Kard. Parolin: Kijów i Moskwa były poinformowane o misji pokojowej Stolicy Apostolskiej

Swoje „zaskoczenie” słowami przedstawicieli władz Rosji i Ukrainy, że nie wiedziały o watykańskiej inicjatywie pokojowej wyraził rozmawiając dziś z dziennikarzami watykański sekretarz stanu, kardynał Pietro Parolin, który uczestniczył w prezentacji książki o ks. Tonino Bello. Ponowił apel o „położenie kresu tej masakrze, która silnie dotyka Ukrainę, ale oddziałuje także na sytuację w Rosji.
kard. Pietro Parolin Kard. Parolin: Kijów i Moskwa były poinformowane o misji pokojowej Stolicy Apostolskiej
kard. Pietro Parolin / wikimedia commons/CC BY-SA 2.0/The Official CTBTO Photostream

- Trzeba znaleźć punkty porozumienia i położyć kres tej masakrze, która mocno dotyka Ukrainę, ale ma też reperkusje dla Rosji, które nie są dla niej obojętne – powiedział sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. Ponowił nieustanny apel papieża Franciszka o położenie kresu konfliktowi na ziemi ukraińskiej, trwającego od 24 lutego 2022 roku. Na rzymskim Uniwersytecie Lumsa podczas prezentacji książki Libreria Editirce Vaticana o ks. Tonino Bello, „głosie pokoju”, który byłby potrzebny w takich czasach jak dzisiejsze kardynał odpowiadał na pytania dziennikarzy. Począwszy od dotyczącego misji Stolicy Apostolskiej na rzecz pokoju na Ukrainie, którą Papież zapowiedział podczas wywiadu w samolocie w drodze powrotnej z Budapesztu. 

Papież

- Jestem gotów zrobić wszystko, co konieczne. Również teraz trwa misja, ale nie jest ona jeszcze upubliczniona. Zobaczymy, jak... Kiedy będzie publiczna, to powiem – stwierdził Franciszek, nie podając dalszych szczegółów. Na te słowa rządy w Moskwie i Kijowie odpowiedziały poprzez urzędników, którzy w odstępie kilku godzin stwierdzili, że nie wiedzą o tej watykańskiej inicjatywie, ani nie mieli żadnej konkretnej komunikacji.

Kard. Parolin

- Papież powiedział, że będzie misja, która zostanie ogłoszona, gdy będzie upubliczniona i powtarzam te same wyrażenia, których użył – powiedział kard. Parolin - Nie będę wchodził w szczegóły. Papież wypowiedział się w tych słowach, zostawmy mu możliwość podania wszelkich dalszych informacji - zaapelował.

Najbliższy współpracownik Ojca Świętego wyraził „zaskoczenie” reakcją Rosji i Ukrainy, ponieważ „według mojej wiedzy obie strony były i są świadome”. Nie wykluczył, że w labiryncie biurokracji komunikaty nie docierają tam gdzie powinny. - Ale są to tylko moje interpretacje, wiem, że obie strony zostały poinformowane – stwierdził stanowczo kard. Parolin. 

Pytany następnie jak należy interpretować to zaprzeczenie, watykański sekretarz stanu wyznał, że nie potrafił tych działań zinterpretować. Dodał, że dzisiejsza obecność metropolity Antoniego, przewodniczącego Wydziału Zewnętrznych Stosunków Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego na audiencji ogólnej „nie ma nic wspólnego” z tą misją. Spotkanie „mieści się w normalnej komunikacji, jaka istnieje” także z szefami dykasterii Kurii Rzymskiej - wyjaśnił najbliższy współpracownik Ojca Świętego.

Atak dronów

Natomiast ocena sekretarza stanu dotycząca nowego ataku dronów na Kreml, który wywołał wzajemne oskarżenia o terroryzm, jest jednoznaczna: - Wszystkie działania wojenne, zwłaszcza jeśli służą tworzeniu bardziej wrogiego klimatu, z pewnością nie przybliżają pokoju - wyjaśnił. - Nie wiem, czy dziś istnieją warunki do zawieszenia broni. Miejmy nadzieję... Uważam, że ta inicjatywa - jeśli będzie - ze strony Watykanu powinna również iść w tym kierunku. Jak zawsze mówiliśmy chciałoby się osiągnąć ustanie walk, a następnie rozpocząć proces pokojowy - uznał. 

Następnie kard. Parolin, mając na uwadze także 9 maja, dzień rozpoczęcia nowej rosyjskiej ofensywy przeciwko Ukrainie, ponowił zaproszenie, które „Papież zawsze kierował do obydwu stron konfliktu, aby znalazły punkty porozumienia i położyły kres tej masakrze, która mocno dotyka Ukrainę, ale która ma także nieobojętne implikacje dla Rosji”.

- Jak zawsze - zakończył kardynał Parolin - powiedzieliśmy, że chcielibyśmy osiągnąć zaprzestania walk, a następnie rozpocząć proces pokojowy - zadeklarował.

st (KAI) / Watykan


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: „Bury” - mój bohater tylko u nas
Tadeusz Płużański: „Bury” - mój bohater

30 listopada 1913 r. w Jabłonce w powiecie brzozowskim urodził się kpt. Romuald Rajs, „Bury”, dowódca 1. kompanii szturmowej 3. Brygady Wileńskiej AK, II szwadronu 5. Brygady Wileńskiej AK, a następnie 3. Brygady Wileńskiej NZW. Aresztowany przez UB w 1948 r., skazany na karę śmierci i zamordowany w grudniu 1949 r.

To ten człowiek stworzył z „polskiego programisty” symbol narodowy gorące
To ten człowiek stworzył z „polskiego programisty” symbol narodowy

To ten człowiek swoją misją edukacyjną stworzył z „polskiego programisty” symbol narodowy! To dzięki niemu i jego uczniom obok USA i Chin nasz kraj stał się liderem międzynarodowych olimpiad informatycznych.

Musimy to zrobić szybko. Zełenski wskazał warunek zakończenia wojny z ostatniej chwili
"Musimy to zrobić szybko". Zełenski wskazał warunek zakończenia wojny

Wołodymyr Zełenski sugeruje, że w zamian za członkostwo Kijowa w NATO jest gotowy na porozumienie z Rosją, nawet jeśli Moskwa nie odda od razu zajętych ukraińskich terenów - podała w piątek Sky News. Stacja podkreśliła, że jest to pierwszy wywiad, w którym ukraiński prezydent mówił o czasowej rezygnacji z ziem kontrolowanych obecnie przez Rosję.

Roszady na czele ukraińskiej armii. Jest nowy dowódca Wiadomości
Roszady na czele ukraińskiej armii. Jest nowy dowódca

Nowym dowódcą wojsk lądowych Ukrainy został generał Mychajło Drapaty, zaś zastępcą naczelnego dowódcy Sił Zbrojnych Ukrainy płk Ołeh Apostoł – poinformował w piątek prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w mediach społecznościowych po posiedzeniu naczelnego dowództwa.

Pilne doniesienia z Pałacu Buckingham. Ważna decyzja króla Karola III z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z Pałacu Buckingham. Ważna decyzja króla Karola III

Król Karol III podjął ważną decyzję dotyczącą swojego stylu życia. Monarcha postanowił wyeliminować czerwone mięso ze swojej diety. Jak ujawnił Tom Parker Bowles, syn królowej Kamili, zmiana ta może mieć związek z jego troską o zdrowie. 

Putin się nie zatrzyma. Alarmujące słowa brytyjskiego polityka z ostatniej chwili
"Putin się nie zatrzyma". Alarmujące słowa brytyjskiego polityka

Jeśli przywódca Rosji Władimir Putin zwasalizuje Ukrainę, to nie zatrzyma się na niej, a wówczas bezpieczeństwo Wielkiej Brytanii, Francji, Europy, bezpieczeństwo transatlantyckie byłoby zagrożone - ostrzegł w piątek w Paryżu szef brytyjskiego wywiadu MI6 Richard Moore.

Pilny komunikat GIS. Produkt wycofano ze sprzedaży z ostatniej chwili
Pilny komunikat GIS. Produkt wycofano ze sprzedaży

GIS wydał nowe ostrzeżenie dla konsumentów. Na ten produkt należy uważać.

Nie żyje polski medalista mistrzostw Europy z ostatniej chwili
Nie żyje polski medalista mistrzostw Europy

Media obiegła informacja o śmierci Czesława Kura. Wybitny zawodnik, dwukrotny brązowy medalista mistrzostw Europy, odszedł w wieku 81 lat, zaledwie kilka dni po swoich urodzinach. Smutną wiadomość przekazał Polski Związek Judo, wspominając go jako „wielką ikonę”.

Problemy Polski 2050. Wiceminister odchodzi z resortu z ostatniej chwili
Problemy Polski 2050. Wiceminister odchodzi z resortu

Wiceminister aktywów Jacek Bartmiński z Polski 2050 poinformował w piątek na platformie X, że odchodzi z resortu. W oświadczeniu, opublikowanym przez Polskę 2050 Bartmiński napisał, że jego odwołanie jest dokonaną przez premiera oceną nadzorowania jednej ze spółek - PLL LOT.

Nie wiedziałem. Putin przeprasza Merkel za sytuację sprzed lat z ostatniej chwili
"Nie wiedziałem". Putin przeprasza Merkel za sytuację sprzed lat

Władimir Putin odniósł się do wspomnienia Angeli Merkel z 2007 roku, kiedy to podczas spotkania w Soczi przyprowadził swojego labradora, mimo że ówczesna kanclerz Niemiec bała się psów. Rosyjski prezydent zaprzeczył, jakoby jego intencją było przestraszenie Merkel. „Nie wiedziałem o jej strachu przed psami. Gdybym wiedział, nigdy bym tego nie zrobił” - zapewnił podczas konferencji prasowej.

REKLAMA

Kard. Parolin: Kijów i Moskwa były poinformowane o misji pokojowej Stolicy Apostolskiej

Swoje „zaskoczenie” słowami przedstawicieli władz Rosji i Ukrainy, że nie wiedziały o watykańskiej inicjatywie pokojowej wyraził rozmawiając dziś z dziennikarzami watykański sekretarz stanu, kardynał Pietro Parolin, który uczestniczył w prezentacji książki o ks. Tonino Bello. Ponowił apel o „położenie kresu tej masakrze, która silnie dotyka Ukrainę, ale oddziałuje także na sytuację w Rosji.
kard. Pietro Parolin Kard. Parolin: Kijów i Moskwa były poinformowane o misji pokojowej Stolicy Apostolskiej
kard. Pietro Parolin / wikimedia commons/CC BY-SA 2.0/The Official CTBTO Photostream

- Trzeba znaleźć punkty porozumienia i położyć kres tej masakrze, która mocno dotyka Ukrainę, ale ma też reperkusje dla Rosji, które nie są dla niej obojętne – powiedział sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej. Ponowił nieustanny apel papieża Franciszka o położenie kresu konfliktowi na ziemi ukraińskiej, trwającego od 24 lutego 2022 roku. Na rzymskim Uniwersytecie Lumsa podczas prezentacji książki Libreria Editirce Vaticana o ks. Tonino Bello, „głosie pokoju”, który byłby potrzebny w takich czasach jak dzisiejsze kardynał odpowiadał na pytania dziennikarzy. Począwszy od dotyczącego misji Stolicy Apostolskiej na rzecz pokoju na Ukrainie, którą Papież zapowiedział podczas wywiadu w samolocie w drodze powrotnej z Budapesztu. 

Papież

- Jestem gotów zrobić wszystko, co konieczne. Również teraz trwa misja, ale nie jest ona jeszcze upubliczniona. Zobaczymy, jak... Kiedy będzie publiczna, to powiem – stwierdził Franciszek, nie podając dalszych szczegółów. Na te słowa rządy w Moskwie i Kijowie odpowiedziały poprzez urzędników, którzy w odstępie kilku godzin stwierdzili, że nie wiedzą o tej watykańskiej inicjatywie, ani nie mieli żadnej konkretnej komunikacji.

Kard. Parolin

- Papież powiedział, że będzie misja, która zostanie ogłoszona, gdy będzie upubliczniona i powtarzam te same wyrażenia, których użył – powiedział kard. Parolin - Nie będę wchodził w szczegóły. Papież wypowiedział się w tych słowach, zostawmy mu możliwość podania wszelkich dalszych informacji - zaapelował.

Najbliższy współpracownik Ojca Świętego wyraził „zaskoczenie” reakcją Rosji i Ukrainy, ponieważ „według mojej wiedzy obie strony były i są świadome”. Nie wykluczył, że w labiryncie biurokracji komunikaty nie docierają tam gdzie powinny. - Ale są to tylko moje interpretacje, wiem, że obie strony zostały poinformowane – stwierdził stanowczo kard. Parolin. 

Pytany następnie jak należy interpretować to zaprzeczenie, watykański sekretarz stanu wyznał, że nie potrafił tych działań zinterpretować. Dodał, że dzisiejsza obecność metropolity Antoniego, przewodniczącego Wydziału Zewnętrznych Stosunków Kościelnych Patriarchatu Moskiewskiego na audiencji ogólnej „nie ma nic wspólnego” z tą misją. Spotkanie „mieści się w normalnej komunikacji, jaka istnieje” także z szefami dykasterii Kurii Rzymskiej - wyjaśnił najbliższy współpracownik Ojca Świętego.

Atak dronów

Natomiast ocena sekretarza stanu dotycząca nowego ataku dronów na Kreml, który wywołał wzajemne oskarżenia o terroryzm, jest jednoznaczna: - Wszystkie działania wojenne, zwłaszcza jeśli służą tworzeniu bardziej wrogiego klimatu, z pewnością nie przybliżają pokoju - wyjaśnił. - Nie wiem, czy dziś istnieją warunki do zawieszenia broni. Miejmy nadzieję... Uważam, że ta inicjatywa - jeśli będzie - ze strony Watykanu powinna również iść w tym kierunku. Jak zawsze mówiliśmy chciałoby się osiągnąć ustanie walk, a następnie rozpocząć proces pokojowy - uznał. 

Następnie kard. Parolin, mając na uwadze także 9 maja, dzień rozpoczęcia nowej rosyjskiej ofensywy przeciwko Ukrainie, ponowił zaproszenie, które „Papież zawsze kierował do obydwu stron konfliktu, aby znalazły punkty porozumienia i położyły kres tej masakrze, która mocno dotyka Ukrainę, ale która ma także nieobojętne implikacje dla Rosji”.

- Jak zawsze - zakończył kardynał Parolin - powiedzieliśmy, że chcielibyśmy osiągnąć zaprzestania walk, a następnie rozpocząć proces pokojowy - zadeklarował.

st (KAI) / Watykan



 

Polecane
Emerytury
Stażowe