M. Ossowski, red. nacz. „TS”: Trudna sytuacja młodych ludzi na rynku pracy
Inicjatywa ogłoszona w 2021 roku przez szefową KE Ursulę von der Leyen ma na celu doprowadzenie do zintensyfikowania działań Unii Europejskiej na rzecz młodzieży. To niewątpliwie cenna inicjatywa, gdyż pomimo zasadniczo dobrej sytuacji w krajach członkowskich UE nie brakuje problemów wśród młodych ludzi na rynku pracy. Jednym z najbardziej zauważalnych nie tylko w skali całej Unii, ale także i w Polsce, jest brak stabilnego zatrudnienia właśnie wśród ludzi młodych. Jak podaje Mateusz Szymański w najnowszym wydaniu „TS”, w UE ponad 1/3 młodych posiada jedynie tymczasowe zatrudnienie, gdy tymczasem tylko 3 procent takiego zatrudnienia poszukiwało. Dość wysoki jest także wskaźnik NEETs, odnoszący się do młodych osób, które nie pracują i nie uczestniczą w kształceniu i szkoleniu, wynoszący 13 proc. Brak stabilnego zatrudnienia wśród młodych to także jeden z głównych problemów na polskim rynku pracy. Wskazują na niego Alicja Skowron i Krzysztof Adamek z Krajowej Sekcji Młodych NSZZ „Solidarność” w rozmowie z Mateuszem Kosińskim na łamach najnowszego wydania „TS”.
Problem ten uwidocznił się znacząco po wybuchu pandemii COVID-19, kiedy to właśnie młodzi ludzie ze względu na brak stabilnego zatrudnienia często jako pierwsi tracili pracę. Wszystko to wskazuje, że elastyczne formy zatrudnienia, lansowane od lat jako korzystne szczególnie dla młodych ludzi, wcale takimi nie są, a często są wykorzystywane jako narzędzie obniżania kosztów i uelastyczniania rynku pracy. Z tego też względu warto odnotować przystąpienie NSZZ „Solidarność” do projektu „Time 4Quality Jobs”, będącego platformą dialogu społecznego w wymiarze ogólnoeuropejskim, którego przedmiotem jest właśnie rosnące bezrobocie wśród młodych w wyniku kryzysu wywołanego przez pandemię COVID-19. Niewątpliwie udział w projekcie jest doskonałą okazją do wymiany doświadczeń i wypracowania rozwiązań mających na celu poprawę sytuacji młodych ludzi na rynku pracy.