30 lat temu uznano ją za wymarłą. Gigantyczna ryba wróciła i sieje spustoszenie

Eksperci biją na alarm. To inwazyjny gatunek, który szybko się rozprzestrzenia i wyniszcza lokalną naturę: Arapaima trzy dekady temu została uznana za wymarłą. Jedna z największych ryb słodkowodnych jednak powróciła.
arapaima 30 lat temu uznano ją za wymarłą. Gigantyczna ryba wróciła i sieje spustoszenie
arapaima / screen YT

Ten niezwykły gatunek widziano już w sześciu brazylijskich stanach - w Bahia, Sao Paulo, Minas Gerais, Mato Grosso, Mato Grosso do Sul i Amazonas. 

Występujące tam dorosłe osobniki osiągają nawet do trzech metrów długości i mogą ważyć aż 200 kg. 

Są w stanie polować na duże zwierzęta

Mają zielonkawoszary grzbiet z metalicznym połyskiem i czerwonymi plamami na ogonie oraz brzuchu. Ich ciała są wydłużone, opływowe i pokryte grubymi łuskami. Żywią się rybami, skorupiakami, a czasami nawet ptakami oraz ssakami wodnymi. 

Dzięki swojej wielkości są w stanie zmierzyć się z naprawdę dużą ofiarą. To niezwykle szybkie stworzenia - polują błyskawicznie, zasysając swoje pożywienie. Niestety poza swoim naturalnym środowiskiem, czyli dorzeczem Amazonki, Arapaima jest gatunkiem inwazyjnym. 

Wszystko przez niezwykle drapieżny charakter, szybki wzrost i dużą masę ciała oraz umiejętność oddychania powietrzem atmosferycznym. Dzięki temu jest w stanie przetrwać w trudnych warunkach i przy okazji mocno osłabić lokalny ekosystem.

Arapaima zakłóca bieg lokalnych ekosystemów. W wielu rzekach zaczyna również brakować drapieżników, które mogłyby ograniczyć populację arapaimy

- mówi Lidiane Franceschini, brazylijski biolog.

 

30 lat temu uznano ją za wymarłą. Gigantyczna ryba wróciła i sieje spustoszenie

Choć niemalże trzy dekady temu stwierdzono, że wymarła, w ostatnim czasie ponownie pojawia się w brazylijskich rzekach. Największym problemem jest jej szybkie rozprzestrzenianie, wskutek czego widywana jest także poza granicami Puszczy Amazońskiej. Wcześniej natomiast występowała głównie właśnie w dorzeczu Amazonki, która jest jej naturalnym siedliskiem.

Od 2022 roku sytuacja stale się pogarsza. Obecnie biolodzy zastanawiają się nad rozwiązaniami, które mogłyby uratować lokalne ekosystemy.


 

POLECANE
Śmierć dziecka po odebraniu go matce. Policja się tłumaczy. Internauci wściekli z ostatniej chwili
Śmierć dziecka po odebraniu go matce. Policja się tłumaczy. Internauci wściekli

Dramat rodziny z Warszawy. Policja odebrała i umieściła w rodzinie zastępczej trzyletnią Lenę i czteromiesięcznego Oskara. Cztery dni później chłopiec zmarł. Policja swoje działania – informuje Polsat News.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Wisłostrada będzie zamknięta 21–23 czerwca podczas Wianków nad Wisłą. Autobusy, tramwaje i metro pojadą objazdami.

Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański tylko u nas
Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański

22 czerwca 1941 roku, gdy Armia Czerwona - wobec nacierających Niemców - uciekała z terenów II Rzeczpospolitej zagarniętych przez ZSRS w 1939 roku, funkcjonariusze NKWD wymordowali w więzieniach tysiące Polaków, m. in. we Lwowie, w Łucku i Wilnie. Wśród mordujących był Józef Goldberg (późniejszy Jacek Różański).

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy

Ostatnimi czasy, opinię publiczną w Polsce rozgrzewa głownie konflikt izraelsko-irański, a także działalność ruchu na rzecz ponownego liczenia głosów oddanych w wyborach prezydenckich, któremu patronuje i którego działaniom nadaje ton pewien znany mecenas, obecnie tryskający tężyzną fizyczną, choć – jak wiemy z doniesień medialnych – nie zawsze cieszył się on końskim zdrowiem.

Odszedł, aby podziwiać widok. Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech Wiadomości
"Odszedł, aby podziwiać widok". Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech

Do tragicznego wypadku doszło w piątek w rejonie Gargnano, miejscowości położonej nad malowniczym jeziorem Garda na północy Włoch. Podczas rowerowej wycieczki z przyjaciółmi zginął 43-letni turysta z Polski.

Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką” Wiadomości
Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką”

Rosyjski przywódca Władimir Putin oświadczył w piątek podczas Forum Ekonomicznego w Petersburgu, że Rosjanie i Ukraińcy to ten sam lud i w tym sensie "cała Ukraina" należy do Rosji.

Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw z ostatniej chwili
Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw

Czternaście krajów, w tym Polska, zobowiązało się do podjęcia skoordynowanych działań przeciwko rosyjskiej "flocie cieni" operującej na wodach Morza Bałtyckiego i Północnego – poinformowało w piątek brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.

„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek Wiadomości
„Nie mogłabym wtedy spać spokojnie”. Trenerka szczerze o Idze Świątek

Po rozstaniu Igi Świątek z Tomaszem Wiktorowskim pojawiło się wiele spekulacji, kto mógłby zostać nowym trenerem jednej z najlepszych tenisistek świata. Wśród potencjalnych nazwisk wymieniano także Sandrę Zaniewską - uznaną polską trenerkę, obecnie pracującą z Martą Kostiuk. Sama zainteresowana rozwiała jednak wszelkie wątpliwości.

Znany prezenter w Tańcu z gwiazdami? Padła jasna deklaracja Wiadomości
Znany prezenter w "Tańcu z gwiazdami"? Padła jasna deklaracja

Trwają intensywne przygotowania do kolejnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Polsat już kompletuje listę uczestników, a wśród medialnych spekulacji pojawiło się nazwisko Karola Strasburgera. Czy zobaczymy go na parkiecie? Sam zainteresowany nie pozostawia wątpliwości.

3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów niestandardowych protestów wyborczych z ostatniej chwili
3000 PLN. Są pierwsze kary dla autorów "niestandardowych" protestów wyborczych

Sąd Najwyższy proceduje dziesiątki tysięcy protestów wyborczych złożonych przez zwolenników Romana Giertycha. Są już pierwsze kary dla autorów wulgarnych protestów.

REKLAMA

30 lat temu uznano ją za wymarłą. Gigantyczna ryba wróciła i sieje spustoszenie

Eksperci biją na alarm. To inwazyjny gatunek, który szybko się rozprzestrzenia i wyniszcza lokalną naturę: Arapaima trzy dekady temu została uznana za wymarłą. Jedna z największych ryb słodkowodnych jednak powróciła.
arapaima 30 lat temu uznano ją za wymarłą. Gigantyczna ryba wróciła i sieje spustoszenie
arapaima / screen YT

Ten niezwykły gatunek widziano już w sześciu brazylijskich stanach - w Bahia, Sao Paulo, Minas Gerais, Mato Grosso, Mato Grosso do Sul i Amazonas. 

Występujące tam dorosłe osobniki osiągają nawet do trzech metrów długości i mogą ważyć aż 200 kg. 

Są w stanie polować na duże zwierzęta

Mają zielonkawoszary grzbiet z metalicznym połyskiem i czerwonymi plamami na ogonie oraz brzuchu. Ich ciała są wydłużone, opływowe i pokryte grubymi łuskami. Żywią się rybami, skorupiakami, a czasami nawet ptakami oraz ssakami wodnymi. 

Dzięki swojej wielkości są w stanie zmierzyć się z naprawdę dużą ofiarą. To niezwykle szybkie stworzenia - polują błyskawicznie, zasysając swoje pożywienie. Niestety poza swoim naturalnym środowiskiem, czyli dorzeczem Amazonki, Arapaima jest gatunkiem inwazyjnym. 

Wszystko przez niezwykle drapieżny charakter, szybki wzrost i dużą masę ciała oraz umiejętność oddychania powietrzem atmosferycznym. Dzięki temu jest w stanie przetrwać w trudnych warunkach i przy okazji mocno osłabić lokalny ekosystem.

Arapaima zakłóca bieg lokalnych ekosystemów. W wielu rzekach zaczyna również brakować drapieżników, które mogłyby ograniczyć populację arapaimy

- mówi Lidiane Franceschini, brazylijski biolog.

 

30 lat temu uznano ją za wymarłą. Gigantyczna ryba wróciła i sieje spustoszenie

Choć niemalże trzy dekady temu stwierdzono, że wymarła, w ostatnim czasie ponownie pojawia się w brazylijskich rzekach. Największym problemem jest jej szybkie rozprzestrzenianie, wskutek czego widywana jest także poza granicami Puszczy Amazońskiej. Wcześniej natomiast występowała głównie właśnie w dorzeczu Amazonki, która jest jej naturalnym siedliskiem.

Od 2022 roku sytuacja stale się pogarsza. Obecnie biolodzy zastanawiają się nad rozwiązaniami, które mogłyby uratować lokalne ekosystemy.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe