Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: Żelazna kurtyna 2.0

– Nowa zimna wojna stała się faktem. Polska jako państwo frontowe będzie szczególnym celem dywersji ideologicznych Rosji i starcia mocarstw. To stawia nas w nowych warunkach geopolitycznych – pisze w artykule „Cienie zimnej wojny” Jakub Pacan. To właśnie nowej „żelaznej kurtynie” poświęcony jest najnowsze wydanie naszego tygodnika.
/ foto. TS

Co jeszcze w artykule Jakuba Pacana? 

Znowu nie mamy spokoju. Kroczymy drogą naszych przodków po niepewnych szlakach historii i przyszło nam doświadczyć we własnym życiu, co to znaczy brać udział w starciu globalnych gigantów. Polska nie jest na szczęście teatrem wojny, ale państwem frontowym już tak. Na wojnie zresztą też już jesteśmy, tyle że to wojna polityczna. Tak umiłowane przez na chowanie się za status quo i świętym spokojem, które piętnował Adolf Bocheński, przechodzi do historii. Chwila stateczności, którą cieszyliśmy się od 1989 roku, jest nie do utrzymania. 

Po załamaniu się systemu komunistycznego w świecie fundamentalny konflikt między USA z ich flagową liberalną demokracją a Rosją walczącą z Ameryką i wspierającą systemy autorytarne w różnych częściach świata nigdy nie ustały. Polityka powstrzymywania prowadzona przez cały okres zimnej wojny po upadku imperium zła nadal toczyła się w rejonach nam odległych. Na dalekich i często egzotycznych frontach ginęli amerykańscy i rosyjscy żołnierze walczący o zachowanie swoich wpływów i rządów, które im sprzyjały. Teraz wielki cień tych zmagań zaległ nad naszymi głowami za sprawą decyzji Putina o inwazji na Ukrainę i zaczęła się nowa zimna wojna, swoista zimna wojna 2.0.

Dr hab. Piotr Kłodkowski, prof. UJ, dyplomata, wykładowca, orientalista, w rozmowie z Agnieszką Żurek.

Myślę, że Niemcy i Francja prędzej czy później będą musiały wyciągnąć wnioski z popełnionych błędów i zweryfikować swoją postawę wobec Rosji. Musimy mimo wszystko liczyć na współpracę europejską, bez tego znajdziemy się w bardzo ryzykownej sytuacji, jeśli chodzi o bezpieczeństwo państwa. W Niemczech widać już ogromną zmianę postaw wśród opinii publicznej i polityków, także jestem tutaj dobrej myśli, aczkolwiek zarazem nie sposób nie patrzeć na te procesy z dużą dozą ostrożności. Podkreślam mocno, że są to jednak nasi sojusznicy z NATO, a w obrębie Sojuszu Północnoatlantyckiego musimy mieć bardzo dobre relacje, jakakolwiek gra na osłabienie Sojuszu byłaby fatalnym błędem, z którego zyski czerpać będzie Rosja. Co do naszego spojrzenia europocentrycznego – jest to zrozumiałe, mieszkamy przecież w Europie i kierujemy się pewnym europejskim zestawem wartości. Hindusi są indocentryczni, Chińczycy – sinocentryczni etc., i niespecjalnie jest w tym cokolwiek dziwnego. Postawiłbym wręcz tezę, że Europejczycy chyba lepiej rozumieją sytuację w Azji aniżeli Azjaci sytuację w Europie, a przynajmniej mam takie wrażenie po ośmiu latach pobytu w Azji.

„Ćwierć tysiąca Abramsów” – czytamy w artykule Teresy Wójcik.

Polska będzie pierwszym europejskim użytkownikiem abramsów. W Europie były one już obecne, ale należały do jednostek ekspedycyjnych US Army. W pierwszych dniach marca zgodę na transakcję akceptował Kongres Stanów Zjednoczonych. Warto podkreślić, że decyzja Departamentu Obrony w sprawie sprzedaży Polsce abramsów spotkała się w Kongresie USA z entuzjazmem, co się jeszcze raczej nie zdarzyło. Zarówno rządzący Demokraci, jak i opozycyjni (na razie) Republikanie nie tylko akceptowali deal, ale postulowali przyspieszenie dostaw abramsów do Polski. 5 kwietnia minister obrony narodowej Polski Mariusz Błaszczak i sekretarz obrony USA Lloyd James Austin podpisali w Warszawie kontrakt na sprzedaż polskiej stronie 250 abramsów. 


„Szansa dana raz na sto lat” – Mateusz Kosiński o współczesnej polityce jagiellońskiej.

Przy okazji tegorocznej rocznicy święta 3 maja w Polsce padło wiele słów przypominający wspólne dziedzictwo narodów Europy Środkowo-Wschodniej, które kiedyś tworzyły Rzeczpospolitą. Czy w obliczu wojny na Ukrainie powoływanie się na te tradycje jest słuszne?

Odwołania do idei Rzeczpospolitej Jagiellońskiej nie są w polskiej polityce niczym nowym. Warto przypomnieć choćby herb powstania styczniowego, gdzie obok herbu Korony – Orła Białego widniały litewska Pogoń i rusiński Archanioł Michał. Największym orędownikiem próby reaktywacji czegoś na kształt Rzeczpospolitej Obojga Narodów był Józef Piłsudski, który lansował koncepcję Międzymorza, sojuszu państw stanowiących silny bufor między Rosją a Niemcami. Już odezwa skierowana do ludności Litwy z 22 kwietnia 1919 r. była ciekawa, bowiem jej adresatem byli „mieszkańcy byłego Wielkiego Księstwa Litewskiego”, co pokazuje jasno jagiellońskie inspiracje Piłsudskiego.


 

POLECANE
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji

Komisja etyki poselskiej ukarała posła PiS Jarosława Kaczyńskiego naganą za jego słowa podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w sierpniu. Sejmowa komisja ukarała także szefa PiS za jego słowa pod adresem dziennikarza TVN24.

Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy Wiadomości
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Dziesięciu obywateli Gruzji zostało przymusowo odesłanych z Polski na pokładzie samolotu czarterowego, który 2 grudnia wystartował z Łodzi do Tbilisi. Operację przeprowadziła Straż Graniczna we współpracy ze stroną niemiecką oraz Agencją Frontex, w ramach regularnych działań związanych z egzekwowaniem prawa migracyjnego.

Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy z ostatniej chwili
McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy

Rosyjska agencja RIA Nowosti podaje, że McDonald's zarejestrował w Rospatencie znak towarowy "I'm lovin' it". Rospatent zatwierdził dokumenty w tym tygodniu.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

REKLAMA

Najnowszy numer „Tygodnika Solidarność”: Żelazna kurtyna 2.0

– Nowa zimna wojna stała się faktem. Polska jako państwo frontowe będzie szczególnym celem dywersji ideologicznych Rosji i starcia mocarstw. To stawia nas w nowych warunkach geopolitycznych – pisze w artykule „Cienie zimnej wojny” Jakub Pacan. To właśnie nowej „żelaznej kurtynie” poświęcony jest najnowsze wydanie naszego tygodnika.
/ foto. TS

Co jeszcze w artykule Jakuba Pacana? 

Znowu nie mamy spokoju. Kroczymy drogą naszych przodków po niepewnych szlakach historii i przyszło nam doświadczyć we własnym życiu, co to znaczy brać udział w starciu globalnych gigantów. Polska nie jest na szczęście teatrem wojny, ale państwem frontowym już tak. Na wojnie zresztą też już jesteśmy, tyle że to wojna polityczna. Tak umiłowane przez na chowanie się za status quo i świętym spokojem, które piętnował Adolf Bocheński, przechodzi do historii. Chwila stateczności, którą cieszyliśmy się od 1989 roku, jest nie do utrzymania. 

Po załamaniu się systemu komunistycznego w świecie fundamentalny konflikt między USA z ich flagową liberalną demokracją a Rosją walczącą z Ameryką i wspierającą systemy autorytarne w różnych częściach świata nigdy nie ustały. Polityka powstrzymywania prowadzona przez cały okres zimnej wojny po upadku imperium zła nadal toczyła się w rejonach nam odległych. Na dalekich i często egzotycznych frontach ginęli amerykańscy i rosyjscy żołnierze walczący o zachowanie swoich wpływów i rządów, które im sprzyjały. Teraz wielki cień tych zmagań zaległ nad naszymi głowami za sprawą decyzji Putina o inwazji na Ukrainę i zaczęła się nowa zimna wojna, swoista zimna wojna 2.0.

Dr hab. Piotr Kłodkowski, prof. UJ, dyplomata, wykładowca, orientalista, w rozmowie z Agnieszką Żurek.

Myślę, że Niemcy i Francja prędzej czy później będą musiały wyciągnąć wnioski z popełnionych błędów i zweryfikować swoją postawę wobec Rosji. Musimy mimo wszystko liczyć na współpracę europejską, bez tego znajdziemy się w bardzo ryzykownej sytuacji, jeśli chodzi o bezpieczeństwo państwa. W Niemczech widać już ogromną zmianę postaw wśród opinii publicznej i polityków, także jestem tutaj dobrej myśli, aczkolwiek zarazem nie sposób nie patrzeć na te procesy z dużą dozą ostrożności. Podkreślam mocno, że są to jednak nasi sojusznicy z NATO, a w obrębie Sojuszu Północnoatlantyckiego musimy mieć bardzo dobre relacje, jakakolwiek gra na osłabienie Sojuszu byłaby fatalnym błędem, z którego zyski czerpać będzie Rosja. Co do naszego spojrzenia europocentrycznego – jest to zrozumiałe, mieszkamy przecież w Europie i kierujemy się pewnym europejskim zestawem wartości. Hindusi są indocentryczni, Chińczycy – sinocentryczni etc., i niespecjalnie jest w tym cokolwiek dziwnego. Postawiłbym wręcz tezę, że Europejczycy chyba lepiej rozumieją sytuację w Azji aniżeli Azjaci sytuację w Europie, a przynajmniej mam takie wrażenie po ośmiu latach pobytu w Azji.

„Ćwierć tysiąca Abramsów” – czytamy w artykule Teresy Wójcik.

Polska będzie pierwszym europejskim użytkownikiem abramsów. W Europie były one już obecne, ale należały do jednostek ekspedycyjnych US Army. W pierwszych dniach marca zgodę na transakcję akceptował Kongres Stanów Zjednoczonych. Warto podkreślić, że decyzja Departamentu Obrony w sprawie sprzedaży Polsce abramsów spotkała się w Kongresie USA z entuzjazmem, co się jeszcze raczej nie zdarzyło. Zarówno rządzący Demokraci, jak i opozycyjni (na razie) Republikanie nie tylko akceptowali deal, ale postulowali przyspieszenie dostaw abramsów do Polski. 5 kwietnia minister obrony narodowej Polski Mariusz Błaszczak i sekretarz obrony USA Lloyd James Austin podpisali w Warszawie kontrakt na sprzedaż polskiej stronie 250 abramsów. 


„Szansa dana raz na sto lat” – Mateusz Kosiński o współczesnej polityce jagiellońskiej.

Przy okazji tegorocznej rocznicy święta 3 maja w Polsce padło wiele słów przypominający wspólne dziedzictwo narodów Europy Środkowo-Wschodniej, które kiedyś tworzyły Rzeczpospolitą. Czy w obliczu wojny na Ukrainie powoływanie się na te tradycje jest słuszne?

Odwołania do idei Rzeczpospolitej Jagiellońskiej nie są w polskiej polityce niczym nowym. Warto przypomnieć choćby herb powstania styczniowego, gdzie obok herbu Korony – Orła Białego widniały litewska Pogoń i rusiński Archanioł Michał. Największym orędownikiem próby reaktywacji czegoś na kształt Rzeczpospolitej Obojga Narodów był Józef Piłsudski, który lansował koncepcję Międzymorza, sojuszu państw stanowiących silny bufor między Rosją a Niemcami. Już odezwa skierowana do ludności Litwy z 22 kwietnia 1919 r. była ciekawa, bowiem jej adresatem byli „mieszkańcy byłego Wielkiego Księstwa Litewskiego”, co pokazuje jasno jagiellońskie inspiracje Piłsudskiego.



 

Polecane