Gazowa hipokryzja Niemiec. Tak do Europy trafiają miliardy metrów sześciennych rosyjskiego gazu

Chociaż Niemcy publicznie deklarują odejście od rosyjskich surowców, rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Jak ujawnia niemiecki tygodnik „Der Spiegel”, niemiecka państwowa spółka SEFE (następczyni niemieckiego oddziału Gazpromu) sprowadza do kraju ogromne ilości rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego (LNG) – często omijając własne zakazy i ukrywając faktyczny kierunek dostaw.
Transport morski LNG, zdjęcie poglądowe
Transport morski LNG, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Co musisz wiedzieć

  • Niemiecka państwowa spółka SEFE sprowadza rosyjski gaz LNG, mimo oficjalnego zakazu.
  • Surowiec trafia do Niemiec przez porty we Francji i Belgii, co pozwala ukryć prawdziwego odbiorcę.
  • W 2024 r. UE sprowadziła rekordowe ilości LNG z Rosji – aż 19% więcej niż rok wcześniej.
  • Media sugerują, że niemieckie instytucje cicho przyzwalają na taki proceder.
  • W praktyce Niemcy nadal finansują rosyjski sektor energetyczny, mimo oficjalnych deklaracji i presji na inne państwa.

Bulwersujące doniesienia „Der Spiegel”

Firma SEFE, czyli spółka znacjonalizowana przez Niemcy, w coraz większym stopniu kupuje gaz LNG z Rosji, zasilając tym samym machinę wojenną Władimira Putina i naruszając przy tym sankcje UE. 

„Der Spiegel” informuje, że SEFE wprowadził do niemieckich sieci około 5 miliardów metrów sześciennych skroplonego gazu ziemnego. To o ponad miliard więcej niż ustalono w umowie na 3,7 miliarda metrów sześciennych. 

Z informacji medialnych wynika, że niemieckie instytucje odpowiedzialne za kontrolę importu gazu miały być świadome tego procederu. W sprawie panuje jednak zmowa milczenia, a co za tym idzie – ciche przyzwolenie.

Korzystanie z francuskich portów

Szczególnie sprytnym manewrem okazało się korzystanie z francuskich portów. Rosyjskie LNG przypływa m.in. do Dunkierki, oficjalnie trafiając do Francji. Jednak – jak wskazują eksperci – większość z tych dostaw kierowana jest do odbiorców w Niemczech. To zabieg, który pozwala Berlinowi unikać zarzutów o bezpośrednie łamanie embarga i jednocześnie „czyści” niemieckie statystyki importowe.

Zakupy na rekordowym poziomie

W 2024 roku Unia Europejska osiągnęła rekordowy poziom importu rosyjskiego LNG. Najwięcej trafiło do wspomnianej wyżej Francji – 6,3 mln ton. Ale dane te są mylące, bo duża część tego surowca w praktyce zasila niemiecką gospodarkę. Zaledwie przez jeden port – w Dunkierce – niemiecka spółka SEFE miała odebrać aż 58 dostaw LNG z Rosji. 

 

 


 

POLECANE
Rosyjscy pogranicznicy przekroczyli granicę NATO z ostatniej chwili
Rosyjscy pogranicznicy przekroczyli granicę NATO

Trzech funkcjonariuszy rosyjskiej straży granicznej bez zezwolenia przekroczyło granicę z Estonią. Tallinn domaga się wyjaśnień.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Od 19 grudnia 2025 r. w Pałacu Prezydenckim będzie można zobaczyć bożonarodzeniową szopkę z Markowej, nawiązującą do historii Rodziny Ulmów. Będzie można ją podziwiać do 6 stycznia 2026 r.

W Pałacu Prezydenckim trwa demontaż Okrągłego Stołu z ostatniej chwili
W Pałacu Prezydenckim trwa demontaż Okrągłego Stołu

Decyzją prezydenta Karola Nawrockiego z Pałacu Prezydenckiego znika Okrągły Stół. – Niezależnie od tego, jak oceniamy Okrągły Stół, to z całą pewnością Pałac Prezydencki nie jest miejscem, w którym powinien on stać – powiedział prezydent Karol Nawrocki.

TK reaguje na wyrok TSUE z ostatniej chwili
TK reaguje na wyrok TSUE

Trybunał Konstytucyjny skomentował czwartkowy wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE. "Decyzja TSUE nie ma żadnego wpływu na funkcjonowanie konstytucyjnych organów Rzeczypospolitej Polskiej. Zapadła ona całkowicie poza kompetencjami tego organu" – podkreślono.

Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z szefem NATO z ostatniej chwili
Prezydent Karol Nawrocki spotkał się z szefem NATO

W czwartek od godz. 10 w Pałacu Prezydenckim trwa spotkanie prezydenta Karola Nawrockiego z sekretarzem generalnym NATO Markiem Rutte. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami tematami rozmowy mają być m.in. bezpieczeństwo i sytuacja na Ukrainie.

Pałac Buckingham. Pilne informacje w sprawie Kate Middleton z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Pilne informacje w sprawie Kate Middleton

Książę i księżna Walii pokazali nowe rodzinne zdjęcie z kartki świątecznej 2025. Fotografia opublikowana w mediach społecznościowych przedstawia księcia Williama wraz z Kate oraz ich dzieci: George’a, Charlotte i Louisa.

Uciekinier ze szpitala psychiatrycznego w Żurawicy zatrzymany przez policję Wiadomości
Uciekinier ze szpitala psychiatrycznego w Żurawicy zatrzymany przez policję

Służby w czwartek rano ujęły 25-letniego mężczyznę, który dzień wcześniej uciekł z Wojewódzkiego Podkarpackiego Szpitala Psychiatrycznego w Żurawicy. Mężczyzna, podejrzany o znęcanie się nad rodziną, był wcześniej pod dozorem funkcjonariuszy służby więziennej i oceniany jako potencjalnie niebezpieczny.

Ekspert: TSUE wykroczył poza swoje kompetencje tylko u nas
Ekspert: TSUE wykroczył poza swoje kompetencje

Wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie C-448/23 wywołał nowy spór o granice kompetencji Unii i relacje między prawem unijnym a konstytucją państw członkowskich. Ekspert wyjaśnia, jakie konsekwencje to orzeczenie może mieć dla stabilności prawa i sytuacji obywateli w Polsce.

Wielki protest rolników w Brukseli przeciwko umowie UE z Mercosur z ostatniej chwili
Wielki protest rolników w Brukseli przeciwko umowie UE z Mercosur

Tysiące rolników z całej Europy protestuje w Brukseli przeciw umowie UE z Mercosur. W centrum miasta pojawiły się traktory, a służby rozstawiły blokady. W proteście uczestniczą także rolnicy z Polski – związkowcy z NSZZ Rolników Indywidualnych "Solidarność".

TSUE: TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu z ostatniej chwili
TSUE: TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że polski Trybunał Konstytucyjny naruszył prawo Unii, nie respektując wyroków TSUE. Według unijnego trybunału TK nie spełnia wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu, ustanowionego uprzednio ustawą, z powodu nieprawidłowości w powołaniu trzech jego członków oraz prezesa. W swoim wyroku TSUE stwierdził, że Polska nie może powoływać się na swoją tożsamość konstytucyjną, aby uchylić się od respektowania wspólnych wartości.

REKLAMA

Gazowa hipokryzja Niemiec. Tak do Europy trafiają miliardy metrów sześciennych rosyjskiego gazu

Chociaż Niemcy publicznie deklarują odejście od rosyjskich surowców, rzeczywistość wygląda zupełnie inaczej. Jak ujawnia niemiecki tygodnik „Der Spiegel”, niemiecka państwowa spółka SEFE (następczyni niemieckiego oddziału Gazpromu) sprowadza do kraju ogromne ilości rosyjskiego skroplonego gazu ziemnego (LNG) – często omijając własne zakazy i ukrywając faktyczny kierunek dostaw.
Transport morski LNG, zdjęcie poglądowe
Transport morski LNG, zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Co musisz wiedzieć

  • Niemiecka państwowa spółka SEFE sprowadza rosyjski gaz LNG, mimo oficjalnego zakazu.
  • Surowiec trafia do Niemiec przez porty we Francji i Belgii, co pozwala ukryć prawdziwego odbiorcę.
  • W 2024 r. UE sprowadziła rekordowe ilości LNG z Rosji – aż 19% więcej niż rok wcześniej.
  • Media sugerują, że niemieckie instytucje cicho przyzwalają na taki proceder.
  • W praktyce Niemcy nadal finansują rosyjski sektor energetyczny, mimo oficjalnych deklaracji i presji na inne państwa.

Bulwersujące doniesienia „Der Spiegel”

Firma SEFE, czyli spółka znacjonalizowana przez Niemcy, w coraz większym stopniu kupuje gaz LNG z Rosji, zasilając tym samym machinę wojenną Władimira Putina i naruszając przy tym sankcje UE. 

„Der Spiegel” informuje, że SEFE wprowadził do niemieckich sieci około 5 miliardów metrów sześciennych skroplonego gazu ziemnego. To o ponad miliard więcej niż ustalono w umowie na 3,7 miliarda metrów sześciennych. 

Z informacji medialnych wynika, że niemieckie instytucje odpowiedzialne za kontrolę importu gazu miały być świadome tego procederu. W sprawie panuje jednak zmowa milczenia, a co za tym idzie – ciche przyzwolenie.

Korzystanie z francuskich portów

Szczególnie sprytnym manewrem okazało się korzystanie z francuskich portów. Rosyjskie LNG przypływa m.in. do Dunkierki, oficjalnie trafiając do Francji. Jednak – jak wskazują eksperci – większość z tych dostaw kierowana jest do odbiorców w Niemczech. To zabieg, który pozwala Berlinowi unikać zarzutów o bezpośrednie łamanie embarga i jednocześnie „czyści” niemieckie statystyki importowe.

Zakupy na rekordowym poziomie

W 2024 roku Unia Europejska osiągnęła rekordowy poziom importu rosyjskiego LNG. Najwięcej trafiło do wspomnianej wyżej Francji – 6,3 mln ton. Ale dane te są mylące, bo duża część tego surowca w praktyce zasila niemiecką gospodarkę. Zaledwie przez jeden port – w Dunkierce – niemiecka spółka SEFE miała odebrać aż 58 dostaw LNG z Rosji. 

 

 



 

Polecane