Gowin marszałkiem Sejmu? "To wyraz niespełnionych marzeń. Nie mają one nic wspólnego z rzeczywistością"

Opozycja w poniedziałek chce zgłosić do laski marszałkowskiej kandydaturę Gowina
- dowiedział się portal wPolityce.pl od jednego z polityków.
Niezależnie od tego, co zrobi Gowin, będzie w bardzo trudnej sytuacji. Jeśli nie przyjmie takiej propozycji, to opozycja będzie miała pretekst żeby z nim nie rozmawiać. Będzie „spalony” jako negocjator pomysłu nowelizacji konstytucji i przesunięcia terminu wyborów. Natomiast, gdyby przyjął tę propozycję to byłoby to oczywiście polityczne trzęsienie ziemi i kryzys w obozie Zjednoczonej Prawicy. Jest to rodzaj intrygi politycznej opozycji
- wyjaśnił rozmówca portalu.
O planach zmian poinformował w piątek na Twitterze senator Jan Filip Libicki.
Hej członkowie i fani @pisorgpl ! Chyba jednak jest w @KancelariaSejmu nowa większość. Do obronienia rezultatu procedowania „ustawy pocztowej” przez @PolskiSenat I do wyboru nowego marszałka niższej izby parlamentu ???? @nowePSL
— Jan Filip Libicki (@jflibicki) April 24, 2020
Do tej zapowiedzi odniósł się ktytycznie poseł Michał Wypij z Porozumienia.
Rząd Zjednoczonej Prawicy jest monolitem. Jak żaden inny rząd realizuje interes społeczny. Nie ma dla tej większości alternatywy. Słowa senatora Libickiego to wyraz niespełnionych marzeń. Nie mają one nic wspólnego z rzeczywistością
- powiedział w rozmowie z portalem wPolityce.pl.
cwp/wpolityce.pl