Największy w historii przemyt papierosów z Białorusi do Polski. Zatrzymano funkcjonariuszy KAS

Straż Graniczna wspólnie z funkcjonariuszami Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów oraz podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej na polecenie podlaskiej Prokuratury Krajowej rozbili grupę odpowiedzialną za największy w historii przemyt papierosów z Białorusi do Polski. W śledztwie zarzuty usłyszało 18 osób, w tym siedmiu funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej z przejścia granicznego w Bobrownikach.
 Największy w historii przemyt papierosów z Białorusi do Polski. Zatrzymano funkcjonariuszy KAS
/ gov.pl

"To jedna z największych spraw w historii Straży Granicznej. Dwa lata temu, tuż przed rozpoczęciem presji migracyjnej na granicy polsko-białoruskiej, zatrzymaliśmy rekordową ilość papierosów pochodzących z przemytu z Białorusi. Jak się okazało, stała za tym dobrze zorganizowana grupa przestępcza, której niestety udało się również skorumpować siedmiu funkcjonariuszy KAS" - poinformowała PAP rzeczniczka prasowa Straży Granicznej por. Anna Michalska.

Przemycono prawie 19 mln paczek papierosów

Według ustaleń śledczych grupa działała w latach 2020-2021. W czasie swojej działalności przemyciła z Białorusi do Polski ponad 18,8 milinów paczek papierosów przez drogowe przejście graniczne w Bobrownikach oraz kolejowe przejście graniczne w Terespolu, czym naraziła Skarb Państwa na stratę ponad 437 milionów złotych. "Na czele grupy przestępczej stał 59-letni Polak pochodzący z woj. podlaskiego. Mężczyzna obecnie mieszkał w Warszawie. Był on odpowiedzialny za zamawianie papierosów w Białorusi, za organizację przemytu papierosów przez granicę oraz za ich dalszą dystrybucję" - wyjaśniła rzeczniczka SG.

W grupie przestępczej była również wyznaczona osoba do kontaktów z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej. Był to 49-letni Polak, który miał za zadanie m.in. wypłacać skorumpowanym funkcjonariuszom pieniądze.

Zatrzymano 18 osób, w akcji wzięło udział 200 funkcjonariuszy

Do akcji zatrzymań, w której wzięli udział funkcjonariusze Straży Granicznej oraz funkcjonariusze Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów, przy współpracy z funkcjonariuszami Centralnego Biura Śledczego Policji i podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej doszło w minionym tygodniu. Działania polskich służb wspierał Europol. "W akcji wzięło udział blisko 200 funkcjonariuszy. Przeszukano ponad 30 miejsc. Funkcjonariuszy wspierały psy służbowe KAS szkolone do wykrywania pieniędzy" - przekazała rzeczniczka szefa Krajowej Administracji Skarbowej st. rachm. Justyna Pasieczyńska.

Początkowo śledczy zatrzymali 15 osób, kilka dni później zatrzymano kolejną osobę, natomiast dwie zostały doprowadzone z Aresztu Śledczego. Łącznie do Podlaskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Białymstoku doprowadzono 18 osób.

"Prokurator przedstawił dwóm zatrzymanym zarzuty dotyczące kierowania zorganizowaną grupą przestępczą oraz dokonania przemytu papierosów bez polskich znaków akcyzy o wielkiej wartości. Ponadto kierujący grupą są podejrzani o wręczanie łapówek funkcjonariuszom KAS pełniącym służbę w Oddziale Celnym w Bobrownikach oraz pranie pieniędzy pochodzących z przemytu papierosów. Z ustaleń śledztwa wynika, że zyski z przemytu papierosów podejrzani lokowali inwestując je w nieruchomości" - poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.

Postawiono zarzuty

Dwóm osobom prokurator przedstawił zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz jednemu z nich ułatwianie korupcji funkcjonariuszy celnych. Trzy zatrzymane osoby usłyszały zarzuty dotyczące paserstwa wyrobów akcyzowych pochodzących z przemytów. "Kolejni zatrzymani i doprowadzeni mężczyźni usłyszeli zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się przemytem papierosów z Białorusi do Polski o łącznej wartości prawie 378 milionów złotych. Jeden z mężczyzn podejrzany jest również o pranie pieniędzy" - podała PK.

"Prokurator przedstawił siedmiu zatrzymanym funkcjonariuszom KAS z przejścia granicznego w Bobrownikach zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Kolejne zarzuty dotyczą ułatwiania innym członkom zorganizowanej grupy przestępcze przemytu papierosów w łącznej ilości ponad 16 milionów paczek. Ponadto prokurator przedstawił wszystkim funkcjonariuszom KAS zarzuty dotyczące przyjęcia korzyści majątkowych w łącznej kwocie 400 tysięcy euro. Jednocześnie 6 funkcjonariuszom prokurator przedstawił zarzuty dotyczące ujawnienia osobom nieuprawnionym informacji dotyczących funkcjonowania przejścia granicznego w Bobrownikach" - przekazała PK.

Łapówki do 45 tys. euro

Według ustaleń śledczych celnicy przyjmowali od pozostałych członków grupy łapówki w wysokości od 5 tysięcy euro do 45 tysięcy euro. "W zamian za przyjęte korzyści nie przeprowadzali czynności kontrolnych i szczegółowej rewizji celnej oraz przekazywali informacje istotne dla członków grupy w tym dotyczące m.in. organizacji służby na przejściu granicznym" - zaznaczyła PK.

Po przedstawieniu zarzutów prokurator skierował do sądu wnioski tymczasowy areszt wobec 16 podejrzanych. "Sąd podzielił argumentację prokuratora i zastosował wobec 15 podejrzanych tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące, zaś co do jednej osoby środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Wobec 2 kolejnych podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu opuszczania kraju i poręczeń majątkowych w kwotach po 300 tysięcy złotych" - wyjaśniła PK.

Na poczet przyszłych kar prokurator zabezpieczył mienie podejrzanych, w tym pieniądze w walutach euro i USD, złoto w sztabkach, biżuterię oraz samochody o łącznej wartości przekraczającej 10 milionów złotych.

Za zarzucane czyny może grozić do 15 lat więzienia.

Jak zapewniają śledczy sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są dalsze zatrzymania w tej sprawie. (PAP)


 

POLECANE
Prezes TK nie stawi się na posiedzeniu komisji ds. Pegasusa. Jasne stanowisko gorące
Prezes TK nie stawi się na posiedzeniu "komisji ds. Pegasusa". Jasne stanowisko

Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski poinformował w poniedziałek marszałka Sejmu Szymona Hołownię, że nie stawi się na posiedzeniu sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa, oceniając jej działanie jako niekonstytucyjne. Przesłuchanie Święczkowskiego miało się odbyć o godz. 15.30.

Wicepremier zapowiada mocną rekonstrukcję rządu z ostatniej chwili
Wicepremier zapowiada "mocną rekonstrukcję" rządu

W rozmowie z Radiem Zet wicepremier Krzysztof Gawkowski zapowiedział w rządzie "większe, grubsze zmiany, które mogą dotyczyć nie tylko personaliów, ale przede wszystkim konstrukcji rządu, jeśli chodzi o strukturę, czyli liczbę ministerstw".

Co to miało być? Niedziwne, że chcą się pozbyć TVN-u. Burza w sieci po emisji popularnego programu gorące
"Co to miało być? Niedziwne, że chcą się pozbyć TVN-u". Burza w sieci po emisji popularnego programu

Po jednym z ostatnich wydań popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w mediach społecznościowych zawrzało.

Dziewczyna Rubcowa wciąż otrzymuje zaproszenia od ministerstwa Bodnara? Wiadomości
"Dziewczyna Rubcowa" wciąż otrzymuje zaproszenia od ministerstwa Bodnara?

Wieczorna ciekawostka. Ministerstwo Sprawiedliwości nadal kieruje zaproszenia na konferencje prasowe do pani Magdaleny Chodownik – informuje dziennikarz "Dziennika Gazety Prawnej" Marek Mikołajczyk.

IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka

Do Polski napływa chłodniejsze powietrze, ale to nie powinno psuć nam samopoczucia. Warunki biometeo przez większość dnia będą nam sprzyjały.

Komisja ds. Pegasusa żąda aresztu dla Ziobry. Jest reakcja Bodnara Wiadomości
"Komisja ds. Pegasusa" żąda aresztu dla Ziobry. Jest reakcja Bodnara

Komisja śledcza ds. Pegasusa chce 30-dniowego aresztu dla byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Co na to obecny szef resortu Adam Bodnar?

Niepokojące doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące doniesienia z granicy. Jest komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna, która regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy, zauważyła, że liczba ataków hybrydowych znowu wzrasta. Na tę trudną sytuację nałożyła się śmierć żołnierza służącego na granicy polsko-białoruskiej, który zginął w dramatycznych okolicznościach.

USA nałożą cła na towary UE? Jest odpowiedź KE Wiadomości
USA nałożą cła na towary UE? Jest odpowiedź KE

Unia Europejska zapowiada ostrą odpowiedź na ewentualne cła nałożone przez USA na Wspólnotę – podaje Bloomberg, cytując rzecznika Komisji Europejskiej.

Wybory prezydenckie 2025. Jest nowy sondaż polityka
Wybory prezydenckie 2025. Jest nowy sondaż

Rafał Trzaskowski zdobyłby 37,3 proc. poparcia, a Karol Nawrocki 23,9 proc. w pierwszej turze wyborów prezydenckich – wynika z sondażu IBRiS dla Onetu.

USA nałożą cła na towary z UE? Znamienne słowa Donalda Trumpa pilne
USA nałożą cła na towary z UE? Znamienne słowa Donalda Trumpa

Prezydent USA Donald Trump stwierdził w niedzielę, że dyskusje na temat Ukrainy idą "całkiem dobrze" i że ma zaplanowane rozmowy w tej sprawie "z różnymi stronami". Zapowiedział też, że "już wkrótce" nałoży cła na towary z UE, a także zagroził, że stanie się coś "bardzo potężnego", jeśli USA nie odzyskają Kanału Panamskiego.

REKLAMA

Największy w historii przemyt papierosów z Białorusi do Polski. Zatrzymano funkcjonariuszy KAS

Straż Graniczna wspólnie z funkcjonariuszami Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów oraz podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej na polecenie podlaskiej Prokuratury Krajowej rozbili grupę odpowiedzialną za największy w historii przemyt papierosów z Białorusi do Polski. W śledztwie zarzuty usłyszało 18 osób, w tym siedmiu funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej z przejścia granicznego w Bobrownikach.
 Największy w historii przemyt papierosów z Białorusi do Polski. Zatrzymano funkcjonariuszy KAS
/ gov.pl

"To jedna z największych spraw w historii Straży Granicznej. Dwa lata temu, tuż przed rozpoczęciem presji migracyjnej na granicy polsko-białoruskiej, zatrzymaliśmy rekordową ilość papierosów pochodzących z przemytu z Białorusi. Jak się okazało, stała za tym dobrze zorganizowana grupa przestępcza, której niestety udało się również skorumpować siedmiu funkcjonariuszy KAS" - poinformowała PAP rzeczniczka prasowa Straży Granicznej por. Anna Michalska.

Przemycono prawie 19 mln paczek papierosów

Według ustaleń śledczych grupa działała w latach 2020-2021. W czasie swojej działalności przemyciła z Białorusi do Polski ponad 18,8 milinów paczek papierosów przez drogowe przejście graniczne w Bobrownikach oraz kolejowe przejście graniczne w Terespolu, czym naraziła Skarb Państwa na stratę ponad 437 milionów złotych. "Na czele grupy przestępczej stał 59-letni Polak pochodzący z woj. podlaskiego. Mężczyzna obecnie mieszkał w Warszawie. Był on odpowiedzialny za zamawianie papierosów w Białorusi, za organizację przemytu papierosów przez granicę oraz za ich dalszą dystrybucję" - wyjaśniła rzeczniczka SG.

W grupie przestępczej była również wyznaczona osoba do kontaktów z funkcjonariuszami Krajowej Administracji Skarbowej. Był to 49-letni Polak, który miał za zadanie m.in. wypłacać skorumpowanym funkcjonariuszom pieniądze.

Zatrzymano 18 osób, w akcji wzięło udział 200 funkcjonariuszy

Do akcji zatrzymań, w której wzięli udział funkcjonariusze Straży Granicznej oraz funkcjonariusze Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów, przy współpracy z funkcjonariuszami Centralnego Biura Śledczego Policji i podlaskiej Krajowej Administracji Skarbowej doszło w minionym tygodniu. Działania polskich służb wspierał Europol. "W akcji wzięło udział blisko 200 funkcjonariuszy. Przeszukano ponad 30 miejsc. Funkcjonariuszy wspierały psy służbowe KAS szkolone do wykrywania pieniędzy" - przekazała rzeczniczka szefa Krajowej Administracji Skarbowej st. rachm. Justyna Pasieczyńska.

Początkowo śledczy zatrzymali 15 osób, kilka dni później zatrzymano kolejną osobę, natomiast dwie zostały doprowadzone z Aresztu Śledczego. Łącznie do Podlaskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Białymstoku doprowadzono 18 osób.

"Prokurator przedstawił dwóm zatrzymanym zarzuty dotyczące kierowania zorganizowaną grupą przestępczą oraz dokonania przemytu papierosów bez polskich znaków akcyzy o wielkiej wartości. Ponadto kierujący grupą są podejrzani o wręczanie łapówek funkcjonariuszom KAS pełniącym służbę w Oddziale Celnym w Bobrownikach oraz pranie pieniędzy pochodzących z przemytu papierosów. Z ustaleń śledztwa wynika, że zyski z przemytu papierosów podejrzani lokowali inwestując je w nieruchomości" - poinformował Dział Prasowy Prokuratury Krajowej.

Postawiono zarzuty

Dwóm osobom prokurator przedstawił zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz jednemu z nich ułatwianie korupcji funkcjonariuszy celnych. Trzy zatrzymane osoby usłyszały zarzuty dotyczące paserstwa wyrobów akcyzowych pochodzących z przemytów. "Kolejni zatrzymani i doprowadzeni mężczyźni usłyszeli zarzuty dotyczące udziału w zorganizowanej grupie przestępczej zajmującej się przemytem papierosów z Białorusi do Polski o łącznej wartości prawie 378 milionów złotych. Jeden z mężczyzn podejrzany jest również o pranie pieniędzy" - podała PK.

"Prokurator przedstawił siedmiu zatrzymanym funkcjonariuszom KAS z przejścia granicznego w Bobrownikach zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Kolejne zarzuty dotyczą ułatwiania innym członkom zorganizowanej grupy przestępcze przemytu papierosów w łącznej ilości ponad 16 milionów paczek. Ponadto prokurator przedstawił wszystkim funkcjonariuszom KAS zarzuty dotyczące przyjęcia korzyści majątkowych w łącznej kwocie 400 tysięcy euro. Jednocześnie 6 funkcjonariuszom prokurator przedstawił zarzuty dotyczące ujawnienia osobom nieuprawnionym informacji dotyczących funkcjonowania przejścia granicznego w Bobrownikach" - przekazała PK.

Łapówki do 45 tys. euro

Według ustaleń śledczych celnicy przyjmowali od pozostałych członków grupy łapówki w wysokości od 5 tysięcy euro do 45 tysięcy euro. "W zamian za przyjęte korzyści nie przeprowadzali czynności kontrolnych i szczegółowej rewizji celnej oraz przekazywali informacje istotne dla członków grupy w tym dotyczące m.in. organizacji służby na przejściu granicznym" - zaznaczyła PK.

Po przedstawieniu zarzutów prokurator skierował do sądu wnioski tymczasowy areszt wobec 16 podejrzanych. "Sąd podzielił argumentację prokuratora i zastosował wobec 15 podejrzanych tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące, zaś co do jednej osoby środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Wobec 2 kolejnych podejrzanych prokurator zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policji, zakazu opuszczania kraju i poręczeń majątkowych w kwotach po 300 tysięcy złotych" - wyjaśniła PK.

Na poczet przyszłych kar prokurator zabezpieczył mienie podejrzanych, w tym pieniądze w walutach euro i USD, złoto w sztabkach, biżuterię oraz samochody o łącznej wartości przekraczającej 10 milionów złotych.

Za zarzucane czyny może grozić do 15 lat więzienia.

Jak zapewniają śledczy sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są dalsze zatrzymania w tej sprawie. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe