Raport prokuratury Bodnara ws. "200 afer PiS". Poseł zwrócił uwagę na ważny szczegół

Były wiceszef MS Michał Wójcik (PiS), komentując zaprezentowany we wtorek przez prokuratorów Bodnara raport ocenił, że nie wskazano ani jednego polityka, który by wpływał na jakiekolwiek postępowanie. Jego zdaniem przedstawione sprawy są "znane i medialne".
Michał Wójcik i Kacper Płażyński Raport prokuratury Bodnara ws.
Michał Wójcik i Kacper Płażyński / PAP/Marcin Gadomski

Przebywający w Gdańsku były wiceminister sprawiedliwości, poseł PiS Michał Wójcik i poseł PiS Kacper Płażyński na zorganizowanej we wtorek konferencji prasowej odnieśli się do prezentacji wstępnego raportu zespołu prokuratorów, badającego sprawy z lat 2016-2023.

"Nie wskazano ani jednego polityka"

"W trakcie konferencji mieli mówić o sprawach, w których politycy mieli wpływać na różne postępowania. Po tym spotkaniu w Prokuraturze Krajowej wiemy, że nie wskazano ani jednego polityka, który by wpływał na jakiekolwiek postępowanie" - ocenił Wójcik.

Zdaniem Wójcika sprawy przedstawione we wtorek przez prokuratorów są "znanymi i medialnymi", które "zostały już dawno ograne medialnie". "W większości tych spraw wypowiadały się sądy. I sądy podtrzymywały stanowisko prokurator, która działała w tej sprawie" - stwierdził.

Wskazywał również, że w prokuraturze jest hierarchiczne podporządkowanie, co oznacza pełne podporządkowanie jednostek organizacyjnych niższych szczebli jednostkom wyższym. "Czym zawinił jakiś prokurator z Prokuratury Krajowej, który się interesował jakimś postępowaniem i wydawał polecenia na piśmie? - pytał polityk PiS.

"Ta władza źle skończy"

W opinii Wójcika "ta władza źle skończy". "Nie chodzi o to, że ta władza politycznie przegra i straci tę władze. Tu chodzi o to, że oni dzisiaj mogą być pewni tego, że kiedy my powrócimy do władzy, to zostaną rozliczani za swoje przestępstwa. Bardzo poważne przestępstwa" - ocenił. W tym kontekście polityk PiS wskazał na art. 231 Kodeksu karnego (mówiący o przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego) oraz art. 127 Kk (mówiący o zamachu stanu).

"W wolnej Polsce, wolnej od tej paskudnej władzy, która przez 12 miesięcy zajmuje się tylko ściganiem opozycji, część z tych ludzi odpowie właśnie także i z tego przepisu przed wolnymi sądami" - stwierdził też polityk PiS.

W opinii Wójcika "dzisiaj nie mamy prokuratury, która działa legalnie". "Mówię o Prokuratorze Krajowym" - dodał. W trakcie konferencji wymienił również kilkanaście postępowań, które - jak mówił - w ostatnich miesiącach zostały umorzone; wymienił w tym kontekście sprawę - jak powiedział - "siłowego przejęcia mediów publicznych" czy umorzenie "dotyczące bezpodstawnego i nielegalnego zatrzymania posłów Wąsika i Kamińskiego". "To, co się dzieje od 12 miesięcy, to jest granda. Takich rzeczy w Polsce nie było od kilkudziesięciu lat" - ocenił.

Raport prokuratury Adama Bodnara

Opublikowany we wtorek częściowy raport z audytu postępowań z okresu rządów Zjednoczonej Prawicy z lat 2016-2023 obejmuje 200 spośród 600 spraw badanych przez zespół prokuratorów w PK. Według PK, wśród zbadanych spraw w 163 stwierdzono istotne nieprawidłowości.

Spośród wszystkich 200 spraw 51 opisano w odrębnych kategoriach jako: "postępowania dotyczące Prokuratora Regionalnego w Lublinie" oraz "postępowania wszczynane wobec niezależnych sędziów i prokuratorów". Spośród 149 pozostały postępowań - dotyczących w wielu przypadkach niezwykle głośnych i budzących zainteresowanie zdarzeń - w 112 stwierdzono szereg poważnych zastrzeżeń, które - według PK - powinny skutkować odpowiedzialnością karną i dyscyplinarną.

Jak przekazali prokuratorzy z zespołu, według ich oceny podjęte i kontynuowane powinno być na przykład postępowanie w sprawie tzw. dwóch wież. Chodziło o postępowanie sprawdzające w związku z zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego zakończone odmową wszczęcia śledztwa; sprawa dotyczyła planów wybudowania dwóch wieżowców na należącej do spółki Srebrna działce w Warszawie.

Prezes PiS będzie wezwany na przesłuchanie

Szefowa prokuratorskiego zespołu prok. Katarzyna Kwiatkowska powiedziała, że zarówno prezes PiS Jarosław Kaczyński, jak i inne osoby będą wzywane na przesłuchania w tej sprawie. "Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa i nie widzę przeszkód, aby pan Jarosław Kaczyński został przesłuchany" - dodała.

Kolejną z głośnych spraw, którą opisano w raporcie, są postępowania związane z wypadkiem kolumny rządowej z ówczesną premier Beatą Szydło, do którego doszło 10 lutego 2017 r. w Oświęcimiu. "W sprawie wypadku byłej premier Beaty Szydło chcielibyśmy złożyć wniosek o wznowienie postępowania sądowego, które zostało prawomocnie zakończone" - poinformowała prok. Kwiatkowska.

W sprawie w marcu 2018 r. krakowska prokuratura okręgowa wystąpiła do sądu w Oświęcimiu o uznanie winy kierowcy fiata seicento z warunkowym umorzeniem postępowania na okres próby jednego roku. W lipcu 2020 r. oświęcimski sąd rejonowy uznał, że kierowca fiata jest winien nieumyślnego spowodowania wypadku i warunkowo umorzył postępowanie na 1 rok. W lutym 2023 r. Sąd Okręgowy w Krakowie utrzymał wyrok dla kierowcy fiata. (PAP)


 

POLECANE
Rewolucja zdrowego rozsądku Trumpa obala DEI tylko u nas
"Rewolucja zdrowego rozsądku" Trumpa obala DEI

Donald Trump rozpoczął w Stanach Zjednoczonych "rewolucję zdrowego rozsądku". Od jego zaprzysiężenia minęły zaledwie trzy tygodnie, a zdrowy rozsądek już wkracza do amerykańskiego życia z wielkim impetem i na wielu frontach.

Nawrocki: Jak można mówić o Roku przełomu, nie dowożąc tego, czego oczekujemy? gorące
Nawrocki: Jak można mówić o "Roku przełomu", nie dowożąc tego, czego oczekujemy?

Popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki podczas poniedziałkowego spotkania z wyborcami w Tczewie (woj. pomorskie) ocenił, że rząd "nie dowozi tego, czego oczekujemy" - m.in. niższych cen energii czy CPK, a jednocześnie mówi o "roku przełomu".

Michał Kuczmierowski zabrał głos po wyjściu z aresztu pilne
Michał Kuczmierowski zabrał głos po wyjściu z aresztu

– Ten czas był też takim momentem, kiedy musiałem sobie podsumować wiele rzeczy. Na pewno będę walczył dalej o wykazanie mojej niewinności. Jestem osobą niewinną – przekazał w rozmowie z TVN24 były szef RARS Michał Kuczmierowski.

Kierwiński twierdzi, że 100 konkretów... nie było na 100 dni. Nagranie podbija sieć z ostatniej chwili
Kierwiński twierdzi, że 100 konkretów... nie było na 100 dni. Nagranie podbija sieć

– Mamy dwa i pół roku kadencji i kwotę wolną od podatku zrealizujemy (...) To była obietnica w ramach 100 konkretów – mówił na antenie Polsat News polityk PO Marcin Kierwiński.

Zwrot w sprawie dokumentów dot. zamachu stanu Wiadomości
Zwrot w sprawie dokumentów dot. zamachu stanu

Prok. Anna Adamiak przekazała w poniedziałek wieczorem, że do sekretariatu prokuratora generalnego zostały złożone dokumenty związane ze śledztwem w sprawie zamachu stanu.

Warner Bros. Discovery chce sprzedać TVN. Edward Miszczak: Nie zazdroszczę gorące
Warner Bros. Discovery chce sprzedać TVN. Edward Miszczak: "Nie zazdroszczę"

Amerykański koncern Warner Bros. Discovery planuje sprzedaż TVN. W stacji panuje pewna nerwowość.

Viktor Orban mówi o ogromnym skandalu. Otrzymywali pieniądze z fundacji Sorosa i z budżetu USA gorące
Viktor Orban mówi o "ogromnym skandalu". "Otrzymywali pieniądze z fundacji Sorosa i z budżetu USA"

Prezydent USA postanowił ujawnić, kto otrzymał pieniądze i ile zostało przydzielone przez różne agencje rządowe w ostatnich latach. Okazało się, że liberalna elita światowa wykorzystała budżet i rząd USA do realizacji swoich celów finansowych i ideologicznych z amerykańskim zaangażowaniem na całym świecie – podkreśla węgierski premier Viktor Orban i mówi o "ogromnym skandalu".

Marta Nawrocka włącza się w kampanię wyborczą. Nie wyobrażam sobie, by… gorące
Marta Nawrocka włącza się w kampanię wyborczą. "Nie wyobrażam sobie, by…"

Marta Nawrocka, żona Karola Nawrockiego – obywatelskiego kandydata na prezydenta RP popieranego przez PiS, zadebiutowała w poniedziałek w mediach społecznościowych. "Nie wyobrażam sobie, by nie wspierać mojego męża w tej ważnej drodze" – napisała w pierwszym wpisie na Instagramie.

Donald Trump: Palestyńczycy nie będą mieli prawa do powrotu do Strefy Gazy Wiadomości
Donald Trump: Palestyńczycy nie będą mieli prawa do powrotu do Strefy Gazy

– Mieszkańcy Strefy Gazy nie będą mieli prawa powrotu na swoje ziemie, bo zostaliby na stałe przesiedleni do nowych miejsc w krajach ościennych – powiedział Donald Trump o swoim planie dla Strefy Gazy w wywiadzie dla telewizji Fox News.

Kuczmierowski opuści areszt. Za byłego szefa RARS wpłynęła kaucja z ostatniej chwili
Kuczmierowski opuści areszt. Za byłego szefa RARS wpłynęła kaucja

W poniedziałek do londyńskiego sądu wpłynęła pełna kwota kaucji za Michała Kuczmierowskiego. Nadal jednak nie wiadomo, kiedy były szef RARS opuści areszt.

REKLAMA

Raport prokuratury Bodnara ws. "200 afer PiS". Poseł zwrócił uwagę na ważny szczegół

Były wiceszef MS Michał Wójcik (PiS), komentując zaprezentowany we wtorek przez prokuratorów Bodnara raport ocenił, że nie wskazano ani jednego polityka, który by wpływał na jakiekolwiek postępowanie. Jego zdaniem przedstawione sprawy są "znane i medialne".
Michał Wójcik i Kacper Płażyński Raport prokuratury Bodnara ws.
Michał Wójcik i Kacper Płażyński / PAP/Marcin Gadomski

Przebywający w Gdańsku były wiceminister sprawiedliwości, poseł PiS Michał Wójcik i poseł PiS Kacper Płażyński na zorganizowanej we wtorek konferencji prasowej odnieśli się do prezentacji wstępnego raportu zespołu prokuratorów, badającego sprawy z lat 2016-2023.

"Nie wskazano ani jednego polityka"

"W trakcie konferencji mieli mówić o sprawach, w których politycy mieli wpływać na różne postępowania. Po tym spotkaniu w Prokuraturze Krajowej wiemy, że nie wskazano ani jednego polityka, który by wpływał na jakiekolwiek postępowanie" - ocenił Wójcik.

Zdaniem Wójcika sprawy przedstawione we wtorek przez prokuratorów są "znanymi i medialnymi", które "zostały już dawno ograne medialnie". "W większości tych spraw wypowiadały się sądy. I sądy podtrzymywały stanowisko prokurator, która działała w tej sprawie" - stwierdził.

Wskazywał również, że w prokuraturze jest hierarchiczne podporządkowanie, co oznacza pełne podporządkowanie jednostek organizacyjnych niższych szczebli jednostkom wyższym. "Czym zawinił jakiś prokurator z Prokuratury Krajowej, który się interesował jakimś postępowaniem i wydawał polecenia na piśmie? - pytał polityk PiS.

"Ta władza źle skończy"

W opinii Wójcika "ta władza źle skończy". "Nie chodzi o to, że ta władza politycznie przegra i straci tę władze. Tu chodzi o to, że oni dzisiaj mogą być pewni tego, że kiedy my powrócimy do władzy, to zostaną rozliczani za swoje przestępstwa. Bardzo poważne przestępstwa" - ocenił. W tym kontekście polityk PiS wskazał na art. 231 Kodeksu karnego (mówiący o przekroczeniu uprawnień przez funkcjonariusza publicznego) oraz art. 127 Kk (mówiący o zamachu stanu).

"W wolnej Polsce, wolnej od tej paskudnej władzy, która przez 12 miesięcy zajmuje się tylko ściganiem opozycji, część z tych ludzi odpowie właśnie także i z tego przepisu przed wolnymi sądami" - stwierdził też polityk PiS.

W opinii Wójcika "dzisiaj nie mamy prokuratury, która działa legalnie". "Mówię o Prokuratorze Krajowym" - dodał. W trakcie konferencji wymienił również kilkanaście postępowań, które - jak mówił - w ostatnich miesiącach zostały umorzone; wymienił w tym kontekście sprawę - jak powiedział - "siłowego przejęcia mediów publicznych" czy umorzenie "dotyczące bezpodstawnego i nielegalnego zatrzymania posłów Wąsika i Kamińskiego". "To, co się dzieje od 12 miesięcy, to jest granda. Takich rzeczy w Polsce nie było od kilkudziesięciu lat" - ocenił.

Raport prokuratury Adama Bodnara

Opublikowany we wtorek częściowy raport z audytu postępowań z okresu rządów Zjednoczonej Prawicy z lat 2016-2023 obejmuje 200 spośród 600 spraw badanych przez zespół prokuratorów w PK. Według PK, wśród zbadanych spraw w 163 stwierdzono istotne nieprawidłowości.

Spośród wszystkich 200 spraw 51 opisano w odrębnych kategoriach jako: "postępowania dotyczące Prokuratora Regionalnego w Lublinie" oraz "postępowania wszczynane wobec niezależnych sędziów i prokuratorów". Spośród 149 pozostały postępowań - dotyczących w wielu przypadkach niezwykle głośnych i budzących zainteresowanie zdarzeń - w 112 stwierdzono szereg poważnych zastrzeżeń, które - według PK - powinny skutkować odpowiedzialnością karną i dyscyplinarną.

Jak przekazali prokuratorzy z zespołu, według ich oceny podjęte i kontynuowane powinno być na przykład postępowanie w sprawie tzw. dwóch wież. Chodziło o postępowanie sprawdzające w związku z zawiadomieniem o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego zakończone odmową wszczęcia śledztwa; sprawa dotyczyła planów wybudowania dwóch wieżowców na należącej do spółki Srebrna działce w Warszawie.

Prezes PiS będzie wezwany na przesłuchanie

Szefowa prokuratorskiego zespołu prok. Katarzyna Kwiatkowska powiedziała, że zarówno prezes PiS Jarosław Kaczyński, jak i inne osoby będą wzywane na przesłuchania w tej sprawie. "Wszyscy jesteśmy równi wobec prawa i nie widzę przeszkód, aby pan Jarosław Kaczyński został przesłuchany" - dodała.

Kolejną z głośnych spraw, którą opisano w raporcie, są postępowania związane z wypadkiem kolumny rządowej z ówczesną premier Beatą Szydło, do którego doszło 10 lutego 2017 r. w Oświęcimiu. "W sprawie wypadku byłej premier Beaty Szydło chcielibyśmy złożyć wniosek o wznowienie postępowania sądowego, które zostało prawomocnie zakończone" - poinformowała prok. Kwiatkowska.

W sprawie w marcu 2018 r. krakowska prokuratura okręgowa wystąpiła do sądu w Oświęcimiu o uznanie winy kierowcy fiata seicento z warunkowym umorzeniem postępowania na okres próby jednego roku. W lipcu 2020 r. oświęcimski sąd rejonowy uznał, że kierowca fiata jest winien nieumyślnego spowodowania wypadku i warunkowo umorzył postępowanie na 1 rok. W lutym 2023 r. Sąd Okręgowy w Krakowie utrzymał wyrok dla kierowcy fiata. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe