Magdalena Okraska: Wbrew deklaracjom rządu Tuska, waloryzacji nie będzie
Co musisz wiedzieć:
- Kryteria dochodowe w pomocy społecznej będą weryfikowane co trzy lata, a nie corocznie, jak wcześniej zapowiadano — następna podwyżka przypadnie dopiero na początek 2028 r.
- Autorka krytykuje władzę za brak woli politycznej do realnego wsparcia najuboższych, uznając, że ich potrzeby tradycyjnie schodzą na dalszy plan.
Kryteria stoją w miejscu
Nie będzie zmiany kryteriów dochodowych w pomocy społecznej od stycznia 2026 r. Jak dotychczas weryfikacja kryterium dochodowego odbywać się będzie co trzy lata. Ostatnia nastąpiła w styczniu 2025 r. i była to długo wyczekiwana zmiana, bo szła za nią waloryzacja kwot świadczeń w pomocy społecznej, np. zasiłku stałego i zasiłku okresowego. Kolejna zmiana kryterium i kolejny wzrost świadczeń przypadną zatem dopiero na początek 2028 r. Poprzednia waloryzacja świadczeń odbyła się w styczniu 2022 r.
Dlaczego o tym piszę? Bo nowa władza i nowa minister rodziny, pracy i polityki społecznej zapowiadała coroczną weryfikację tych kryteriów. Według jej słów podstawą walki ze skrajnym ubóstwem miałaby być zmiana systemowa, której podwalinę stanowiłoby właśnie coroczne zwiększanie kryteriów. Oczywiście deklaracje deklaracjami – nikomu z prominentnych polityków, oprócz być może samej minister, nie zależy na tym, by zwiększyły się zasiłki i pomoc socjalna „dla biedoty”. Nikomu zatem nie jest pilno do szybkiego podniesienia kryteriów dochodowych, bo jedno pociąga za sobą drugie. Co prawda przygotowany został projekt ustawy, który wprowadza coroczną weryfikację, ale to jeszcze o niczym nie świadczy – pomysłu nie popiera choćby minister finansów. Czyli jak zwykle. Gdy tylko człowiek ubogi ma cokolwiek otrzymać, decydentom rosną kły i pazury.
- Wyłączenia prądu. Ważny komunikat dla mieszkańców Pomorza
- Jesteś klientem PGE? Pilny komunikat
- Incydent w Warszawie na lewicowej manifestacji
- Marsz Niepodległości 2025. Tak Krzysztof Bosak przywitał prezydenta Karola Nawrockiego
- Wielka afera korupcyjna w otoczeniu Zełenskiego. Przyjaciel prezydenta Ukrainy uciekł z kraju
- Zapadł wyrok TSUE ws. dyrektywy o adekwatnych minimalnych wynagrodzeniach UE. Piotr Duda: Rząd już się nie wykręci
- Marsz Niepodległości 2025. Ratusz podał frekwencję
Ubodzy poczekają
O co tak naprawdę chodzi z tym kryterium, dlaczego warto je podnosić? Od stycznia bieżącego roku wynosi ono 1010 zł na osobę samodzielnie gospodarującą oraz 823 zł na osobę w rodzinie. Podwyższenie kryterium oznacza, że zwiększa się grupa osób, które mają możliwość skorzystania z pomocy społecznej w jej wymiarze finansowym – poprzednie kwoty wynosiły 776 i 600 zł, a zatem dużo mniej. Waloryzacja kryterium zawsze wpływa na wysokość kwot zasiłków, więc gdyby odbywała się co roku, te także corocznie by się zwiększały.
Niewielu osobom znany jest także inny ważny fakt – pomoc społeczna udzielana jest nie do 100, ale do 200 procent kryterium. Jeśli zatem wynosi ono teraz 1010 zł, to o pomoc (nie wszystkie jej finansowe formy, ale o wiele z nich) może się ubiegać także osoba prowadząca samodzielne gospodarstwo domowe i mająca dochód (emeryturę, zarobki czy alimenty) nawet w kwocie 1800 czy 2000 zł. Analogicznie sytuacja wygląda w przypadku pomocy dla rodzin. Kolejne podniesienie kryterium dochodowego zwiększyłoby zbiór osób uprawnionych do finansowego wsparcia. Wzrastałyby także rokrocznie zasiłki stałe (przyznawane osobom, które są jednocześnie ubogie i chore lub wiekowe) oraz zasiłki okresowe (przyznawane osobom i rodzinom z dochodem zerowym lub ogólnie dochodem niższym niż 100 procent kryterium).
Cóż, ustawa o corocznej waloryzacji „czeka na wpis do wykazu prac legislacyjnych rządu”. Waloryzacja znajduje się na liście 58 priorytetów rządu do spełnienia do końca kadencji. Jak już doskonale wiemy, absolutnie nic to nie znaczy. Ubodzy poczekają.
[Tytuł, niektóre śródtytuły, lead i sekcja "Co musisz wiedzieć" pochodzą od redakcji]




