ORLEN uruchomi produkcję z kolejnych złóż w Norwegii

Spółka PGNiG Upstream Norway należąca do Grupy ORLEN wraz z partnerami koncesyjnymi pod koniec czerwca tego roku otrzymała norweskie koncesje na zagospodarowanie nowych złóż na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Zagospodarowanie tych złóż zapewni Grupie ORLEN 9 mld m sześc. gazu ziemnego w całym okresie eksploatacji. To kluczowe inwestycje, które zapewnią utrzymanie stabilnego, wysokiego wydobycia gazu w perspektywie kolejnych lat.
Platforma wiertnicza na norweskim szelfie ORLEN uruchomi produkcję z kolejnych złóż w Norwegii
Platforma wiertnicza na norweskim szelfie / fot. Adobe Stock

Artykuł powstał z ORLEN SA

Pod koniec czerwca tego roku spółka PGNiG z Grupy ORLEN nabyła koncesje na zagospodarowanie nowych złóż węglowodorów, głównie gazu ziemnego w Norwegii. Są to złoża Ørn i Alve Nord na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, które zapewnią polskiemu koncernowi ORLEN około 0,4 mld m sześc. gazu ziemnego w szczytowym okresie produkcji. Wydobycie ze złóż będzie charakteryzować się niskim śladem węglowym – ponad trzykrotnie mniejszym od globalnej średniej. To kolejne licencje na uruchomienie wydobycia pozyskane przez Grupę ORLEN w czerwcu 2023 r. Wcześniej norweskie władze udzieliły polskiej spółce licencji na eksploatację Fenris i Tyrving oraz obszaru Yggdrasil (dawniej NOAKA).

Yggdrasil to rozległa inwestycja w środkowej części Morza Północnego. Udzielono tu kilka licencji na wydobycie i poszukiwania pomiędzy Alvheim i Oseberg. Koncepcja zagospodarowania obejmuje bezzałogową platformę wydobywczą na północy (Munin), platformę przerobową z pomieszczeniami mieszkalnymi (Hugin A) na południu oraz bezzałogową platformę z głowicą odwiertu na Frøy (Hugin B), która jest połączona z Hugin A. Yggdrasil powstaje ze wspólnym zasilaniem z lądu. Ponadto wspólna infrastruktura rurociągów będzie służyć do transportu gazu i ropy.

Inwestycje obszaru Yggdrasil szacuje się na około 115 miliardów koron norweskich (NOK). Zasoby wydobywalne oceniono na około 650 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej (boe).

Polskie koncesje na norweskim szelfie

PGNiG Upstream Norway posiada 12,5 proc. udziałów w ośmiu złożach, co przekłada się na łączne zasoby wydobywalne wynoszące ponad 40 mln boe, w tym 2 mld m sześc. gazu ziemnego łącznie. Wiercenia rozpoczną się w 2025 r., a uruchomienie wydobycia zaplanowano na początku 2027 r. Pozostałymi udziałowcami – w różnych proporcjach na poszczególnych koncesjach – są Equinor i Aker BP, który jest operatorem całego projektu. Koncesjonariusze planują rozpocząć produkcję w 2027 r.

Koncesjonariusze to firmy Aker BP (operator), Equinor i PGNiG Upstream Norway/ORLEN. Ørn i Alve Nord położone są na Morzu Norweskim w pobliżu obszaru Skarv, który stanowi centrum działalności wydobywczej PGNiG Upstream Norway z Grupy ORLEN. Spółka eksploatuje tam 6 złóż: Skarv, Ærfugl, Ærfugl Nord, Idun, Tilje i Gråsel. Plan zagospodarowania Ørn i Alve Nord zakłada wykonanie dwóch odwiertów na każdym ze złóż, które następnie zostaną podłączone rurociągiem biegnącym po dnie morza od pływającej jednostki produkcyjno-magazynującej (FPSO) Skarv. Wykorzystanie istniejącej infrastruktury zdecydowanie zmniejszy nakłady inwestycyjne potrzebne do rozpoczęcia produkcji, a tym samym przełoży się na większą rentowność eksploatacji. Dodatkowo pozwoli skrócić czas zagospodarowania oraz zmniejszy związane z tym emisje CO2. Początek wydobycia zaplanowano na II połowę 2027 r.

Złoża Alve Nord i Ørn to przede wszystkim gaz ziemny. W obu występuje również kondensat, a w Alve Nord takża ropa naftowa. Łączne zasoby wydobywalne przypadające na Grupę ORLEN szacowane są na ponad 27 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej (boe). PGNiG Upstream Norway posiada 40 proc. udziałów w Ørn, pozostałe należą do Aker BP (operator) i Equinor – po 30 proc. Udział spółki z Grupy ORLEN w Alve Nord to 11,9 proc., a jej partnerami koncesyjnymi są Aker BP (operator, 68 proc.) oraz Wintershall Dea Norge (20 proc.).

Na początku czerwca tego roku władze Norwegii zaakceptowały również plan zagospodarowania złoża Fenris (dawniej King Lear) położonego na Morzu Północnym. Jego zasoby będą eksploatowane przez bezzałogową platformę, która zostanie podłączona do infrastruktury sąsiedniego złoża Valhall, co przyczyni się do optymalizacji zarówno procesu zagospodarowania, jak i samej eksploatacji.

Prace zmierzające do uruchomienia wydobycia ze złoża Fenris zostały już rozpoczęte, a zakończą się w 2027 r. Polska firma posiada 22,2 proc. udziałów w tym złożu, co zapewni jej możliwość wydobycia z niego łącznie ponad 3 mld m sześc. gazu i prawie 19 mln boe ropy naftowej i kondensatu. Przypadająca na PGNiG Upstream Norway produkcja gazu w szczytowym okresie wyniesie 0,33 mld m sześc. gazu rocznie. Drugim udziałowcem złoża jest Aker BP, który pełni na nim rolę operatora.

Również w czerwcu norweska administracja naftowa zaakceptowała plan zagospodarowania wydobycia ze złoża Tyrving, w którym PGNiG Upstream Norway posiada 12 proc. udziałów. To złoże ropy o zasobach wydobywalnych szacowanych na 25 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej, z czego na Grupę ORLEN przypada ok. 3 mln baryłek. Do zagospodarowania złoża zostanie wykorzystana infrastruktura wydobywcza obszaru Alvheim, w tym pływająca jednostka produkcyjno-magazynująca Alvheim. Pozwoli to m.in. radykalnie ograniczyć emisje CO2 związane z uruchomieniem i prowadzaniem wydobycia. Szacowane emisje wyniosą zaledwie 0,3 kg CO2 na baryłkę wydobytej ropy, podczas gdy średnia światowa to 15 kg CO2 na baryłkę. Pozostałymi udziałowcami złoża są Aker BP (operator, 61 proc. udziałów) oraz Petoro (27 proc.).

Obecnie Grupa ORLEN posiada udziały w 98 koncesjach na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Zasoby wydobywalne, którymi dysponuje Grupa, to 346,6 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej, co daje jej miejsce w pierwszej dziesiątce największych graczy prowadzących poszukiwania i wydobycie węglowodorów w Norwegii. Wydobycie ORLENU na Norweskim Szelfie Kontynentalnym wyniosło w ubiegłym roku ponad 88 tys. boe dziennie i było prowadzone z 18 złóż.

Zagospodarowanie złóż Ørn, Alve Nord, Fenris oraz obszaru Yggdrasil zapewni Grupie ORLEN 9 mld m sześc. gazu ziemnego w całym okresie eksploatacji. To kluczowe inwestycje, które zapewnią nam utrzymanie stabilnego, wysokiego wydobycia gazu ziemnego w perspektywie kolejnych lat. Chcemy, aby jak największa część surowca przesyłanego do Polski rurociągiem Baltic Pipe pochodziła z własnego wydobycia Grupy na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Zagwarantuje to nie tylko efektywną realizację celów biznesowych koncernu, ale także wzmocni bezpieczeństwo energetyczne kraju i całego regionu.

 

Artykuł powstał z ORLEN SA


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
To szokujące. Premier nie przebiera w słowach po wypowiedzi kandydatki KO do Sejmu z ostatniej chwili
"To szokujące". Premier nie przebiera w słowach po wypowiedzi kandydatki KO do Sejmu

Nasz rząd realizuje wielkie projekty atomowe, bo to od nich zależy bezpieczeństwo energetyczne Polski. Niestety, kandydatka KO do Sejmu Urszula Zielińska już dzisiaj chce rewidować umowę ze Stanami Zjednoczonymi ws. budowy elektrowni jądrowej w Polsce - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Węgierski MSZ: różne podejścia do wojny na Ukrainie nie wykluczają współpracy z Polską w innych obszarach z ostatniej chwili
Węgierski MSZ: różne podejścia do wojny na Ukrainie nie wykluczają współpracy z Polską w innych obszarach

Różne podejścia Polski i Węgier do wojny na Ukrainie w żaden sposób nie wykluczają współpracy w innych obszarach, takich jak sprzeciw wobec nielegalnej imigracji i obowiązkowych kwot czy obrona rodziny oraz wartości chrześcijańskich – powiedział minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto w długim wywiadzie udzielonym dziennikowi „Magyar Nemzet”.

„1,2 mln logowań komórek do BTS” na Marszu Miliona Serc? Znany dziennikarz tłumaczy z ostatniej chwili
„1,2 mln logowań komórek do BTS” na Marszu Miliona Serc? Znany dziennikarz tłumaczy

1,2 mln zalogowań do BTS-ów komórek spoza Warszawy w dniu marszu to oczywisty fejk. Wrzucony do sieci przez kogoś kto liczy na to, że ludzie nie mają wiedzy jak działają sieci komórkowe – tłumaczy w mediach społecznościowych dziennikarz śledczy Krzysztof M. Kaźmierczak, autor wielu artykułów dot. śmierci Jarosława Ziętary, obecnie dziennikarz magazynu reporterów „Telekurier”.

Morawiecki: Donald Tusk jest politycznym mężem Angeli Merkel z ostatniej chwili
Morawiecki: Donald Tusk jest politycznym mężem Angeli Merkel

Partia Donalda Tuska głosuje w Brukseli za przyspieszeniem przyjęcia paktu migracyjnego. Gdyby rzeczywiście byli przeciwko nielegalnej imigracji, to zagłosowaliby przeciwko. Tusk jest politycznym mężem Angeli Merkel – powiedział we wtorek, na opublikowanym na Facebooku filmie, premier Mateusz Morawiecki.

Niemcy kontratakują. Biorą kraj po kraju. Decydująca batalia w Polsce z ostatniej chwili
Niemcy kontratakują. Biorą kraj po kraju. Decydująca batalia w Polsce

Nikt już nie pamięta międzynarodowej potężnej krytyki pod adresem Niemiec za ich politykę przed inwazją Rosji na Ukrainę i przez pierwszy przeszło rok toczącej się wojny. Stawiany wtedy do kąta Berlin wrócił do gry. Nie tylko w Kijowie. Warto zwrócić uwagę na odzyskiwanie przez Niemcy wpływów politycznych w krajach Europy Środkowej i na Bałkanach.

Zbezczeszczono groby Polaków na Białorusi z ostatniej chwili
Zbezczeszczono groby Polaków na Białorusi

W Kuropatach na obrzeżach stolicy Białorusi Mińska, gdzie znajdują się masowe groby ofiar represji z czasów stalinowskich, zbezczeszczono krzyże represjonowanych Polaków – informuje portal katolik.life.

Węgierska europoseł oburzona: To jest nie do przyjęcia, to próba wpłynięcia na wybory w Polsce z ostatniej chwili
Węgierska europoseł oburzona: To jest nie do przyjęcia, to próba wpłynięcia na wybory w Polsce

–  To jest nie do przyjęcia. Próba wpłynięcia na wybory w Polsce. Są pewne zasady demokracji i suwerenności krajowej – twierdzi węgierska europoseł Kinga Gal.

Żenujące bliboardy Owsiaka: Jest reakcja WOŚP z ostatniej chwili
Żenujące bliboardy Owsiaka: Jest reakcja WOŚP

Billboardy WOŚP, które pojawiły się w ostatnich dniach na ulicach wprawiły w osłupienie wiele osób.

Niemcy chcą się „zjednoczyć” z częścią polskiego terytorium? Skandaliczna grafika SPD z ostatniej chwili
Niemcy chcą się „zjednoczyć” z częścią polskiego terytorium? Skandaliczna grafika SPD

„«Zjednoczenie Niemiec zostało osiągnięte, ale jeszcze nie jest doskonałe. Razem nad tym pracujemy» w połączeniu ze strzałkami na Polskę, daje nam komentarze, czy E. Steinbach nie powinna zapisać się do SPD” – komentuje grafikę opublikowaną przez niemiecką SPD Patrycja Anna Tepper, analityk w Instytucie Zachodnim.

Europoseł z Irlandii nie wytrzymała: Nie podoba mi się, że PE wykorzystuje się, by ingerować w wybory w Polsce z ostatniej chwili
Europoseł z Irlandii nie wytrzymała: Nie podoba mi się, że PE wykorzystuje się, by ingerować w wybory w Polsce

– Dzisiejsza debata sprawia, że czuję się niekomfortowo. Mamy porozumienie, by nie robić debat, które mogą wpływać na wyniki wyborów parlamentarnych. Jesteśmy niecałe dwa tygodnie przed wyborami w Polsce i odbywamy taką debatę – mówiła we wtorek w Europarlamencie irlandzka, lewicowa europoseł Clare Daly.

REKLAMA

ORLEN uruchomi produkcję z kolejnych złóż w Norwegii

Spółka PGNiG Upstream Norway należąca do Grupy ORLEN wraz z partnerami koncesyjnymi pod koniec czerwca tego roku otrzymała norweskie koncesje na zagospodarowanie nowych złóż na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Zagospodarowanie tych złóż zapewni Grupie ORLEN 9 mld m sześc. gazu ziemnego w całym okresie eksploatacji. To kluczowe inwestycje, które zapewnią utrzymanie stabilnego, wysokiego wydobycia gazu w perspektywie kolejnych lat.
Platforma wiertnicza na norweskim szelfie ORLEN uruchomi produkcję z kolejnych złóż w Norwegii
Platforma wiertnicza na norweskim szelfie / fot. Adobe Stock

Artykuł powstał z ORLEN SA

Pod koniec czerwca tego roku spółka PGNiG z Grupy ORLEN nabyła koncesje na zagospodarowanie nowych złóż węglowodorów, głównie gazu ziemnego w Norwegii. Są to złoża Ørn i Alve Nord na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, które zapewnią polskiemu koncernowi ORLEN około 0,4 mld m sześc. gazu ziemnego w szczytowym okresie produkcji. Wydobycie ze złóż będzie charakteryzować się niskim śladem węglowym – ponad trzykrotnie mniejszym od globalnej średniej. To kolejne licencje na uruchomienie wydobycia pozyskane przez Grupę ORLEN w czerwcu 2023 r. Wcześniej norweskie władze udzieliły polskiej spółce licencji na eksploatację Fenris i Tyrving oraz obszaru Yggdrasil (dawniej NOAKA).

Yggdrasil to rozległa inwestycja w środkowej części Morza Północnego. Udzielono tu kilka licencji na wydobycie i poszukiwania pomiędzy Alvheim i Oseberg. Koncepcja zagospodarowania obejmuje bezzałogową platformę wydobywczą na północy (Munin), platformę przerobową z pomieszczeniami mieszkalnymi (Hugin A) na południu oraz bezzałogową platformę z głowicą odwiertu na Frøy (Hugin B), która jest połączona z Hugin A. Yggdrasil powstaje ze wspólnym zasilaniem z lądu. Ponadto wspólna infrastruktura rurociągów będzie służyć do transportu gazu i ropy.

Inwestycje obszaru Yggdrasil szacuje się na około 115 miliardów koron norweskich (NOK). Zasoby wydobywalne oceniono na około 650 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej (boe).

Polskie koncesje na norweskim szelfie

PGNiG Upstream Norway posiada 12,5 proc. udziałów w ośmiu złożach, co przekłada się na łączne zasoby wydobywalne wynoszące ponad 40 mln boe, w tym 2 mld m sześc. gazu ziemnego łącznie. Wiercenia rozpoczną się w 2025 r., a uruchomienie wydobycia zaplanowano na początku 2027 r. Pozostałymi udziałowcami – w różnych proporcjach na poszczególnych koncesjach – są Equinor i Aker BP, który jest operatorem całego projektu. Koncesjonariusze planują rozpocząć produkcję w 2027 r.

Koncesjonariusze to firmy Aker BP (operator), Equinor i PGNiG Upstream Norway/ORLEN. Ørn i Alve Nord położone są na Morzu Norweskim w pobliżu obszaru Skarv, który stanowi centrum działalności wydobywczej PGNiG Upstream Norway z Grupy ORLEN. Spółka eksploatuje tam 6 złóż: Skarv, Ærfugl, Ærfugl Nord, Idun, Tilje i Gråsel. Plan zagospodarowania Ørn i Alve Nord zakłada wykonanie dwóch odwiertów na każdym ze złóż, które następnie zostaną podłączone rurociągiem biegnącym po dnie morza od pływającej jednostki produkcyjno-magazynującej (FPSO) Skarv. Wykorzystanie istniejącej infrastruktury zdecydowanie zmniejszy nakłady inwestycyjne potrzebne do rozpoczęcia produkcji, a tym samym przełoży się na większą rentowność eksploatacji. Dodatkowo pozwoli skrócić czas zagospodarowania oraz zmniejszy związane z tym emisje CO2. Początek wydobycia zaplanowano na II połowę 2027 r.

Złoża Alve Nord i Ørn to przede wszystkim gaz ziemny. W obu występuje również kondensat, a w Alve Nord takża ropa naftowa. Łączne zasoby wydobywalne przypadające na Grupę ORLEN szacowane są na ponad 27 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej (boe). PGNiG Upstream Norway posiada 40 proc. udziałów w Ørn, pozostałe należą do Aker BP (operator) i Equinor – po 30 proc. Udział spółki z Grupy ORLEN w Alve Nord to 11,9 proc., a jej partnerami koncesyjnymi są Aker BP (operator, 68 proc.) oraz Wintershall Dea Norge (20 proc.).

Na początku czerwca tego roku władze Norwegii zaakceptowały również plan zagospodarowania złoża Fenris (dawniej King Lear) położonego na Morzu Północnym. Jego zasoby będą eksploatowane przez bezzałogową platformę, która zostanie podłączona do infrastruktury sąsiedniego złoża Valhall, co przyczyni się do optymalizacji zarówno procesu zagospodarowania, jak i samej eksploatacji.

Prace zmierzające do uruchomienia wydobycia ze złoża Fenris zostały już rozpoczęte, a zakończą się w 2027 r. Polska firma posiada 22,2 proc. udziałów w tym złożu, co zapewni jej możliwość wydobycia z niego łącznie ponad 3 mld m sześc. gazu i prawie 19 mln boe ropy naftowej i kondensatu. Przypadająca na PGNiG Upstream Norway produkcja gazu w szczytowym okresie wyniesie 0,33 mld m sześc. gazu rocznie. Drugim udziałowcem złoża jest Aker BP, który pełni na nim rolę operatora.

Również w czerwcu norweska administracja naftowa zaakceptowała plan zagospodarowania wydobycia ze złoża Tyrving, w którym PGNiG Upstream Norway posiada 12 proc. udziałów. To złoże ropy o zasobach wydobywalnych szacowanych na 25 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej, z czego na Grupę ORLEN przypada ok. 3 mln baryłek. Do zagospodarowania złoża zostanie wykorzystana infrastruktura wydobywcza obszaru Alvheim, w tym pływająca jednostka produkcyjno-magazynująca Alvheim. Pozwoli to m.in. radykalnie ograniczyć emisje CO2 związane z uruchomieniem i prowadzaniem wydobycia. Szacowane emisje wyniosą zaledwie 0,3 kg CO2 na baryłkę wydobytej ropy, podczas gdy średnia światowa to 15 kg CO2 na baryłkę. Pozostałymi udziałowcami złoża są Aker BP (operator, 61 proc. udziałów) oraz Petoro (27 proc.).

Obecnie Grupa ORLEN posiada udziały w 98 koncesjach na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Zasoby wydobywalne, którymi dysponuje Grupa, to 346,6 mln baryłek ekwiwalentu ropy naftowej, co daje jej miejsce w pierwszej dziesiątce największych graczy prowadzących poszukiwania i wydobycie węglowodorów w Norwegii. Wydobycie ORLENU na Norweskim Szelfie Kontynentalnym wyniosło w ubiegłym roku ponad 88 tys. boe dziennie i było prowadzone z 18 złóż.

Zagospodarowanie złóż Ørn, Alve Nord, Fenris oraz obszaru Yggdrasil zapewni Grupie ORLEN 9 mld m sześc. gazu ziemnego w całym okresie eksploatacji. To kluczowe inwestycje, które zapewnią nam utrzymanie stabilnego, wysokiego wydobycia gazu ziemnego w perspektywie kolejnych lat. Chcemy, aby jak największa część surowca przesyłanego do Polski rurociągiem Baltic Pipe pochodziła z własnego wydobycia Grupy na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Zagwarantuje to nie tylko efektywną realizację celów biznesowych koncernu, ale także wzmocni bezpieczeństwo energetyczne kraju i całego regionu.

 

Artykuł powstał z ORLEN SA



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe