Dolnośląska "S" z wizytą we Lwowie. Związkowcy upamiętnili zamordowanych polskich naukowców

Do Lwowa przybył przewodniczący Zarządu Regionu Dolny Śląsk NSZZ "S" Kazimierz Kimso wraz członkami ZR: Zenonem Adamskim i Bogusławem Jurgielewiczem, Andrzejem Kozłowskim oraz Kazimierzem Pabisiakiem z Dortmundzko-Wrocławsko-Lwowskiej Fundacji im. Świętej Jadwigi.
Przewodniczący Kazimierz Kimso Dolnośląska
Przewodniczący Kazimierz Kimso / fot. Dolnośląska "S"

Mord na Wzgórzach Wuleckich

Przedstawiciele dolnośląskiej Solidarności złożyli kwiaty i zapalili znicze pod pomnikiem zamordowanych profesorów lwowskich na Wzgórzach Wuleckich.

Polscy profesorowie i pracownicy naukowi kilku lwowskich uczelni zostali zatrzymani w nocy z 3 na 4 lipca 1941 roku. Przewieziono ich do tymczasowej siedziby Gestapo w bursie Abrahamowiczów, gdzie poddano brutalnym przesłuchaniom. Rano, 4 lipca, Niemcy wywieźli 38 osób na Wzgórza Wuleckie, gdzie dokonali egzekucji. Potem zabili kolejne 4 osoby, które znajdowały się we wspomnianej bursie. Niemcy chcieli ukryć zbrodnię, dlatego ekshumowali i spalili ciała w październiku 1943 roku. 

Ofiarami hitlerowskiej zbrodni byli między innymi: Tadeusz Boy-Żeleński, prof. Roman Longchamps de Berier i jego trzej synowie, prof. Jan Grek wraz z żoną i szwagrem, prof. Stanisław Pilat, prof. Antoni Cieszyński czy rektor Politechniki Lwowskiej prof. Henryk Korowicz.

W 1991 roku w miejscu mordu ustanowiono pamiątkowy krzyż, a w 2011 roku wniesiono pomnik upamiętniający hitlerowską zbrodnię. Z inicjatywą wybudowania pomnika wystąpili prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz oraz mer Lwowa Andrij Sadowy. Bramę z betonowych bloków symbolizującą X Przykazań Bożych zaprojektował krakowski rzeźbiarz prof. Aleksander Śliwa. Blok z V przykazaniem "Nie zabijaj!" jest częściowo wysunięty.

Wizyta dolnośląskiej "S" na Ukrainie potrwa kilka dni. Choć Lwów znajduje się niedaleko polskiej granicy, to jednak i w tym mieście można zaobserwować zniszczenia spowodowane rosyjskimi pociskami.

ZOBACZ TAKŻE: Już za miesiąc wyruszy X Archidiecezjalna Pielgrzymka Ludzi Pracy do Henrykowa

ZOBACZ TAKŻE: Łódzka "S" w 15. rocznicę katastrofy smoleńskiej


 

POLECANE
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści tylko u nas
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści

Porucznik Jan Rodowicz, „Anoda”, harcerz, żołnierz Szarych Szeregów, słynnego Batalionu „Zośka”, był w Powstaniu Warszawskim czterokrotnie ranny, odznaczony Krzyżem Walecznych i Virtuti Militari. Aresztowany przez bezpiekę, 7 stycznia 1949 r., po kilku dniach ubeckiego śledztwa, już nie żył. I choć oficjalna wersja wciąż mówi o samobójstwie (miał wyskoczyć z IV piętra gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego – dziś Ministerstwo Sprawiedliwości – przy ul. Koszykowej w Warszawie), nikt w nią nie wierzy.

Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach Wiadomości
Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach

Z końcem lipca Maciej Sawicki zakończył swoją pracę na stanowisku prezesa Kanału Sportowego. Funkcję tę pełnił przez prawie cztery lata, kierując spółką jako jej jedyny członek zarządu. O swoim odejściu poinformował w mediach społecznościowych.

Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów

Co robią odpowiedzialne władze państwowe, które powzięły informację, że za dwa lata, rządzony przez nie kraj – dodajmy, średniej wielkości europejskiej – zostanie zaatakowany przez jedną ze światowych potęg militarnych?

Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni Wiadomości
Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni

Policjanci z powiatu jędrzejowskiego interweniowali wobec agresywnego 36-latka z metalową pałką i postrzelili go. Mężczyzna trafił do szpitala. Policjantom nic się nie stało - poinformowała w piątek świętokrzyska policja na platformie X.

Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje tylko u nas
Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje

W czwartek 1 sierpnia 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w połączonych sprawach C‑422/23, C‑455/23, C‑459/23, C‑486/23 i C‑493/23 – tzw. sprawie Daka. Jak niemal każde orzeczenie dotyczące polskiego sądownictwa, również to natychmiast stało się obiektem medialnej gorączki interpretacyjnej i politycznych narracji. Niestety, wśród autorów tej dezinformacyjnej fali znalazł się również wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur.

„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską z ostatniej chwili
„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską

W 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego lider Konfederacji, Sławomir Mentzen, wraz z posłami Nowej Nadziei udał się do Berlina. Symboliczne upamiętnienie odbyło się pod Bramą Brandenburską.

Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej Wiadomości
Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej

Kabaret Hrabi ogłosił decyzję dotyczącą swojej przyszłości po śmierci Joanny Kołaczkowskiej - jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny kabaretowej. Artystka zmarła w lipcu po walce z chorobą nowotworową. Miała 59 lat.

Wydałem rozkaz . Trump odpowiada na prowokacje Rosji pilne
"Wydałem rozkaz" . Trump odpowiada na prowokacje Rosji

Prezydent USA Donald Trump powiedział, że wydał w piątek rozkaz rozmieszczenia dwóch okrętów podwodnych o napędzie nuklearnym w „odpowiednich rejonach” w reakcji na prowokacyjne groźby byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.

Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie Wiadomości
Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie

Po 25 latach emisji w TVN, popularny teleturniej „Milionerzy” zmienia stację. Od września program będzie nadawany w Polsacie, a jego prowadzącym pozostanie niezmiennie Hubert Urbański. To jedna z najgłośniejszych zmian na polskim rynku telewizyjnym w ostatnim czasie.

#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę tylko u nas
#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę

Polski supremacjonizm to jedyna droga do cywilizacyjnego ocalenia – nie jesteśmy przedmurzem Zachodu, lecz ostatnim murem przed całkowitym upadkiem. Przestańmy hamować naszą kulturową wyższość i uczyńmy z niej broń.

REKLAMA

Dolnośląska "S" z wizytą we Lwowie. Związkowcy upamiętnili zamordowanych polskich naukowców

Do Lwowa przybył przewodniczący Zarządu Regionu Dolny Śląsk NSZZ "S" Kazimierz Kimso wraz członkami ZR: Zenonem Adamskim i Bogusławem Jurgielewiczem, Andrzejem Kozłowskim oraz Kazimierzem Pabisiakiem z Dortmundzko-Wrocławsko-Lwowskiej Fundacji im. Świętej Jadwigi.
Przewodniczący Kazimierz Kimso Dolnośląska
Przewodniczący Kazimierz Kimso / fot. Dolnośląska "S"

Mord na Wzgórzach Wuleckich

Przedstawiciele dolnośląskiej Solidarności złożyli kwiaty i zapalili znicze pod pomnikiem zamordowanych profesorów lwowskich na Wzgórzach Wuleckich.

Polscy profesorowie i pracownicy naukowi kilku lwowskich uczelni zostali zatrzymani w nocy z 3 na 4 lipca 1941 roku. Przewieziono ich do tymczasowej siedziby Gestapo w bursie Abrahamowiczów, gdzie poddano brutalnym przesłuchaniom. Rano, 4 lipca, Niemcy wywieźli 38 osób na Wzgórza Wuleckie, gdzie dokonali egzekucji. Potem zabili kolejne 4 osoby, które znajdowały się we wspomnianej bursie. Niemcy chcieli ukryć zbrodnię, dlatego ekshumowali i spalili ciała w październiku 1943 roku. 

Ofiarami hitlerowskiej zbrodni byli między innymi: Tadeusz Boy-Żeleński, prof. Roman Longchamps de Berier i jego trzej synowie, prof. Jan Grek wraz z żoną i szwagrem, prof. Stanisław Pilat, prof. Antoni Cieszyński czy rektor Politechniki Lwowskiej prof. Henryk Korowicz.

W 1991 roku w miejscu mordu ustanowiono pamiątkowy krzyż, a w 2011 roku wniesiono pomnik upamiętniający hitlerowską zbrodnię. Z inicjatywą wybudowania pomnika wystąpili prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz oraz mer Lwowa Andrij Sadowy. Bramę z betonowych bloków symbolizującą X Przykazań Bożych zaprojektował krakowski rzeźbiarz prof. Aleksander Śliwa. Blok z V przykazaniem "Nie zabijaj!" jest częściowo wysunięty.

Wizyta dolnośląskiej "S" na Ukrainie potrwa kilka dni. Choć Lwów znajduje się niedaleko polskiej granicy, to jednak i w tym mieście można zaobserwować zniszczenia spowodowane rosyjskimi pociskami.

ZOBACZ TAKŻE: Już za miesiąc wyruszy X Archidiecezjalna Pielgrzymka Ludzi Pracy do Henrykowa

ZOBACZ TAKŻE: Łódzka "S" w 15. rocznicę katastrofy smoleńskiej



 

Polecane
Emerytury
Stażowe