Po porównaniu niemieckiej "Drogi synodalnej" do nazistowskich debat kard. Koch odwołał wizytę w Niemczech

Po poważnych napięciach, jakie wywołało jego porównanie debat teologicznych tzw. „drogi synodalnej” - w ramach której niemieccy biskupi i przedstawiciele świeckich dyskutują o przyszłości Kościoła katolickiego - do dyktatury nazistowskiej, prefekt Dykasterii do spraw Popierania Jedności Chrześcijan, kardynał Kurt Koch odwołał wszystkie zaplanowane obecnie spotkania w Niemczech.
kard. Kurt Koch Po porównaniu niemieckiej
kard. Kurt Koch / wikipedia/CC BY-SA 4.0/Andreas Faessler

Odwołanie wizyty

Szwajcarski purpurat kurialny uzasadnił swoją decyzję o rezygnacji z podróży do Niemiec w miniony weekend klimatem, jaki wytworzył się w niemieckiej opinii publicznej po jego wywiadzie dla gazety katolickiej "Die Tagespost" z 29 września 2022 r. 2 października br. hierarcha miał odprawić Mszę św. i wygłosić wykład w chrześcijańskim ośrodku Schönblick w Schwäbisch Gmünd w Badenii-Wirtembergii, a na poniedziałek zaplanowano Mszę św. w oddalonym o około 40 kilometrów Ellwangen. Według policji nie było zapowiedzianych demonstracji przeciwko wizycie kard. Kocha, choć w e-mailach pojawiły się groźby użycia przemocy atakujące komentarze kardynała na temat niemieckiej „drogi synodalnej”.

Zapytany przez niemiecką agencję KNA o przyczyny odwołania swej wizyty, kard. Koch stwierdził, że w tej chwili nie wypada przemawiać w Schwäbisch Gmünd. Należy zatem przesunąć termin konferencji zatytułowanej „Dlaczego warto być dziś chrześcijaninem”. Nie chciał powiedzieć, czy będzie się jeszcze publicznie wypowiadał na temat swojego konfliktu z biskupem Georgiem Bätzingiem, przewodniczącym Konferencji Biskupów Niemiec. Zapewnił jednak o swej gotowości do dyskusji z szefem niemieckiego episkopatu, który „wie z poprzednich spotkań, że jestem zawsze gotowy do dyskusji”.

Żądanie przeprosin

Bp Bätzing zwrócił się do kard. Kocha o publiczne przeproszenie za jego „niedopuszczalne uwagi” dotyczące porównania debat teologicznych niemieckiej „drogi synodalnej” do dyktatury nazistowskiej. W "Die Tagespost" kard. Koch wskazał na podobieństwa między obecnymi niemieckimi dyskusjami kościelnymi a tymi z czasów nazistowskich. Prefekt Dykasterii ds. Popierania Jedności Chrześcijan ubolewał, że obok źródeł objawienia w Piśmie Świętym i tradycji przyjmuje się nowe źródła. - Jestem przerażony, że to się dzieje - znowu - w Niemczech - mówił. Wskazał, że zjawisko to miało miejsce już w okresie dyktatury narodowosocjalistycznej, kiedy to tzw. „niemieccy chrześcijanie” widzieli nowe objawienie Boga we krwi i ziemi (ideologia Blut und Boden) oraz w dojściu do władzy Adolfa Hitlera. Po tych kontrowersyjnych uwagach przewodniczący Niemieckiej Konferencji Biskupów zażądał od kard. Kocha publicznych przeprosin.

Kardynał bronił się przed zarzutem, że porównał niemiecki projekt reformy Kościoła do „niemieckich chrześcijan” (po niemiecku Deutsche Christen) – ruchu w ramach niemieckiego protestantyzmu, który okrzyknął dojście Hitlera do władzy w 1933 roku jako odkupienie narodu i nadejście nowych czasów. Przeciwnicy tej ideologii utworzyli „Kościół Wyznający” (po niemiecku: Bekennende Kirche), który był surowo represjonowany przez reżim nazistowski.

Po otrzymaniu odpowiedzi kard. Kocha, biskup Bätzing ripostował, że nie może jej przyjąć jako „zadowalającej”. Zdaniem biskupa Limburga, kardynał „nie przeprosił za treść niedopuszczalnych wypowiedzi, a wręcz jeszcze je pogorszył”. Szczególnie oburzyło go stwierdzenie szwajcarskiego purpurata, że w Niemczech tabu stanowi jakakolwiek wzmianka o odniesieniach do czasów narodowosocjalistycznych i nadal żąda on od prefekta Dykasterii do spraw Popierania Jedności Chrześcijan zdystansowania się od tych wypowiedzi.

st (KAI) / Watykan


 

POLECANE
Świat teatru w żałobie. Nie żyje wybitny reżyser Wiadomości
Świat teatru w żałobie. Nie żyje wybitny reżyser

W wieku 83 lat zmarł Robert Wilson - jeden z najważniejszych twórców współczesnego teatru, reżyser, scenograf i artysta wizualny. Informacja pojawiła się na jego oficjalnej stronie internetowej.

Złe wieści dla Tuska. Polaków zapytano o dymisję szefa rządu [SONDAŻ] z ostatniej chwili
Złe wieści dla Tuska. Polaków zapytano o dymisję szefa rządu [SONDAŻ]

Najnowszy sondaż przeprowadzony przez pracownię United Surveys dla Wirtualnej Polski pokazuje, że niemal połowa Polaków opowiada się za dymisją Donalda Tuska.

Najszybciej wyludniające się miasta w Polsce. GUS podał dane Wiadomości
Najszybciej wyludniające się miasta w Polsce. GUS podał dane

Główny Urząd Statystyczny przedstawił raport dotyczący liczby ludności w Polsce. Wynika z niego, że Łódź ponownie znalazła się na czele niechlubnej listy miast, które tracą najwięcej mieszkańców. W ciągu roku ubyło ich tam aż 6322.

Gratka dla miłośników astronomii. Nie przegap tego zjawiska z ostatniej chwili
Gratka dla miłośników astronomii. Nie przegap tego zjawiska

Na nocnym niebie znów zaczynają błyszczeć Perseidy - jeden z najbardziej znanych rojów meteorów. Każdego lata zachwycają obserwatorów nieba na całym świecie. Tegoroczne maksimum przypada na noc z 12 na 13 sierpnia. 

Sanatorium MSWiA w Krynicy Zdroju zmienia nazwę. Resort usunął bł. Karolinę Kózkównę Wiadomości
Sanatorium MSWiA w Krynicy Zdroju zmienia nazwę. Resort usunął bł. Karolinę Kózkównę

Katolickie Stowarzyszenie Młodzieży (KSM) stanowczo sprzeciwia się decyzji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji o wykreśleniu imienia bł. Karoliny Kózkówny z nazwy sanatorium MSWiA w Krynicy-Zdroju

Trump: Nasze atomowe okręty podwodne są teraz bliżej Rosji z ostatniej chwili
Trump: Nasze atomowe okręty podwodne są teraz bliżej Rosji

Prezydent USA Donald Trump nakazał w piątek rozmieścić dwa okręty podwodne o napędzie nuklearnym w „odpowiednich rejonach” w reakcji na groźby byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa. W wywiadzie dla telewizji Newsmax dodał następnie, że znajdują się one teraz „bliżej Rosji”.

Premier Litwy podał się do dymisji. Wśród nowych kandydatów jest Polak z ostatniej chwili
Premier Litwy podał się do dymisji. Wśród nowych kandydatów jest Polak

Premier Litwy Gintautas Paluckas poinformował o swojej rezygnacji w czwartek rano. Po jego dymisji ruszyła giełda nazwisk pretendentów do objęcia funkcji szefa rządu. Jak wiadomo, jest wśród nich Polak - Robert Duchniewicz, mer zamieszkanego w znacznej części przez Polaków rejonu wileńskiego.

Chopin w huku eksplozji. Polscy artyści w Powstaniu Warszawskim gorące
Chopin w huku eksplozji. Polscy artyści w Powstaniu Warszawskim

W sierpniu 1944 roku, w dusznej piwnicy jednej z warszawskich kamienic, spod palców Jana Ekiera płyną dźwięki „Etiudy Rewolucyjnej” Chopina. Melodia, symbol polskiego buntu i niezłomności, miesza się z hukiem eksplodujących pocisków moździerzowych.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

Kolizja z samochodem na torach, opóźnienia i brak wagonów dla osób z niepełnosprawnościami – 2 sierpnia 2025 roku przyniósł szereg utrudnień dla pasażerów PKP Intercity. Spółka wydała komunikat dla podróżnych. Sprawdź, czy utrudnienia dotyczą także twojej podróży.

Niemieckie media: Niemcy łamią wielką obietnicę złożoną światu pilne
Niemieckie media: Niemcy łamią wielką obietnicę złożoną światu

W projekcie budżetu federalnego Niemiec na 2026 rok brakuje wystarczających środków, by spełnić obietnicę przekazania 6 miliardów euro na międzynarodowe finansowanie działań na rzecz klimatu - donosi portal Focus.de.

REKLAMA

Po porównaniu niemieckiej "Drogi synodalnej" do nazistowskich debat kard. Koch odwołał wizytę w Niemczech

Po poważnych napięciach, jakie wywołało jego porównanie debat teologicznych tzw. „drogi synodalnej” - w ramach której niemieccy biskupi i przedstawiciele świeckich dyskutują o przyszłości Kościoła katolickiego - do dyktatury nazistowskiej, prefekt Dykasterii do spraw Popierania Jedności Chrześcijan, kardynał Kurt Koch odwołał wszystkie zaplanowane obecnie spotkania w Niemczech.
kard. Kurt Koch Po porównaniu niemieckiej
kard. Kurt Koch / wikipedia/CC BY-SA 4.0/Andreas Faessler

Odwołanie wizyty

Szwajcarski purpurat kurialny uzasadnił swoją decyzję o rezygnacji z podróży do Niemiec w miniony weekend klimatem, jaki wytworzył się w niemieckiej opinii publicznej po jego wywiadzie dla gazety katolickiej "Die Tagespost" z 29 września 2022 r. 2 października br. hierarcha miał odprawić Mszę św. i wygłosić wykład w chrześcijańskim ośrodku Schönblick w Schwäbisch Gmünd w Badenii-Wirtembergii, a na poniedziałek zaplanowano Mszę św. w oddalonym o około 40 kilometrów Ellwangen. Według policji nie było zapowiedzianych demonstracji przeciwko wizycie kard. Kocha, choć w e-mailach pojawiły się groźby użycia przemocy atakujące komentarze kardynała na temat niemieckiej „drogi synodalnej”.

Zapytany przez niemiecką agencję KNA o przyczyny odwołania swej wizyty, kard. Koch stwierdził, że w tej chwili nie wypada przemawiać w Schwäbisch Gmünd. Należy zatem przesunąć termin konferencji zatytułowanej „Dlaczego warto być dziś chrześcijaninem”. Nie chciał powiedzieć, czy będzie się jeszcze publicznie wypowiadał na temat swojego konfliktu z biskupem Georgiem Bätzingiem, przewodniczącym Konferencji Biskupów Niemiec. Zapewnił jednak o swej gotowości do dyskusji z szefem niemieckiego episkopatu, który „wie z poprzednich spotkań, że jestem zawsze gotowy do dyskusji”.

Żądanie przeprosin

Bp Bätzing zwrócił się do kard. Kocha o publiczne przeproszenie za jego „niedopuszczalne uwagi” dotyczące porównania debat teologicznych niemieckiej „drogi synodalnej” do dyktatury nazistowskiej. W "Die Tagespost" kard. Koch wskazał na podobieństwa między obecnymi niemieckimi dyskusjami kościelnymi a tymi z czasów nazistowskich. Prefekt Dykasterii ds. Popierania Jedności Chrześcijan ubolewał, że obok źródeł objawienia w Piśmie Świętym i tradycji przyjmuje się nowe źródła. - Jestem przerażony, że to się dzieje - znowu - w Niemczech - mówił. Wskazał, że zjawisko to miało miejsce już w okresie dyktatury narodowosocjalistycznej, kiedy to tzw. „niemieccy chrześcijanie” widzieli nowe objawienie Boga we krwi i ziemi (ideologia Blut und Boden) oraz w dojściu do władzy Adolfa Hitlera. Po tych kontrowersyjnych uwagach przewodniczący Niemieckiej Konferencji Biskupów zażądał od kard. Kocha publicznych przeprosin.

Kardynał bronił się przed zarzutem, że porównał niemiecki projekt reformy Kościoła do „niemieckich chrześcijan” (po niemiecku Deutsche Christen) – ruchu w ramach niemieckiego protestantyzmu, który okrzyknął dojście Hitlera do władzy w 1933 roku jako odkupienie narodu i nadejście nowych czasów. Przeciwnicy tej ideologii utworzyli „Kościół Wyznający” (po niemiecku: Bekennende Kirche), który był surowo represjonowany przez reżim nazistowski.

Po otrzymaniu odpowiedzi kard. Kocha, biskup Bätzing ripostował, że nie może jej przyjąć jako „zadowalającej”. Zdaniem biskupa Limburga, kardynał „nie przeprosił za treść niedopuszczalnych wypowiedzi, a wręcz jeszcze je pogorszył”. Szczególnie oburzyło go stwierdzenie szwajcarskiego purpurata, że w Niemczech tabu stanowi jakakolwiek wzmianka o odniesieniach do czasów narodowosocjalistycznych i nadal żąda on od prefekta Dykasterii do spraw Popierania Jedności Chrześcijan zdystansowania się od tych wypowiedzi.

st (KAI) / Watykan



 

Polecane
Emerytury
Stażowe