Koniec polskiej stali - nowy "Tygodnik Solidarność"
Co musisz wiedzieć:
- Polska branża hutnicza jest w głębokim kryzysie. Produkcja stali spadła o ponad połowę od 1989 roku. Zakładom zagrażają rosnące koszty energii, unijna polityka klimatyczna (ETS) oraz nierówna konkurencja z importem spoza UE, m.in. z Ukrainy.
- To zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Redaktor naczelny Michał Ossowski alarmuje, że „bezpieczeństwo rodzi się nie w deklaracjach, lecz w hutach, warsztatach i fabrykach”. Kraj, który nie potrafi sam wytopić stali, uzależnia swoją przyszłość od importu, co jest prostą drogą do utraty kontroli.
- Rząd oskarżany jest o polityczną obojętność. Mimo protestów hutników i apeli związkowców z NSZZ „Solidarność”, brakuje kompleksowej strategii ratowania branży. Dziennikarze „TS” wskazują, że podczas gdy Niemcy organizują „szczyty stalowe”, polski rząd udaje, że problem nie istnieje.
„Tygodnik Solidarność” nr 46/2025 już w sprzedaży w salonach Empik oraz na solidarnosc.sklep.pl
Temat numeru: Wygaszanie polskiej stali
Stal to krwiobieg nowoczesnej gospodarki. Bez niej nie ma mostów, czołgów, statków ani fabryk. Mimo to polskie hutnictwo, niegdyś filar gospodarki, dziś znajduje się na skraju upadku. W temacie tygodnia analizujemy przyczyny tego stanu rzeczy, od „ekonomicznego harakiri”, jakim jest Zielony Ład, po zalew taniej stali z importu i bierność decydentów.
W swoim wstępniaku Michał Ossowski pisze wprost: „Rząd, który nie potrafi ochronić własnego przemysłu, nie potrafi ochronić państwa”. Z kolei Rafał Woś w felietonie „Co się stało z naszą stalą?” przypomina, że przed 1989 rokiem w Polsce produkowano 15 mln ton stali rocznie, a dziś jest to mniej niż połowa. Obnaża przy tym logikę unijnych polityk klimatycznych, które nazywa „torturowaniem własnej wytwórczości”.
O tym, że polskie huty nie mają szans w starciu z nierówną konkurencją, mówi w wywiadzie Mirosław Nowak, przewodniczący „Solidarności” w ArcelorMittal Poland. Związkowiec alarmuje, że branża po prostu może się z Polski zwinąć, a widmo „scenariusza krakowskiego” – czyli definitywnego zamknięcia wielkiego pieca – krąży nad Dąbrową Górniczą. Głos w sprawie zabiera również Barbara Michałowska, podkreślając, że rządzący zdają się nie dostrzegać narastających problemów.
Co jeszcze w numerze?
Poza dogłębną analizą kryzysu w hutnictwie, w nowym „Tygodniku Solidarność” znajdziemy również inne ciekawe teksty:
-
KRAJ: Dlaczego PiS wciąż może sięgnąć po 40%? Ludwik Pęzioł w odważnej analizie dowodzi, że partia Jarosława Kaczyńskiego, wbrew opiniom wielu komentatorów, wciąż ma realną szansę na samodzielne rządy. Kluczem ma być reprezentowanie interesów tej części społeczeństwa, którą ignorują pozostali gracze sceny politycznej.
-
KRAJ: Zniszczyć centrum – to już strategia. Mariusz Staniszewski przygląda się politycznej taktyce Donalda Tuska, której celem jest skrajna polaryzacja i likwidacja politycznego centrum. Jakie zagrożenia niesie za sobą ta strategia?
-
ROZMOWA: Bałtyk – polskie okno na świat. Poseł Kacper Płażyński w rozmowie z Konradem Wernickim mówi o strategicznym znaczeniu Morza Bałtyckiego dla Polski. Opowiada o rozwoju portów, bezpieczeństwie energetycznym związanym z offshore i elektrownią jądrową, a także o konieczności wzmacniania Marynarki Wojennej w obliczu nowych wyzwań.
-
ROZMOWA: Prezesowski pasjans. Monika Luft, autorka książki „Oko prezesa. Telewizja PRL od Sokorskiego do Drawicza”, w rozmowie z Marcinem Darmasem opowiada o tym, jak wzorce medialne odziedziczone po PRL wciąż wpływają na dzisiejsze media publiczne.
Felietony
Jak co tydzień, swoimi błyskotliwymi komentarzami na temat bieżących wydarzeń dzielą się stali felietoniści „Tygodnika Solidarność”: Remigiusz Okraska, Karol Gac oraz Piotr Skwieciński.
„Tygodnik Solidarność” nr 45/2025 już w sprzedaży w salonach Empik oraz na solidarnosc.sklep.pl





