„Pracownicy pokazali, jak bardzo są zdesperowani”. W Marelli w Sosnowcu przeprowadzono dwugodzinny strajk ostrzegawczy

17 czerwca kilkuset pracowników sosnowieckiej firmy Marelli wzięło udział w dwugodzinnym strajku ostrzegawczym. Protest zorganizowały działające w spółce organizacje związkowe, w tym NSZZ „Solidarność”. Związkowcy od wielu miesięcy upominają się o podwyżki wynagrodzeń, ale kolejne rozmowy z pracodawcą nie przynoszą porozumienia.
Marelli „Pracownicy pokazali, jak bardzo są zdesperowani”. W Marelli w Sosnowcu przeprowadzono dwugodzinny strajk ostrzegawczy
Marelli / fot. NSZZ "S" Region Śląsko-Dąbrowski

Strajk zorganizowany został na przełomie pierwszej i drugiej zmiany.

Zakład stał przez dwie godziny

O godz. 13.00 wszystkie maszyny produkcyjne zostały zatrzymane, a pracownicy pierwszej zmiany udali się do zakładowych stołówek, gdzie pozostali do końca dniówki roboczej. O godzinie 14.00 protest rozpoczęli pracownicy drugiej zmiany, którzy również zebrali się w zakładowych stołówkach.

Zakład stał przez dwie godziny. Pracownicy pokazali, jak bardzo są zdesperowani. Oni walczą o godne wynagrodzenia. Mają już dość czekania na porozumienie, mają dość niekorzystnych propozycji składanych przez pracodawcę, chcą podniesienia stawek godzinowych

– mówi Justyna Kłos, przewodnicząca zakładowej Solidarności.

Jak informuje, zarobki pracowników produkcyjnych są kiepskie. Zdecydowana większość posiada podstawową stawkę wynoszącą 30,50 zł brutto na godzinę, czyli niespełna 28 zł na rękę. Dlatego najważniejszy postulat przedstawiony pracodawcy przez związki dotyczy podwyższenia stawek wszystkich pracowników o 5 zł brutto na godzinę.

„Podniesienie stawek godzinowych to nasz priorytet”

Rozmowy płacowe trwają w zakładzie od października zeszłego roku. W kwietniu związki wszczęły spór zbiorowy, który jest już na etapie mediacji.

Możemy pójść na ustępstwa, ale podniesienie stawek godzinowych to nasz priorytet. Nie możemy zaakceptować jednorazowej premii, którą proponuje pracodawca. Taka premia mogłaby stanowić rekompensatę za brak podwyżek od początku tego roku

– dodaje przewodnicząca zakładowej „S”.

Kolejne spotkanie z udziałem mediatora zaplanowane zostało na 23 czerwca.

Podczas tych rozmów pracodawca powinien wziąć pod uwagę, że w strajku wzięli udział praktycznie wszyscy pracownicy produkcyjni z pierwszej i drugiej zmiany, i wyciągnąć z tego faktu wnioski

– zaznacza Justyna Kłos.

Firma Marelli posiada w Sosnowcu dwa zakłady, w których produkuje lampy samochodowe oraz tłumiki. Łącznie w spółce zatrudnionych jest ok. 1,2 tys. osób.


 

POLECANE
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa? tylko u nas
Bezradna antytrumpowska histeria. A jaki pomysł ma Europa?

Histeria antytrumpowska wylała się już z piątku na sobotę. Media i politycy rozpoczęli krytykowanie Trumpa za spotkanie z Putinem. Europa daje w ten sposób kolejny dowód swojej naiwności i bezradności.

Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę z ostatniej chwili
Rosja sprzeciwiła się wysłaniu wojsk NATO na Ukrainę

Rosja sprzeciwia się rozmieszczeniu wojsk NATO na Ukrainie – podało w poniedziałek rosyjskie ministerstwo spraw zagranicznych, cytowane przez agencję Reutera.

Donald Trump ośmieszył europejskich liderów gorące
Donald Trump ośmieszył "europejskich liderów"

Zakończyła się rozmowa Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim. Na swoją kolej czekali "europejscy liderzy", którzy przylecieli z Zełenskim.

Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem z ostatniej chwili
Europejscy liderzy spotkali się z Donaldem Trumpem

Władimir Putin zgodził się na gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy – poinformował prezydent USA Donald Trump na początku spotkania z europejskimi przywódcami i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Trump zapowiedział również dyskusję o wymianie terytoriów.

Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją tylko u nas
Paweł Jabłoński: Część niemieckich polityków i przemysłowców ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją

- Część niemieckich polityków ucieszyłaby się ze wznowienia relacji z Rosją – mówi w rozmowie z Mateuszem Kosińskim Paweł Jabłoński, poseł PiS.

Zełenski wyciągnął list. To nie dla Ciebie z ostatniej chwili
Zełenski wyciągnął list. "To nie dla Ciebie"

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wręczył w poniedziałek prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi list od swojej żony, Ołeny Zełenskiej. Poprosił amerykańskiego przywódcę o przekazanie go swojej małżonce, Melanii.

Niemieckie media: Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców? gorące
Niemieckie media: "Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców?"

''Kto przeprosi Ruchniewicza i Niemców za cios w niemiecko-polską przyjaźń?'' – pyta specjalizująca się w sprawach polsko-niemieckich niemiecka publicystka Gabriele Lesser na łamach ''Die Tageszeitung''. Pytanie odnosi się oczywiście do szeregu skandali, które wywołał nowy szef Instytutu Pileckiego Krzysztof Ruchniewicz, i ich konsekwencji.

Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5 z ostatniej chwili
Trump: Będziemy omawiać z Zełenskim ochronę podobną do artykułu 5

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu na spotkanie z przywódcą USA Donaldem Trumpem. – Będziemy omawiać ochronę podobną do artykułu 5, damy Ukrainie dobrą ochronę – przekazał Donald Trump.

PKO BP wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKO BP wydał pilny komunikat

Oszuści wysyłają fałszywe e-maile ze złośliwym oprogramowaniem. Nie klikaj w linki ani załączniki – ostrzega PKO Bank Polski.

Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur z ostatniej chwili
Zełenski przybył do Białego Domu. Wyjaśniło się, czy założył garnitur

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przybył do Białego Domu w czarnej marynarce bez krawata. Przywitał go prezydent USA Donald Trump. Wcześniej media zastanawiały się, czy ukraiński polityk będzie miał na sobie oficjalny strój.

REKLAMA

„Pracownicy pokazali, jak bardzo są zdesperowani”. W Marelli w Sosnowcu przeprowadzono dwugodzinny strajk ostrzegawczy

17 czerwca kilkuset pracowników sosnowieckiej firmy Marelli wzięło udział w dwugodzinnym strajku ostrzegawczym. Protest zorganizowały działające w spółce organizacje związkowe, w tym NSZZ „Solidarność”. Związkowcy od wielu miesięcy upominają się o podwyżki wynagrodzeń, ale kolejne rozmowy z pracodawcą nie przynoszą porozumienia.
Marelli „Pracownicy pokazali, jak bardzo są zdesperowani”. W Marelli w Sosnowcu przeprowadzono dwugodzinny strajk ostrzegawczy
Marelli / fot. NSZZ "S" Region Śląsko-Dąbrowski

Strajk zorganizowany został na przełomie pierwszej i drugiej zmiany.

Zakład stał przez dwie godziny

O godz. 13.00 wszystkie maszyny produkcyjne zostały zatrzymane, a pracownicy pierwszej zmiany udali się do zakładowych stołówek, gdzie pozostali do końca dniówki roboczej. O godzinie 14.00 protest rozpoczęli pracownicy drugiej zmiany, którzy również zebrali się w zakładowych stołówkach.

Zakład stał przez dwie godziny. Pracownicy pokazali, jak bardzo są zdesperowani. Oni walczą o godne wynagrodzenia. Mają już dość czekania na porozumienie, mają dość niekorzystnych propozycji składanych przez pracodawcę, chcą podniesienia stawek godzinowych

– mówi Justyna Kłos, przewodnicząca zakładowej Solidarności.

Jak informuje, zarobki pracowników produkcyjnych są kiepskie. Zdecydowana większość posiada podstawową stawkę wynoszącą 30,50 zł brutto na godzinę, czyli niespełna 28 zł na rękę. Dlatego najważniejszy postulat przedstawiony pracodawcy przez związki dotyczy podwyższenia stawek wszystkich pracowników o 5 zł brutto na godzinę.

„Podniesienie stawek godzinowych to nasz priorytet”

Rozmowy płacowe trwają w zakładzie od października zeszłego roku. W kwietniu związki wszczęły spór zbiorowy, który jest już na etapie mediacji.

Możemy pójść na ustępstwa, ale podniesienie stawek godzinowych to nasz priorytet. Nie możemy zaakceptować jednorazowej premii, którą proponuje pracodawca. Taka premia mogłaby stanowić rekompensatę za brak podwyżek od początku tego roku

– dodaje przewodnicząca zakładowej „S”.

Kolejne spotkanie z udziałem mediatora zaplanowane zostało na 23 czerwca.

Podczas tych rozmów pracodawca powinien wziąć pod uwagę, że w strajku wzięli udział praktycznie wszyscy pracownicy produkcyjni z pierwszej i drugiej zmiany, i wyciągnąć z tego faktu wnioski

– zaznacza Justyna Kłos.

Firma Marelli posiada w Sosnowcu dwa zakłady, w których produkuje lampy samochodowe oraz tłumiki. Łącznie w spółce zatrudnionych jest ok. 1,2 tys. osób.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe