Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: Urszula – Nie stawiam muru

– Wiele osób mówiło mi po koncercie, że ich dziecko jest dzieckiem z czasów popularności „Dmuchawców…”. Przychodzą też młodsi słuchacze, którzy mówią, że chcą autograf dla babci, bo uwielbia „Konika na biegunach”. Też jestem babcią i przygarniam wszystkie wnuczęta (śmiech) – mówi Urszula, wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem. Rozmowa z popularną artystką stanowi temat okładkowy nowego „Tygodnika Solidarność”. 
 Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: Urszula – Nie stawiam muru

A co jeszcze w rozmowie z Urszulą? 

Każdy doświadczony muzyk wie doskonale, że cały czas nie będzie na topie. To jest rzecz naturalna. Jak wchodzę na rynek z nową płytą, to mówią, że Urszula powraca. Niech tak będzie, bo trzeba to jakoś nazwać, i ja to rozumiem. Nie mam potrzeby nieustannego wyskakiwania z lodówki. Cudne w moim zawodzie są przerwy, w których trzeba czekać na kolejne, nowe rzeczy.

Urszula opowiada również o najnowszej płycie: 

Zaprosiliśmy do współpracy producenckiej Dawida Broszczakowskiego. Jest to młody i zdolny multiinstrumentalista. Mieszka w Kętach, gdzie znajduje się studio muzyczne Piotrusia Mędrzaka, z którym współpracuję. Dawid przyszedł na nasze sesje nagraniowe i swoim uchem ocenił, co jest jeszcze w tych piosenkach potrzebne. To jego duża zasługa, że na „Tylko ja” jest różnorodnie. 

O kolejnej fazie wojny propagandowej pisze Wojciech Kulecki: 

Kwestią sporną jest, czy Rosjanie przegrywają wojnę propagandową. Bezspornie takich nakładów na propagandę i produkcję fake newsów, jak obecnie, nie ponosili nigdy wcześniej. Czy są skuteczni? Wystarczy popatrzeć na aktywność rosyjskich dziennikarzy i trolli w mediach i  serwisach internetowych na całym świecie. Tam, gdzie zabroniono emisji rosyjskich stacji telewizyjnych czy publikacji rosyjskich, jako goście pojawiają się naczelni rosyjskich telewizji czy Sputnika. Ich wypowiedzi komentują setki internautów sowicie opłacanych przez Kreml (2500 euro za miesiąc aktywności – przynajmniej w Polsce; znam cenę, bo przynajmniej raz w miesiącu trafia do mnie oferta na jeden z moich licznych maili). To niebezpieczna komunikacja…

Z Martinem Svárovským, szefem programu strategii bezpieczeństwa w Think-Tanku European Values (od 2019 r.), rozmawia Jakub Pacan.

Rosjanie zawsze wyciągają wnioski ze swych sukcesów, ale i porażek. Wnioski z klęski mogą być nawet bardziej przydatne niż ze zwycięstwa. Oni teraz obserwują wzmacnianie się wschodniej flanki NATO bardzo uważnie. W przyszłości jednym z ich celów będzie osłabianie spójności politycznej Sojuszu oraz UE. NATO jest również paktem politycznym i podejmowane działania militarne wymagają decyzji politycznych. Rosjanie wrócą do tego, co robili przez cały okres zimnej wojny, będą próbowali paraliżować polityczne funkcjonowanie NATO. Po drugie, bardzo mocno będą próbowali uwypuklać i grać na różnicach między poszczególnymi państwami NATO i UE. Kolejnym zadaniem rosyjskich planistów nie będzie wysyłanie czołgów, bo to nic nie daje, ale destabilizacja wewnątrz europejskich struktur. Od kilku lat piszę w różnych miejscach, że najsłabszym miejscem Sojuszu Północnoatlantyckiego jest sojusz polityczny i nadal tak pozostaje. Rosjanie nie potrafią wymyślić nowych podziałów, ale doskonale rozgrywają te, które są.

„Węgiel to prąd w kraju” – z Piotrem Pyzikiem, podsekretarzem stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych, pełnomocnikiem rządu do spraw transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego, rozmawia Teresa Wójcik.

Po napaści zbrojnej Rosji na Ukrainę i rozpoczęciu wojny 24 lutego zmieniło się bardzo wiele, a chyba najwięcej w energetyce. Nie wiemy, kiedy ta wojna się zakończy ani jakie ostatecznie będą jej skutki. Mamy obecnie zerwanie łańcucha dostaw wielu surowców, w tym ropy, gazu i węgla. Na giełdach zapanowało szaleństwo wzrostu cen. Choć obecnie sytuacja się ustabilizowała, to ceny pozostały nadal bardzo wysokie. Trudno nawet próbować przewidzieć, co będzie dalej. 
To się przekłada na sytuację na polskim rynku węgla energetycznego. Wiadomo, że 99,7 proc. węgla produkowanego w kraju zużywają elektrownie systemowe. Węgiel z importu trafia do odbiorców prywatnych i częściowo komunalnych. Do ogrodników, którzy muszą ogrzewać szklarnie, do mieszkańców domów jednorodzinnych, do małych lokalnych ciepłowni. Dotychczas to był w ogromnej większości węgiel importowany z Rosji, ponieważ był najtańszy, Rosjanie stosowali ceny dumpingowe. Ten rosyjski węgiel miał powodzenie, choć jego parametry nie były najlepsze, ale jak powiedziałem – był tani. Import węgla rosyjskiego to było około 8 mln ton rocznie. Obecnie nie ma mowy o dostawach rosyjskich i trzeba węgiel dla wspomnianej grupy klientów sprowadzać od innych dostawców. I będzie to węgiel droższy, ponieważ z kilku powodów światowy popyt na węgiel energetyczny przewyższa podaż. Zwłaszcza w Azji. Więc ceny na giełdach są wysokie

– słyszymy. 

A co jeszcze w numerze? 

  • Wojciech Kulecki „Eurojust: zbrodnie nie zostaną bez śladu”
  • Jakub Pacan rozmawia z prof. Kazimierzem Kikiem, politologiem 
  • Wojciech Kulecki „Koszmar współczesnego niewolnictwa”
  • Konrad Wernicki „Litwo, ojczyzno nasza, nie depolonizuj”
  • Agnieszka Żurek „Nocna Zmiana”
  • Agnieszka Żurek „Będziesz Miłował”
  • Prof. Marek Jan Chodakiewicz „Gwałt, dominacja, powszechność”
  • Marcin Krzeszowiec, Barbara Michałowska „Solidarność na trudne czasy”
  • Marek Lewandowski „Materialne świadectwo w czasie przełomu”
  • Marcin Krzeszowiec, Barbara Michałowska „Solidarność się nie zmieniła”
  • Mateusz Kosiński „Presja ma sens – dobre wieści z Oławy”
  • SPORT: „Bale żegna się z Realem Madryt” Łukasz Bobruk i „Przed nami 33. Wyścig Solidarności i Olimpijczyków” Barbara Michałowska 


 

POLECANE
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców z ostatniej chwili
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców

Na terenie bazy wojskowej Elmendorf-Richardson na Alasce rozpoczęło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem oraz ich najbliższych doradców.

Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy Wiadomości
Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin przywitali się na płycie lotniska bazy Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Samolot Putina wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Samolot Putina wylądował na Alasce

Rosyjski samolot rządowy z Władimirem Putinem na pokładzie wylądował w piątek w bazie Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce. To pierwsza wizyta rosyjskiego prezydenta na amerykańskiej ziemi od 10 lat.

Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu

Komunistka z Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Angela Dorothea Merkel, rozłożyła Niemcy – i, praktycznie, również Europę – w ciągu, raptem, 16 lat i 16 dni; misję zniszczenia rozpoczęła 22 listopada 2005 roku, a zakończyła 8 grudnia roku 2021. Kolejny kanclerz, Olaf Scholz, na pozostawionych przez nią gruzach zdołał wysiedzieć nieco ponad trzy lata, po czym – chcąc ratować resztki poparcia dla własnego ugrupowania – doprowadził do rozpisania nowych wyborów.

Trump i Putin spotkają się w większym gronie Wiadomości
Trump i Putin spotkają się w większym gronie

Zamiast planowanej na początku szczytu na Alasce rozmowy Donalda Trumpa i Władimira Putina w cztery oczy w pierwszym spotkaniu przywódców udział wezmą również sekretarz stanu Marco Rubio i specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. Nie jest jasne, kto będzie w składzie rosyjskiej delegacji.

Air Force One Trumpa wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Air Force One Trumpa wylądował na Alasce

Prezydent USA Donald Trump przybył na pokładzie Air Force One do bazy wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Znana dziennikarka wyszła ze szpitala gorące
Znana dziennikarka wyszła ze szpitala

- Miejsce dzikuski jest w lesie. Pa, pa szpitalu, oczywiście: tfu, tfu, żeby nie zapeszać. Mówiłam, że ciężko jest się mnie pozbyć. Dzięki, że dodawaliście mi otuchy - napisała Agnieszka Burzyńska w mediach społecznościowych.

Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach Wiadomości
Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach

Serial „M jak miłość” od lat cieszy się ogromną popularnością na TVP2. Już od 25 lat przyciąga przed ekrany kolejne pokolenia widzów, którzy śledzą losy rodziny Mostowiaków i ich bliskich. Po wakacyjnej przerwie fani zastanawiają się, kiedy znów zobaczą swoje ulubione postacie.

Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka tylko u nas
Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka

Prawda o wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny została przez Kościół dogmatycznie potwierdzona dopiero przez papieża Piusa XII w 1950 roku.

Świątek awansuje do półfinału w Cincinnati z ostatniej chwili
Świątek awansuje do półfinału w Cincinnati

Rozstawiona z numerem trzecim Iga Świątek pokonała Rosjankę Anne Kalinską (nr 28) w ćwierćfinale 6:3, 6:4 tenisowego turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Cincinnati. Następną rywalką Polki będzie albo liderka światowego rankingu Białorusinka Aryna Sabalenka, albo Jelena Rybakina z Kazachstanu.

REKLAMA

Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: Urszula – Nie stawiam muru

– Wiele osób mówiło mi po koncercie, że ich dziecko jest dzieckiem z czasów popularności „Dmuchawców…”. Przychodzą też młodsi słuchacze, którzy mówią, że chcą autograf dla babci, bo uwielbia „Konika na biegunach”. Też jestem babcią i przygarniam wszystkie wnuczęta (śmiech) – mówi Urszula, wokalistka, autorka tekstów, kompozytorka, w rozmowie z Bartoszem Boruciakiem. Rozmowa z popularną artystką stanowi temat okładkowy nowego „Tygodnika Solidarność”. 
 Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: Urszula – Nie stawiam muru

A co jeszcze w rozmowie z Urszulą? 

Każdy doświadczony muzyk wie doskonale, że cały czas nie będzie na topie. To jest rzecz naturalna. Jak wchodzę na rynek z nową płytą, to mówią, że Urszula powraca. Niech tak będzie, bo trzeba to jakoś nazwać, i ja to rozumiem. Nie mam potrzeby nieustannego wyskakiwania z lodówki. Cudne w moim zawodzie są przerwy, w których trzeba czekać na kolejne, nowe rzeczy.

Urszula opowiada również o najnowszej płycie: 

Zaprosiliśmy do współpracy producenckiej Dawida Broszczakowskiego. Jest to młody i zdolny multiinstrumentalista. Mieszka w Kętach, gdzie znajduje się studio muzyczne Piotrusia Mędrzaka, z którym współpracuję. Dawid przyszedł na nasze sesje nagraniowe i swoim uchem ocenił, co jest jeszcze w tych piosenkach potrzebne. To jego duża zasługa, że na „Tylko ja” jest różnorodnie. 

O kolejnej fazie wojny propagandowej pisze Wojciech Kulecki: 

Kwestią sporną jest, czy Rosjanie przegrywają wojnę propagandową. Bezspornie takich nakładów na propagandę i produkcję fake newsów, jak obecnie, nie ponosili nigdy wcześniej. Czy są skuteczni? Wystarczy popatrzeć na aktywność rosyjskich dziennikarzy i trolli w mediach i  serwisach internetowych na całym świecie. Tam, gdzie zabroniono emisji rosyjskich stacji telewizyjnych czy publikacji rosyjskich, jako goście pojawiają się naczelni rosyjskich telewizji czy Sputnika. Ich wypowiedzi komentują setki internautów sowicie opłacanych przez Kreml (2500 euro za miesiąc aktywności – przynajmniej w Polsce; znam cenę, bo przynajmniej raz w miesiącu trafia do mnie oferta na jeden z moich licznych maili). To niebezpieczna komunikacja…

Z Martinem Svárovským, szefem programu strategii bezpieczeństwa w Think-Tanku European Values (od 2019 r.), rozmawia Jakub Pacan.

Rosjanie zawsze wyciągają wnioski ze swych sukcesów, ale i porażek. Wnioski z klęski mogą być nawet bardziej przydatne niż ze zwycięstwa. Oni teraz obserwują wzmacnianie się wschodniej flanki NATO bardzo uważnie. W przyszłości jednym z ich celów będzie osłabianie spójności politycznej Sojuszu oraz UE. NATO jest również paktem politycznym i podejmowane działania militarne wymagają decyzji politycznych. Rosjanie wrócą do tego, co robili przez cały okres zimnej wojny, będą próbowali paraliżować polityczne funkcjonowanie NATO. Po drugie, bardzo mocno będą próbowali uwypuklać i grać na różnicach między poszczególnymi państwami NATO i UE. Kolejnym zadaniem rosyjskich planistów nie będzie wysyłanie czołgów, bo to nic nie daje, ale destabilizacja wewnątrz europejskich struktur. Od kilku lat piszę w różnych miejscach, że najsłabszym miejscem Sojuszu Północnoatlantyckiego jest sojusz polityczny i nadal tak pozostaje. Rosjanie nie potrafią wymyślić nowych podziałów, ale doskonale rozgrywają te, które są.

„Węgiel to prąd w kraju” – z Piotrem Pyzikiem, podsekretarzem stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych, pełnomocnikiem rządu do spraw transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego, rozmawia Teresa Wójcik.

Po napaści zbrojnej Rosji na Ukrainę i rozpoczęciu wojny 24 lutego zmieniło się bardzo wiele, a chyba najwięcej w energetyce. Nie wiemy, kiedy ta wojna się zakończy ani jakie ostatecznie będą jej skutki. Mamy obecnie zerwanie łańcucha dostaw wielu surowców, w tym ropy, gazu i węgla. Na giełdach zapanowało szaleństwo wzrostu cen. Choć obecnie sytuacja się ustabilizowała, to ceny pozostały nadal bardzo wysokie. Trudno nawet próbować przewidzieć, co będzie dalej. 
To się przekłada na sytuację na polskim rynku węgla energetycznego. Wiadomo, że 99,7 proc. węgla produkowanego w kraju zużywają elektrownie systemowe. Węgiel z importu trafia do odbiorców prywatnych i częściowo komunalnych. Do ogrodników, którzy muszą ogrzewać szklarnie, do mieszkańców domów jednorodzinnych, do małych lokalnych ciepłowni. Dotychczas to był w ogromnej większości węgiel importowany z Rosji, ponieważ był najtańszy, Rosjanie stosowali ceny dumpingowe. Ten rosyjski węgiel miał powodzenie, choć jego parametry nie były najlepsze, ale jak powiedziałem – był tani. Import węgla rosyjskiego to było około 8 mln ton rocznie. Obecnie nie ma mowy o dostawach rosyjskich i trzeba węgiel dla wspomnianej grupy klientów sprowadzać od innych dostawców. I będzie to węgiel droższy, ponieważ z kilku powodów światowy popyt na węgiel energetyczny przewyższa podaż. Zwłaszcza w Azji. Więc ceny na giełdach są wysokie

– słyszymy. 

A co jeszcze w numerze? 

  • Wojciech Kulecki „Eurojust: zbrodnie nie zostaną bez śladu”
  • Jakub Pacan rozmawia z prof. Kazimierzem Kikiem, politologiem 
  • Wojciech Kulecki „Koszmar współczesnego niewolnictwa”
  • Konrad Wernicki „Litwo, ojczyzno nasza, nie depolonizuj”
  • Agnieszka Żurek „Nocna Zmiana”
  • Agnieszka Żurek „Będziesz Miłował”
  • Prof. Marek Jan Chodakiewicz „Gwałt, dominacja, powszechność”
  • Marcin Krzeszowiec, Barbara Michałowska „Solidarność na trudne czasy”
  • Marek Lewandowski „Materialne świadectwo w czasie przełomu”
  • Marcin Krzeszowiec, Barbara Michałowska „Solidarność się nie zmieniła”
  • Mateusz Kosiński „Presja ma sens – dobre wieści z Oławy”
  • SPORT: „Bale żegna się z Realem Madryt” Łukasz Bobruk i „Przed nami 33. Wyścig Solidarności i Olimpijczyków” Barbara Michałowska 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe