Kamil Różalski opublikował w sieci fragment maila:

Funkcjonariusze organów ścigania i prokuratorzy z Departamentu Sprawiedliwości, Wydziału Kryminalnego i FBI mogą skontaktować się z Tobą w celu zebrania dodatkowych dowodów.

To może oznaczać śledztwo ws. łamania praw pracowniczych w USA.

Złożyliśmy zawiadomienie do prokuratury w USA. Mają teraz pilotażowy projekt, na który mogliśmy się załapać. 

Coś drgnęło. Może uda się nagłośnić naszą sprawę w Stanach. Pojawiają się ludzie, którzy deklarują wsparcie również w szukaniu kancelarii.

Ale będziemy też skarżyć się do EPPO w sprawie Bodnara i bodnarowców ze zwróceniem uwagi na poplecznictwo.

Oczywiście złożymy w terminie zażalenie na umorzenie przez prokuraturę postępowania

– mówi nam Kamil Różalski.

• Zmiany personalne w krytycznym momencie właściciela TVN Warner Bros. Discovery
• Tusk oskarżony o zamach stanu. Ekspert: sytuacja jest poważna
• Ważne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej
• IMGW wydał ostrzeżenie. Oto co nas czeka
• Nie żyje legenda muzyki

Umorzenie sprawy łamania praw pracowniczych w TVN

Artur Wańdoch – prokurator de. do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, po zapoznaniu się z materiałami postepowania (…) postanowił umorzyć dochodzenie w sprawie: 1) uporczywego naruszania praw pracowniczych Kamila Różalskiego (…) w stacji TVN. S.A., w szczególności poprzez zatrudnianie na podstawie umów cywilnoprawnych zamiast na podstawie umowy o pracę (…) a nadto stosowanie niedozwolonych form mobbingu

– czytamy w opublikowanym przez Kamila Różalskiego postanowieniu prokuratury.

Ministrze Bodnar, zarzucam Panu działania na szkodę Polski i jej obywateli. Nigdy nie będzie w Polsce dobrze, jeśli takie afery będą ręcznie zamiatane pod dywan. Ponad 20 tomów akt, zmiana prokuratora i umorzenie. Hańba!

– komentuje Kamil Różalski.

Sprawa łamania praw pracowniczych w TVN

Operator miał pracować w TVN 23 lata, z czego pierwsze 15 na etacie, i w tym czasie był świadkiem, i sam doświadczał „poniżania, straszenia, wykluczania, kłamstw, manipulacji, mobbingu i łamania prawa pracy”.

Różalski opublikował również na Twitterze fragmenty korespondencji, które miały pochodzić od innych byłych pracowników tej stacji:

Przez długi czas pracowałam w TVN na śmieciówce – pewnego dnia (pod koniec miesiąca) dowiedziałam się, że pracodawca obcina stawki o 50% i to wstecznie – dostałam połowę wypłaty. Byłam wtedy w 9 miesiącu ciąży

– brzmi jedna z upublicznionych wiadomości.

Kamil Różalski

Kamil Różalski to wieloletni pracownik i współpracownik stacji TVN, który w 2021 roku opisał w mediach społecznościowych szokującą historię swojej współpracy z tą stacją. Wielokrotnie cytowaliśmy go na łamach portalu Tysol.pl. Zdaniem Różalskiego TVN nagminnie łamał prawa pracownicze. Firma w odpowiedzi na zarzuty tłumaczyła, że nie łamie przepisów. 

No to się bawmy @Adbodnar
i pozdrowienia od @realDonaldTrump .
No i proszę pamiętać o #EPPO

"...Funkcjonariusze organów ścigania i prokuratorzy z Departamentu Sprawiedliwości, Wydziału Kryminalnego i FBI mogą skontaktować się z Tobą w celu zebrania dodatkowych dowodów..." pic.twitter.com/OfPUWiplsZ

— Kamil Różalski Polish & Proud🇵🇱 (@RozalskiKamil) February 5, 2025