FAKRO uruchomi fabrykę w USA. Władze Krakowa jej nie chciały

Nowosądecka firma FAKRO uruchamia produkcję schodów strychowych w USA, choć chciała uruchomić fabrykę na rynek amerykański w Nowym Sączu - projekt jednak nie uzyskał zgody władz miasta. Obecnie spółka bierze pod uwagę dalszy rozwój na amerykańskim rynku w związku ze zmieniającymi się przepisami i stawkami celnymi - powiedział PAP prezes FAKRO Ryszard Florek.
Kraków FAKRO uruchomi fabrykę w USA. Władze Krakowa jej nie chciały
Kraków / pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • Jak twierdzi prezes FAKRO Ryszard Florek, koncern chciał zbudować fabrykę w Polsce, która miała produkować na rynek amerykański
  • Władze miasta Krakowa miały się na to nie zgodzić
  • Zakład powstanie w Stanach Zjednoczonych

 

- Początkowo planowaliśmy produkcję na rynek amerykański zorganizować w Polsce, lecz w obecnych obiektach mieliśmy za mało miejsca. Chcieliśmy wybudować w Nowym Sączu halę pod tę produkcję, jednak nie uzyskaliśmy zgody od Urzędu Miasta. Szkoda było zaprzepaścić wzrost zapotrzebowania na rynek amerykański i czekać na dobrą wolę prezydenta Nowego Sącza. Walczyliśmy cztery lata z biurokracją w Polsce, a w USA poszło to dużo łatwiej. Na braku dobrej woli ze strony władz Nowego Sącza nie straciła firma FAKRO, tylko stracił region i Polska

- przekonuje w rozmowie z PAP prezes FAKRO.

 

Fabryka w USA

Start produkcji w Karolinie Północnej zaplanowano na drugą połowę czerwca. Prezes FAKRO w rozmowie z PAP podkreślił, że firma spotkała się w USA z wielką przychylnością, a nawet z propozycjami wsparcia.

- Jak do tej pory jedynym wyzwaniem była dostępność i konkurencyjność ekip budowlanych. Wszystkie inne procedury – pozwolenia budowlane, odbiory, uzgodnienia przeciwpożarowe czy elektryczne – przebiegały bardzo sprawnie. Uzyskiwaliśmy decyzje w krótkim czasie, a lokalne władze aktywnie wspierały projekt, łącznie z pomocą w procesie rekrutacji pracowników – powiedział PAP Florek i dodał - Zaskoczyło nas, że w Stanach właściciel nie ma żadnych ograniczeń do wycięcia drzew, czy nawet lasu, co często w Polsce jest bardzo dużym ograniczeniem w rozwoju, szczególnie w turystyce.

Rozpoczęcie produkcji planowano pierwotnie na pierwszy kwartał 2025 roku, ale konieczne było dostosowanie nowych modeli schodów do zmienionych amerykańskich norm technicznych. Obecnie zakończono już wszystkie odbiory techniczne, a linia produkcyjna jest gotowa do uruchomienia.

- Zmieniające się przepisy i stawki celne w USA sprawiają, że lokalna produkcja staje się coraz bardziej opłacalna. Dystrybutorzy, szczególnie po doświadczeniach z czasów pandemii i przerwanych łańcuchów dostaw, coraz częściej preferują dostawców produkujących na miejscu, nawet jeśli są oni nieco drożsi niż konkurencja zagraniczna

– wyjaśnia Florek. Jak podkreśla, etykieta "Made in USA" zyskuje na znaczeniu również w kontekście politycznym i konsumenckim.

Jak wyjaśnił prezes firmy, zakład w Elizabeth City skoncentruje się na produkcji dwóch nowych modeli schodów strychowych: ognioodpornych i termoizolacyjnych. Zostały one zaprojektowane specjalnie z myślą o amerykańskich wymaganiach budowlanych. Firma nie wyklucza dalszej rozbudowy portfolio produktowego na rynku USA, jednak w pierwszej kolejności chce zdobyć doświadczenie operacyjne i lepiej przygotować się na możliwe scenariusze rozwoju sytuacji handlowej.

Florek dodał, że wybór Karoliny Północnej jako lokalizacji inwestycji był podyktowany kilkoma czynnikami: bliskością portu morskiego w Norfolk - jeden z największych terminali kontenerowych na wschodnim wybrzeżu, korzystnym systemem podatkowym - stawka CIT wynosi tam 2,25 proc., dobrym dostępem komunikacyjnym - autostrada międzystanowa I-95 oraz możliwością szybkiego uruchomienia produkcji w zakupionym obiekcie przemysłowym z opcją rozbudowy.

Zatrudnienie w nowym zakładzie ma się opierać głównie na lokalnych pracownikach, w tym osobach polskiego pochodzenia mieszkających w USA. Kadrę zarządzającą wspierać będą także osoby oddelegowane z centrali firmy w Polsce.

 

FAKRO

Produkcja w USA ma uzupełniać działalność fabryk FAKRO w Polsce. Nowa inwestycja ma zwiększyć zapotrzebowanie na komponenty i surowce wytwarzane w kraju. Firma liczy również na wzrost sprzedaży na rynku amerykańskim, co może pozytywnie wpłynąć na całą Grupę FAKRO. Obecnie firma nie planuje kolejnych inwestycji zagranicznych w innych krajach, ale nie wyklucza ich w przyszłości, jeśli warunki prowadzenia działalności produkcyjnej w Polsce i Unii Europejskiej ulegną pogorszeniu.

Firma FAKRO została założona w 1991 r. przez Ryszarda Florka. Główną gałęzią przedsiębiorstwa jest produkcja okien dachowych wykonanych głównie z drewna. Swoje produkty firma eksportuje to wielu krajów. Z małego, rodzinnego zakładu FAKRO przekształciło się w międzynarodową korporację; zatrudnia ponad 4 tys. osób, a jej produkty dostępne są w ponad 60-ciu krajach.

Szymon Bafia (PAP)

szb/ drag/ lm/


 

POLECANE
Mocne słowa wiceszefa PSL: Możemy doprowadzić do wojny domowej polityka
Mocne słowa wiceszefa PSL: Możemy doprowadzić do wojny domowej

W piątek premier Donald Tusk stwierdził, że jego zdaniem Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego ma działać nielegalnie. Wiceszef PSL Adam Jarubas ostrzega z kolei przed doprowadzeniem do "wojny domowej".

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Polska znajduje się w zasięgu wyżu, którego centrum przesunie się znad nad Niemiec nad południową Polskę – informuje w sobotę IMGW.

Czego oczekują Polacy od rządu Tuska? Jest sondaż z ostatniej chwili
Czego oczekują Polacy od rządu Tuska? Jest sondaż

Polacy chcą szybszego dostępu do specjalistów i skutecznej ochrony przed drożyzną – wskazuje najnowszy sondaż UCE Research.

Śmierć dziecka po odebraniu go matce. Policja się tłumaczy. Internauci wściekli z ostatniej chwili
Śmierć dziecka po odebraniu go matce. Policja się tłumaczy. Internauci wściekli

Dramat rodziny z Warszawy. Policja odebrała i umieściła w rodzinie zastępczej trzyletnią Lenę i czteromiesięcznego Oskara. Cztery dni później chłopiec zmarł. Policja swoje działania – informuje Polsat News.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Wisłostrada będzie zamknięta 21–23 czerwca podczas Wianków nad Wisłą. Autobusy, tramwaje i metro pojadą objazdami.

Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański tylko u nas
Tadeusz Płużański: Przedwojenny prawnik. Stalinowski morderca. Józef (Goldberg) Różański

22 czerwca 1941 roku, gdy Armia Czerwona - wobec nacierających Niemców - uciekała z terenów II Rzeczpospolitej zagarniętych przez ZSRS w 1939 roku, funkcjonariusze NKWD wymordowali w więzieniach tysiące Polaków, m. in. we Lwowie, w Łucku i Wilnie. Wśród mordujących był Józef Goldberg (późniejszy Jacek Różański).

Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy z ostatniej chwili
Tȟašúŋke Witkó: Niemcy – najwięksi degeneraci Europy

Ostatnimi czasy, opinię publiczną w Polsce rozgrzewa głownie konflikt izraelsko-irański, a także działalność ruchu na rzecz ponownego liczenia głosów oddanych w wyborach prezydenckich, któremu patronuje i którego działaniom nadaje ton pewien znany mecenas, obecnie tryskający tężyzną fizyczną, choć – jak wiemy z doniesień medialnych – nie zawsze cieszył się on końskim zdrowiem.

Odszedł, aby podziwiać widok. Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech Wiadomości
"Odszedł, aby podziwiać widok". Tragiczna śmierć Polaka we Włoszech

Do tragicznego wypadku doszło w piątek w rejonie Gargnano, miejscowości położonej nad malowniczym jeziorem Garda na północy Włoch. Podczas rowerowej wycieczki z przyjaciółmi zginął 43-letni turysta z Polski.

Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką” Wiadomości
Putin grozi Ukrainie: „Brudna bomba byłaby ostatnią pomyłką”

Rosyjski przywódca Władimir Putin oświadczył w piątek podczas Forum Ekonomicznego w Petersburgu, że Rosjanie i Ukraińcy to ten sam lud i w tym sensie "cała Ukraina" należy do Rosji.

Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw z ostatniej chwili
Rosyjska „flota cieni” na celowniku Zachodu. Polska dołącza do sojuszu 14 państw

Czternaście krajów, w tym Polska, zobowiązało się do podjęcia skoordynowanych działań przeciwko rosyjskiej "flocie cieni" operującej na wodach Morza Bałtyckiego i Północnego – poinformowało w piątek brytyjskie ministerstwo spraw zagranicznych.

REKLAMA

FAKRO uruchomi fabrykę w USA. Władze Krakowa jej nie chciały

Nowosądecka firma FAKRO uruchamia produkcję schodów strychowych w USA, choć chciała uruchomić fabrykę na rynek amerykański w Nowym Sączu - projekt jednak nie uzyskał zgody władz miasta. Obecnie spółka bierze pod uwagę dalszy rozwój na amerykańskim rynku w związku ze zmieniającymi się przepisami i stawkami celnymi - powiedział PAP prezes FAKRO Ryszard Florek.
Kraków FAKRO uruchomi fabrykę w USA. Władze Krakowa jej nie chciały
Kraków / pixabay.com

Co musisz wiedzieć?

  • Jak twierdzi prezes FAKRO Ryszard Florek, koncern chciał zbudować fabrykę w Polsce, która miała produkować na rynek amerykański
  • Władze miasta Krakowa miały się na to nie zgodzić
  • Zakład powstanie w Stanach Zjednoczonych

 

- Początkowo planowaliśmy produkcję na rynek amerykański zorganizować w Polsce, lecz w obecnych obiektach mieliśmy za mało miejsca. Chcieliśmy wybudować w Nowym Sączu halę pod tę produkcję, jednak nie uzyskaliśmy zgody od Urzędu Miasta. Szkoda było zaprzepaścić wzrost zapotrzebowania na rynek amerykański i czekać na dobrą wolę prezydenta Nowego Sącza. Walczyliśmy cztery lata z biurokracją w Polsce, a w USA poszło to dużo łatwiej. Na braku dobrej woli ze strony władz Nowego Sącza nie straciła firma FAKRO, tylko stracił region i Polska

- przekonuje w rozmowie z PAP prezes FAKRO.

 

Fabryka w USA

Start produkcji w Karolinie Północnej zaplanowano na drugą połowę czerwca. Prezes FAKRO w rozmowie z PAP podkreślił, że firma spotkała się w USA z wielką przychylnością, a nawet z propozycjami wsparcia.

- Jak do tej pory jedynym wyzwaniem była dostępność i konkurencyjność ekip budowlanych. Wszystkie inne procedury – pozwolenia budowlane, odbiory, uzgodnienia przeciwpożarowe czy elektryczne – przebiegały bardzo sprawnie. Uzyskiwaliśmy decyzje w krótkim czasie, a lokalne władze aktywnie wspierały projekt, łącznie z pomocą w procesie rekrutacji pracowników – powiedział PAP Florek i dodał - Zaskoczyło nas, że w Stanach właściciel nie ma żadnych ograniczeń do wycięcia drzew, czy nawet lasu, co często w Polsce jest bardzo dużym ograniczeniem w rozwoju, szczególnie w turystyce.

Rozpoczęcie produkcji planowano pierwotnie na pierwszy kwartał 2025 roku, ale konieczne było dostosowanie nowych modeli schodów do zmienionych amerykańskich norm technicznych. Obecnie zakończono już wszystkie odbiory techniczne, a linia produkcyjna jest gotowa do uruchomienia.

- Zmieniające się przepisy i stawki celne w USA sprawiają, że lokalna produkcja staje się coraz bardziej opłacalna. Dystrybutorzy, szczególnie po doświadczeniach z czasów pandemii i przerwanych łańcuchów dostaw, coraz częściej preferują dostawców produkujących na miejscu, nawet jeśli są oni nieco drożsi niż konkurencja zagraniczna

– wyjaśnia Florek. Jak podkreśla, etykieta "Made in USA" zyskuje na znaczeniu również w kontekście politycznym i konsumenckim.

Jak wyjaśnił prezes firmy, zakład w Elizabeth City skoncentruje się na produkcji dwóch nowych modeli schodów strychowych: ognioodpornych i termoizolacyjnych. Zostały one zaprojektowane specjalnie z myślą o amerykańskich wymaganiach budowlanych. Firma nie wyklucza dalszej rozbudowy portfolio produktowego na rynku USA, jednak w pierwszej kolejności chce zdobyć doświadczenie operacyjne i lepiej przygotować się na możliwe scenariusze rozwoju sytuacji handlowej.

Florek dodał, że wybór Karoliny Północnej jako lokalizacji inwestycji był podyktowany kilkoma czynnikami: bliskością portu morskiego w Norfolk - jeden z największych terminali kontenerowych na wschodnim wybrzeżu, korzystnym systemem podatkowym - stawka CIT wynosi tam 2,25 proc., dobrym dostępem komunikacyjnym - autostrada międzystanowa I-95 oraz możliwością szybkiego uruchomienia produkcji w zakupionym obiekcie przemysłowym z opcją rozbudowy.

Zatrudnienie w nowym zakładzie ma się opierać głównie na lokalnych pracownikach, w tym osobach polskiego pochodzenia mieszkających w USA. Kadrę zarządzającą wspierać będą także osoby oddelegowane z centrali firmy w Polsce.

 

FAKRO

Produkcja w USA ma uzupełniać działalność fabryk FAKRO w Polsce. Nowa inwestycja ma zwiększyć zapotrzebowanie na komponenty i surowce wytwarzane w kraju. Firma liczy również na wzrost sprzedaży na rynku amerykańskim, co może pozytywnie wpłynąć na całą Grupę FAKRO. Obecnie firma nie planuje kolejnych inwestycji zagranicznych w innych krajach, ale nie wyklucza ich w przyszłości, jeśli warunki prowadzenia działalności produkcyjnej w Polsce i Unii Europejskiej ulegną pogorszeniu.

Firma FAKRO została założona w 1991 r. przez Ryszarda Florka. Główną gałęzią przedsiębiorstwa jest produkcja okien dachowych wykonanych głównie z drewna. Swoje produkty firma eksportuje to wielu krajów. Z małego, rodzinnego zakładu FAKRO przekształciło się w międzynarodową korporację; zatrudnia ponad 4 tys. osób, a jej produkty dostępne są w ponad 60-ciu krajach.

Szymon Bafia (PAP)

szb/ drag/ lm/



 

Polecane
Emerytury
Stażowe