"Jesteśmy w szczególnym momencie historii". Seminarium wokół dyrektywy o adekwatnych płacach minimalnych

W Warszawie w dniach 14 i 15 stycznia 2025 odbyło się dwudniowe seminarium organizowane przez NSZZ „Solidarność” i EZA (Europejskie Centrum ds. Pracowniczych) poświęcone analizie sytuacji w zakresie wdrażania Dyrektywy o adekwatnych płacach minimalnych w UE.
Seminarium pt.
Seminarium pt. "Skuteczność dialogu społecznego w implementacji dyrektywy o płacach minimalnych – sukces czy porażka?" / Jakub Pacan/Tygodnik Solidarność

Tytuł seminarium to "Skuteczność dialogu społecznego w implementacji dyrektywy o płacach minimalnych – sukces czy porażka?".

Czytaj też: Oświadczenie Piotra Dudy dot. opinii Rzecznika Generalnego TSUE o zgodności dyrektywy ws. adekwatnego wynagrodzenia minimalnego z prawem UE

Czytaj też: Płaca minimalna w górę tylko raz, podwyżki dla budżetówki i nauczycieli na poziomie inflacji. Plany rządu na 2025 rok

Czytaj też: Bartłomiej Mickiewicz: Solidarność nie zgadza się na to, by kraje Europy Środkowo-Wschodniej były źródłem taniej siły roboczej

Jerzy Jaworski, zastępca przewodniczącego NSZZ „Solidarność” Piotra Dudy witając gości stwierdził, że o implementacji dyrektywy o adekwatnym wynagrodzeniu minimalnym warto rozmawiać i spotykać się w międzynarodowym gronie, by zobaczyć, jak politycy chcą kierunkować to zagadnienie, bo to w ich rękach jest największa część decyzyjna. - Rolą związków zawodowych jest reagowanie na wszelkie zmiany i patrzenie politykom na ręce - powiedział.

Układy zbiorowe dla demokracji

Gospodarz miejsca, przewodniczący Zarządu Regionu Mazowsze NSZZ „Solidarność” Dariusz Paczuski mówił:

- Witam wszystkim serdecznie w Warszawie. Bardzo miło nam gościć Państwa w stolicy Rzeczypospolitej i w Regionie Mazowsze. To największy obszarowo region NSZZ „Solidarność”, drugi pod względem ilości członków. Solidarność jest największym i najbardziej profesjonalnym związkiem zawodowym w Polsce. Temat, którym się zajmujecie od samego początku był niezwykle istotną kwestią naszego związkowego zainteresowania. Solidarność była jednym z prekursorów implementacji tych zapisów w Europie. Oczywiście do realizacji celu, który wszyscy sobie założyliśmy, musi być spełnione szereg celów pośrednich, w tym tak ważny punkt wprowadzania i upowszechniania układów zbiorowych. Na ten moment układy zbiorowe są piętą achillesową na rynku pracy, a są branże, gdzie nie ma ich wcale. W handlu nie ma żadnego układu zbiorowego, co pokazuje jak wiele jest do zrobienia w kraju. Dlatego też praca, którą wkładacie, aby zgłębić i przeanalizować ten temat, jest bezcenna. Mamy nadzieję, że takie wydarzenia, jak to seminarium będą dopingować decydentów do osiągnięcia celu i wprowadzenia tych zapisów w końcu w życie. Dziękuję za wkład i wniesioną pracę i witam w Polsce, warszawie i naszym regionie.

Czytaj też: Przewodniczący „S” Nauki: Związek oczekuje od ministra realnych działań

Czytaj też: "Aż tak się wystraszyli moich kotów?". Niespodziewane słowa prezesa PiS

W kierunku układów zbiorowych

Temat układów zbiorowych zawarty w zapisach o europejskiej płacy minimalnej był ważnym motywem przewijających się wystąpień i dyskusji, ponieważ, jak zgodzili się wszyscy uczestnicy spotkania, również przedstawiciele pracodawców, układy zbiorowe to część budowania społeczeństwa obywatelskiego, poszerzanie pola demokracji oddolnej świadcząca też o poziomie demokracji w ogóle, doskonałe narzędzie partycypacji społecznej i obrona warunków pracy i płacy.

Jesteśmy w bardzo szczególnym momencie historii, ponieważ w momencie, w którym rozpoczynamy dyskusję nt. wdrażania dyrektywy o adekwatnym wynagrodzeniu minimalnych przed chwilą dowiedzieliśmy się, że ta dyrektywa może zostać odrzucona.

Opinia, która zmienia losy dyrektywy

W dniu, kiedy rozpoczęło się seminarium, Główny Rzecznik TSUE opowiedział się w opinii za odrzuceniem dyrektywy.

Jesteśmy w bardzo szczególnym momencie historii, ponieważ kiedy rozpoczynamy seminarium nt. wdrażania dyrektywy o adekwatnym wynagrodzeniu minimalnym dowiedzieliśmy się, że ta dyrektywa może być odrzucona. Gwoli przypomnienia dyrektywa, choć przyjęta, została w całości zaskarżona przez rząd Danii w styczniu 2023 roku do TSUE. Właśnie Rzecznik Generalny stwierdził, że skarga ta jest zasadna.

- tłumaczył jeden z moderatorów NSZZ „Solidarność”, Sławomir Adamczyk.

Jose Antonio Garrido Otaola w swojej prezentacji nt. minimalnych wynagrodzeń w UE posługując się danymi statystycznymi wskazał, że w krajach o wysokim zasięgu układów zbiorowych występuje zazwyczaj niższa nierówność płac, są wyższe płace minimalne i niższy udział nisko opłacanych pracowników. - Niestety w ciągu ostatnich dwóch dekad zasięg negocjacji zbiorowych zmniejszył się w wielu krajach - mówił ekspert.

Czytaj także: USA ograniczają chipy dla Polski. Wicepremier: "Waszyngton nas nie poinformował"

Czytaj także: "Po odsunięciu koalicji 13 grudnia od władzy zrealizujemy wszystkie inwestycje zablokowane przez rząd Tuska"

Jak jest w Europie Środkowo-Wschodniej

Polska na tle innych krajów europejskich w obszarze płacy minimalnej nie plasuje się najgorzej, na czele stoją państwa tzw. Starej UE, jednak z ochrona płacy minimalnej jest lepiej niż w innych państwach Europy Środkowo-Wschodniej.

Andrzej Kuchta, członek Rady Dialogu Społecznego z ramienia NSZZ „Solidarność” wskazał, w jaki sposób dyskusje dotyczące płacy minimalnej prowadzone są w Polsce oraz którzy aktorzy społeczni i polityczni są najważniejsi.

W 2015 roku płaca minimalna wynosiła 1750 zł brutto, w 2025 roku to 4666 zł brutto. To 53,7 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Ekspert z NSZZ „Solidarność” wskazywał m.in. ewolucję podatków w płacy minimalnej, dodatek za nadgodziny, dodatek za staż pracę w godzinach nocnych, szczególne warunki pracy oraz przewidywane w przyszłych latach dodatek funkcyjny oraz premie i nagrody.

- Dyrektywa ma wpływać na jakość współpracy pomiędzy partnerami społecznymi w Polsce. Partnerom społecznym daje większy wpływ na kształtowanie polityki społeczno-gospodarczej, co powinno przełożyć się na bardziej trwałe i kompleksowe rozwiązania. Dyrektywa podkreśla również znaczenie dialogu społecznego jako fundamentu sprawiedliwych i zrównoważonych relacji na rynku pracy. Przyczynia się też do zwiększenia przejrzystości procedur negocjacyjnych, poprawia zaufanie i wzajemne relacje na rynku pracy

– mówił w prezentacji Andrzej Kuchta.

Odnosząc się do relacji między poziomem układów zbiorowych, a dialogiem społecznym przewodniczący Kuchta tłumaczył, że silny dialog sprzyja większej liczbie układów zbiorowych. - W krajach o dobrze rozwiniętym dialogu społecznym – Szwecja, Austria, Belgia – negocjacje zbiorowe obejmują większy odsetek pracowników – mówił postulując, by poprzez zwiększanie świadomości społecznej i pracowniczej ożywiać ideę układów zbiorowych.

Przewodniczący Kuchta zapytany przez portal Tysol.pl jak wygląda implementacja dyrektywy na posiedzeniach Rady Dialogu Społecznego odpowiedział, „rozmawialiśmy o tym na zespole prawa pracy. Ogólne założenie ze strony ministerstwa jest takie, że dyrektywa będzie wdrożona dwoma aktami. Pierwsza to ustawa o minimalnym wynagrodzeniu, druga o układach zbiorowych. Na chwilę obecną na stronie Rządowego Centrum Legislacji oba projekty tych ustaw są jeszcze w trakcie konsultacji międzyresotrowych i nie wiadomo, kiedy ujrzą światło dzienne”.

Holandia i Francja to kraje przodujące w podnoszeniu wartości referencyjnej płacy minimalnej. Związki zawodowe w Niderlandach żądają 60 proc. mediany wynagrodzenia brutto. Układy zbiorowe są na wysokim poziomie, choć wskaźnik pokrycia ma tendencję spadkową. Implementacja zapisów na poziomie krajowym już przyniosła w Holandii wzmocnienie rokowań zbiorowych, większą świadomość polityczną, że w kraju brakuje praw związkowych, większe zainteresowania świata nauki nt. rokowań zbiorowych.

- Podsumowanie naszego dwudniowego seminarium nie jest optymistyczne w związku ze skargą Danii do TSUE odpowiedzią Głównego Rzecznika TSUE o odrzuceniu tej dyrektywy. Trudno będzie od obecnego rządu wyegzekwować cokolwiek w tej sprawie, co widać po dialogu jaki prowadzi ze stroną społeczną i związkami. Co prawda płaca minimalna chroniona jest przez zapisy ustawowe i tutaj trudno to zmienić, ale jeśli chodzi o układy zbiorowe pracy, to nie widzę zbyt dużych perspektyw na progres, a bez strony rządowej, bez zaangażowania władz publicznych niewiele się tutaj zrobi. Tymczasem na dwudniowe seminarium nawet nikt z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie przyszedł. Obecnie rządzący są najzwyczajniej niezainteresowani – mówił w rozmowie z portalem Tysol.pl Waldemar Jakubowski, przewodniczący oświatowej Solidarności.

Układy kluczowe dla Solidarności

Sławomir Adamczyk z Biura Branżowo-Konsultacyjnego NSZZ „Solidarność” i jeden z głównych moderatorów seminarium podsumowując dwa dni obrad powiedział portalowi Tysol.pl:

- To jest podkreślenie długiego okresu wysiłków NSZZ „Solidarność”, na rzecz promowania w Polsce  unijnej dyrektywy o adekwatnej płacy minimalnej, która odnosi się także do rozwoju układów zbiorowych. Kluczowe jest, że ta dyrektywa nakłada na państwa członkowskie, wręcz obowiązek promowania praktyki układowej. To szczególnie istotne w naszych warunkach, gdzie zasięg i negocjowanie układów zbiorowych pozostawiają sporo do życzenia. Dopytywany, w których branżach czy obszarach układy zbiorowe mają największe perspektywy rozwoju, a w których najmniejsze stwierdził, „nie rozgraniczałbym tego na branże, oczywiście tam gdzie są klasyczne stosunki pracy w dużych zakładach zwłaszcza produkcyjnych, tam układy zakładowe wszędzie mogłyby się rozwijać i to niezależnie od tego czy będzie to polski pracodawca prywatny, czy korporacja ponadnarodowa. Znamy przykłady dobrych układów zbiorowych, czy to w sektorze samochodowym czy spożywczym mimo że właścicielami zakładów są firmy zagraniczne. Generalnie układy zakładowe mają szanse być negocjowane szczególnie tam, gdzie mamy w miarę jednolitą kadrę pracowników i silną zdolną do wywierania nacisku organizację związkową. Większym problemem są układy branżowe. I tutaj potrzeba jest poważna akcja promocyjna wspierana przez rząd.

Jak zachęcić pracodawców do wchodzenia w układy? – Należy tworzyć mechanizmy, w którym pracodawcom będzie się opłacało być objętym układem zbiorowym pracy, gdyż uzyskuje z tego dodatkową korzyść, mogą to być np. jakieś dodatkowe bonusy przy zabieganiu o zamówienia publiczne – odpowiedział Sławomir Adamczyk.

Alfred Bujara Przewodniczący Sekretariatu Krajowego Handlu, Banków i Ubezpieczeń NSZZ „Solidarność” w gorzkich słowach odniósł się do układów zbiorowych w handlu, gdzie „słownie nie ma ani jednego układu zbiorowego. Większość naszego handlu mają zagraniczne podmioty, które traktują nasz kraj jako rynek zbytu i taniej siły roboczej” - mówił Przewodniczący Bujara.

Strona rządowa podchodzi do tematu mając postawę "niechętnej neutralności", jak opisał to kiedyś prof. Łukasz Pisarczyk 

Wśród panelistów i gości znaleźli się m.in., Bartłomiej Mickiewicz, Zastępca Przewodniczącego KK NSZZ „Solidarność”, Jerzy Jaworski Zastępca Przewodniczącego KK NSZZ „Solidarność”, Dariusz Paczuski, Przewodniczący NSZZ „Solidarność” Regionu Mazowsze Andrzej Kuchta, Przewodniczący NSZZ „Solidarność” w PZL „Świdnik”, Członek Rady Dialogu Społecznego, Jose Antonio Garrido Otaola z Unit F2, Te Jarc, Sekretarz Konfederacyjna Związków Zawodowych, Maxime Cerutti, Dyrektor Departamentu Spraw Społecznych BusinessEurope, Joseph Thouvenel z Francji z CFCT, Wiceprezydent EZA, Lucie Studnicna z Czech, CMOKS, Sekretarz ds. Sspółpracy Zagranicznej, Velichka Mikova z Bułgarii, CITUB Wykonawcza Sekretarz Prawna, Elmar Smid, FNVz Holandii, Doradca ds. polityki europejskiej, Viktoras Laskovas z Litewskiej Federacji Pracy, Paweł Śmigielski z OPZZ, Błażej Mądrzycki, Wiceprzewodniczący OPZZ, Prof. Jacek Męcina doradca Zarządu Konfederacja Lewiatan, dr Jan Czarzasty z SGH.


 

POLECANE
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm gorące
Drony przy trasie lotu Zełenskiego. Irlandia podniosła alarm

Irlandzkie służby wszczęły alarm, gdy w pobliżu zaplanowanej trasy lotu ukraińskiej delegacji dostrzeżono kilka niezidentyfikowanych dronów. Media podkreślają, że bezzałogowce pojawiły się w miejscu, w którym samolot Zełenskiego miał być zgodnie z pierwotnym harmonogramem.

Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego pilne
Ważny komunikat dla powiatu ostrowskiego

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ostrzegło w czwartek, że w miejscowościach Rostki Wielkie, Rostki Piotrowice, Podgórze Gazdy oraz Zawisty Nadbużne w powiecie ostrowskim woda jest niezdatna do spożycia i celów sanitarno-higienicznych.

Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: Niech się sam zdelegalizuje polityka
Żurek chce delegalizacji partii Brauna. Bogucki: "Niech się sam zdelegalizuje"

Spór o Konfederację Korony Polskiej przybiera na sile, a po kolejnych żądaniach jej rozwiązania głos zabrał minister prezydenta Zbigniew Bogucki, który w ostrych słowach na antenie Radia Zet skomentował działania ministra Waldemara Żurka.

Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet gorące
Zamykanie porodówek. Zajączkowska: To jest realne piekło kobiet

„To jest realne piekło kobiet” - skomentowała rządowe plany zamykania porodówek eurodeputowana Ewa Zajączkowska-Hernik (Konfederacja).

Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem” Wiadomości
Kazik Staszewski na intensywnej terapii. „Bliski końca drogi byłem”

Stan zdrowia Kazika Staszewskiego gwałtownie się pogorszył, a muzyk trafił na OIOM po komplikacjach związanych z wcześniejszym zabiegiem. Jak relacjonuje, lekarze mówią nawet o ryzyku sepsy.

Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła gorące
Szef węgierskiego MSZ: Era oczekiwania na pozwolenie z Berlina dawno już minęła

„Węgry nie potrzebują już akceptacji Berlina czy Brukseli dla podejmowania decyzji w obszarze polityki zagranicznej” - oświadczył szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto cytowany przez „The Budapest Times”.

Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy tylko u nas
Ideologia gender przegrywa w Wielkiej Brytanii, ale ciągle walczy

W Wielkiej Brytanii, która przodowała do niedawna w promowaniu ideologii gender, zachodzą wielkie zmiany. Na Wyspach zamknięto bowiem klinki transujące dzieci, zakazano łatwego „zmieniania płci” u nieletnich i ogłoszono, że mężczyzna nie może stać się kobietą. Jedni powiedzą, że to jakieś podstawy i zdrowy rozsądek, inni zaś będą pamiętali: ideologia gender jeszcze niedawno była państwową ideologią w UK. Zmiany te wiele więc znaczą i trzeba na nie patrzeć z perspektywy Zachodu, na którego to politykę transseksualne lobby ma ogromny wpływ od wielu dekad.

Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska polityka
Sejm zdecydował o utajnieniu posiedzenia. Bosak zdradza, czego ma dotyczyć wystąpienie Tuska

Prezydium Sejmu na wniosek premiera Donalda Tuska, zgodziło się utajnić piątkowy punkt obrad, podczas którego szef rządu ma przedstawić pilną informację dotyczącą bezpieczeństwa państwa. Jak poinformował wicemarszałek Sejmu Krzysztof Bosak, zamknięta część potrwa około półtorej godziny.

I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów gorące
I prezes SN: Wzywam ministra sprawiedliwości do zaprzestania kierowania gróźb wobec sędziów

I prezes SN Małgorzata Manowska oceniła, że obecne stanowisko szefa Ministerstwa Sprawiedliwości Waldemara Żurka „wpisuje się w szerszą skalę ataków na niezależność sądów”.

Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu Wiadomości
Afera na Eurowizji. Kraje wycofują się z konkursu

Decyzja o dopuszczeniu Izraela do Eurowizji wywołała natychmiastowy sprzeciw czterech państw, które ogłosiły rezygnację z udziału w przyszłorocznym konkursie w Wiedniu.

REKLAMA

"Jesteśmy w szczególnym momencie historii". Seminarium wokół dyrektywy o adekwatnych płacach minimalnych

W Warszawie w dniach 14 i 15 stycznia 2025 odbyło się dwudniowe seminarium organizowane przez NSZZ „Solidarność” i EZA (Europejskie Centrum ds. Pracowniczych) poświęcone analizie sytuacji w zakresie wdrażania Dyrektywy o adekwatnych płacach minimalnych w UE.
Seminarium pt.
Seminarium pt. "Skuteczność dialogu społecznego w implementacji dyrektywy o płacach minimalnych – sukces czy porażka?" / Jakub Pacan/Tygodnik Solidarność

Tytuł seminarium to "Skuteczność dialogu społecznego w implementacji dyrektywy o płacach minimalnych – sukces czy porażka?".

Czytaj też: Oświadczenie Piotra Dudy dot. opinii Rzecznika Generalnego TSUE o zgodności dyrektywy ws. adekwatnego wynagrodzenia minimalnego z prawem UE

Czytaj też: Płaca minimalna w górę tylko raz, podwyżki dla budżetówki i nauczycieli na poziomie inflacji. Plany rządu na 2025 rok

Czytaj też: Bartłomiej Mickiewicz: Solidarność nie zgadza się na to, by kraje Europy Środkowo-Wschodniej były źródłem taniej siły roboczej

Jerzy Jaworski, zastępca przewodniczącego NSZZ „Solidarność” Piotra Dudy witając gości stwierdził, że o implementacji dyrektywy o adekwatnym wynagrodzeniu minimalnym warto rozmawiać i spotykać się w międzynarodowym gronie, by zobaczyć, jak politycy chcą kierunkować to zagadnienie, bo to w ich rękach jest największa część decyzyjna. - Rolą związków zawodowych jest reagowanie na wszelkie zmiany i patrzenie politykom na ręce - powiedział.

Układy zbiorowe dla demokracji

Gospodarz miejsca, przewodniczący Zarządu Regionu Mazowsze NSZZ „Solidarność” Dariusz Paczuski mówił:

- Witam wszystkim serdecznie w Warszawie. Bardzo miło nam gościć Państwa w stolicy Rzeczypospolitej i w Regionie Mazowsze. To największy obszarowo region NSZZ „Solidarność”, drugi pod względem ilości członków. Solidarność jest największym i najbardziej profesjonalnym związkiem zawodowym w Polsce. Temat, którym się zajmujecie od samego początku był niezwykle istotną kwestią naszego związkowego zainteresowania. Solidarność była jednym z prekursorów implementacji tych zapisów w Europie. Oczywiście do realizacji celu, który wszyscy sobie założyliśmy, musi być spełnione szereg celów pośrednich, w tym tak ważny punkt wprowadzania i upowszechniania układów zbiorowych. Na ten moment układy zbiorowe są piętą achillesową na rynku pracy, a są branże, gdzie nie ma ich wcale. W handlu nie ma żadnego układu zbiorowego, co pokazuje jak wiele jest do zrobienia w kraju. Dlatego też praca, którą wkładacie, aby zgłębić i przeanalizować ten temat, jest bezcenna. Mamy nadzieję, że takie wydarzenia, jak to seminarium będą dopingować decydentów do osiągnięcia celu i wprowadzenia tych zapisów w końcu w życie. Dziękuję za wkład i wniesioną pracę i witam w Polsce, warszawie i naszym regionie.

Czytaj też: Przewodniczący „S” Nauki: Związek oczekuje od ministra realnych działań

Czytaj też: "Aż tak się wystraszyli moich kotów?". Niespodziewane słowa prezesa PiS

W kierunku układów zbiorowych

Temat układów zbiorowych zawarty w zapisach o europejskiej płacy minimalnej był ważnym motywem przewijających się wystąpień i dyskusji, ponieważ, jak zgodzili się wszyscy uczestnicy spotkania, również przedstawiciele pracodawców, układy zbiorowe to część budowania społeczeństwa obywatelskiego, poszerzanie pola demokracji oddolnej świadcząca też o poziomie demokracji w ogóle, doskonałe narzędzie partycypacji społecznej i obrona warunków pracy i płacy.

Jesteśmy w bardzo szczególnym momencie historii, ponieważ w momencie, w którym rozpoczynamy dyskusję nt. wdrażania dyrektywy o adekwatnym wynagrodzeniu minimalnych przed chwilą dowiedzieliśmy się, że ta dyrektywa może zostać odrzucona.

Opinia, która zmienia losy dyrektywy

W dniu, kiedy rozpoczęło się seminarium, Główny Rzecznik TSUE opowiedział się w opinii za odrzuceniem dyrektywy.

Jesteśmy w bardzo szczególnym momencie historii, ponieważ kiedy rozpoczynamy seminarium nt. wdrażania dyrektywy o adekwatnym wynagrodzeniu minimalnym dowiedzieliśmy się, że ta dyrektywa może być odrzucona. Gwoli przypomnienia dyrektywa, choć przyjęta, została w całości zaskarżona przez rząd Danii w styczniu 2023 roku do TSUE. Właśnie Rzecznik Generalny stwierdził, że skarga ta jest zasadna.

- tłumaczył jeden z moderatorów NSZZ „Solidarność”, Sławomir Adamczyk.

Jose Antonio Garrido Otaola w swojej prezentacji nt. minimalnych wynagrodzeń w UE posługując się danymi statystycznymi wskazał, że w krajach o wysokim zasięgu układów zbiorowych występuje zazwyczaj niższa nierówność płac, są wyższe płace minimalne i niższy udział nisko opłacanych pracowników. - Niestety w ciągu ostatnich dwóch dekad zasięg negocjacji zbiorowych zmniejszył się w wielu krajach - mówił ekspert.

Czytaj także: USA ograniczają chipy dla Polski. Wicepremier: "Waszyngton nas nie poinformował"

Czytaj także: "Po odsunięciu koalicji 13 grudnia od władzy zrealizujemy wszystkie inwestycje zablokowane przez rząd Tuska"

Jak jest w Europie Środkowo-Wschodniej

Polska na tle innych krajów europejskich w obszarze płacy minimalnej nie plasuje się najgorzej, na czele stoją państwa tzw. Starej UE, jednak z ochrona płacy minimalnej jest lepiej niż w innych państwach Europy Środkowo-Wschodniej.

Andrzej Kuchta, członek Rady Dialogu Społecznego z ramienia NSZZ „Solidarność” wskazał, w jaki sposób dyskusje dotyczące płacy minimalnej prowadzone są w Polsce oraz którzy aktorzy społeczni i polityczni są najważniejsi.

W 2015 roku płaca minimalna wynosiła 1750 zł brutto, w 2025 roku to 4666 zł brutto. To 53,7 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Ekspert z NSZZ „Solidarność” wskazywał m.in. ewolucję podatków w płacy minimalnej, dodatek za nadgodziny, dodatek za staż pracę w godzinach nocnych, szczególne warunki pracy oraz przewidywane w przyszłych latach dodatek funkcyjny oraz premie i nagrody.

- Dyrektywa ma wpływać na jakość współpracy pomiędzy partnerami społecznymi w Polsce. Partnerom społecznym daje większy wpływ na kształtowanie polityki społeczno-gospodarczej, co powinno przełożyć się na bardziej trwałe i kompleksowe rozwiązania. Dyrektywa podkreśla również znaczenie dialogu społecznego jako fundamentu sprawiedliwych i zrównoważonych relacji na rynku pracy. Przyczynia się też do zwiększenia przejrzystości procedur negocjacyjnych, poprawia zaufanie i wzajemne relacje na rynku pracy

– mówił w prezentacji Andrzej Kuchta.

Odnosząc się do relacji między poziomem układów zbiorowych, a dialogiem społecznym przewodniczący Kuchta tłumaczył, że silny dialog sprzyja większej liczbie układów zbiorowych. - W krajach o dobrze rozwiniętym dialogu społecznym – Szwecja, Austria, Belgia – negocjacje zbiorowe obejmują większy odsetek pracowników – mówił postulując, by poprzez zwiększanie świadomości społecznej i pracowniczej ożywiać ideę układów zbiorowych.

Przewodniczący Kuchta zapytany przez portal Tysol.pl jak wygląda implementacja dyrektywy na posiedzeniach Rady Dialogu Społecznego odpowiedział, „rozmawialiśmy o tym na zespole prawa pracy. Ogólne założenie ze strony ministerstwa jest takie, że dyrektywa będzie wdrożona dwoma aktami. Pierwsza to ustawa o minimalnym wynagrodzeniu, druga o układach zbiorowych. Na chwilę obecną na stronie Rządowego Centrum Legislacji oba projekty tych ustaw są jeszcze w trakcie konsultacji międzyresotrowych i nie wiadomo, kiedy ujrzą światło dzienne”.

Holandia i Francja to kraje przodujące w podnoszeniu wartości referencyjnej płacy minimalnej. Związki zawodowe w Niderlandach żądają 60 proc. mediany wynagrodzenia brutto. Układy zbiorowe są na wysokim poziomie, choć wskaźnik pokrycia ma tendencję spadkową. Implementacja zapisów na poziomie krajowym już przyniosła w Holandii wzmocnienie rokowań zbiorowych, większą świadomość polityczną, że w kraju brakuje praw związkowych, większe zainteresowania świata nauki nt. rokowań zbiorowych.

- Podsumowanie naszego dwudniowego seminarium nie jest optymistyczne w związku ze skargą Danii do TSUE odpowiedzią Głównego Rzecznika TSUE o odrzuceniu tej dyrektywy. Trudno będzie od obecnego rządu wyegzekwować cokolwiek w tej sprawie, co widać po dialogu jaki prowadzi ze stroną społeczną i związkami. Co prawda płaca minimalna chroniona jest przez zapisy ustawowe i tutaj trudno to zmienić, ale jeśli chodzi o układy zbiorowe pracy, to nie widzę zbyt dużych perspektyw na progres, a bez strony rządowej, bez zaangażowania władz publicznych niewiele się tutaj zrobi. Tymczasem na dwudniowe seminarium nawet nikt z Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej nie przyszedł. Obecnie rządzący są najzwyczajniej niezainteresowani – mówił w rozmowie z portalem Tysol.pl Waldemar Jakubowski, przewodniczący oświatowej Solidarności.

Układy kluczowe dla Solidarności

Sławomir Adamczyk z Biura Branżowo-Konsultacyjnego NSZZ „Solidarność” i jeden z głównych moderatorów seminarium podsumowując dwa dni obrad powiedział portalowi Tysol.pl:

- To jest podkreślenie długiego okresu wysiłków NSZZ „Solidarność”, na rzecz promowania w Polsce  unijnej dyrektywy o adekwatnej płacy minimalnej, która odnosi się także do rozwoju układów zbiorowych. Kluczowe jest, że ta dyrektywa nakłada na państwa członkowskie, wręcz obowiązek promowania praktyki układowej. To szczególnie istotne w naszych warunkach, gdzie zasięg i negocjowanie układów zbiorowych pozostawiają sporo do życzenia. Dopytywany, w których branżach czy obszarach układy zbiorowe mają największe perspektywy rozwoju, a w których najmniejsze stwierdził, „nie rozgraniczałbym tego na branże, oczywiście tam gdzie są klasyczne stosunki pracy w dużych zakładach zwłaszcza produkcyjnych, tam układy zakładowe wszędzie mogłyby się rozwijać i to niezależnie od tego czy będzie to polski pracodawca prywatny, czy korporacja ponadnarodowa. Znamy przykłady dobrych układów zbiorowych, czy to w sektorze samochodowym czy spożywczym mimo że właścicielami zakładów są firmy zagraniczne. Generalnie układy zakładowe mają szanse być negocjowane szczególnie tam, gdzie mamy w miarę jednolitą kadrę pracowników i silną zdolną do wywierania nacisku organizację związkową. Większym problemem są układy branżowe. I tutaj potrzeba jest poważna akcja promocyjna wspierana przez rząd.

Jak zachęcić pracodawców do wchodzenia w układy? – Należy tworzyć mechanizmy, w którym pracodawcom będzie się opłacało być objętym układem zbiorowym pracy, gdyż uzyskuje z tego dodatkową korzyść, mogą to być np. jakieś dodatkowe bonusy przy zabieganiu o zamówienia publiczne – odpowiedział Sławomir Adamczyk.

Alfred Bujara Przewodniczący Sekretariatu Krajowego Handlu, Banków i Ubezpieczeń NSZZ „Solidarność” w gorzkich słowach odniósł się do układów zbiorowych w handlu, gdzie „słownie nie ma ani jednego układu zbiorowego. Większość naszego handlu mają zagraniczne podmioty, które traktują nasz kraj jako rynek zbytu i taniej siły roboczej” - mówił Przewodniczący Bujara.

Strona rządowa podchodzi do tematu mając postawę "niechętnej neutralności", jak opisał to kiedyś prof. Łukasz Pisarczyk 

Wśród panelistów i gości znaleźli się m.in., Bartłomiej Mickiewicz, Zastępca Przewodniczącego KK NSZZ „Solidarność”, Jerzy Jaworski Zastępca Przewodniczącego KK NSZZ „Solidarność”, Dariusz Paczuski, Przewodniczący NSZZ „Solidarność” Regionu Mazowsze Andrzej Kuchta, Przewodniczący NSZZ „Solidarność” w PZL „Świdnik”, Członek Rady Dialogu Społecznego, Jose Antonio Garrido Otaola z Unit F2, Te Jarc, Sekretarz Konfederacyjna Związków Zawodowych, Maxime Cerutti, Dyrektor Departamentu Spraw Społecznych BusinessEurope, Joseph Thouvenel z Francji z CFCT, Wiceprezydent EZA, Lucie Studnicna z Czech, CMOKS, Sekretarz ds. Sspółpracy Zagranicznej, Velichka Mikova z Bułgarii, CITUB Wykonawcza Sekretarz Prawna, Elmar Smid, FNVz Holandii, Doradca ds. polityki europejskiej, Viktoras Laskovas z Litewskiej Federacji Pracy, Paweł Śmigielski z OPZZ, Błażej Mądrzycki, Wiceprzewodniczący OPZZ, Prof. Jacek Męcina doradca Zarządu Konfederacja Lewiatan, dr Jan Czarzasty z SGH.



 

Polecane