Były agent SB na manifestacji Tuska. Polityk PO: Moczulski ma piękną kartę patriotyczną

W niedziele w wielu polskich miastach odbyły się prounijne manifestacje zorganizowane z inicjatywy Donalda Tuska. Część opozycji twierdzi, że czwartkowy wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wyższości polskiej konstytucji nad prawem unijnym to kolejny krok w drodze do Polexitu. Na jednej z manifestacji wystąpił Leszek Moczulski, były agent SB. Dziennikarka Radia ZET zapytała posła PO Marcina Kierwińskiego, dlaczego Moczulski został zaproszony na demonstracje.
- Zaprosiliśmy Leszka Moczulskiego, aby bardzo jasno pokazać, że osoby, które mają piękna kartę patriotyczną - bo Leszek Moczulski ma taką kartę - dziś stoją ramię w ramię, także z politykami lewicowymi, żeby powiedzieć, że polski interes narodowy to jest bycie w Unii Europejskiej.
- powiedział poseł Marcin Kierwiński w Radiu ZET.
‼️Kierwiński odleciał 🤦♀️🤦♀️🤦♀️🤦♀️
— AnkaPolska 🇵🇱 #BabiesLivesMatter (@AnkaPolska) October 13, 2021
Lubecka: Dlaczego zaprosiliście Leszka Moczulskiego - były agent SB?
Kierwiński: aby pokazać, że osoby które mają piękną kartę patriotyczną, bo Moczulski ma taką kartę. 🤦♀️🤦♀️🤦♀️ pic.twitter.com/WGMpDF2twE