[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Boje o „Inkę”

W Wołominie Komitet Rewitalizacji chce zmienić ulicę imienia Danuty Siedzikówny, ps. „Inka”, na przedwojenną Książęcą. To nie pierwsza walka o bohaterską sanitariuszkę 5. Wileńskiej Brygady AK. W 2013 r. pomnik „Inki” został oblany czerwoną farbą w krakowskim patriotycznym parku im. Henryka Jordana. Farbą zniszczono także postument, na którym wypisane są słowa: „Zachowałam się jak trzeba…”.
 [Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Boje o „Inkę”
/ Fundacja Łączka

W 2019 r. „Inka” przegrała z wymiarem sprawiedliwości we Wschowie. Wcześniej stowarzyszenie „Patriotyczny Głogów” brało udział w uroczystościach nadania Szkole Podstawowej w Starych Drzewcach imienia Danuty Siedzikówny, a ks. Jarosław Wąsowicz podarował szkole pamiątkową tablicę ze srebrnym sercem „Inki”. Pod opisem wydarzenia na portalu informacyjnym elka.pl znalazły się komentarze: „Ta Inka była sanitariuszką w bandzie i zamiast ratować, to zabijała”. „To ma być przykład? Przecież ona brała udział w zabijaniu Polaków”.

Stowarzyszenie złożyło w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Młodzi patrioci mieli nadzieję na wygraną, choć składany rok wcześniej podobny wniosek w sprawie mjr. Hieronima Dekutowskiego, ps. „Zapora”, prokuratura odrzuciła. Tym razem „Patriotyczny Głogów” był uzbrojony w opinie ekspertów. Wiceprezes IPN prof. Krzysztof Szwagrzyk napisał, że walka „Inki” „o wolność Polski stanowi jeden z najpiękniejszych przykładów poświęcenia Ojczyźnie”. „Brała udział w wielu akcjach oddziału, zadziwiając swoją ofiarnością i poświęceniem (opatrywała zarówno partyzantów, jak i rannych żołnierzy i milicjantów”) – podkreślił prof. Piotr Niwiński z Uniwersytetu Gdańskiego. A zdaniem Jacka Pawłowicza, dyrektora Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie, „takie kłamliwe informacje może rozpowszechniać tylko osoba, która nie zna prawdy i historii, ale karmi się nienawiścią”. Opinie autorytetów nie pomogły – prokuratura umorzyła śledztwo z powodu niewykrycia sprawców.


Była jeszcze Puszcza Białowieska. W 2017 r. odsłonięto tu pomnik „Inki”. W miejscu szczególnym – na terenie dawnej leśniczówki Guszczewina, gdzie Danuta Siedzikówna urodziła się i wychowała. Tymczasem patronem szkoły w pobliskiej Narewce pozostawał Aleksander Wołkowycki, który w czasie okupacji niemieckiej miał zadenuncjować mamę „Inki” – Eugenię Siedzik. Za współpracę z Armią Krajową kobieta została w 1943 r. rozstrzelana przez Niemców w lesie pod Białymstokiem. Białorusin Wołkowycki  – nauczyciel szkoły w Narewce  – został następnie konfidentem sowieckim, a w grudniu 1944 r. wstąpił do Polskiej Partii Robotniczej. 17 kwietnia 1945 r. zastrzelił go oddział mjr. Zygmunta Szendzielarza, ps. „Łupaszka”. Trwająca wiele lat walka o to, aby Wołkowycki nie był patronem szkoły w Narewce (komunistę broniła liczna na tych terenach ludność białoruska), ostatecznie zakończyła się sukcesem. „Inka” wygrała. Oby tak stało się również w Wołominie.

 

 

 

 


 

POLECANE
Tragiczny wypadek na Warmii i Mazurach. Nie żyją kierowca i niemowlę Wiadomości
Tragiczny wypadek na Warmii i Mazurach. Nie żyją kierowca i niemowlę

W czwartek rano w Górowie Iławeckim (woj. warmińsko-mazurskie) doszło do dramatycznego wypadku drogowego. Nissan na angielskich numerach rejestracyjnych uderzył w drzewo. Zginął 30-letni kierowca oraz trzymiesięczne dziecko.

Żona prezydenta Francji musi udowadniać, że jest kobietą. Chce pokazać zdjęcia z ostatniej chwili
Żona prezydenta Francji musi udowadniać, że jest kobietą. Chce pokazać zdjęcia

Emmanuel i Brigitte Macron przedstawią przed amerykańskim sądem dowody, iż żona prezydenta urodziła się jako kobieta. Para pozwała prawicową amerykańską influencerkę Candace Owens , która uparcie twierdzi, że Brigitte Macron jest mężczyzną - poinformował w czwartek portal BBC, powołując się na adwokata Macronów.

Dojdzie do spotkania Sikorski-Nawrocki? Marcin Przydacz zabiera głos z ostatniej chwili
Dojdzie do spotkania Sikorski-Nawrocki? Marcin Przydacz zabiera głos

Do spotkania szefa MSZ Radosława Sikorskiego i prezydenta Karola Nawrockiego dojdzie, jeżeli będzie reakcja na wnioski i oczekiwania prezydenta - przekazał w czwartek szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz.

Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie z ostatniej chwili
Wiceprezydent Warszawy rezygnuje. Jest oświadczenie

Wiceprezydent Warszawy Jacek Wiśnicki zrezygnował ze stanowiska. Jak powiedział w rozmowie z PAP, powodem jest wycofanie przez prezydenta Warszawy projektu wprowadzenia nocnej prohibicji na terenie całego miasta i zastąpienie go propozycją pilotażowego wdrożenia prohibicji na terenie Śródmieścia i Pragi-Północ.

Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ z ostatniej chwili
Polska w G20. Jest komunikat chińskiego MSZ

– Chiny są „otwarte” na dyskusję o przyjęciu nowych członków do G20 – oświadczył w czwartek rzecznik chińskiego MSZ w odpowiedzi na pytanie PAP dotyczące doniesień na temat deklaracji w sprawie Polski złożonej przez szefa resortu dyplomacji Wanga Yi podczas wizyty w Polsce.

To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców:  Niebywały skandal z ostatniej chwili
To miał być test poparcia dla Trzaskowskiego. Działacze PO blokowali miejsca dla mieszkańców: "Niebywały skandal"

Do wyjątkowych zdarzeń doszło dziś podczas sesji rady miasta w Warszawie, na której miano dyskutować o zakazie nocnej sprzedaży alkoholu w całej stolicy. Według relacji na platformie X działacze PO byli wpuszczani bocznym wejściem i zajmowali miejsca dla mieszkańców. Czasem blokowali je nawet plecakiem lub po prostu kładli na nich ręce. "Niebywały skandal" – napisał działacz i publicysta Jan Śpiewak.

Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Wrocławia

Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji poinformowało o awarii w centrum Wrocławia. W sobotę 20 września rozpoczną się prace przy uszkodzonej rurze wodociągowej na ul. św. Mikołaja. Kierowcy i mieszkańcy muszą przygotować się na utrudnienia.

Niemcy pozyskali paragwajski (MERCOSUR) sektor rolniczy gorące
Niemcy pozyskali paragwajski (MERCOSUR) sektor rolniczy

Z 406 tys. km² powierzchni południowoamerykańskiego państwa, którym jest Paragwaj, aż 80 proc. to ziemie uprawna, a sektor agrarny generuje tu aż 23 proc. PKB i zatrudnia 39 proc. ludności. To jest potęga gospodarcza stworzona i zarządzana przez Niemców.

Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Rosjanie coraz bardziej zmęczeni wojną z Ukrainą. Jest nowy sondaż

Z badania niezależnego Ośrodka Lewady wynika, że większość obywateli Rosji chce rozpoczęcia rozmów pokojowych z Ukrainą. W grupie wiekowej 18–24 lata aż 80 proc. ankietowanych opowiada się za pokojem.

Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. „działań neosędziów w SN i NSA” z ostatniej chwili
Żurek powołał zespół czterech prokuratorów ds. „działań neosędziów w SN i NSA”

Prokurator generalny Waldemar Żurek poinformował, że powołał podlegający mu bezpośrednio zespół czterech prokuratorów ds. działań „neosędziów” w Sądzie Najwyższym i Naczelnym Sądzie Administracyjnym. Mają oni brać udział w postępowaniach, które generują przyszłe odszkodowania od Skarbu Państwa.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Boje o „Inkę”

W Wołominie Komitet Rewitalizacji chce zmienić ulicę imienia Danuty Siedzikówny, ps. „Inka”, na przedwojenną Książęcą. To nie pierwsza walka o bohaterską sanitariuszkę 5. Wileńskiej Brygady AK. W 2013 r. pomnik „Inki” został oblany czerwoną farbą w krakowskim patriotycznym parku im. Henryka Jordana. Farbą zniszczono także postument, na którym wypisane są słowa: „Zachowałam się jak trzeba…”.
 [Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Boje o „Inkę”
/ Fundacja Łączka

W 2019 r. „Inka” przegrała z wymiarem sprawiedliwości we Wschowie. Wcześniej stowarzyszenie „Patriotyczny Głogów” brało udział w uroczystościach nadania Szkole Podstawowej w Starych Drzewcach imienia Danuty Siedzikówny, a ks. Jarosław Wąsowicz podarował szkole pamiątkową tablicę ze srebrnym sercem „Inki”. Pod opisem wydarzenia na portalu informacyjnym elka.pl znalazły się komentarze: „Ta Inka była sanitariuszką w bandzie i zamiast ratować, to zabijała”. „To ma być przykład? Przecież ona brała udział w zabijaniu Polaków”.

Stowarzyszenie złożyło w prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Młodzi patrioci mieli nadzieję na wygraną, choć składany rok wcześniej podobny wniosek w sprawie mjr. Hieronima Dekutowskiego, ps. „Zapora”, prokuratura odrzuciła. Tym razem „Patriotyczny Głogów” był uzbrojony w opinie ekspertów. Wiceprezes IPN prof. Krzysztof Szwagrzyk napisał, że walka „Inki” „o wolność Polski stanowi jeden z najpiękniejszych przykładów poświęcenia Ojczyźnie”. „Brała udział w wielu akcjach oddziału, zadziwiając swoją ofiarnością i poświęceniem (opatrywała zarówno partyzantów, jak i rannych żołnierzy i milicjantów”) – podkreślił prof. Piotr Niwiński z Uniwersytetu Gdańskiego. A zdaniem Jacka Pawłowicza, dyrektora Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie, „takie kłamliwe informacje może rozpowszechniać tylko osoba, która nie zna prawdy i historii, ale karmi się nienawiścią”. Opinie autorytetów nie pomogły – prokuratura umorzyła śledztwo z powodu niewykrycia sprawców.


Była jeszcze Puszcza Białowieska. W 2017 r. odsłonięto tu pomnik „Inki”. W miejscu szczególnym – na terenie dawnej leśniczówki Guszczewina, gdzie Danuta Siedzikówna urodziła się i wychowała. Tymczasem patronem szkoły w pobliskiej Narewce pozostawał Aleksander Wołkowycki, który w czasie okupacji niemieckiej miał zadenuncjować mamę „Inki” – Eugenię Siedzik. Za współpracę z Armią Krajową kobieta została w 1943 r. rozstrzelana przez Niemców w lesie pod Białymstokiem. Białorusin Wołkowycki  – nauczyciel szkoły w Narewce  – został następnie konfidentem sowieckim, a w grudniu 1944 r. wstąpił do Polskiej Partii Robotniczej. 17 kwietnia 1945 r. zastrzelił go oddział mjr. Zygmunta Szendzielarza, ps. „Łupaszka”. Trwająca wiele lat walka o to, aby Wołkowycki nie był patronem szkoły w Narewce (komunistę broniła liczna na tych terenach ludność białoruska), ostatecznie zakończyła się sukcesem. „Inka” wygrała. Oby tak stało się również w Wołominie.

 

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe