Balkon pod lupą, czyli co wolno, a czego nie w 2025 roku?

Zakaz grillowania?
Mieszkam w jednym z polskich miast na zwykłym osiedlu, jakich wiele. Jest to normalny blok z lat 70., aktualnie zarządzany przez administrację w ramach wspólnoty mieszkaniowej. Od kiedy pamiętam, zawsze lubiłem latem spędzać czas na balkonie. Wtedy rozkładam leżak, czytam książki, a czasem rozpalam małego grilla. Ostatnio jednak usłyszałem, że weszły nowe przepisy – czy naprawdę można dostać mandat za grillowanie na balkonie?
Zacznę od tego, że porusza Pan bardzo powszechny i aktualny temat. Rzeczywiście od 2025 roku weszły w życie nowe przepisy, które wprowadziły istotne zmiany w zakresie użytkowania balkonów w budynkach wielorodzinnych. Zmiany te wynikają głównie z nowelizacji przepisów przeciwpożarowych, Kodeksu wykroczeń oraz przepisów budowlanych. Choć dla wielu może to brzmieć zaskakująco, balkon to nie tylko przestrzeń do wypoczynku czy mały „ogród w powietrzu”, ale także część konstrukcji budowlanej, która musi spełniać konkretne normy bezpieczeństwa.
Jedną z najbardziej odczuwalnych dla mieszkańców zmian jest całkowity zakaz grillowania na balkonach, niezależnie od rodzaju grilla. Nowelizacja rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków doprecyzowała, że na balkonach i tarasach w budynkach wielorodzinnych nie wolno używać urządzeń wytwarzających ciepło, w tym grilli węglowych, gazowych, a nawet elektrycznych, o ile emitują zapach, ciepło lub dym. Przepisy te mają na celu ochronę przed pożarami oraz zapewnienie komfortu sąsiadom.
Mandaty
Nowe przepisy stanowią, że jeśli emisja z balkonu (np. zapach lub dym) dociera do co najmniej trzech sąsiednich lokali, może to zostać potraktowane jako wykroczenie zagrożone mandatem w wysokości nawet kilku tysięcy złotych. Podstawą prawną jest tutaj znowelizowany art. 82 Kodeksu wykroczeń, który odnosi się do nieostrożnego posługiwania się ogniem lub źródłem ciepła w sposób mogący zagrozić bezpieczeństwu.
Wprowadzono również ograniczenia dotyczące obciążania balkonów. Nowe przepisy techniczne, oparte na zmianach w przepisach budowlanych, określają maksymalne dopuszczalne obciążenie konstrukcji balkonowej i balustrad. Ciężkie donice, meble ogrodowe, zbiorniki z wodą czy instalacje nawadniające mogą przekraczać te limity. Organy nadzoru budowlanego mają prawo przeprowadzać kontrole, a w przypadku stwierdzenia naruszeń nakazać usunięcie elementów lub pociągnąć właściciela do odpowiedzialności cywilnej za powstałe szkody.
Kolejną istotną zmianą jest wprowadzenie obowiązku posiadania ubezpieczenia OC związanego z użytkowaniem balkonów. Taka polisa ma zabezpieczać nie tylko samego właściciela, ale też sąsiadów i wspólnotę, a obejmuje np. szkody spowodowane spadającymi przedmiotami, przeciekami wody czy uszkodzeniami elewacji.
Balkon, choć stanowi część lokalu, jest elementem konstrukcyjnym budynku. Z punktu widzenia prawa właściciel lokalu ponosi odpowiedzialność za sposób jego użytkowania, jednak sama konstrukcja balkonu i balustrady zwykle należy do tzw. części wspólnych, za które odpowiada wspólnota mieszkaniowa. Wszelkie trwałe zmiany – np. montaż markizy czy klimatyzatora – powinny być uzgadniane z zarządcą budynku.
Nowe przepisy mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa i uporządkowanie użytkowania balkonów. Choć mogą się wydawać rygorystyczne, wynikają z rosnącej liczby incydentów, takich jak pożary czy uszkodzenia elewacji. Dlatego warto zapoznać się z lokalnym regulaminem wspólnoty i stosować się do nowych norm dla naszego bezpieczeństwa i naszych sąsiadów.
- PKP Intercity wydał pilny komunikat
- PGNiG wydało pilny komunikat dla klientów
- Komunikat dla mieszkańców Lublina
- Trybunał Konstytucyjny uchylił rozporządzenie MEN ws. lekcji religii
- Komunikat dla mieszkańców Wrocławia
- "Oby tylko kultury po Pani nie odziedziczyli". Burza po programie TVN
- Ogromny pożar bloku mieszkalnego w Ząbkach