[Felieton „TS”] Tomasz P. Terlikowski: Orwell by się nie powstydził

Gdyby chcieć napisać współczesną, lekko zabarwioną religijnie wersję orwellowskiego „Roku 1984”, to bohater książki jest podany na tacy. Patriarcha Cyryl jest bowiem znakomitym potencjalnym bohaterem takiej książki.
 [Felieton „TS”] Tomasz P. Terlikowski: Orwell by się nie powstydził
/ Fundacja Łączka

Dlaczego? Bo tak się składa, że prezentuje on znakomicie myślenie i odczuwanie odwrócone. Czarne nazywa białym, a białe czarnym, zło opisuje jako dobro, a dobro jako zło. A wszystko po to, by bronić chwały wielkiej Rosji i jeszcze większego Władimira Putina. Ostatnie kazania znakomicie to pokazują.

I tak w minionym tygodniu mogliśmy usłyszeć, że Rosja ma szczególną rolę do odegrania we współczesnej historii. Jej celem jest uniemożliwienie ostatecznego rozmycia granic między dobrem a złem. „Z politycznego słownika zniknęło pojęcie grzechu, ponieważ w miejscu różnicy między dobrem a złem pojawiło się ukierunkowanie na wybór wyłącznie człowieka: człowiek sam określa, co jest dobre, a co złe. A kiedy większość tzw. cywilizowanego świata podchwyciła tę ideę, nasz kraj, tak jak to było i w przeszłości, w dawnych czasach, zachowuje zdolność do przeciwstawienia się tej straszliwej pokusie” ‒ mówił patriarcha Cyryl. Siła współczesnej Rosji ‒ zaznacza Cyryl ‒ jest w stanie przeciwstawić się wielu siłom współczesności, także tym, które obecnie walczą z Bogiem. I dlatego ‒ mówił patriarcha Cyryl ‒ trzeba życzyć sobie, żeby Moskwa zachowała „wolność pozostawania wyspą wolności we współczesnym świecie”.


Kilka dni wcześniej podczas liturgii w soborze Matki Bożej Dońskiej Cyryl uzupełniał swoje przemyślenia, twierdząc, że Bóg nie zostawi Rosji, bo po jej stronie jest prawda. ‒ Wierzymy, że Pan będzie z nami, bo po naszej stronie jest prawda. Ktoś może zdziwić się i zapytać: dlaczego tak? Odpowiedź jest prosta: dlatego, że staramy się żyć według prawdy Bożej, według Boskich praw, według przykazań; a jeśli nawet po ludzku, ze słabości je naruszamy, to nie odwracamy się od tych przykazań jako podstawowej zasady ludzkiego życia ‒ mówił patriarcha. Cyryl zaznaczył także, że obecnie trzeba się szczególnie modlić za Rosję, o pomoc Bożą dla niej, bowiem toczy się „wojna dobra z kosmicznym złem”. Rosja zaś jest oczywiście siłą dobra. „Jesteśmy jednymi z nielicznych, którzy nazywają zło złem, a dobro dobrem, którzy nie dają możliwości mieszania tych pojęć licznym i silnym siłom propagandowym” ‒ mówił Cyryl.


Takiego języka i takiego zafałszowania to nawet Orwell nie wymyślił. Cyryl i jego rok 2022 to by dopiero była sakralna antyutopia, tyle że ona realizuje się na naszych oczach. I to jest naprawdę przerażające, bo w ten sposób chrześcijaństwo z religii miłości i miłosierdzia przekształcone zostaje w religię kłamstwa, propagandy, udawania. Jeśli ktoś odgrywa obecnie rolę Antychrysta, to jest to właśnie patriarcha Cyryl.

 

 

 


 

POLECANE
To dziś uczynię. Marszałek Hołownia złożył deklarację pilne
"To dziś uczynię". Marszałek Hołownia złożył deklarację

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia poinformował, że w poniedziałek podpisze postanowienie o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego. Wyraził nadzieję, że zostanie ono opublikowane jeszcze tego dnia

Poseł PO miała wraz z żoną gangstera szukać kobiet, które byłyby gotowe oskarżyć Nawrockiego o sutenerstwo z ostatniej chwili
Poseł PO miała wraz z żoną gangstera szukać kobiet, które byłyby gotowe oskarżyć Nawrockiego o sutenerstwo

Szokujące informacje nt. brudnych kulisów kampanii prezydenckiej zdradził w poniedziałek tygodnik "Wprost".

Co to za chory pomysł. Burza po programie TVN gorące
"Co to za chory pomysł". Burza po programie TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Polacy nie chcą już jeździć do pracy do Niemiec tylko u nas
Polacy nie chcą już jeździć do pracy do Niemiec

Niemiecka gazeta Frankfurter Allgemeine Zeit (FAZ) opublikowała w ostatnich dniach bardzo interesującą relacją na temat przemian na niemieckim rynku pracy, dotyczącą także Polaków.

Efekt Tuska. Hurtowe ceny energii w Polsce jednego dnia wzrosły 50-krotnie gorące
"Efekt Tuska". Hurtowe ceny energii w Polsce jednego dnia wzrosły 50-krotnie

Pierwszy w sezonie upał spowodował, że w ciągu jednego dnia ceny energii wzrosły 50-krotnie – przekazały PAP Polskie Sieci Elektroenergetyczne. W upalne wieczory klimatyzatory powodują wzrost zużycia prądu, a jeśli nie pracują OZE, zastąpić je musi droższa energia konwencjonalna.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka pilne
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

Będziemy pod wpływem niżu znad południowej Skandynawii. Z zachodu na wschód kraju będzie się przemieszczał chłodny front atmosferyczny. Upał utrzyma się jeszcze jedynie na krańcach południowo-wschodnich. Pochmurna pogoda z przelotnymi opadami deszczu, a na wschodzie także z burzami, przez cały dzień będzie niekorzystnie wpływała na nastrój i sprawność psychofizyczną.

Siemoniak poinformował o karach dla członków ROG. Wystawiono dziesiątki mandatów z ostatniej chwili
Siemoniak poinformował o karach dla członków ROG. "Wystawiono dziesiątki mandatów"

Szef MSWiA Tomasz Siemoniak przekazał, że członkowie Ruchu Obrony Granic (ROG) zostali ukarani przez policję licznymi mandatami. W sprawie jednej z osób prokuratura wszczęła śledztwo.

Trump: Będą dodatkowe cła za sprzyjanie BRICS z ostatniej chwili
Trump: Będą dodatkowe cła za sprzyjanie BRICS

Stany Zjednoczone nałożą dodatkowe 10-procentowe cła na każdy kraj sprzyjający polityce BRICS - zapowiedział w poniedziałek prezydent USA Donald Trump. W brazylijskim Rio de Janeiro trwa dwudniowy szczyt tej nieformalnej organizacji.

Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy pilne
Ważny komunikat dla mieszkańców Warszawy

Rozpoczęły się wakacje, a wraz z nimi remonty ruszyły pełną parą. Warszawiacy i turyści, którzy odwiedzają stolicę, muszą się liczyć z poważnymi utrudnieniami w mieście.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej pilne
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Tomasz P. Terlikowski: Orwell by się nie powstydził

Gdyby chcieć napisać współczesną, lekko zabarwioną religijnie wersję orwellowskiego „Roku 1984”, to bohater książki jest podany na tacy. Patriarcha Cyryl jest bowiem znakomitym potencjalnym bohaterem takiej książki.
 [Felieton „TS”] Tomasz P. Terlikowski: Orwell by się nie powstydził
/ Fundacja Łączka

Dlaczego? Bo tak się składa, że prezentuje on znakomicie myślenie i odczuwanie odwrócone. Czarne nazywa białym, a białe czarnym, zło opisuje jako dobro, a dobro jako zło. A wszystko po to, by bronić chwały wielkiej Rosji i jeszcze większego Władimira Putina. Ostatnie kazania znakomicie to pokazują.

I tak w minionym tygodniu mogliśmy usłyszeć, że Rosja ma szczególną rolę do odegrania we współczesnej historii. Jej celem jest uniemożliwienie ostatecznego rozmycia granic między dobrem a złem. „Z politycznego słownika zniknęło pojęcie grzechu, ponieważ w miejscu różnicy między dobrem a złem pojawiło się ukierunkowanie na wybór wyłącznie człowieka: człowiek sam określa, co jest dobre, a co złe. A kiedy większość tzw. cywilizowanego świata podchwyciła tę ideę, nasz kraj, tak jak to było i w przeszłości, w dawnych czasach, zachowuje zdolność do przeciwstawienia się tej straszliwej pokusie” ‒ mówił patriarcha Cyryl. Siła współczesnej Rosji ‒ zaznacza Cyryl ‒ jest w stanie przeciwstawić się wielu siłom współczesności, także tym, które obecnie walczą z Bogiem. I dlatego ‒ mówił patriarcha Cyryl ‒ trzeba życzyć sobie, żeby Moskwa zachowała „wolność pozostawania wyspą wolności we współczesnym świecie”.


Kilka dni wcześniej podczas liturgii w soborze Matki Bożej Dońskiej Cyryl uzupełniał swoje przemyślenia, twierdząc, że Bóg nie zostawi Rosji, bo po jej stronie jest prawda. ‒ Wierzymy, że Pan będzie z nami, bo po naszej stronie jest prawda. Ktoś może zdziwić się i zapytać: dlaczego tak? Odpowiedź jest prosta: dlatego, że staramy się żyć według prawdy Bożej, według Boskich praw, według przykazań; a jeśli nawet po ludzku, ze słabości je naruszamy, to nie odwracamy się od tych przykazań jako podstawowej zasady ludzkiego życia ‒ mówił patriarcha. Cyryl zaznaczył także, że obecnie trzeba się szczególnie modlić za Rosję, o pomoc Bożą dla niej, bowiem toczy się „wojna dobra z kosmicznym złem”. Rosja zaś jest oczywiście siłą dobra. „Jesteśmy jednymi z nielicznych, którzy nazywają zło złem, a dobro dobrem, którzy nie dają możliwości mieszania tych pojęć licznym i silnym siłom propagandowym” ‒ mówił Cyryl.


Takiego języka i takiego zafałszowania to nawet Orwell nie wymyślił. Cyryl i jego rok 2022 to by dopiero była sakralna antyutopia, tyle że ona realizuje się na naszych oczach. I to jest naprawdę przerażające, bo w ten sposób chrześcijaństwo z religii miłości i miłosierdzia przekształcone zostaje w religię kłamstwa, propagandy, udawania. Jeśli ktoś odgrywa obecnie rolę Antychrysta, to jest to właśnie patriarcha Cyryl.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe