Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski

3 maja 1945 r. dekretem Krajowej Rady Narodowej Michał Rola-Żymierski został mianowany marszałkiem Polski.A ponieważ komunistyczna KRN była tworem całkowicie marionetkowym wobec Moskwy, śmiało można powiedzieć, że renegata Żymierskiego marszałkiem Polski uczynił Józef Stalin. Co ma wspólnego z dwoma przedwojennymi marszałkami Polski: Józefem Piłsudskim i Edwardem Śmigłym-Rydzem. Nic.
Michał Rola-Żymierski Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski
Michał Rola-Żymierski / Wikipedia domena publiczna

Co musisz wiedzieć?

Podobnie – decyzją, a przynajmniej za zgodą Kremla - wybrani zostali dwaj kolejni sowieccy marszałkowie Polski: Konstanty (Konstantin) Rokossowski i Marian Spychalski. Pierwszy, urodzony jako Polak – potem bohater i marszałek Związku Sowieckiego, za zasługi pochowany przy murze Kremla. A Rola-Żymierski i Spychalski to dwaj kolejni polscy zdrajcy, pachołki Rosji, dumnie spoczywający do dziś w Alei Zasłużonych Powązek Wojskowych w Warszawie.

 

"Brudne imię Żymierskiego"

Za życia na szczytach władzy (choć Rola-Żymierski – właściwie Łyżwiński – siedział przed wojną za korupcję, a Spychalski po wojnie za „odchylenie prawicowo-nacjonalistyczne”). „Brudne imię Żymierskiego utrwali się w historii, jak utrwaliły się imiona targowiczan…” – pisała w maju 1945 r. Delegatura Sił Zbrojnych na Kraj. Niestety, wszyscy po śmierci zostali nagrodzeni pochówkiem na Powązkach.

Do dziś ta nekropolia chwały polskiego oręża pozostaje zbezczeszczona przez komunistów. Bo prócz żołnierzy AK, wojny 1920 r. i 1939 r., powstańców listopadowych, styczniowych, bezczelnie położyli się tu po wojnie zdrajcy polskiej sprawy: komuniści. Kaci obok, a nawet nad ofiarami. Wzięli sobie także Aleję Zasłużonych, gdzie prócz Roli-Żymierskiego i Spychalskiego straszą inni degeneraci, jak Gomułka, Świerczewski czy prezydent-morderca Bierut.

 

Nie powinno ich być na Powązkach

Przypomnę nazwiska innych bolszewickich niegodziwców, którzy nigdy nie powinni byli trafić na ten szczególny polski cmentarz.

Komunistyczni generałowie, w tym: Berling, Oliwa, Urbanowicz, Jaroszewicz (także premier PRL), Jóźwiak (wiceszef bezpieki, twórca i pierwszy komendant MO), Kieniewicz (dowódca KBW), Zawadzki (przewodniczący Rady Państwa), Jabłoński (kolejny przewodniczący Rady Państwa), Muś (kolejny dowódca KBW), Ochab (kolejny KPP-owiec), Szlachcic (szef MSW).

Do tego szefowie bezpieki: Radkiewicz, Romkowski, Mietkowski, Ptasiński, Świetlik. Niżsi rangą ubecy: Fejgin, Łyszkowski, Stróżyński, Umer.

Krwawi sędziowie: Badecki, Frenkiel, Garnowski, Hochberg, Karczmarz, Kryże, Ochnio. Krwawi prokuratorzy: Zarakowski, Holder, Ligięza.

Komunistyczne morderczynie: Brystiger i Graff. W ostatnich latach Powązki zanieczyścili kolejni komuniści: Jaruzelski i Siwicki. A także Czapla i Sawczuk (szefowie Głównego Zarządu Politycznego WP), Molczyk, wiceszef wojsk Układu Warszawskiego, który chciał zlikwidować Solidarność siłą. Pietrzak – w grudniu 1970 r. współdecydował o strzelaniu do robotników. Obok „kat Trójmiasta” Kociołek. I poprzednik Urbana – Starewicz, szef komunistycznej propagandy w latach 1948-1954.

1 sierpnia 2016 r., w kolejną rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, mauzoleum mordercy Bieruta zostało potraktowane czerwonym napisem „kat”. Podobnie grób Roli-Żymierskiego. Upiekło się tylko Spychalskiemu. Aby do takiego „szargania autorytetów” nigdy więcej nie doszło, oczyśćmy Powązki z komunistów. To apel, który powtarzam od lat. I drugi: trzech niepolskich marszałków zdegradujmy.
 


 

POLECANE
Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki Wiadomości
Iga Świątek w finale Cincinnati! Historyczny sukces Polki

Iga Świątek po raz pierwszy w karierze awansowała do finału turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Cincinnati. Rozstawiona z numerem trzecim polska tenisistka w półfinale wygrała z Jeleną Rybakiną z Kazachstanu (nr 9.) 7:5, 6:3.

Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat? z ostatniej chwili
Grafzero: Co będziemy czytać za 100 lat?

Grafzero vlog literacki zastanawia się, które współczesne książki będą czytane za 100 lat? Kto przetrwa, a kto przejdzie do historii?

Kultowy polski serial wraca po latach Wiadomości
Kultowy polski serial wraca po latach

Serial „Ranczo” może doczekać się swojego ostatniego, jedenastego sezonu. W lipcu 2025 roku ruszyły przygotowania do realizacji pięciu odcinków o życiu mieszkańców fikcyjnej gminnej miejscowości Wilkowyje.

Wiadomości
Forum w Karpaczu: Jaka przyszłość czeka Unię? Debata od "Europy Ojczyzn" po wizję superpaństwa

W obliczu narastających wyzwań, takich jak presja migracyjna, zagrożenia hybrydowe i globalna rywalizacja mocarstw, pytanie o przyszły kształt Unii Europejskiej staje się coraz bardziej palące. Czy Wspólnota powinna zacieśniać integrację, zmierzając w stronę federalnego superpaństwa, czy też powrócić do koncepcji "Europy Ojczyzn"? Na te i inne pytania odpowiedzą międzynarodowi eksperci oraz polscy politycy podczas panelu dyskusyjnego na Forum Ekonomicznym w Karpaczu.

Macron: Europa nie może okazać słabości wobec Rosji Wiadomości
Macron: Europa nie może okazać słabości wobec Rosji

Rosja nie chce pokoju, a Europa nie może wobec niej okazać słabości, bo otworzy to pole dla przyszłych konfliktów – oświadczył w niedzielę prezydent Francji Emmanuel Macron po wideokonferencji liderów państw wchodzących w skład tzw. koalicji chętnych.

Nie żyje legendarny aktor. Miał 87 lat Wiadomości
Nie żyje legendarny aktor. Miał 87 lat

W niedzielę rano odszedł Terence Stamp, jeden z najbardziej rozpoznawalnych aktorów swojego pokolenia. Miał 87 lat. Rodzina artysty w oświadczeniu dla mediów podkreśliła: „Pozostawił po sobie niezwykły dorobek, zarówno aktorski, jak i pisarski, który będzie poruszał i inspirował ludzi przez wiele lat”.

IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
IMGW wydał nowy komunikat. Oto co nas czeka

Jak informuje IMGW, większość Europy będzie w obszarze podwyższonego ciśnienia, jedynie na północnym wschodzie i przejściowo nad Hiszpanią zaznaczą się niże z frontami atmosferycznymi. Polska będzie w zasięgu rozległego wyżu, którego centrum przesunie się w rejon Islandii i Grenlandii, jedynie na północnym wschodzie zaznaczy się strefa rozmywającego się frontu okluzji. Z północy w dalszym ciągu napływać będzie chłodne powietrze polarne.

Ojciec zginął ratując córki nad Bałtykiem z ostatniej chwili
Ojciec zginął ratując córki nad Bałtykiem

Dramat nad Bałtykiem. Jedna z tragedii miała miejsce w niedzielę około godziny 14 na plaży nr 64 w Stegnie, gdzie 48-letni mężczyzna próbował uratować swoje córki, porwane przez fale i prąd wsteczny.

Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Lubelszczyzny

W Lubelskim Centrum Konferencyjnym w Lublinie odbyło się dziś spotkanie informacyjne z samorządowcami, którego tematem była kwestia udziału w projekcie "Lubelskie bez azbestu".

Polacy bez podium w Wiśle. Żyła o krok od najlepszej trójki z ostatniej chwili
Polacy bez podium w Wiśle. Żyła o krok od najlepszej trójki

Piotr Żyła zajął czwarte miejsce, a Kamil Stoch był piąty w niedzielnym konkursie Letniej Grand Prix w Wiśle. Zwyciężył Austriak Niklas Bachlinger.

REKLAMA

Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski

3 maja 1945 r. dekretem Krajowej Rady Narodowej Michał Rola-Żymierski został mianowany marszałkiem Polski.A ponieważ komunistyczna KRN była tworem całkowicie marionetkowym wobec Moskwy, śmiało można powiedzieć, że renegata Żymierskiego marszałkiem Polski uczynił Józef Stalin. Co ma wspólnego z dwoma przedwojennymi marszałkami Polski: Józefem Piłsudskim i Edwardem Śmigłym-Rydzem. Nic.
Michał Rola-Żymierski Tadeusz Płużański: Nie-polscy marszałkowie Polski
Michał Rola-Żymierski / Wikipedia domena publiczna

Co musisz wiedzieć?

Podobnie – decyzją, a przynajmniej za zgodą Kremla - wybrani zostali dwaj kolejni sowieccy marszałkowie Polski: Konstanty (Konstantin) Rokossowski i Marian Spychalski. Pierwszy, urodzony jako Polak – potem bohater i marszałek Związku Sowieckiego, za zasługi pochowany przy murze Kremla. A Rola-Żymierski i Spychalski to dwaj kolejni polscy zdrajcy, pachołki Rosji, dumnie spoczywający do dziś w Alei Zasłużonych Powązek Wojskowych w Warszawie.

 

"Brudne imię Żymierskiego"

Za życia na szczytach władzy (choć Rola-Żymierski – właściwie Łyżwiński – siedział przed wojną za korupcję, a Spychalski po wojnie za „odchylenie prawicowo-nacjonalistyczne”). „Brudne imię Żymierskiego utrwali się w historii, jak utrwaliły się imiona targowiczan…” – pisała w maju 1945 r. Delegatura Sił Zbrojnych na Kraj. Niestety, wszyscy po śmierci zostali nagrodzeni pochówkiem na Powązkach.

Do dziś ta nekropolia chwały polskiego oręża pozostaje zbezczeszczona przez komunistów. Bo prócz żołnierzy AK, wojny 1920 r. i 1939 r., powstańców listopadowych, styczniowych, bezczelnie położyli się tu po wojnie zdrajcy polskiej sprawy: komuniści. Kaci obok, a nawet nad ofiarami. Wzięli sobie także Aleję Zasłużonych, gdzie prócz Roli-Żymierskiego i Spychalskiego straszą inni degeneraci, jak Gomułka, Świerczewski czy prezydent-morderca Bierut.

 

Nie powinno ich być na Powązkach

Przypomnę nazwiska innych bolszewickich niegodziwców, którzy nigdy nie powinni byli trafić na ten szczególny polski cmentarz.

Komunistyczni generałowie, w tym: Berling, Oliwa, Urbanowicz, Jaroszewicz (także premier PRL), Jóźwiak (wiceszef bezpieki, twórca i pierwszy komendant MO), Kieniewicz (dowódca KBW), Zawadzki (przewodniczący Rady Państwa), Jabłoński (kolejny przewodniczący Rady Państwa), Muś (kolejny dowódca KBW), Ochab (kolejny KPP-owiec), Szlachcic (szef MSW).

Do tego szefowie bezpieki: Radkiewicz, Romkowski, Mietkowski, Ptasiński, Świetlik. Niżsi rangą ubecy: Fejgin, Łyszkowski, Stróżyński, Umer.

Krwawi sędziowie: Badecki, Frenkiel, Garnowski, Hochberg, Karczmarz, Kryże, Ochnio. Krwawi prokuratorzy: Zarakowski, Holder, Ligięza.

Komunistyczne morderczynie: Brystiger i Graff. W ostatnich latach Powązki zanieczyścili kolejni komuniści: Jaruzelski i Siwicki. A także Czapla i Sawczuk (szefowie Głównego Zarządu Politycznego WP), Molczyk, wiceszef wojsk Układu Warszawskiego, który chciał zlikwidować Solidarność siłą. Pietrzak – w grudniu 1970 r. współdecydował o strzelaniu do robotników. Obok „kat Trójmiasta” Kociołek. I poprzednik Urbana – Starewicz, szef komunistycznej propagandy w latach 1948-1954.

1 sierpnia 2016 r., w kolejną rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, mauzoleum mordercy Bieruta zostało potraktowane czerwonym napisem „kat”. Podobnie grób Roli-Żymierskiego. Upiekło się tylko Spychalskiemu. Aby do takiego „szargania autorytetów” nigdy więcej nie doszło, oczyśćmy Powązki z komunistów. To apel, który powtarzam od lat. I drugi: trzech niepolskich marszałków zdegradujmy.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe