Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność” – Rafał Woś: Jak walczyć o prawa pracownicze

„Mamy w Polsce unikalną mieszkankę wiedzy na temat walki o prawa pracownicze. Składają się na nią zmagania z realnym kapitalizmem (i to w warunkach zarówno dobrej, jak i złej koniunktury). A także wspomnienie faktycznej doli pracownika w realnym socjalizmie. Co z tego wynika?” – pisze w artykule „Osiem Prawd na temat Praw (pracowniczych)” Rafał Woś. To właśnie temu, w jaki sposób walczyć o prawa pracownicze, poświęcony jest najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”.

A co jeszcze w artykule Rafała Wosia? 

Dla wielu z nas – zwłaszcza tych dorastających już po roku 1989 – prawa pracownicze to była trochę opowieść z cyklu: „Dawno, dawno temu, za górami, za lasami”. Panowało przekonanie, że – po pierwsze – pracownik powinien się cieszyć, że w ogóle ma jakąkolwiek robotę. Zwłaszcza, gdy wokół szalało kilkunastoprocentowe bezrobocie i na hasło: „Dajcie lepiej zarobić”, szefostwo reagowało zazwyczaj groźbą, że: „Jak się komuś nie podoba, to droga wolna!”. A na każde zwolnione stanowisko „znajdzie się pięciu tańszych i bardziej dyspozycyjnych, którzy wezmą robotę z pocałowaniem ręki”. Po drugie, towarzyszyła temu opowieść o tym, że prawa pracownicze to jakiś cywilizacyjny przeżytek. Grzeszne wspomnienie po „czasach słusznie minionych”. Bo teraz stawiamy – jak mówił ojciec terapii szokowej Leszek Balcerowicz – sprawy „z głowy, z powrotem na nogi”. Mamy wolność i kapitalizm. A w kapitalizmie się pracuje. A nie domaga jakichś tam praw. 

Od tamtej pory minęło jednak sporo czasu. Polki i Polacy zobaczyli, jak smakuje realny kapitalizm. Poczuli go na swojej skórze tu nad Wisłą. A także jeżdżąc do pracy do krajów zachodnich. Dzięki tym doświadczeniom stało się oczywiste, że pojęcia takie jak „wyzysk”, „przepracowanie”, „przemoc w pracy”, „systemowa nierównowaga pomiędzy pracodawcą a pracownikiem” albo „głodowe pensje” to nie są hasła z XIX-wiecznych ulotek wręczanych robotnikom opuszczającym fabrykę. To proza życia w warunkach realnego kapitalizmu w XXI wieku. Okazało się też, że prawa pracownicze (Kodeks pracy, płaca minimalna, ubezpieczenia społeczne) to po prostu cenny sojusznik w codziennej walce zwykłego człowieka o zachowanie zdrowia (tak fizycznego, jak i psychicznego) oraz zwykłej ludzkiej godności. Długo nam to zajęło. Ale mam wrażenie, że tego już wreszcie Polkom i Polakom w latach 20. naszego stulecia tłumaczyć od podstaw nie trzeba. I to się nie zmieni. Nawet pomimo trwałej przewagi lobby pracodawców (i generalnie kapitału) w przestrzeni publicznej, w mediach i w głowach opiniotwórczej klasy średniej. Świadomość istnienia praw pracowniczych (i że nie są one fanaberią) to trwała zdobycz minionych lat.

„Amazon – wyzysk nowoczesny” – o problemach pracowniczych u amerykańskiego giganta pisze Teresa Wójcik 

Ogromny postęp technologiczny w XXI wieku w niektórych przynajmniej branżach to nie tylko łamanie cywilizowanego prawa pracy, ale również powrót bezwzględnego wyzysku pracowników kamuflowanego starannie właśnie postępem technologicznym. Do takiej branży należy technologiczny gigant Amazon. 

Największy na świecie sprzedawca internetowy Amazon w 2022 roku zanotował najniższy zysk netto w czwartym kwartale od 2014 roku. Za cały rok 2022 Amazon wygenerował stratę na akcjach w wysokości dwukrotnie większą niż przewidywano. Tymczasem bezpośrednie przychody ze sprzedaży wyniosły więcej niż przewidywano – 513,98 mld dolarów, gdy oczekiwano 510,56 mld dolarów. To stanowi wzrost o 9,4 proc. Jednak dla właściciela Amazona liczy się wynik giełdowy, czyli w gruncie rzeczy spekulacyjny, a w dobie technologii wirtualnych – mało realny. Te giełdowe straty Amazon może rekompensować sobie na obniżeniu kosztów pracy. To zapewne nic dobrego dla ponad 1,5 mln pracowników światowego giganta. Przy okazji zauważmy, że łączna liczba stałych pracowników Amazona w 2022 roku wyniosła 1,541 mln. Co oznacza spadek o 4,17 proc. w stosunku do 2021 roku, kiedy gigant zatrudniał 1,608 mln osób (w stosunku do 2020 roku to wzrost o 23,88 proc.)? Być może to reakcja na pogorszenie sytuacji pracowników Amazona, którzy szukają korzystniejszego zatrudnienia w innych firmach, albo zapowiedź, że Amazon rozpoczął zmniejszanie zatrudnienia. W każdym razie trzeba czuwać nad interesami wielkiej armii pracowników Amazona, czyli konieczne jest jej uzwiązkowienie na całym świecie.

„AstraZeneca utrudniała działalność związkową?” – odpowiada Barbara Michałowska 

14 marca w sądzie w Warszawie, w III Wydziale Karnym, rusza proces o utrudnianie działalności związkowej w firmie AstraZeneca. Firmę pozwała Natalia N., która w 2017 roku odkryła, że auto, które użytkuje, jest śledzone. 
Emilia N. pracuje w firmie AstraZeneca na stanowisku menedżera. Od 2016 roku pełni również funkcję przewodniczącej zakładowej organizacji związkowej NSZZ „Solidarność”. 
O początku problemów Emilia N. mówiła w sądzie, o czym pisaliśmy już dwa lata temu w „Tygodniku Solidarność”. Jak twierdziła, 6 sierpnia 2017 roku pod samochodem służbowym, należącym do firmy AstraZeneca, powierzonym jej przez pracodawcę do wykonywania obowiązków służbowych oraz do użytkowania prywatnego, mąż przez przypadek odnalazł urządzenie GPS, czarne pudełko podczepione pod samochodem. – Rozkręcił je i zobaczył, że wewnątrz znajduje się karta SIM. Okazało się, że to urządzenie jest szpiegowskim systemem śledzącym, które zostało zainstalowane bez mojej zgody i wiedzy. W obawie o bezpieczeństwo zgłosiłam sprawę na policję, a następnie do pracodawcy. Nie podejrzewam nikogo, kto mógłby to zrobić, ponieważ z nikim nie mam żadnego zatargu oraz nie wiem, kto mógłby gromadzić o mnie takie dane i do czego mogłyby zostać wykorzystane – zeznała Emilia N. 

„Na infowojnie z Rosją”


Akademickie Centrum Komunikacji Strategicznej powstało wiosną 2021 roku. W Centrum mówimy, że „wszystko komunikuje”, żyjemy w świecie szybkich informacji rozprzestrzenianych w sposób błyskawiczny. Jednak informacja, sposób jej komunikowania może być traktowana także jako broń, np. dla Rosji informacja jest bronią. Wiele mówi się o dezinformacji, wojnie informacyjnej. W Centrum zajmujemy się tymi zagrożeniami, monitorujemy treści zawarte w internecie pod kątem dezinformacji. Opracowujemy analizy i raporty w zakresie komunikacji strategicznej na potrzeby m.in. Ministerstwa Obrony Narodowej i wojska. Ponadto ACKS prowadzi kursy, szkolenia, warsztaty mające uświadomić żołnierzy, czym jest StratCom. (…) odczas zajęć kursanci dowiadują się, dlaczego komunikacja strategiczna jest tak ważna oraz z jakich obszarów się składa. Następnie tłumaczymy, jak wygląda komunikacja strategiczna w Polsce, w NATO i jak realizowana jest m.in. w Stanach Zjednoczonych. Uczymy, czym jest środowisko informacyjne, jak identyfikować zagrożenia, przeciwdziałać dezinformacji i rozpoznawać wrogą propagandę, tzw. fake newsy i teorie spiskowe. W ACKS prowadzone są warsztaty z wystąpień publicznych, stawiamy żołnierzy przed kamerami i pokazujemy, jak komunikować się z mediami, ponieważ żołnierz reprezentuje także swoim postępowaniem polską armię. Ostatniego dnia kursu pokazujemy krok po kroku, jak wygląda społeczna kampania informacyjna

– mówi w rozmowie z Jakubem Pacanem ppłk Tomasz Gergelewicz z Akademickiego Centrum Komunikacji Strategicznej Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie.

Co jeszcze w numerze? 

  • Konferencja „Dialog społeczny w czasach kryzysu” – Marcin Krzeszowiec 
  • „W poszukiwaniu sprawiedliwości” – Marcin Krzeszowiec o sprawach sądowych toczonych przez Solidarność
  • „Jego wysokość «Sokół»” – Agnieszka Żurek o wyprodukowanym przez PZL Świdnik śmigłowcu TOPR 
  • „Obrona wspólnych interesów” – Teresa Wójcik o najbliższych planach Republikanów 
  • „Oba zuchy, obaj żwawi” – Gáspár Keresztes z Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka w rozmowie z Jakubem Pacanem
  • „Ion, sztuczny minister” – Wojciech Kulecki o sztucznej inteligencji w polityce 
  • „Śmierć w majestacie prawa” – Wojciech Kulecki o kontrowersyjnym wyroku sądu 
  • „Stany Zjednoczone Europy” – prof. Marek Jan Chodakiewicz 
  • „Kościół na wirażu” – z księdzem Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim rozmawia Agnieszka Żurek 
  • „Wszystko zaczęło się od bluesa” – ze Sławkiem Wierzcholskim i Kubą Konieczno z zespołu Forsal rozmawia Bartosz Boruciak
  • Sebastian Pytel recenzuje film „Aftersun”
  • „Wszystko już jasne – XXXI KZD odbędzie się w Spale” – Barbara Michałowska i Mateusz Kosiński relacjonują ostatnie posiedzenie Komisji Krajowej w Spale 
  • „Nie żyje mundialowy rekordzista” – Łukasz Bobruk


 

POLECANE
Zdaniem TSUE „sądem” są notariusze, ale nie mogą być nimi sędziowie powołani przez Prezydenta RP gorące
Zdaniem TSUE „sądem” są notariusze, ale nie mogą być nimi sędziowie powołani przez Prezydenta RP

„Zgodnie z orzecznictwem TSUE 'sądem' są… NOTARIUSZE, ale nie mogą być nimi sędziowie powołani przez Prezydenta RP na wniosek KRS” - alarmuje mec. Bartosz Lewandowski.

Będą porody na SOR-ach. MZ decyduje o zamknięciu oddziałów z ostatniej chwili
Będą porody na SOR-ach. MZ decyduje o zamknięciu oddziałów

Zamknięcia oddziałów położniczo-ginekologicznych planowane są m.in. w województwach podkarpackim, łódzkim, wielkopolskim i podlaskim. Sytuacja ta budzi niepokój wśród mieszkańców mniejszych miejscowości, którzy obawiają się utrudnionego dostępu do opieki medycznej.

€5,2 mld dochodów UE z handlu emisjami zostanie przeznaczone na technologie czystej transformacji Wiadomości
€5,2 mld dochodów UE z handlu emisjami zostanie przeznaczone na technologie czystej transformacji

Komisja Europejska ogłosiła otwarcie trzech nowych możliwości finansowania w ramach Funduszu Innowacji o łącznym budżecie wynoszącym €5,2 miliarda dochodów unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (EU ETS).

Wizz Air, Ryanair i EasyJet chcą znów latać na Ukrainę. Liczą na turystykę wojenną Wiadomości
Wizz Air, Ryanair i EasyJet chcą znów latać na Ukrainę. Liczą na turystykę wojenną

Najwięksi europejscy przewoźnicy – Wizz Air, Ryanair i EasyJet – opracowują plany szybkiego wejścia na ukraiński rynek, gdy tylko dojdzie do porozumienia pokojowego. Według "Financial Times" po niemal trzech latach zamkniętej przestrzeni powietrznej linie spodziewają się gwałtownego odbicia ruchu dzięki masowym powrotom Ukraińców i rosnącego zainteresowania tzw. turystyką wojenną.

Zarzuty wobec byłych ministrów. Morawiecki reaguje: „Donaldowi została tylko prokuratura” pilne
Zarzuty wobec byłych ministrów. Morawiecki reaguje: „Donaldowi została tylko prokuratura”

Byli członkowie rządu mieli usłyszeć zarzuty, które – jak twierdzi prokuratura – mogą być dla Sejmu podstawą do rozważenia Trybunału Stanu. Mateusz Morawiecki skomentował te działania ostro: "Donaldowi została tylko prokuratura, żałosne"

Wiadomości
Wielkie święto historii w Lublinie. Już jutro premiera VII tomu „Dziejów Polski” prof. Andrzeja Nowaka

Już w piątek, 5 grudnia, Lublin stanie się stolicą polskiej debaty historycznej. Wydawnictwo Biały Kruk zaprasza na uroczystą premierę VII tomu monumentalnych „Dziejów Polski” autorstwa prof. Andrzeja Nowaka. Wydarzenie uświetni obecność wybitnych intelektualistów, w tym ks. prof. Waldemara Chrostowskiego oraz prof. Przemysława Czarnka.

Merz jedzie do Brukseli. Będzie rozmawiać z premierem Belgii o zamrożonych rosyjskich aktywach z ostatniej chwili
Merz jedzie do Brukseli. Będzie rozmawiać z premierem Belgii o zamrożonych rosyjskich aktywach

Kanclerz Niemiec Friedrich Merz uda się w piątek do stolicy Belgii, gdzie będzie rozmawiał z premierem Bartem De Weverem na temat planu sfinansowania pożyczki dla Ukrainy z zamrożonych w UE rosyjskich aktywów - podał w czwartek rzecznik rządu w Berlinie. Belgia sprzeciwia się takiemu rozwiązaniu.

Pakt Wielkiej Brytanii i Norwegii. Chcą ścigać rosyjskie łodzie podwodne z ostatniej chwili
Pakt Wielkiej Brytanii i Norwegii. Chcą ścigać rosyjskie łodzie podwodne

Wielka Brytania i Norwegia podpisały historyczny pakt obronny, w ramach którego powstanie wspólna flota fregat do śledzenia rosyjskich okrętów podwodnych na północnym Atlantyku. Celem jest ochrona kluczowej infrastruktury podmorskiej, w tym kabli telekomunikacyjnych i rurociągów energetycznych.

KE miała pozytywnie zaopiniować polski wniosek o wyłączenie z relokacji migrantów z ostatniej chwili
KE miała pozytywnie zaopiniować polski wniosek o wyłączenie z relokacji migrantów

Korespondent RFM FM w Brukseli Katarzyna Szymańska-Borginon informuje, że Komisja Europejska pozytywnie zaopiniowała polski wniosek o wyłączenie z relokacji migrantów i płacenia kontrybucji finansowych w przyszłym roku. Informacje swoimi źródłami potwierdza również Polska Agencja Prasowa.

ZUS wydał ważny komunikat w sprawie emerytur Wiadomości
ZUS wydał ważny komunikat w sprawie emerytur

Od nowego roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych z urzędu przeliczy tzw. emerytury czerwcowe, czyli świadczenia przyznane lub przeliczone w czerwcu w latach 2009–2019. Zmiany obejmą również renty rodzinne, a emeryci i renciści nie muszą składać żadnych wniosków.

REKLAMA

Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność” – Rafał Woś: Jak walczyć o prawa pracownicze

„Mamy w Polsce unikalną mieszkankę wiedzy na temat walki o prawa pracownicze. Składają się na nią zmagania z realnym kapitalizmem (i to w warunkach zarówno dobrej, jak i złej koniunktury). A także wspomnienie faktycznej doli pracownika w realnym socjalizmie. Co z tego wynika?” – pisze w artykule „Osiem Prawd na temat Praw (pracowniczych)” Rafał Woś. To właśnie temu, w jaki sposób walczyć o prawa pracownicze, poświęcony jest najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”.

A co jeszcze w artykule Rafała Wosia? 

Dla wielu z nas – zwłaszcza tych dorastających już po roku 1989 – prawa pracownicze to była trochę opowieść z cyklu: „Dawno, dawno temu, za górami, za lasami”. Panowało przekonanie, że – po pierwsze – pracownik powinien się cieszyć, że w ogóle ma jakąkolwiek robotę. Zwłaszcza, gdy wokół szalało kilkunastoprocentowe bezrobocie i na hasło: „Dajcie lepiej zarobić”, szefostwo reagowało zazwyczaj groźbą, że: „Jak się komuś nie podoba, to droga wolna!”. A na każde zwolnione stanowisko „znajdzie się pięciu tańszych i bardziej dyspozycyjnych, którzy wezmą robotę z pocałowaniem ręki”. Po drugie, towarzyszyła temu opowieść o tym, że prawa pracownicze to jakiś cywilizacyjny przeżytek. Grzeszne wspomnienie po „czasach słusznie minionych”. Bo teraz stawiamy – jak mówił ojciec terapii szokowej Leszek Balcerowicz – sprawy „z głowy, z powrotem na nogi”. Mamy wolność i kapitalizm. A w kapitalizmie się pracuje. A nie domaga jakichś tam praw. 

Od tamtej pory minęło jednak sporo czasu. Polki i Polacy zobaczyli, jak smakuje realny kapitalizm. Poczuli go na swojej skórze tu nad Wisłą. A także jeżdżąc do pracy do krajów zachodnich. Dzięki tym doświadczeniom stało się oczywiste, że pojęcia takie jak „wyzysk”, „przepracowanie”, „przemoc w pracy”, „systemowa nierównowaga pomiędzy pracodawcą a pracownikiem” albo „głodowe pensje” to nie są hasła z XIX-wiecznych ulotek wręczanych robotnikom opuszczającym fabrykę. To proza życia w warunkach realnego kapitalizmu w XXI wieku. Okazało się też, że prawa pracownicze (Kodeks pracy, płaca minimalna, ubezpieczenia społeczne) to po prostu cenny sojusznik w codziennej walce zwykłego człowieka o zachowanie zdrowia (tak fizycznego, jak i psychicznego) oraz zwykłej ludzkiej godności. Długo nam to zajęło. Ale mam wrażenie, że tego już wreszcie Polkom i Polakom w latach 20. naszego stulecia tłumaczyć od podstaw nie trzeba. I to się nie zmieni. Nawet pomimo trwałej przewagi lobby pracodawców (i generalnie kapitału) w przestrzeni publicznej, w mediach i w głowach opiniotwórczej klasy średniej. Świadomość istnienia praw pracowniczych (i że nie są one fanaberią) to trwała zdobycz minionych lat.

„Amazon – wyzysk nowoczesny” – o problemach pracowniczych u amerykańskiego giganta pisze Teresa Wójcik 

Ogromny postęp technologiczny w XXI wieku w niektórych przynajmniej branżach to nie tylko łamanie cywilizowanego prawa pracy, ale również powrót bezwzględnego wyzysku pracowników kamuflowanego starannie właśnie postępem technologicznym. Do takiej branży należy technologiczny gigant Amazon. 

Największy na świecie sprzedawca internetowy Amazon w 2022 roku zanotował najniższy zysk netto w czwartym kwartale od 2014 roku. Za cały rok 2022 Amazon wygenerował stratę na akcjach w wysokości dwukrotnie większą niż przewidywano. Tymczasem bezpośrednie przychody ze sprzedaży wyniosły więcej niż przewidywano – 513,98 mld dolarów, gdy oczekiwano 510,56 mld dolarów. To stanowi wzrost o 9,4 proc. Jednak dla właściciela Amazona liczy się wynik giełdowy, czyli w gruncie rzeczy spekulacyjny, a w dobie technologii wirtualnych – mało realny. Te giełdowe straty Amazon może rekompensować sobie na obniżeniu kosztów pracy. To zapewne nic dobrego dla ponad 1,5 mln pracowników światowego giganta. Przy okazji zauważmy, że łączna liczba stałych pracowników Amazona w 2022 roku wyniosła 1,541 mln. Co oznacza spadek o 4,17 proc. w stosunku do 2021 roku, kiedy gigant zatrudniał 1,608 mln osób (w stosunku do 2020 roku to wzrost o 23,88 proc.)? Być może to reakcja na pogorszenie sytuacji pracowników Amazona, którzy szukają korzystniejszego zatrudnienia w innych firmach, albo zapowiedź, że Amazon rozpoczął zmniejszanie zatrudnienia. W każdym razie trzeba czuwać nad interesami wielkiej armii pracowników Amazona, czyli konieczne jest jej uzwiązkowienie na całym świecie.

„AstraZeneca utrudniała działalność związkową?” – odpowiada Barbara Michałowska 

14 marca w sądzie w Warszawie, w III Wydziale Karnym, rusza proces o utrudnianie działalności związkowej w firmie AstraZeneca. Firmę pozwała Natalia N., która w 2017 roku odkryła, że auto, które użytkuje, jest śledzone. 
Emilia N. pracuje w firmie AstraZeneca na stanowisku menedżera. Od 2016 roku pełni również funkcję przewodniczącej zakładowej organizacji związkowej NSZZ „Solidarność”. 
O początku problemów Emilia N. mówiła w sądzie, o czym pisaliśmy już dwa lata temu w „Tygodniku Solidarność”. Jak twierdziła, 6 sierpnia 2017 roku pod samochodem służbowym, należącym do firmy AstraZeneca, powierzonym jej przez pracodawcę do wykonywania obowiązków służbowych oraz do użytkowania prywatnego, mąż przez przypadek odnalazł urządzenie GPS, czarne pudełko podczepione pod samochodem. – Rozkręcił je i zobaczył, że wewnątrz znajduje się karta SIM. Okazało się, że to urządzenie jest szpiegowskim systemem śledzącym, które zostało zainstalowane bez mojej zgody i wiedzy. W obawie o bezpieczeństwo zgłosiłam sprawę na policję, a następnie do pracodawcy. Nie podejrzewam nikogo, kto mógłby to zrobić, ponieważ z nikim nie mam żadnego zatargu oraz nie wiem, kto mógłby gromadzić o mnie takie dane i do czego mogłyby zostać wykorzystane – zeznała Emilia N. 

„Na infowojnie z Rosją”


Akademickie Centrum Komunikacji Strategicznej powstało wiosną 2021 roku. W Centrum mówimy, że „wszystko komunikuje”, żyjemy w świecie szybkich informacji rozprzestrzenianych w sposób błyskawiczny. Jednak informacja, sposób jej komunikowania może być traktowana także jako broń, np. dla Rosji informacja jest bronią. Wiele mówi się o dezinformacji, wojnie informacyjnej. W Centrum zajmujemy się tymi zagrożeniami, monitorujemy treści zawarte w internecie pod kątem dezinformacji. Opracowujemy analizy i raporty w zakresie komunikacji strategicznej na potrzeby m.in. Ministerstwa Obrony Narodowej i wojska. Ponadto ACKS prowadzi kursy, szkolenia, warsztaty mające uświadomić żołnierzy, czym jest StratCom. (…) odczas zajęć kursanci dowiadują się, dlaczego komunikacja strategiczna jest tak ważna oraz z jakich obszarów się składa. Następnie tłumaczymy, jak wygląda komunikacja strategiczna w Polsce, w NATO i jak realizowana jest m.in. w Stanach Zjednoczonych. Uczymy, czym jest środowisko informacyjne, jak identyfikować zagrożenia, przeciwdziałać dezinformacji i rozpoznawać wrogą propagandę, tzw. fake newsy i teorie spiskowe. W ACKS prowadzone są warsztaty z wystąpień publicznych, stawiamy żołnierzy przed kamerami i pokazujemy, jak komunikować się z mediami, ponieważ żołnierz reprezentuje także swoim postępowaniem polską armię. Ostatniego dnia kursu pokazujemy krok po kroku, jak wygląda społeczna kampania informacyjna

– mówi w rozmowie z Jakubem Pacanem ppłk Tomasz Gergelewicz z Akademickiego Centrum Komunikacji Strategicznej Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie.

Co jeszcze w numerze? 

  • Konferencja „Dialog społeczny w czasach kryzysu” – Marcin Krzeszowiec 
  • „W poszukiwaniu sprawiedliwości” – Marcin Krzeszowiec o sprawach sądowych toczonych przez Solidarność
  • „Jego wysokość «Sokół»” – Agnieszka Żurek o wyprodukowanym przez PZL Świdnik śmigłowcu TOPR 
  • „Obrona wspólnych interesów” – Teresa Wójcik o najbliższych planach Republikanów 
  • „Oba zuchy, obaj żwawi” – Gáspár Keresztes z Instytutu Współpracy Polsko-Węgierskiej im. Wacława Felczaka w rozmowie z Jakubem Pacanem
  • „Ion, sztuczny minister” – Wojciech Kulecki o sztucznej inteligencji w polityce 
  • „Śmierć w majestacie prawa” – Wojciech Kulecki o kontrowersyjnym wyroku sądu 
  • „Stany Zjednoczone Europy” – prof. Marek Jan Chodakiewicz 
  • „Kościół na wirażu” – z księdzem Tadeuszem Isakowiczem-Zaleskim rozmawia Agnieszka Żurek 
  • „Wszystko zaczęło się od bluesa” – ze Sławkiem Wierzcholskim i Kubą Konieczno z zespołu Forsal rozmawia Bartosz Boruciak
  • Sebastian Pytel recenzuje film „Aftersun”
  • „Wszystko już jasne – XXXI KZD odbędzie się w Spale” – Barbara Michałowska i Mateusz Kosiński relacjonują ostatnie posiedzenie Komisji Krajowej w Spale 
  • „Nie żyje mundialowy rekordzista” – Łukasz Bobruk



 

Polecane