Wystawa "Księża Solidarności" w Bazylice pw. św. Brygidy

O ekspozycji opowiedział autor scenariusza wystawy dr Mateusz Ihnatowicz.
- Zamysł wystawy był taki, żeby spopularyzować uczestnictwo Kościoła, a szczególnie księży w podtrzymywaniu ducha Solidarności w latach 80. Tablic jest 14. Początkowe tablice są wstępem historycznym ukazującym stosunki państwo-kościół w okresie Polski Ludowej w latach 1945-1989. Następnie mamy symboliczną postać, jaką jest Ojciec Święty Jan Paweł II, który wpuścił ducha na szerszą skalę angażującego kapłanów Kościoła Rzymskokatolickiego. Później mamy kardynała Stefana Wyszyńskiego, który święcił bł. ks. Jerzego Popiełuszkę, co jest pokazane na jednym ze zdjęć. Kolejny punkt wystawy prezentuje wybór 31 nazwisk kapelanów z różnych regionów Polski, zarówno zakonnych księży, diecezjalnych, dominikanów czy jezuitów. Ostatnie plansze dotyczą zaangażowania Kościoła w konkretne projekty, jak pomoc materialna czy udostępnianie pomieszczeń na dzieła artystyczne w latach 80. Zamyka to w sumie takie podsumowanie, że jeszcze jest ich bardzo wielu - tych księży, których nie umieściliśmy na wystawie i to jest takie symboliczne ich ukazanie. Jest jeszcze jedna plansza dotycząca Mszy za Ojczyznę, która była bardzo ważnym aspektem.
- powiedział dr Mateusz Ihnatowicz.
Swoje zadowolenie z wystawy wyraził również proboszcz parafii. ks. Ludwik Kowalski, który podkreślił znaczenie służby i odwagi duchownych w trudnych i niebezpiecznych czasach PRLu. Dodał, że należy przypominać ten kontekst historyczny, szczególnie młodemu pokoleniu, które nigdy nie zaznało realiów tamtych czasów.
- Bardzo się cieszę, że wystawa dotycząca kapelanów Solidarności została zorganizowana w Bazylice św. Brygidy w Gdańsku, bo przecież to bastion “Solidarności”. To tutaj, do tego miejsca w czasach PRLu strajkujący robotnicy Stoczni Gdańskiej i innych przedsiębiorstw przybywali po nadzieję na lepszą przyszłość. Tutaj towarzyszyła im także myśl i marzenia o wolnej Polsce. Dzisiaj ci wszyscy kapłani, zarówno księża diecezjalni, jak również ojcowie zakonni, którzy byli na tyle odważni, że służyli strajkującym - zostali przypomniani podczas zorganizowanej przez Instytut Dziedzictwa Solidarności wystawie. To jest bardzo ważne zwłaszcza dla młodego pokolenia, które nie zna realiów, jakie towarzyszyły zarówno kapłanom, ale też ludziom "Solidarności" walczącym o “niepodległą” w latach 70. i 80. Trzeba ten kontekst historyczny, ten czas, który był bardzo niebezpieczny dla ludzi którzy walczyli wtedy o wolność - przypominać. A także te osoby, które jednocześnie pociągnęły za sobą innych, tych troszkę mniej odważnych, aby zaangażowali się w ten proces pokojowej walki o nową polską rzeczywistość, o wolną Polskę, w której mogliby wzrastać.
- powiedział ks. Ludwik Kowalski.
Wiceprzewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Tadeusz Majchrowicz podkreślił, że zaprezentowana wystawa to tylko fragment w małej części pokazujący wielką rolę "Księży Solidarności”, bez których “nie mielibyśmy szans na przetrwanie. Być może odzyskalibyśmy niepodległość w późniejszych latach, ale nie jest to takie pewne”. Przewodniczący Majchrowicz zapowiedział również utworzenie muzeum, które powstałoby właśnie w gdańskiej bazylice. Zaprezentowana dziś wystawa to preludium do planowanej stałej wystawy, która ma powstać na 800. metrowej przestrzeni poddasza Bazyliki św. Brygidy.
- Chcemy wykorzystać tą powierzchnię powyżej sklepienia Bazyliki św. Brygidy na stworzenie takiego Muzeum Dziedzictwa Duchowego. Chcielibyśmy zaprezentować wszystkich kapłanów z całej Polski, bo oni wszyscy w tamtym czasie byli narażeni na los ks. Popiełuszki, ks. Zycha, ks. Suchowolca. Ich trzeba wszystkich wyeksponować. Oczywiście, na razie to jest tylko pomysł, na razie to jest idea, ale będziemy starali się krok do kroku do tego doprowadzić, aby to jedyne w Polsce muzeum powstało - muzeum "Księży Solidarności".
- podkreślił wiceprzewodniczący KK NSZZ "Solidarność" Tadeusz Majchrowicz.