Znikająca planeta. Naukowcy uchwycili rzadkie zjawisko

Naukowcy z MIT odkryli planetę, która dosłownie się rozpada - i robi to szybciej, niż kiedykolwiek wcześniej zaobserwowano.
Planety / zdjęcie ilustracyjne Znikająca planeta. Naukowcy uchwycili rzadkie zjawisko
Planety / zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com

Zaskakujące odkrycie astronomów

Obiekt o nazwie BD+05 4868 Ab znajduje się około 140 lat świetlnych od Ziemi. Ma masę zbliżoną do Merkurego, ale okrąża swoją gwiazdę co 30,5 godziny, czyli 20 razy bliżej niż Merkury okrąża Słońce. Skutki tak bliskiej odległości są ekstremalne - powierzchnia planety topnieje, a materia ulatnia się w przestrzeń kosmiczną.

Jak szacują badacze, każda orbita to utrata materiału o masie porównywalnej z Mount Everestem. To tempo może sprawić, że planeta zniknie w ciągu 1–2 milionów lat.

„Mieliśmy szczęście, że udało nam się ją złapać, gdy naprawdę odchodzi”

- powiedział Avi Shporer z MIT. „To jak ostatnie tchnienie.”

Planetę namierzono przypadkowo

Planeta została wykryta przypadkowo, dzięki satelicie TESS, który obserwuje spadki jasności gwiazd spowodowane przez przechodzące przed nimi planety. W tym przypadku astronomowie zauważyli niestandardowy sygnał, który zmieniał się z każdą orbitą - tak, jakby planeta traciła kształt.

„To bardzo mały obiekt o bardzo słabej grawitacji, więc łatwo traci dużo masy, co jeszcze bardziej osłabia jego grawitację”

tłumaczy Shporer.

Za planetą ciągnie się pyłowy warkocz długości do 9 milionów kilometrów, podobny do ogona komety. Dzięki swojej bliskości i jasności, ten układ będzie teraz szczegółowo obserwowany przez teleskop Jamesa Webba. Naukowcy mają nadzieję poznać skład mineralny szczątków i dowiedzieć się więcej o wewnętrznej budowie skalistych planet.


 

POLECANE
TV Republika: Policja weszła do siedziby KRRiT z ostatniej chwili
TV Republika: Policja weszła do siedziby KRRiT

Policja weszła do siedziby Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji – informuje w niedzielę Telewizja Republika.

Społecznicy przywrócili krzyże na Kopcu Powstania Warszawskiego zdjęte przez władze stolicy z ostatniej chwili
Społecznicy przywrócili krzyże na Kopcu Powstania Warszawskiego zdjęte przez władze stolicy

W niedzielę na Kopcu Powstania Warszawskiego pojawiły się nowe krzyże powstańcze. Społecznicy spontanicznie przywrócili krzyże, które zostały w 2023 r. zdemontowane przez władze Warszawy.

Wody Polskie wydały komunikat z ostatniej chwili
Wody Polskie wydały komunikat

Nad Polskę napłynął niż genueński, który przynosi obfite opady deszczu i burze. W niedzielę wieczorem Wody Polskie wydały komunikat.

Unia Europejska ugięła się przed Waszyngtonem. Jest komunikat Trumpa z ostatniej chwili
Unia Europejska ugięła się przed Waszyngtonem. Jest komunikat Trumpa

Prezydent USA Donald Trump poinformował w niedzielę po spotkaniu z szefową KE Ursulą von der Leyen, że w ramach porozumienia handlowego między UE a USA ustanowiono stawkę celną w wysokości 15 proc.

Ulewy nad Polską. Burmistrz Głuchołaz wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
Ulewy nad Polską. Burmistrz Głuchołaz wydał pilny komunikat

Nad Polskę napłynął niż genueński, który przynosi obfite opady deszczu i burze. Burmistrz Głuchołaz Paweł Szymkowicz wydał komunikat.

Gwałtowna ulewa sparaliżowała Kielce. Są nagrania z ostatniej chwili
Gwałtowna ulewa sparaliżowała Kielce. Są nagrania

W niedzielę około godz. 17 przez Kielce przeszła ogromna ulewa. Ulice błyskawicznie zamieniły się w rwące potoki – informuje serwis Kielce Nasze Miasto.

Ulewy nad Polską. IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
Ulewy nad Polską. IMGW wydał pilny komunikat

IMiGW podnosi stopień alertów związanych z intensywnymi opadami deszczu i burzami. Ostrzeżenia III stopnia zostały wydane dla południowej części woj. łódzkiego i zachodniej części woj. małopolskiego oraz świętokrzyskiego. Do II stopnia wzrosły ostrzeżenia dla woj. warmińsko-mazurskiego i pomorskiego.

Ulewy nad Polską. Burmistrz Nysy uderza w Wody Polskie z ostatniej chwili
Ulewy nad Polską. Burmistrz Nysy uderza w Wody Polskie

– Niestety, większość przepustów, rowów jest w stanie nieruszonym od czasu powodzi, są zarośnięte, niedrożne i o tym cały czas informujemy Wody Polskie: mieszkańcy, sołtysi, strażacy, natomiast efekt jest dosyć mizerny – mówi w niedzielę burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz.

Komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Dokładnie 2 306 644 pasażerów obsłużył Port Lotniczy Wrocław w pierwszym półroczu 2025 roku – to o 15% więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku – informuje lotnisko we Wrocławiu.

Hołownia mówił o zamachu stanu. Prezydent reaguje z ostatniej chwili
Hołownia mówił o zamachu stanu. Prezydent reaguje

Szefowa KPRP Małgorzata Paprocka poinformowała w niedzielę, że na polecenie prezydenta Andrzeja Dudy, rozmawiała w piątek z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią na temat jego wypowiedzi o nakłanianiu do "zamachu stanu".

REKLAMA

Znikająca planeta. Naukowcy uchwycili rzadkie zjawisko

Naukowcy z MIT odkryli planetę, która dosłownie się rozpada - i robi to szybciej, niż kiedykolwiek wcześniej zaobserwowano.
Planety / zdjęcie ilustracyjne Znikająca planeta. Naukowcy uchwycili rzadkie zjawisko
Planety / zdjęcie ilustracyjne / pixabay.com

Zaskakujące odkrycie astronomów

Obiekt o nazwie BD+05 4868 Ab znajduje się około 140 lat świetlnych od Ziemi. Ma masę zbliżoną do Merkurego, ale okrąża swoją gwiazdę co 30,5 godziny, czyli 20 razy bliżej niż Merkury okrąża Słońce. Skutki tak bliskiej odległości są ekstremalne - powierzchnia planety topnieje, a materia ulatnia się w przestrzeń kosmiczną.

Jak szacują badacze, każda orbita to utrata materiału o masie porównywalnej z Mount Everestem. To tempo może sprawić, że planeta zniknie w ciągu 1–2 milionów lat.

„Mieliśmy szczęście, że udało nam się ją złapać, gdy naprawdę odchodzi”

- powiedział Avi Shporer z MIT. „To jak ostatnie tchnienie.”

Planetę namierzono przypadkowo

Planeta została wykryta przypadkowo, dzięki satelicie TESS, który obserwuje spadki jasności gwiazd spowodowane przez przechodzące przed nimi planety. W tym przypadku astronomowie zauważyli niestandardowy sygnał, który zmieniał się z każdą orbitą - tak, jakby planeta traciła kształt.

„To bardzo mały obiekt o bardzo słabej grawitacji, więc łatwo traci dużo masy, co jeszcze bardziej osłabia jego grawitację”

tłumaczy Shporer.

Za planetą ciągnie się pyłowy warkocz długości do 9 milionów kilometrów, podobny do ogona komety. Dzięki swojej bliskości i jasności, ten układ będzie teraz szczegółowo obserwowany przez teleskop Jamesa Webba. Naukowcy mają nadzieję poznać skład mineralny szczątków i dowiedzieć się więcej o wewnętrznej budowie skalistych planet.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe