charakter prelekcji połączonej z prezentacją eksponatów przechowywanych w placówce muzealnej, a wiedza przekazywana jest w sposób przystępny i dostosowany do wieku uczestników. Lekcje prowadzone są w wybrane dni tygodnia, po uprzednim zgłoszeniu uczestnictwa w formularzu dostępnym pod linkiem: Lekcje Muzealne.

Muzeum jest otwarte również na zbieranie kolejnych eksponatów i zaprasza pasjonatów historii do współudziału w tworzeniu placówki. 

Ideologia zamiast historii

Niestety, to ważne miejsce na mapie Warszawy, może wkrótce z niej zniknąć. Twórcy Muzeum dowiedzieli się bowiem, że oto drastycznie zwiększono im koszty użytkowania zajmowanego lokalu.

W tym roku warunki najmu lokalu dla Muzeum drastycznie się zmieniły (siedmiokrotnie zwiększono czynsz za wynajmowaną powierzchnię). Tak wysokie koszty stałe uniemożliwiają w dłuższej perspektywie kontynuowanie działalności muzealnej. Dzięki Państwa dobrym sercom i wsparciu finansowemu Stowarzyszenie będzie mogło dalej prowadzić swoją działalność statutową, a w szczególności utrzymywać niezwykłą placówkę, promować postawy patriotyczne, utrwalać pamięć w zakresie historii i dziedzictwa Polski

- piszą w apelu o udział w społecznej zrzutce na pokrycie kosztów funkcjonowania Muzeum.

To wstyd, że w historycznym dla Warszawy miejscu, w bohaterskim mieście, którego historia walki z niemieckimi oprawcami powinna być obecna we wszystkich europejskich podręcznikach, placówce muzealnej prowadzonej z sercem przez pasjonatów, grozi likwidacja. Zwłaszcza jeśli zestawimy ten fakt z tworzeniem w stolicy placówek takich jak Muzeum Queer. Czy ideologia może wygrać z historią? W dłuższej perspektywie z pewnością nie, trzeba jednak zrobić wszystko, aby na to nie pozwolić. Jak mawia Andrzej Gwiazda: "grzechem jest nic nie robić i czekać na cud, a ludzką powinnością modlić się o cud, ale jednocześnie robić wszystko, co w naszej mocy, aby miał on szansę się wydarzyć".

 


 

POLECANE
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy gorące
Trudna sytuacja w prawie całym kraju. IMGW ostrzega: najgorzej będzie w nocy

Gołoledź i marznące opady sparaliżowały drogi w niemal całej Polsce. IMGW ostrzega przed bardzo trudnymi warunkami do jazdy, a służby apelują o ostrożność po serii groźnych wypadków i kolizji.

Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Opadające rosyjskie portki

Emmanuel Jean-Michel Frédéric Macron odebrał w ostatnim czasie publiczną lekcję pokory, zafundowaną mu przez Siergieja Wiktorowicza Ławrowa. Wyłącznie ze względu na panującą obecnie świąteczno-noworoczną porę, nie wskażę części ciała, w którą Francuz otrzymał od Rosjanina sążnistego, dyplomatycznego kopniaka, a jedynie dla ułatwienia dodam, że nad Loarą tytułują ją słowem „fesses”.

Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja tylko u nas
Samuel Pereira: Polityczna amnezja i świąteczna projekcja

Wigilia to nie jest zwykły wieczór. To moment czuwania – nie tylko w sensie religijnym, ale też ludzkim. Zatrzymania się. Wyłączenia szumu i odkładania sporów na bok. Nawet jeśli ktoś nie wierzy, rozumie intuicyjnie, że to most między codziennością a czymś ważniejszym. Dlatego właśnie tak boleśnie widać, gdy ktoś próbuje ten most zamienić w kolejną barykadę.

Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę z ostatniej chwili
Wiadomo, ilu Polaków musi opuścić USA. MSZ podał liczbę

MSZ ujawniło skalę deportacji Polaków z USA. Jak podano w komunikacie, na dzień 6 listopada 2025 r. 68 osób było w rękach amerykańskiego Urzędu Celno-Imigracyjnego, a około 130 obywateli Polski ma w tym roku opuścić kraj.

Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę z ostatniej chwili
Tragedia w Boże Narodzenie. Śmiertelnie ugodził partnerkę

Makabryczne Boże Narodzenie w Strzale pod Siedlcami. Podczas świątecznej kolacji, 53-letni mężczyzna w trakcie kłótni śmiertelnie ugodził nożem swoją 55-letnią partnerkę.

Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat z ostatniej chwili
Uszkodzone tory kolejowe na Opolszczyźnie. Jest komunikat

Policja poinformowała w piątek po południu, że funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei stwierdzili brak fragmentu szyny kolejowej na linii kolejowej relacji Sławięcice - Rudziniec. Badane są przyczyny zdarzenia.

Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż z ostatniej chwili
Tego najbardziej obawiają się Polacy w 2026 roku. Jest sondaż

W 2026 roku Polacy najbardziej obawiają się problemów z dostępem do służby zdrowia oraz pogorszenia zdrowia własnego lub bliskich - wynika z badania pracowni United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski.

Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki rozmawiał z Donaldem Trumpem. Jest komunikat

Odbyła się kolejna rozmowa telefoniczna prezydenta Karola Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem - poinformowała w piątek po godz. 15 Kancelaria Prezydenta Karola Nawrockiego.

Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana z ostatniej chwili
Karambol na S8. Trasa do Warszawy zablokowana

Dziewięć samochodów osobowych uczestniczyło w karambolu, do którego doszło na drodze ekspresowej S8 pod Rawą Mazowiecką w woj. łódzkim. Pięć osób zostało poszkodowanych. Trasa w stronę Warszawy jest nieprzejezdna.

Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. kujawsko-pomorskiego

Gołoledź występuje na trasie A1 od 190. do 196. kilometra w kierunku Łodzi. Auta wpadają w poślizg i wypadają z drogi - podała w piątek kujawsko-pomorska straż pożarna. Dotychczas nie odnotowano osób rannych.

REKLAMA

Siedmiokrotna podwyżka czynszu. Komu przeszkadza Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego?

Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego prowadzone przez prężną i zasłużoną Grupę Historyczną "Zgrupowanie «Radosław»" może zniknąć z mapy stolicy. Nie pozwólmy na to!
Zawiszacy - harcerska poczta polowa
Zawiszacy - harcerska poczta polowa / Jan Grużewski; Stanisław Kopf (1957) Dni Powstania, Kronika Fotograficzna Walczącej

To nie tylko Muzeum

Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego to nie tylko ważne miejsce na mapie Warszawy, ale także ośrodek patriotyczny prowadzony przez ludzi z pasją, żyjących polską historią na co dzień. Twórcy Muzeum biorą udział w rekonstrukcjach historycznych i wydarzeniach patriotycznych, organizują Katyński Marsz Cieni, wspierają kombatantów, służą jako wolontariusze w akcjach patriotycznych, takich jak choćby prace IPN na warszawskiej "Łączce". To nie są ludzie przypadkowi, ale mający zapał i serce do swojej działalności, traktujący ją jako życiowe powołanie. 

CZYTAJ TAKŻE: Skandaliczna wypowiedź Nowackiej. Jest zawiadomienie do prokuratury

Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego powstało 1 marca 2018 roku. Jak piszą jego twórcy, "do zadań nowo powołanej placówki należy gromadzenie, przechowywanie, konserwowanie, udostępnianie i upowszechnianie zbiorów związanych z walką o niepodległość Polski w latach 1939-1963, ze szczególnym uwzględnieniem zbiorów związanych z historią żołnierzy Armii Krajowej i Powstania Warszawskiego".

Placówka mieści się w budynku powstańczej Reduty Banku Polskiego i powstała z myślą o tym, aby móc pokazać miłośnikom historii gromadzone latami przez członków Grupy Historycznej "Zgrupowanie «Radosław»", pamiątki związane z okresem II wojny światowej oraz II konspiracji.

Wśród cennych eksponatów znajdują się unikatowe dokumenty: meldunki, rozkazy, wnioski awansowe, sprawozdania z walki, jak również pamiątki osobiste, elementy umundurowania, wyposażenia i uzbrojenia Powstańców Warszawskich. Sporą część zbiorów stanowią także niepublikowane dotąd fotografie z okresu Powstania

- podkreślają twórcy placówki.

CZYTAJ TAKŻE: Dziś 44. rocznica podpisania porozumień rzeszowsko-ustrzyckich

Zaznaczają także, iż w ramach działalności muzealnej, dla uczniów klas 6-8 szkół podstawowych oraz uczniów szkół średnich, Stowarzyszenie prowadzi Lekcje Muzealne, których celem jest popularyzacja historii na temat Polskiego Państwa Podziemnego i Powstania Warszawskiego oraz jego bohaterów, w tym najmłodszych uczestników powstańczego zrywu. Lekcje mają charakter prelekcji połączonej z prezentacją eksponatów przechowywanych w placówce muzealnej, a wiedza przekazywana jest w sposób przystępny i dostosowany do wieku uczestników. Lekcje prowadzone są w wybrane dni tygodnia, po uprzednim zgłoszeniu uczestnictwa w formularzu dostępnym pod linkiem: Lekcje Muzealne.

Muzeum jest otwarte również na zbieranie kolejnych eksponatów i zaprasza pasjonatów historii do współudziału w tworzeniu placówki. 

Ideologia zamiast historii

Niestety, to ważne miejsce na mapie Warszawy, może wkrótce z niej zniknąć. Twórcy Muzeum dowiedzieli się bowiem, że oto drastycznie zwiększono im koszty użytkowania zajmowanego lokalu.

W tym roku warunki najmu lokalu dla Muzeum drastycznie się zmieniły (siedmiokrotnie zwiększono czynsz za wynajmowaną powierzchnię). Tak wysokie koszty stałe uniemożliwiają w dłuższej perspektywie kontynuowanie działalności muzealnej. Dzięki Państwa dobrym sercom i wsparciu finansowemu Stowarzyszenie będzie mogło dalej prowadzić swoją działalność statutową, a w szczególności utrzymywać niezwykłą placówkę, promować postawy patriotyczne, utrwalać pamięć w zakresie historii i dziedzictwa Polski

- piszą w apelu o udział w społecznej zrzutce na pokrycie kosztów funkcjonowania Muzeum.

To wstyd, że w historycznym dla Warszawy miejscu, w bohaterskim mieście, którego historia walki z niemieckimi oprawcami powinna być obecna we wszystkich europejskich podręcznikach, placówce muzealnej prowadzonej z sercem przez pasjonatów, grozi likwidacja. Zwłaszcza jeśli zestawimy ten fakt z tworzeniem w stolicy placówek takich jak Muzeum Queer. Czy ideologia może wygrać z historią? W dłuższej perspektywie z pewnością nie, trzeba jednak zrobić wszystko, aby na to nie pozwolić. Jak mawia Andrzej Gwiazda: "grzechem jest nic nie robić i czekać na cud, a ludzką powinnością modlić się o cud, ale jednocześnie robić wszystko, co w naszej mocy, aby miał on szansę się wydarzyć".

 



 

Polecane