Definicja kobiety na Wyspach. Sąd Najwyższy w Londynie decyduje

Kim jest kobieta w świetle szkockiego prawa
Spór prawny rozpoczął się od uchwalenia przez rząd Szkocji w 2018 r. ustawy, której celem było zapewnienie równowagi płci w zarządach instytucji sektora publicznego. Miało to zwiększyć liczbę kobiet na wyższych stanowiskach.
Aktywiści z organizacji Dla Kobiet Szkocji (For Women Scotland) sprzeciwili się temu, że w określonych kwotach uwzględniono także osoby transpłciowe posiadające dokumenty uzgodnienia płci. Zaapelowali, aby za płeć uznano wyłącznie "niezmienny stan biologiczny".
Nasze stanowisko jest takie, że płeć – mężczyzny czy kobiety, dziewczynki czy chłopca – jest determinowana od momentu poczęcia w łonie matki, jeszcze przed narodzinami, przez jego ciało. (…) Płeć to niezmienny stan biologiczny
– powiedział prawnik reprezentujący organizację Aidan O’Neill w rozmowie ze stacją Sky News.
- Resort edukacji nie dotrzymał słowa. "Wśród dyrektorów i nauczycieli narasta niepokój"
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- "Jest krytycznie". Komunikat warszawskiego zoo
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- Znany dziennikarz po 13 latach odchodzi z Polskiego Radia. Szokujące kulisy
- Witkoff: Putin w końcu przedstawił nam warunki trwałego pokoju
- "Wdzierają się do domów". Niemcy w kłopocie
- "Nie chce się już TVN oglądać". W sieci zawrzało po emisji popularnego programu
- Blamaż Rafała Trzaskowskiego
Kluczowy wyrok dla Wielkiej Brytanii
Ogłaszany w środę wyrok będzie miał kluczowe znaczenie dla stosowania praw opartych na ustawie o równości, obowiązującej w całej Wielkiej Brytanii od 2010 r. Ten akt prawny zapewnia ochronę przed dyskryminacją ze względu na różne cechy, w tym płeć i tranzycję płciową.
Sąd rozstrzygnie, czy osoba posiadająca dokument uznania płci jako żeńskiej powinna być traktowana jak kobieta na mocy ustawy o równości. W orzeczeniu, jak przewiduje stacja BBC, zostanie także dokładnie określone m.in., jak mają funkcjonować instytucje i usługi przeznaczone wyłącznie dla jednej płci.
Sprawa nie dotyczy osób samoidentyfikujących swoją płeć, a jedynie te, które posiadają certyfikat uzgodnienia płci. Organizacja Sex Matters zajmująca się prawami człowieka szacuje ich liczbę na ok. 8 tys. w całej Wielkiej Brytanii. Według ustawy o równości osoby identyfikujące się jako płeć przeciwna lub jako osoby niebinarne pozostają prawnie przypisane swojej płci biologicznej.