Magdalena Okraska: Prezydent Nawrocki nie zapomniał, skąd pochodzi

Nie udało się zahamować wyboru i inauguracji Karola Nawrockiego na urząd prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Nie było powtórzonych wyborów, uroczystości 6 sierpnia odbyły się zgodnie z planem. Od tego momentu nie zapadła oczywiście cisza. Połowa Polski podkreśla, jak bardzo urażona, obrażona (i nieustannie dalej obrażana) jest tym wyborem. Demokracja działa bowiem podobno tylko, gdy wybierają naszych.
 Magdalena Okraska: Prezydent Nawrocki nie zapomniał, skąd pochodzi
/ Magdalena Okraska / Tygodnik Solidarność

Co musisz wiedzieć:

  • Karol Nawrocki został 6 sierpnia zaprzysiężony na urząd Prezydenta Polski.
  • W sieci pojawiły się zdjęcia z Pałacu Prezydenckiego, na których widać członków rodziny Karola Nawrockiego: córkę jeżdżącą na hulajnodze czy teściowe rozmawiające na balkonie.
  • – Choć w oficjalnych okolicznościach Karol Nawrocki zachowuje powagę urzędu (zdaniem niektórych nawet za bardzo), są tacy, którzy uważają, że nigdy nie powinien zachowywać się po swojemu, także w domu – pisze autorka.

 

Nie chodzi jednak jedynie o politykę. Strona liberalna ma bardzo wyśrubowane standardy, jeśli chodzi o estetykę, tak zwaną klasę. Wszystko, czego ona nie nosi, nie lubi, nie jada – lub już nie nosi, już nie lubi i już nie jada, jest uważane przez nią za przaśne, wręcz wulgarne. Według tej wykładni pewne zachowania, nawyki, określone przejawy estetyki nie przystoją człowiekowi wykształconemu, a już na pewno nie prezydentowi.

 

Lament 

Podniosły się zatem w ostatnich dniach lamenty o każdy krok nowego prezydenta i jego rodziny. Gdy tylko omówiono treść i formę przemówienia inauguracyjnego (które rzecz jasna było konfrontacyjne, siłowe, prymitywne, prezydent brzmiał jak kibic itp.), płynnie przesunięto dyskurs ku omawianiu zachowania Nawrockiego i jego rodziny w Pałacu Prezydenckim i jego otoczeniu. Nie podoba się zatem ludziom „z klasą”, że prezydent zaprosił do Pałacu rodzinę swoją i żony, a teściowe pary prezydenckiej śmiały wyjść na balkon ubrane nie w suknie balowe, lecz dresy z Pepco, i tam rozmawiać. W ogóle się nie krępowały, jak tak można? Obserwatorzy wytykają prezydentowi pokazanie się w oknie rezydencji w koszulce typu „żonobijka”, a nie w garniturze, a najmłodszemu dziecku pary, czyli Kasi, jeżdżenie wokół jej nowego domu na hulajnodze. Choć w oficjalnych okolicznościach Karol Nawrocki zachowuje powagę urzędu (zdaniem niektórych nawet za bardzo), są tacy, którzy uważają, że nigdy nie powinien zachowywać się po swojemu, także w domu.

Jest w tych reakcjach autentyczna niechęć do zachowań klasy, z której prezydent się wywodzi – do określonej estetyki, domowości, nieprzejmowania się pewnymi konwenansami dotyczącymi stroju czy przyjmowanych póz. Jest też, moim zdaniem, jednak trochę zazdrości. Trzaskowski nigdy nie byłby tak luźny, naturalny, niepodrabialny. Pewnie jako prezydent budziłby entuzjazm części swoich zwolenników, którzy uważają, że o formacie człowieka świadczy zamiłowanie do jazzu czy teatru eksperymentalnego, oczywiście deklaratywne. Mnóstwo ludzi nie mogłoby się jednak z jego personą utożsamiać.

 

Prezydent nie zapomniał skąd pochodzi

Nawrocki pójdzie na mecz Lechii, zaprosi rodzinę, może nawet zrobi grilla. Tak, mieliśmy już prezydenta elektryka po zawodówce, który w końcu przeszedł na KOD-ziarską stronę, i nadal się nie wkupił, nadal jest tam uznawany za obcy, prymitywny element, abstrahując od jego dziwaczności. Nawrocki, z doktoratem i szefowaniem IPN, także okazuje się dla tzw. kulturalnych ludzi przyciężki, nieadekwatny. Szanuję to, że nie usiłuje się im przypodobać i nie zapomniał, skąd pochodzi.


 

POLECANE
Szokujące zdarzenie na konferencji Sikorskiego. Ochroniarze wynieśli kobietę zadającą pytania o Strefę Gazy Wiadomości
Szokujące zdarzenie na konferencji Sikorskiego. Ochroniarze wynieśli kobietę zadającą pytania o Strefę Gazy

Podczas spotkania z Radosławem Sikorskim w Przemyślu doszło zaskakującego incydentu. Wystąpienie szefa polskiego MSZ zostało przerwane przez jedną z uczestniczek, która zarzuciła mu kłamstwo ws. sytuacji w Strefie Gazy. - Pan kłamie na temat tego, że w Gazie nie ma ludobójstwa - powiedziała. Kobieta została siłą wyprowadzona z sali. Po czym Sikorski w sposób kuriozalny skomentował zajście.

Przesłuchanie Szymona Hołowni w prokuraturze ws. zamachu stanu z ostatniej chwili
Przesłuchanie Szymona Hołowni w prokuraturze ws. zamachu stanu

Na piątek Prokuratura Okręgowa w Warszawie wezwała marszałka Sejmu Szymona Hołownię na przesłuchanie w sprawie jego słów o zamachu stanu. Przesłuchanie marszałka w charakterze świadka zawiadamiającego zaplanowane jest na godz. 10 – poinformował rzecznik prokuratury Piotr Antoni Skiba.

Koniec z dymkiem na balkonie? Posłowie chcą zakazać palenia przed własnym mieszkaniem Wiadomości
Koniec z dymkiem na balkonie? Posłowie chcą zakazać palenia przed własnym mieszkaniem

Zapalenie papierosa na balkonie może wkrótce kosztować grzywnę. Komisja sejmowa na najbliższym posiedzeniu rozpatrzy pomysł, który może zmienić życie palaczy mieszkających w blokach.

Niemiecka demokracja. Die Linke chce wyrzucić prawicowych dziennikarzy z dzielnicy Berlina tylko u nas
Niemiecka "demokracja". Die Linke chce wyrzucić prawicowych dziennikarzy z dzielnicy Berlina

Niemcy przeżywają kolejny atak na wolność słowa. Jedna z najważniejszych partii lewicowych zorganizowała bowiem nagonkę na prawicowe medium, domagając się, by konserwatywni dziennikarze wynieśli się z jednej z dzielnic Berlina. Lewica chce zagarnąć całą stolicę Niemiec dla siebie. To atak na wolność prasy – ostrzegają największe niemieckojęzyczne gazety.

Kawa ofiarą spekulacji. Ceny osiągają rekordowe wartości, a to jeszcze nie koniec Wiadomości
Kawa ofiarą spekulacji. Ceny osiągają rekordowe wartości, a to jeszcze nie koniec

Wielbiciele porannej małej czarnej łapią się za głowę – ulubiony napój Polaków drożeje w zawrotnym tempie, a sklepy desperacko próbują ratować sprzedaż promocjami. Z najnowszego raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito wynika, że w III kwartale 2025 roku ceny kawy wzrosły średnio o 28,7 proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.

Jest porozumienie Izraela z Hamasem. Szczegóły umowy z ostatniej chwili
Jest porozumienie Izraela z Hamasem. Szczegóły umowy

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump poinformował o zawarciu porozumienia pomiędzy Izraelem a Hamasem. Donald Trump twierdzi, że izraelscy zakładnicy mogą zostać uwolnieni „w poniedziałek lub wtorek”.

Sąd ją skazał za ostrzeżenie przed ginekologiem, który namawiał do aborcji. Teraz prosi prezydenta o ułaskawienie z ostatniej chwili
Sąd ją skazał za ostrzeżenie przed ginekologiem, który namawiał do aborcji. Teraz prosi prezydenta o ułaskawienie

Kobieta, która przestrzegła inne matki przed lekarzem namawiającym do aborcji, usłyszała wyrok i ma odbyć karę. Weronika Krawczyk, matka, którą sąd uznał za winną „zniesławienia”, występuje teraz z apelem do prezydenta Karola Nawrockiego o ułaskawienie. Sprawą zajmuje się Fundacja Życie i Rodzina.

Skażona woda w Zachodniopomorskiem. Służby alarmują pilne
Skażona woda w Zachodniopomorskiem. Służby alarmują

Służby potwierdziły skażenie bakterią Escherichia coli w Zachodniopomorskiem. Woda nie nadaje się do picia, mycia ani gotowania – obowiązuje całkowity zakaz używania jej do celów spożywczych.

Sławomir Nowak wraca do biznesu. Były minister Tuska znów zasiada w radzie nadzorczej pilne
Sławomir Nowak wraca do biznesu. Były minister Tuska znów zasiada w radzie nadzorczej

Po latach milczenia i głośnej aferze korupcyjnej Sławomir Nowak ponownie pojawia się w świecie biznesu. Choć wciąż toczy się jego proces na Ukrainie, w Polsce były minister transportu Donalda Tuska odzyskuje wpływy i stanowiska.

Koalicja przegłosowała projekt budżetu na 2026 rok. Opozycja Absolutnie fatalny z ostatniej chwili
Koalicja przegłosowała projekt budżetu na 2026 rok. Opozycja "Absolutnie fatalny"

Sejmowa większość przepchnęła projekt budżetu na 2026 rok mimo sprzeciwu całej opozycji. Polacy zapłacą za gigantyczny deficyt.

REKLAMA

Magdalena Okraska: Prezydent Nawrocki nie zapomniał, skąd pochodzi

Nie udało się zahamować wyboru i inauguracji Karola Nawrockiego na urząd prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej. Nie było powtórzonych wyborów, uroczystości 6 sierpnia odbyły się zgodnie z planem. Od tego momentu nie zapadła oczywiście cisza. Połowa Polski podkreśla, jak bardzo urażona, obrażona (i nieustannie dalej obrażana) jest tym wyborem. Demokracja działa bowiem podobno tylko, gdy wybierają naszych.
 Magdalena Okraska: Prezydent Nawrocki nie zapomniał, skąd pochodzi
/ Magdalena Okraska / Tygodnik Solidarność

Co musisz wiedzieć:

  • Karol Nawrocki został 6 sierpnia zaprzysiężony na urząd Prezydenta Polski.
  • W sieci pojawiły się zdjęcia z Pałacu Prezydenckiego, na których widać członków rodziny Karola Nawrockiego: córkę jeżdżącą na hulajnodze czy teściowe rozmawiające na balkonie.
  • – Choć w oficjalnych okolicznościach Karol Nawrocki zachowuje powagę urzędu (zdaniem niektórych nawet za bardzo), są tacy, którzy uważają, że nigdy nie powinien zachowywać się po swojemu, także w domu – pisze autorka.

 

Nie chodzi jednak jedynie o politykę. Strona liberalna ma bardzo wyśrubowane standardy, jeśli chodzi o estetykę, tak zwaną klasę. Wszystko, czego ona nie nosi, nie lubi, nie jada – lub już nie nosi, już nie lubi i już nie jada, jest uważane przez nią za przaśne, wręcz wulgarne. Według tej wykładni pewne zachowania, nawyki, określone przejawy estetyki nie przystoją człowiekowi wykształconemu, a już na pewno nie prezydentowi.

 

Lament 

Podniosły się zatem w ostatnich dniach lamenty o każdy krok nowego prezydenta i jego rodziny. Gdy tylko omówiono treść i formę przemówienia inauguracyjnego (które rzecz jasna było konfrontacyjne, siłowe, prymitywne, prezydent brzmiał jak kibic itp.), płynnie przesunięto dyskurs ku omawianiu zachowania Nawrockiego i jego rodziny w Pałacu Prezydenckim i jego otoczeniu. Nie podoba się zatem ludziom „z klasą”, że prezydent zaprosił do Pałacu rodzinę swoją i żony, a teściowe pary prezydenckiej śmiały wyjść na balkon ubrane nie w suknie balowe, lecz dresy z Pepco, i tam rozmawiać. W ogóle się nie krępowały, jak tak można? Obserwatorzy wytykają prezydentowi pokazanie się w oknie rezydencji w koszulce typu „żonobijka”, a nie w garniturze, a najmłodszemu dziecku pary, czyli Kasi, jeżdżenie wokół jej nowego domu na hulajnodze. Choć w oficjalnych okolicznościach Karol Nawrocki zachowuje powagę urzędu (zdaniem niektórych nawet za bardzo), są tacy, którzy uważają, że nigdy nie powinien zachowywać się po swojemu, także w domu.

Jest w tych reakcjach autentyczna niechęć do zachowań klasy, z której prezydent się wywodzi – do określonej estetyki, domowości, nieprzejmowania się pewnymi konwenansami dotyczącymi stroju czy przyjmowanych póz. Jest też, moim zdaniem, jednak trochę zazdrości. Trzaskowski nigdy nie byłby tak luźny, naturalny, niepodrabialny. Pewnie jako prezydent budziłby entuzjazm części swoich zwolenników, którzy uważają, że o formacie człowieka świadczy zamiłowanie do jazzu czy teatru eksperymentalnego, oczywiście deklaratywne. Mnóstwo ludzi nie mogłoby się jednak z jego personą utożsamiać.

 

Prezydent nie zapomniał skąd pochodzi

Nawrocki pójdzie na mecz Lechii, zaprosi rodzinę, może nawet zrobi grilla. Tak, mieliśmy już prezydenta elektryka po zawodówce, który w końcu przeszedł na KOD-ziarską stronę, i nadal się nie wkupił, nadal jest tam uznawany za obcy, prymitywny element, abstrahując od jego dziwaczności. Nawrocki, z doktoratem i szefowaniem IPN, także okazuje się dla tzw. kulturalnych ludzi przyciężki, nieadekwatny. Szanuję to, że nie usiłuje się im przypodobać i nie zapomniał, skąd pochodzi.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe