[Tylko u nas] Marcin Bąk: Uczył Marcin Marcina…

To ludowe porzekadło pasuje jak ulał do sprawy Rafała Ziemkiewicza i w ogóle do całej postawy Wielkiej Brytanii wobec „głupszych, mniej wartościowych dzikusów”, jaką imperium wciąż jeszcze okazuje.
 [Tylko u nas] Marcin Bąk: Uczył Marcin Marcina…
/ yt/print screen/Rafał Ziemkiewicz

Sprawa zatrzymania a następnie przymusowej ekspulsji redaktora Rafała Ziemkiewicza wydarzyła się już jakiś czas temu, emocje nieco opadły, można się całości nieco spokojniej przyjrzeć.

Stara, dobra Anglia, zielona zasobna kraina małych wiejskich dworków, tweedowych marynarek i statecznych dżentelmenów, którą tak bardzo ukochał mistrz Tolkien, to zarazem kraj wyrosły na zorganizowanym bandytyzmie, handlu niewolnikami i państwowej dilerce narkotyków.

Zaczęło się wszystko podczas wojny stuletniej, gdy stara szlachta angielska, nobility, zaczęła być wypierana przez nowych ludzi, których symbolem stał się sir Falstaff, człowiek, który z rabunku uczynił doskonały i popierany przez koronę proceder. Nie zapominajmy, że Reformacja w Anglii wiązała się z grabieżą majątku kościelnego i przede wszystkim zakonnego na ogromną skalę. Fundamenty wielu późniejszych fortun znajdują się właśnie w grabieżach dokonanych na majątku zakonów w XVI wieku. Również w tym wieku rozpoczął się na wielką skalę proceder zorganizowanego, wspieranego przez państwo bandytyzmu. Chodzi o korsarstwo. Tacy ludzie jak sir Walter Relaight czy sir Francis Drake byli bandytami morskimi na usługach korony, dzielili się z królowa częścią łupów za co zresztą otrzymali te swoje „sir”. W następnych stuleciach korsarstwo stopniowo wychodziło z mody lecz otwierał się nowy, niezwykle dochodowy interes – handel niewolnikami. Gdy widzimy murzyńskie getta w USA musimy pamiętać, że przodkowie tych ludzi zostali przywiezieni do Ameryki przez handlarzy niewolników jak bydło. Mieli nawet gorzej, gdyż bydło może spać na stojąco….

Patrząc na starą rezydencję na angielskiej prowincji, na stary dom aukcyjny lub firmę handlowa z wieloletnimi tradycjami dobrze jest zadać sobie pytanie, czy za tą nobliwą fasadą nie kryje się gdzieś nieszczęście setek ludzi sprzedawanych niegdyś do Ameryki.

W XIX wieku Anglia budowała swoje imperium globalne, nie gardząc różnymi, dochodowymi środkami utrzymywania swojej dominacji. Handel narkotykami wywołał dwie wojny opiumowe z Chinami, które w tym czasie znajdowały się w okresie wielkiego upadku.

Dzisiaj podziwiamy skarby z całego świata, zgromadzone w angielskich muzeach. Egipt, Grecja, Mezopotamia, Indzie i Azja Południowo – Wschodnia. Obie Ameryki. Warto zdawać sobie sprawę, że tylko część z tych artefaktów została normalnie nabyta, reszta to łupy, zwożone przez prywatnych i państwowych łupieżców pod znakiem Union Jack’a.

Kwestie obyczajowe - w Wielkiej Brytanii homoseksualizm traktowany był przez prawo wyjątkowo surowo. Skazywani przez sądy i zamykani w więzieniach byli ludzie z gminu i znane persony, takie jak Oskar Wilde. Tak wyglądała sytuacja jeszcze do lat sześćdziesiątych XX wieku.

Dzisiaj Brytyjczycy zmienili narrację ale nie zmienili swej dumnej postawy. Wciąż patrzą z góry na mniej wartościowe ludy tubylcze lub pochodzące z obrzeży Europy. Redaktor Ziemkiewicz został delikatnie skarcony przez dumny Albion, który przypomniał, że nie zrezygnował z pokazywania innym, gdzie ich miejsce. Dzisiaj będą to poglądy konserwatywne a co jutro – kto to może wiedzieć?

Ludziom, którzy czują się czasem zakompleksieni patrząc na resztki splendoru dawnej Anglii, czują się niczym „brzydka panna bez posagu” jak to ujął swego czasu Władysław Bartoszewski a przy okazji sprawy redaktora Ziemkiewicza dostali kolejny impuls do kompleksów można powiedzieć żeby się nie przejmowali. Ci, którzy pouczają nas i sztorcują nie są wcale moralnie lepsi.

Uczył Marcin Marcina…


 

POLECANE
Gazowa hipokryzja Niemiec. Tak do Europy trafiają miliardy metrów sześciennych rosyjskiego gazu Wiadomości
Gazowa hipokryzja Niemiec. Tak do Europy trafiają miliardy metrów sześciennych rosyjskiego gazu

Chociaż Niemcy publicznie deklarują odejście od rosyjskich surowców, rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Jak ujawnia niemiecki tygodnik "Der Spiegel", niemiecka państwowa spółka SEFE (następczyni niemieckiego oddziału Gazpromu) sprowadza do kraju ogromne ilości rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego (LNG) – często omijając własne zakazy i ukrywając faktyczny kierunek dostaw.

Debata prezydencka TVP. Ostra reakcja KRRiT z ostatniej chwili
Debata prezydencka TVP. Ostra reakcja KRRiT

KRRiT krytykuje wykluczenie Telewizji Republika z debaty prezydenckiej TVP z udziałem TVN i Polsatu, która odbędzie się 12 maja.

Kontrowersyjne zachowanie Grzegorza Brauna. Jest reakcja prokuratury z ostatniej chwili
Kontrowersyjne zachowanie Grzegorza Brauna. Jest reakcja prokuratury

Prokuratura Okręgowa Warszawa – Praga wszczęła w środę dochodzenie w sprawie znieważenia Żydów oraz nawoływania do nienawiści w trakcie poniedziałkowej debaty kandydatów na prezydenta. Chodzi o zachowanie Grzegorza Brauna w trakcie debaty prezydenckiej "Super Expressu".

Znamy nazwisko nowego rzecznika niemieckiego rządu. To dziennikarz z ostatniej chwili
Znamy nazwisko nowego rzecznika niemieckiego rządu. To dziennikarz

Dziennikarz i publicysta "Sueddeutsche Zeitung" Stefan Kornelius obejmie stanowisko rzecznika nowego, chadecko-socjaldemokratycznego rządu Niemiec – poinformował portal dziennika.

Nowości Netflix – maj 2025. Morderstwo, obława i polityczne intrygi z ostatniej chwili
Nowości Netflix – maj 2025. Morderstwo, obława i polityczne intrygi

Netflix w maju 2025 kusi miniserialem true crime, docuserią o Bin Ladenie, komediami i odważnym serialem animowanym.

Zabójstwo lekarza w Krakowie. Jest decyzja sądu ws. nożownika z ostatniej chwili
Zabójstwo lekarza w Krakowie. Jest decyzja sądu ws. nożownika

Krakowski sąd rejonowy aresztował w środę na trzy miesiące 35-latka podejrzanego o zabójstwo lekarza w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie – poinformował sędzia Maciej Czajka, rzecznik Sądu Okręgowego w Krakowie ds. karnych.

Karol Nawrocki: Nigdy nie zgodzę się na prywatyzację lasów z ostatniej chwili
Karol Nawrocki: Nigdy nie zgodzę się na prywatyzację lasów

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki zadeklarował w środę, że jeśli zostanie wybrany na ten urząd, nigdy nie zgodzi się na sprywatyzowanie Lasów Państwowych i będzie chronił zarówno ich społeczną, jak i gospodarczą funkcję. Podkreślił, że lasy to nasze narodowe dobro.

Ruszyło CPK. Wybrano firmę PR Wiadomości
"Ruszyło CPK". Wybrano firmę PR

Według medialnych doniesień, agencja Lighthouse została wybrana w przetargu do opracowania strategii komunikacji oraz zarządzania sytuacjami kryzysowymi dla Centralnego Portu Komunikacyjnego. Zakres współpracy obejmuje lata 2025–2027.

Awaria Vinted. Setki zgłoszeń od użytkowników z ostatniej chwili
Awaria Vinted. Setki zgłoszeń od użytkowników

30 kwietnia 2025 r. od godz. 15 użytkownicy Vinted zgłaszają problemy z wejściem na aplikację oraz stronę internetową.

Strzelanina w Uppsali. Policja zatrzymała podejrzanego 16-latka Wiadomości
Strzelanina w Uppsali. Policja zatrzymała podejrzanego 16-latka

We wtorek w salonie fryzjerskim w Uppsali doszło do strzelaniny. Dzień później szwedzka policja i prokuratura poinformowały o zatrzymaniu podejrzanego 16-latka. Miał on jednak zaprzeczyć, że popełnił przestępstwo.

REKLAMA

[Tylko u nas] Marcin Bąk: Uczył Marcin Marcina…

To ludowe porzekadło pasuje jak ulał do sprawy Rafała Ziemkiewicza i w ogóle do całej postawy Wielkiej Brytanii wobec „głupszych, mniej wartościowych dzikusów”, jaką imperium wciąż jeszcze okazuje.
 [Tylko u nas] Marcin Bąk: Uczył Marcin Marcina…
/ yt/print screen/Rafał Ziemkiewicz

Sprawa zatrzymania a następnie przymusowej ekspulsji redaktora Rafała Ziemkiewicza wydarzyła się już jakiś czas temu, emocje nieco opadły, można się całości nieco spokojniej przyjrzeć.

Stara, dobra Anglia, zielona zasobna kraina małych wiejskich dworków, tweedowych marynarek i statecznych dżentelmenów, którą tak bardzo ukochał mistrz Tolkien, to zarazem kraj wyrosły na zorganizowanym bandytyzmie, handlu niewolnikami i państwowej dilerce narkotyków.

Zaczęło się wszystko podczas wojny stuletniej, gdy stara szlachta angielska, nobility, zaczęła być wypierana przez nowych ludzi, których symbolem stał się sir Falstaff, człowiek, który z rabunku uczynił doskonały i popierany przez koronę proceder. Nie zapominajmy, że Reformacja w Anglii wiązała się z grabieżą majątku kościelnego i przede wszystkim zakonnego na ogromną skalę. Fundamenty wielu późniejszych fortun znajdują się właśnie w grabieżach dokonanych na majątku zakonów w XVI wieku. Również w tym wieku rozpoczął się na wielką skalę proceder zorganizowanego, wspieranego przez państwo bandytyzmu. Chodzi o korsarstwo. Tacy ludzie jak sir Walter Relaight czy sir Francis Drake byli bandytami morskimi na usługach korony, dzielili się z królowa częścią łupów za co zresztą otrzymali te swoje „sir”. W następnych stuleciach korsarstwo stopniowo wychodziło z mody lecz otwierał się nowy, niezwykle dochodowy interes – handel niewolnikami. Gdy widzimy murzyńskie getta w USA musimy pamiętać, że przodkowie tych ludzi zostali przywiezieni do Ameryki przez handlarzy niewolników jak bydło. Mieli nawet gorzej, gdyż bydło może spać na stojąco….

Patrząc na starą rezydencję na angielskiej prowincji, na stary dom aukcyjny lub firmę handlowa z wieloletnimi tradycjami dobrze jest zadać sobie pytanie, czy za tą nobliwą fasadą nie kryje się gdzieś nieszczęście setek ludzi sprzedawanych niegdyś do Ameryki.

W XIX wieku Anglia budowała swoje imperium globalne, nie gardząc różnymi, dochodowymi środkami utrzymywania swojej dominacji. Handel narkotykami wywołał dwie wojny opiumowe z Chinami, które w tym czasie znajdowały się w okresie wielkiego upadku.

Dzisiaj podziwiamy skarby z całego świata, zgromadzone w angielskich muzeach. Egipt, Grecja, Mezopotamia, Indzie i Azja Południowo – Wschodnia. Obie Ameryki. Warto zdawać sobie sprawę, że tylko część z tych artefaktów została normalnie nabyta, reszta to łupy, zwożone przez prywatnych i państwowych łupieżców pod znakiem Union Jack’a.

Kwestie obyczajowe - w Wielkiej Brytanii homoseksualizm traktowany był przez prawo wyjątkowo surowo. Skazywani przez sądy i zamykani w więzieniach byli ludzie z gminu i znane persony, takie jak Oskar Wilde. Tak wyglądała sytuacja jeszcze do lat sześćdziesiątych XX wieku.

Dzisiaj Brytyjczycy zmienili narrację ale nie zmienili swej dumnej postawy. Wciąż patrzą z góry na mniej wartościowe ludy tubylcze lub pochodzące z obrzeży Europy. Redaktor Ziemkiewicz został delikatnie skarcony przez dumny Albion, który przypomniał, że nie zrezygnował z pokazywania innym, gdzie ich miejsce. Dzisiaj będą to poglądy konserwatywne a co jutro – kto to może wiedzieć?

Ludziom, którzy czują się czasem zakompleksieni patrząc na resztki splendoru dawnej Anglii, czują się niczym „brzydka panna bez posagu” jak to ujął swego czasu Władysław Bartoszewski a przy okazji sprawy redaktora Ziemkiewicza dostali kolejny impuls do kompleksów można powiedzieć żeby się nie przejmowali. Ci, którzy pouczają nas i sztorcują nie są wcale moralnie lepsi.

Uczył Marcin Marcina…



 

Polecane
Emerytury
Stażowe