[Video] W. Gadowski: Barbara Poleszuk siedzi a Farmazon i Frasyniuk chodzą po wolności, bo są z KOD
- W kontekście stulecia odzyskania niepodległości bardzo symbolicznie wygląda sprawa pani Barbary Poleszuk z Hajnówki. Za podrapanie policjanta została zamknięta do aresztu i siedzi. Podczas gdy pan Farmazon, pan Frasyniuk chodzą sobie po wolności popełniając dużo większe wykroczenia - mówi w cotygodniowym felietonie Witold Gadowski.
- W dniu, w którym na ulicy została pojmana jak zbrodniarka Barbara Poleszuk, we Wrocławiu zostali uniewinnieni uczestnicy zadym z 11 listopada zeszłego roku. Niska szkodliwość społeczna czynu. Czyli jak rozwalam coś, biję policjantów, strącam im czapki, na co są nagrania i zdjęcia, ale jestem z KOD-u, to jestem bezkarny. Ale jak jestem działaczem narodowym, jak Pani Poleszuk, wtedy Temida traktuje mnie już zupełnie inaczej - mówi publicysta w cotygodniowym felietonie.
- Czy to nie jest tak, że Barbara Poleszuk mieszkając w Hajnówce i organizując tam imprezy ku czci Żołnierzy wyklętych strasznie psuła humor rodzinie Cimoszewiczów? W trzecim pokoleniu już bolszewickiej i wrednej wobec Polski. I układ lokalny panią Poleszuk zamknął - dodaje.
Oglądaj całość
Źródło: You Tube
- Źródło: tysol.pl
- Data: 07.11.2018 23:47
- Tagi: , Witold Gadowski,