Karol Nawrocki: Nigdy nie zgodzę się na prywatyzację lasów

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki zadeklarował w środę, że jeśli zostanie wybrany na ten urząd, nigdy nie zgodzi się na sprywatyzowanie Lasów Państwowych i będzie chronił zarówno ich społeczną, jak i gospodarczą funkcję. Podkreślił, że lasy to nasze narodowe dobro.
Karol Nawrocki Karol Nawrocki: Nigdy nie zgodzę się na prywatyzację lasów
Karol Nawrocki / PAP/Łukasz Szeląg

Karol Nawrocki podpisał deklarację leśno-przyrodniczą

W Makowie pod Skierniewicami (Łódzkie) kandydat popierany przez PiS wziął udział w sadzeniu lasu - razem z leśnikami i wolontariuszami sadził dęby, buki, sosny, a także jarząby i głogi.

Nawrocki podpisał także "deklarację leśno-przyrodniczą", w której zobowiązał się do "kontynuacji dotychczasowego zaangażowanie urzędu prezydenta w sprawy zasobów leśnych, zwiększania różnorodności biologicznej Polski oraz zrównoważonego rozwoju przemysłu drzewnego".

W deklaracji zobowiązał się do "utrzymania narodowego charakteru strategicznych zasobów naturalnych Polski, jakimi są między innymi lasy, i zapewnienia Lasom Państwowym możliwości skutecznego wypełniania ich zadań w zakresie ochrony, trwałości i powiększania zasobów leśnych", a także użytkowania ich w sposób zrównoważony.

Zadeklarował, że jeżeli zostanie prezydentem, będzie chronił przed wszelkimi próbami prywatyzacji narodowego majątku, jakim są Lasy Państwowe, i ochronę ziemi leśnej. Zapowiedział wspieranie działań zmierzających do zwiększania lesistości Polski i powiększania zasobu ziemi w majątku Skarbu Państwa.

"To bardzo ważna dla mnie deklaracja"

"To bardzo ważna dla mnie deklaracja i tak będzie wyglądać moja prezydentura. Podpis pod tą deklaracją jest dla mnie głębokim zobowiązaniem. Polskie lasy są publiczne, są dostępne dla wszystkich Polaków. Są naszym narodowym zasobem. To oczywiste, że lasy muszą pozostać publiczne. Stąd moja deklaracja, że nigdy nie zgodzę się na sprywatyzowanie polskich Lasów Państwowych" - powiedział Nawrocki.

Kandydat podkreślił, że polskie lasy jako narodowe dobro nie należą do żadnej partii politycznej ani do żadnej ideologii, ale są własnością Polaków. Obiecał, że kiedy zostanie prezydentem, lasy nie staną się łupem jednej partii politycznej, tylko będą dobrem narodowym wszystkich Polaków.

"To jest fundament mojej dzisiejszej deklaracji, że jako prezydent państwa polskiego będę strażnikiem praw naszych leśników i strażnikiem instytucji Lasów Państwowych. Nigdy nie pozwolę na to, żeby rząd i środowiska znieczulicy społecznej zabrały Polakom to, co dla nas tak ważne i to, co tak piękne, czyli Lasy Państwowe" - powiedział Nawrocki.

Podkreślił, że polskie lasy stanowią jedną trzecią terytorium Rzeczypospolitej. "Mają ogromne znaczenie gospodarcze i ekonomiczne. Około 350 tys. osób, które zatrudnione są w gospodarce leśno-przyrodniczej, dostarcza co roku polskiemu budżetowi około 30 miliardów złotych, co odpowiada za 2,5 proc. polskiego PKB" - powiedział Nawrocki.

Zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, zagwarantuje zrównoważony rozwój Lasów Państwowych, gdzie jest miejsce na trzy fundamentalne walory - społeczny, ekonomiczny i gospodarczy oraz przyrodniczy.

"Zielony Ład niszczy polskie gospodarstwa"

Nawrocki dodał, że jest zwolennikiem ochrony przyrody, ale jednocześnie przeciwnikiem eko-terroru, który zaburza zrównoważony rozwój polskich lasów. "Zielony Ład niszczy polskie gospodarstwa rolne, wywiera presję na Lasy Polskie. Jestem tego zdecydowanym przeciwnikiem. Nie widzę, żeby planeta dzisiaj płonęła" - ocenił Nawrocki.

Zaznaczył, że trzeba badać klimat, ale nie "w myśl polityki klimatycznej i fobii Rafała Trzaskowskiego, że planeta płonie", niszczyć polską gospodarkę, kazać Polakom płacić więcej za energię elektryczną.

Nawrocki uważa, że "ekologiczny szał, który dotyka Lasów Państwowych", sprawia, że branża drzewna ma obecnie wiele problemów.

"Za to wszystko odpowiada Donald Tusk jako szef rządu i zastępca Donalda Tuska Rafał Trzaskowski, a także Szymon Hołownia, którego partia polityczna (Polska 2050) odpowiada za resort klimatu" - ocenił kandydat.

"Jako prezydent państwa polskiego będę za tym, żeby dbać o środowisko, ale nie możemy zgodzić się na to, aby ideologia płynąca z Brukseli, ideologia Zielonego Ładu sprawiła, że nie będziemy mogli korzystać z tego, z czego jesteśmy dumni, z tego, co wpływa na postęp naszej gospodarki, czyli choćby Lasów Państwowych. Musi być balans między społecznymi funkcjami środowiska i potrzebami polskiej gospodarki" - dodał Nawrocki.(PAP)


 

POLECANE
Myśliwce F-35 trafią do nowego państwa. Trump ogłasza zgodę z ostatniej chwili
Myśliwce F-35 trafią do nowego państwa. Trump ogłasza zgodę

Prezydent USA Donald Trump zapowiedział w poniedziałek, że sprzeda Arabii Saudyjskiej myśliwce F-35. We wtorek amerykański przywódca podejmie w Białym Domu faktycznego władcę tego kraju, następcę tronu Mohammeda bin Salmana.

Mrągowo: Groźny pożar w szpitalu, ewakuowano pacjentów z ostatniej chwili
Mrągowo: Groźny pożar w szpitalu, ewakuowano pacjentów

W poniedziałkowy wieczór doszło do poważnego zdarzenia w Szpitalu Powiatowym w Mrągowie. W części budynku pojawiło się silne zadymienie, przez co rozpoczęto ewakuację pacjentów i personelu stacji dializ. Na miejscu działa wiele zastępów straży pożarnej.

Ziobro przerywa milczenie. Wróci do Polski, ale pod jednym warunkiem z ostatniej chwili
Ziobro przerywa milczenie. Wróci do Polski, ale pod jednym warunkiem

Zbigniew Ziobro, obecnie przebywający na Węgrzech, zadeklarował, że chciałby stanąć przed polskim sądem. Postawił jednak warunek.

BBC w panice. Skandal z kłamstwem na temat Donalda Trumpa może kosztować miliardy dolarów tylko u nas
BBC w panice. Skandal z kłamstwem na temat Donalda Trumpa może kosztować miliardy dolarów

BBC znalazła się w największym kryzysie wiarygodności od lat. Ujawniono, że w przeddzień wyborów prezydenckich stacja wyemitowała zmanipulowany fragment przemówienia Donalda Trumpa, co doprowadziło do dymisji kierownictwa i grozi pozwem opiewającym nawet na 5 miliardów dolarów. Teraz korporacja pod presją opinii publicznej tłumaczy się „błędem”, ale skandal wciąż narasta.

Horror w szkole. Nikt nie spodziewał się takiego ataku gorące
Horror w szkole. Nikt nie spodziewał się takiego ataku

Podczas poniedziałkowej wywiadówki w szkole w Gójsku doszło do dramatycznego ataku. Pijany rodzic wszczął awanturę i zaatakował dyrektorkę placówki, a według relacji świadków — także jedną z matek. Kobieta trafiła do szpitala.

Jest nowa szefowa Forum Młodych PiS. Decyzja Jarosława Kaczyńskiego z ostatniej chwili
Jest nowa szefowa Forum Młodych PiS. Decyzja Jarosława Kaczyńskiego

Decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego radna PiS z Ochoty Małgorzata Żuk została powołana na funkcję pełniącej obowiązki przewodniczącej Zarządu Krajowego Forum Młodych PiS - przekazał rzecznik partii Rafał Bochenek.

Syn legendy kończy karierę w milczeniu. Ojciec zawodnika ostro o decyzjach trenerów Wiadomości
Syn legendy kończy karierę w milczeniu. Ojciec zawodnika ostro o decyzjach trenerów

23-letni Mico Ahonen, syn jednego z najbardziej utytułowanych skoczków w historii, po cichu zakończył sportową karierę. Jego ojciec Janne Ahonen nie kryje oburzenia i ujawnia, co naprawdę doprowadziło młodego zawodnika do decyzji o odejściu.

Hollywoodzka gwiazda stara się o polskie obywatelstwo dla swoich dzieci z ostatniej chwili
Hollywoodzka gwiazda stara się o polskie obywatelstwo dla swoich dzieci

Isla Fisher, znana aktorka filmowa z Hollywood, ujawniła w programie „Dzień dobry TVN”, że rozpoczęła starania o polskie paszporty dla swoich dzieci.

Niepokojące informacje z granicy. Rząd planuje nowe przepisy pilne
Niepokojące informacje z granicy. Rząd planuje nowe przepisy

W wykazie prac legislacyjnych rządu pojawił się projekt rozporządzenia, który ma przedłużyć czasowe zawieszenie możliwości składania wniosków o ochronę międzynarodową na granicy z Białorusią. Nowe przepisy mają obowiązywać od 22 listopada przez kolejne 60 dni.

Trump daje zielone światło. Kongres ma wdrożyć nowe sankcje na Rosję z ostatniej chwili
Trump daje zielone światło. Kongres ma wdrożyć nowe sankcje na Rosję

– Po wydaniu zgody przez Donalda Trumpa na przyjęcie projektu ustawy o dodatkowych sankcjach na Rosję Kongres ruszy z pracami nad nimi – powiedział w poniedziałek republikański senator Lindsey Graham. Ustawa dawałaby prezydentowi możliwość nakładania ceł i sankcji na państwa kupujące rosyjskie surowce.

REKLAMA

Karol Nawrocki: Nigdy nie zgodzę się na prywatyzację lasów

Kandydat na prezydenta Karol Nawrocki zadeklarował w środę, że jeśli zostanie wybrany na ten urząd, nigdy nie zgodzi się na sprywatyzowanie Lasów Państwowych i będzie chronił zarówno ich społeczną, jak i gospodarczą funkcję. Podkreślił, że lasy to nasze narodowe dobro.
Karol Nawrocki Karol Nawrocki: Nigdy nie zgodzę się na prywatyzację lasów
Karol Nawrocki / PAP/Łukasz Szeląg

Karol Nawrocki podpisał deklarację leśno-przyrodniczą

W Makowie pod Skierniewicami (Łódzkie) kandydat popierany przez PiS wziął udział w sadzeniu lasu - razem z leśnikami i wolontariuszami sadził dęby, buki, sosny, a także jarząby i głogi.

Nawrocki podpisał także "deklarację leśno-przyrodniczą", w której zobowiązał się do "kontynuacji dotychczasowego zaangażowanie urzędu prezydenta w sprawy zasobów leśnych, zwiększania różnorodności biologicznej Polski oraz zrównoważonego rozwoju przemysłu drzewnego".

W deklaracji zobowiązał się do "utrzymania narodowego charakteru strategicznych zasobów naturalnych Polski, jakimi są między innymi lasy, i zapewnienia Lasom Państwowym możliwości skutecznego wypełniania ich zadań w zakresie ochrony, trwałości i powiększania zasobów leśnych", a także użytkowania ich w sposób zrównoważony.

Zadeklarował, że jeżeli zostanie prezydentem, będzie chronił przed wszelkimi próbami prywatyzacji narodowego majątku, jakim są Lasy Państwowe, i ochronę ziemi leśnej. Zapowiedział wspieranie działań zmierzających do zwiększania lesistości Polski i powiększania zasobu ziemi w majątku Skarbu Państwa.

"To bardzo ważna dla mnie deklaracja"

"To bardzo ważna dla mnie deklaracja i tak będzie wyglądać moja prezydentura. Podpis pod tą deklaracją jest dla mnie głębokim zobowiązaniem. Polskie lasy są publiczne, są dostępne dla wszystkich Polaków. Są naszym narodowym zasobem. To oczywiste, że lasy muszą pozostać publiczne. Stąd moja deklaracja, że nigdy nie zgodzę się na sprywatyzowanie polskich Lasów Państwowych" - powiedział Nawrocki.

Kandydat podkreślił, że polskie lasy jako narodowe dobro nie należą do żadnej partii politycznej ani do żadnej ideologii, ale są własnością Polaków. Obiecał, że kiedy zostanie prezydentem, lasy nie staną się łupem jednej partii politycznej, tylko będą dobrem narodowym wszystkich Polaków.

"To jest fundament mojej dzisiejszej deklaracji, że jako prezydent państwa polskiego będę strażnikiem praw naszych leśników i strażnikiem instytucji Lasów Państwowych. Nigdy nie pozwolę na to, żeby rząd i środowiska znieczulicy społecznej zabrały Polakom to, co dla nas tak ważne i to, co tak piękne, czyli Lasy Państwowe" - powiedział Nawrocki.

Podkreślił, że polskie lasy stanowią jedną trzecią terytorium Rzeczypospolitej. "Mają ogromne znaczenie gospodarcze i ekonomiczne. Około 350 tys. osób, które zatrudnione są w gospodarce leśno-przyrodniczej, dostarcza co roku polskiemu budżetowi około 30 miliardów złotych, co odpowiada za 2,5 proc. polskiego PKB" - powiedział Nawrocki.

Zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, zagwarantuje zrównoważony rozwój Lasów Państwowych, gdzie jest miejsce na trzy fundamentalne walory - społeczny, ekonomiczny i gospodarczy oraz przyrodniczy.

"Zielony Ład niszczy polskie gospodarstwa"

Nawrocki dodał, że jest zwolennikiem ochrony przyrody, ale jednocześnie przeciwnikiem eko-terroru, który zaburza zrównoważony rozwój polskich lasów. "Zielony Ład niszczy polskie gospodarstwa rolne, wywiera presję na Lasy Polskie. Jestem tego zdecydowanym przeciwnikiem. Nie widzę, żeby planeta dzisiaj płonęła" - ocenił Nawrocki.

Zaznaczył, że trzeba badać klimat, ale nie "w myśl polityki klimatycznej i fobii Rafała Trzaskowskiego, że planeta płonie", niszczyć polską gospodarkę, kazać Polakom płacić więcej za energię elektryczną.

Nawrocki uważa, że "ekologiczny szał, który dotyka Lasów Państwowych", sprawia, że branża drzewna ma obecnie wiele problemów.

"Za to wszystko odpowiada Donald Tusk jako szef rządu i zastępca Donalda Tuska Rafał Trzaskowski, a także Szymon Hołownia, którego partia polityczna (Polska 2050) odpowiada za resort klimatu" - ocenił kandydat.

"Jako prezydent państwa polskiego będę za tym, żeby dbać o środowisko, ale nie możemy zgodzić się na to, aby ideologia płynąca z Brukseli, ideologia Zielonego Ładu sprawiła, że nie będziemy mogli korzystać z tego, z czego jesteśmy dumni, z tego, co wpływa na postęp naszej gospodarki, czyli choćby Lasów Państwowych. Musi być balans między społecznymi funkcjami środowiska i potrzebami polskiej gospodarki" - dodał Nawrocki.(PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe