Czas służby niezgodny z Konstytucją. Strażacy z "S" tracą cierpliwość

Wśród członków Rady Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność” trwają intensywne dyskusje nad tym, czy zaskarżyć przepisy związane z czasem służby strażaków jako niezgodne z Konstytucją. Mimo wielu obietnic obecnego kierownictwa MSWiA nie zrobiono nic, aby wprowadzić w życie regulacje, które powinny poprawić najbardziej kontrowersyjne zapisy aktów prawnych.
Akcja protestacyjna w jednostkach PSP
Akcja protestacyjna w jednostkach PSP / fot. KSP NSZZ "S"

Dwa najbardziej jaskrawe przykłady, które zdaniem Rady KSP są sprzeczne z ustawą zasadniczą to kwestia Święta Trzech Króli oraz rozliczania czasu służby strażaków podczas szkoleń.

Święto Trzech Króli

W temacie Święta Trzech Króli i sposobu rozliczania tego święta w przypadku, gdy wypada ono w dzień wolny Trybunał Konstytucyjny wypowiedział się 2 października 2012 r.. Nastąpiło to na wniosek Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. Trybunał stwierdził:

Ustawodawca, powołując się na wielowiekowe tradycje wprowadził lub przywrócił Święto Trzech Króli jako dodatkowy dzień ustawowo wolny od pracy. Jednocześnie jednak zniweczył skutki przywrócenia tego Święta poprzez pozbawienie - z naruszeniem zasady równego traktowania - pewnych grup pracowników przysługujących im dotychczas uprawnień do dodatkowego dnia wolnego od pracy, nawet gdy święto przypadało w dzień wolny od pracy według rozkładu czasu pracy.

Dodatkowo stwierdzono również, że:

Kwestionowana regulacja nie znajduje usprawiedliwienia w zasadach konstytucyjnych, zwłaszcza zasadzie sprawiedliwości społecznej. Z utrwalonego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego wynika, że między zasadą równości wobec prawa a zasadą sprawiedliwości społecznej istnieje ścisły związek.

Pomimo upływu ponad dziesięciu lat implementacja tego orzeczenia do przepisów regulujących czas służby funkcjonariuszy Państwem Straży Pożarnej nie miała miejsca.

Pełnienia służby przez strażaków uczących się w szkołach i ośrodkach szkolenia PSP

Jednak najwięcej zastrzeżeń związkowców budzą zapisy rozporządzenia MSWiA w sprawie pełnienia służby przez strażaków PSP dotyczące funkcjonariuszy uczących się w szkołach i ośrodkach szkolenia PSP. Zgodnie z obecnymi przepisami strażacy rozliczani są nie z fizycznej obecności na zajęciach tylko na podstawie harmonogramu półrocznego. Powoduje to, że z dwóch strażaków skierowanych na to samo szkolenie ma zaewidencjonowane różną liczbę godzin służby. Przykładowo po trzydniowym szkoleniu w wymiarze planowym np. 18 godzin jeden będzie miał zaliczone do czasu służby 24 godziny, a drugi mimo 3 dniowej obecności będzie miał zaliczone do służby 0 godzin. Brzmienie przepisów nie daje możliwości, aby zaliczyć strażakowi 18 godzin, które fizycznie spędził na nauce w szkole pożarniczej.

"Mówimy dość"

Jako Krajowa Sekcja Pożarnictwa wielokrotnie w ciągu ostatnich 10 lat występowaliśmy o zmianę tych sprzecznych z Konstytucją i logiką przepisów, jednak do tej pory nie zostało to uregulowane. W związku z tym mówimy dość, ten element jest jednym z naszych postulatów w trwającym proteście. Jeżeli sprawa nie zostanie wreszcie załatwiona skierujemy sprawę do Trybunału Konstytucyjnego, który mamy nadzieję rozstrzygnie ją jednoznacznie. Dla Kierownictwa MSWiA będzie to bardzo kłopotliwe, dlatego że wtedy wyrównanie za niesprawiedliwe rozliczanie czasu służby należeć się będzie każdemu strażakowi trzy lata wstecz. Koszty będą bardzo duże

- powiedział Bartłomiej Mickiewicz Przewodniczący Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”.

Smaczku sprawie dodaje fakt, że niefortunne zapisy rozporządzenia zostały wprowadzone, gdy Komendantem Głównym PSP był Wiesław Leśniakiewicz, a więc obecny wiceminister Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wydaję się zatem, że kierownictwo resortu ma doskonałą okazję do naprawy błędów z przeszłości.

Czytaj także: "Jesteśmy w szczególnym momencie historii". Seminarium wokół dyrektywy o adekwatnych płacach minimalnych

Czytaj także: Mickiewicz: Jeżeli chcemy się rozwijać gospodarczo, musimy odrzucić Zielony Ład!

 


 

POLECANE
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

Belgia zamyka elektrownie jądrowe tylko u nas
Belgia zamyka elektrownie jądrowe

Belgia właśnie zamknęła reaktor Doel 2 – jeden z najstarszych i kluczowych elementów swojej energetyki jądrowej. To symbol końca całej epoki i początek trudnych pytań o bezpieczeństwo energetyczne kraju, który rezygnuje z atomu mimo rosnących kosztów prądu i ryzyka deficytu energii. Co oznacza to dla Belgów i dla całej Europy?

Zakażony dzik w zagłębiu produkcji trzody chlewnej. Minister Krajewski: Nie wykluczamy celowego działania z ostatniej chwili
Zakażony dzik w zagłębiu produkcji trzody chlewnej. Minister Krajewski: Nie wykluczamy celowego działania

„Nie wykluczamy sabotażu, w tym wschodniej dywersji. Chronimy polską wieś i nie pozwolimy na celowe roznoszenie wirusa” - oświadczył minister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski odnosząc się do sprawy wykrycia szczątków martwego dzika zakażonego wirusem Afrykańskiego Pomoru Świń w powiecie piotrkowskim.

REKLAMA

Czas służby niezgodny z Konstytucją. Strażacy z "S" tracą cierpliwość

Wśród członków Rady Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność” trwają intensywne dyskusje nad tym, czy zaskarżyć przepisy związane z czasem służby strażaków jako niezgodne z Konstytucją. Mimo wielu obietnic obecnego kierownictwa MSWiA nie zrobiono nic, aby wprowadzić w życie regulacje, które powinny poprawić najbardziej kontrowersyjne zapisy aktów prawnych.
Akcja protestacyjna w jednostkach PSP
Akcja protestacyjna w jednostkach PSP / fot. KSP NSZZ "S"

Dwa najbardziej jaskrawe przykłady, które zdaniem Rady KSP są sprzeczne z ustawą zasadniczą to kwestia Święta Trzech Króli oraz rozliczania czasu służby strażaków podczas szkoleń.

Święto Trzech Króli

W temacie Święta Trzech Króli i sposobu rozliczania tego święta w przypadku, gdy wypada ono w dzień wolny Trybunał Konstytucyjny wypowiedział się 2 października 2012 r.. Nastąpiło to na wniosek Komisji Krajowej NSZZ „Solidarność”. Trybunał stwierdził:

Ustawodawca, powołując się na wielowiekowe tradycje wprowadził lub przywrócił Święto Trzech Króli jako dodatkowy dzień ustawowo wolny od pracy. Jednocześnie jednak zniweczył skutki przywrócenia tego Święta poprzez pozbawienie - z naruszeniem zasady równego traktowania - pewnych grup pracowników przysługujących im dotychczas uprawnień do dodatkowego dnia wolnego od pracy, nawet gdy święto przypadało w dzień wolny od pracy według rozkładu czasu pracy.

Dodatkowo stwierdzono również, że:

Kwestionowana regulacja nie znajduje usprawiedliwienia w zasadach konstytucyjnych, zwłaszcza zasadzie sprawiedliwości społecznej. Z utrwalonego orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego wynika, że między zasadą równości wobec prawa a zasadą sprawiedliwości społecznej istnieje ścisły związek.

Pomimo upływu ponad dziesięciu lat implementacja tego orzeczenia do przepisów regulujących czas służby funkcjonariuszy Państwem Straży Pożarnej nie miała miejsca.

Pełnienia służby przez strażaków uczących się w szkołach i ośrodkach szkolenia PSP

Jednak najwięcej zastrzeżeń związkowców budzą zapisy rozporządzenia MSWiA w sprawie pełnienia służby przez strażaków PSP dotyczące funkcjonariuszy uczących się w szkołach i ośrodkach szkolenia PSP. Zgodnie z obecnymi przepisami strażacy rozliczani są nie z fizycznej obecności na zajęciach tylko na podstawie harmonogramu półrocznego. Powoduje to, że z dwóch strażaków skierowanych na to samo szkolenie ma zaewidencjonowane różną liczbę godzin służby. Przykładowo po trzydniowym szkoleniu w wymiarze planowym np. 18 godzin jeden będzie miał zaliczone do czasu służby 24 godziny, a drugi mimo 3 dniowej obecności będzie miał zaliczone do służby 0 godzin. Brzmienie przepisów nie daje możliwości, aby zaliczyć strażakowi 18 godzin, które fizycznie spędził na nauce w szkole pożarniczej.

"Mówimy dość"

Jako Krajowa Sekcja Pożarnictwa wielokrotnie w ciągu ostatnich 10 lat występowaliśmy o zmianę tych sprzecznych z Konstytucją i logiką przepisów, jednak do tej pory nie zostało to uregulowane. W związku z tym mówimy dość, ten element jest jednym z naszych postulatów w trwającym proteście. Jeżeli sprawa nie zostanie wreszcie załatwiona skierujemy sprawę do Trybunału Konstytucyjnego, który mamy nadzieję rozstrzygnie ją jednoznacznie. Dla Kierownictwa MSWiA będzie to bardzo kłopotliwe, dlatego że wtedy wyrównanie za niesprawiedliwe rozliczanie czasu służby należeć się będzie każdemu strażakowi trzy lata wstecz. Koszty będą bardzo duże

- powiedział Bartłomiej Mickiewicz Przewodniczący Krajowej Sekcji Pożarnictwa NSZZ „Solidarność”.

Smaczku sprawie dodaje fakt, że niefortunne zapisy rozporządzenia zostały wprowadzone, gdy Komendantem Głównym PSP był Wiesław Leśniakiewicz, a więc obecny wiceminister Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wydaję się zatem, że kierownictwo resortu ma doskonałą okazję do naprawy błędów z przeszłości.

Czytaj także: "Jesteśmy w szczególnym momencie historii". Seminarium wokół dyrektywy o adekwatnych płacach minimalnych

Czytaj także: Mickiewicz: Jeżeli chcemy się rozwijać gospodarczo, musimy odrzucić Zielony Ład!

 



 

Polecane