[Felieton „TS”] Karol Gac: Stabilizacja

Zjednoczona Prawica ma niezwykłe szczęście do opozycji. Choć polska polityka obfituje w nieoczekiwane zdarzenia, to jedno jest w niej stałe – niezależnie od tego, jakie kłopoty akurat ma partia rządząca, to prędzej czy później może ona liczyć na wyciągniętą dłoń opozycji. I choć brzmi to absurdalnie, ostatnie siedem lat jest tego najlepszym dowodem.
 [Felieton „TS”] Karol Gac: Stabilizacja
/ https://commons.wikimedia.org

Obecne problemy obozu rządzącego może nie są jeszcze tak duże, jak to już bywało w przeszłości, ale i sytuacja jest daleka od ideału. Nie dość, że za naszą wschodnią granicą toczy się wojna, co diametralnie zmieniło sytuację geopolityczną, to dodatkowo zmagamy się z jej różnymi konsekwencjami. W ubiegłym tygodniu Główny Urząd Statystyczny poinformował, że ceny towarów i usług w maju wzrosły o 13,9 proc. rdr. To oznacza, że wskaźnik inflacji jest najwyższy od ponad 24 lat. I niewykluczone, że będzie jeszcze gorzej.

Cały czas trwają też zawirowania wokół Krajowego Planu Odbudowy. Wiele wskazuje jednak na to, że – pomimo pozytywnych sygnałów i wizyty Ursuli von der Leyen w Polsce – droga do unijnych pieniędzy wcale nie jest tak prosta, jak się niektórym wydaje. Tym bardziej że politycy PO robią, co mogą, by ją wydłużyć. Weźmy chociażby prezydenta Warszawy i wiceszefa największej partii opozycyjnej Rafała Trzaskowskiego. Chociaż wciąż nie wie, czy bardziej jest potrzebny w stolicy, czy jednak w Sejmie, to wie za to, że Komisja Europejska będzie stawiała dodatkowe warunki, które będą musiały być spełnione, aby unijne pieniądze popłynęły do Polski. I w związku z tym jest „dobrej myśli”.

W przypadku Brukseli nie musi być to akurat czcze gadanie. W końcu szefowa KE z entuzjazmem oznajmiła, że drogi Donald uosabia ich wartości, a teraz wraca do swojego kraju, aby ich bronić. Co w takim razie robił przez ostatni rok? Do końca nie wiadomo. Wiadomo za to, dlaczego dobrze się stało, że Adam Bodnar przestał być rzecznikiem praw obywatelskich. Wyjaśnił to dość czytelnie na łamach „Gazety Wyborczej”, ale pozwolą Państwo, że nie przytoczę tu tych absurdów.

Warto jednak zatrzymać się na chwilę przy spojrzeniu Bodnara na relacje z Brukselą. Otóż jego zdaniem, po wygranej opozycji powinniśmy „się związać umowami strategicznymi z różnymi organizacjami międzynarodowymi, które będą nam doradzały, jak reformować i naprawiać choćby wymiar sprawiedliwości, będą nas stabilizowały i ustawiały na kursie”. Jak widać, bez specjalnych doradców vel oficerów politycznych ani rusz. Przynajmniej prosto i czytelnie.

Podejście Bodnara oznacza faktyczną rezygnację z suwerenności i demokracji, ale bliskie jest temu, co reprezentuje duża część obozu liberalno-lewicowego. Zresztą powyższe przykłady tylko to potwierdzają. Może i są to małe klocki, ale łatwo odczytać, na jaką całość się składają. 2023 rok upłynie nam chyba pod znakiem misji stabilizacji.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 


 

POLECANE
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców z ostatniej chwili
Trump i Putin przy jednym stole. Trwa spotkanie przywódców

Na terenie bazy wojskowej Elmendorf-Richardson na Alasce rozpoczęło się spotkanie prezydenta USA Donalda Trumpa z przywódcą Rosji Władimirem Putinem oraz ich najbliższych doradców.

Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy Wiadomości
Spotkanie Trump-Putin. Prezydenci ruszyli na rozmowy

Prezydent USA Donald Trump i przywódca Rosji Władimir Putin przywitali się na płycie lotniska bazy Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Samolot Putina wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Samolot Putina wylądował na Alasce

Rosyjski samolot rządowy z Władimirem Putinem na pokładzie wylądował w piątek w bazie Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce. To pierwsza wizyta rosyjskiego prezydenta na amerykańskiej ziemi od 10 lat.

Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Za kilka miesięcy Polska znajdzie się w strefie zgniotu

Komunistka z Niemieckiej Republiki Demokratycznej, Angela Dorothea Merkel, rozłożyła Niemcy – i, praktycznie, również Europę – w ciągu, raptem, 16 lat i 16 dni; misję zniszczenia rozpoczęła 22 listopada 2005 roku, a zakończyła 8 grudnia roku 2021. Kolejny kanclerz, Olaf Scholz, na pozostawionych przez nią gruzach zdołał wysiedzieć nieco ponad trzy lata, po czym – chcąc ratować resztki poparcia dla własnego ugrupowania – doprowadził do rozpisania nowych wyborów.

Trump i Putin spotkają się w większym gronie Wiadomości
Trump i Putin spotkają się w większym gronie

Zamiast planowanej na początku szczytu na Alasce rozmowy Donalda Trumpa i Władimira Putina w cztery oczy w pierwszym spotkaniu przywódców udział wezmą również sekretarz stanu Marco Rubio i specjalny wysłannik ds. Bliskiego Wschodu Steve Witkoff. Nie jest jasne, kto będzie w składzie rosyjskiej delegacji.

Air Force One Trumpa wylądował na Alasce z ostatniej chwili
Air Force One Trumpa wylądował na Alasce

Prezydent USA Donald Trump przybył na pokładzie Air Force One do bazy wojskowej Elmendorf-Richardson w Anchorage na Alasce.

Znana dziennikarka wyszła ze szpitala gorące
Znana dziennikarka wyszła ze szpitala

- Miejsce dzikuski jest w lesie. Pa, pa szpitalu, oczywiście: tfu, tfu, żeby nie zapeszać. Mówiłam, że ciężko jest się mnie pozbyć. Dzięki, że dodawaliście mi otuchy - napisała Agnieszka Burzyńska w mediach społecznościowych.

Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach Wiadomości
Zmiany w „M jak miłość” po wakacjach

Serial „M jak miłość” od lat cieszy się ogromną popularnością na TVP2. Już od 25 lat przyciąga przed ekrany kolejne pokolenia widzów, którzy śledzą losy rodziny Mostowiaków i ich bliskich. Po wakacyjnej przerwie fani zastanawiają się, kiedy znów zobaczą swoje ulubione postacie.

Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka tylko u nas
Ks. Janusz Chyła: Dogmat o Wniebowstąpieniu proroczym znakiem dla czasów kwestionowania godności człowieka

Prawda o wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny została przez Kościół dogmatycznie potwierdzona dopiero przez papieża Piusa XII w 1950 roku.

Świątek awansuje do półfinału w Cincinnati z ostatniej chwili
Świątek awansuje do półfinału w Cincinnati

Rozstawiona z numerem trzecim Iga Świątek pokonała Rosjankę Anne Kalinską (nr 28) w ćwierćfinale 6:3, 6:4 tenisowego turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Cincinnati. Następną rywalką Polki będzie albo liderka światowego rankingu Białorusinka Aryna Sabalenka, albo Jelena Rybakina z Kazachstanu.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Karol Gac: Stabilizacja

Zjednoczona Prawica ma niezwykłe szczęście do opozycji. Choć polska polityka obfituje w nieoczekiwane zdarzenia, to jedno jest w niej stałe – niezależnie od tego, jakie kłopoty akurat ma partia rządząca, to prędzej czy później może ona liczyć na wyciągniętą dłoń opozycji. I choć brzmi to absurdalnie, ostatnie siedem lat jest tego najlepszym dowodem.
 [Felieton „TS”] Karol Gac: Stabilizacja
/ https://commons.wikimedia.org

Obecne problemy obozu rządzącego może nie są jeszcze tak duże, jak to już bywało w przeszłości, ale i sytuacja jest daleka od ideału. Nie dość, że za naszą wschodnią granicą toczy się wojna, co diametralnie zmieniło sytuację geopolityczną, to dodatkowo zmagamy się z jej różnymi konsekwencjami. W ubiegłym tygodniu Główny Urząd Statystyczny poinformował, że ceny towarów i usług w maju wzrosły o 13,9 proc. rdr. To oznacza, że wskaźnik inflacji jest najwyższy od ponad 24 lat. I niewykluczone, że będzie jeszcze gorzej.

Cały czas trwają też zawirowania wokół Krajowego Planu Odbudowy. Wiele wskazuje jednak na to, że – pomimo pozytywnych sygnałów i wizyty Ursuli von der Leyen w Polsce – droga do unijnych pieniędzy wcale nie jest tak prosta, jak się niektórym wydaje. Tym bardziej że politycy PO robią, co mogą, by ją wydłużyć. Weźmy chociażby prezydenta Warszawy i wiceszefa największej partii opozycyjnej Rafała Trzaskowskiego. Chociaż wciąż nie wie, czy bardziej jest potrzebny w stolicy, czy jednak w Sejmie, to wie za to, że Komisja Europejska będzie stawiała dodatkowe warunki, które będą musiały być spełnione, aby unijne pieniądze popłynęły do Polski. I w związku z tym jest „dobrej myśli”.

W przypadku Brukseli nie musi być to akurat czcze gadanie. W końcu szefowa KE z entuzjazmem oznajmiła, że drogi Donald uosabia ich wartości, a teraz wraca do swojego kraju, aby ich bronić. Co w takim razie robił przez ostatni rok? Do końca nie wiadomo. Wiadomo za to, dlaczego dobrze się stało, że Adam Bodnar przestał być rzecznikiem praw obywatelskich. Wyjaśnił to dość czytelnie na łamach „Gazety Wyborczej”, ale pozwolą Państwo, że nie przytoczę tu tych absurdów.

Warto jednak zatrzymać się na chwilę przy spojrzeniu Bodnara na relacje z Brukselą. Otóż jego zdaniem, po wygranej opozycji powinniśmy „się związać umowami strategicznymi z różnymi organizacjami międzynarodowymi, które będą nam doradzały, jak reformować i naprawiać choćby wymiar sprawiedliwości, będą nas stabilizowały i ustawiały na kursie”. Jak widać, bez specjalnych doradców vel oficerów politycznych ani rusz. Przynajmniej prosto i czytelnie.

Podejście Bodnara oznacza faktyczną rezygnację z suwerenności i demokracji, ale bliskie jest temu, co reprezentuje duża część obozu liberalno-lewicowego. Zresztą powyższe przykłady tylko to potwierdzają. Może i są to małe klocki, ale łatwo odczytać, na jaką całość się składają. 2023 rok upłynie nam chyba pod znakiem misji stabilizacji.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe