"Liczba gróźb pod adresem Polski jest odwrotnie proporcjonalna do sukcesów armii rosyjskiej"

- Stosowanie gróźb bardzo często cechuje osoby słabe albo osoby przegrywające - mówił w programie "Tłit" na portalu wp.pl, Szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta RP Jakub Kumoch.
Zniszczony sprzęt rosyjski na Ukrainie
Zniszczony sprzęt rosyjski na Ukrainie / Facebook/General Staff of the Armed Forces of Ukraine

Polski urzędnik i dyplomata komentował m.in. rosyjskie groźby pod adresem Polski i NATO.

Stosowanie gróźb bardzo często cechuje osoby słabe albo osoby przegrywające. Ktoś, kto się nie boi, kto czuje się silny, bardzo rzadko formułuje groźby. Proszę zwrócić uwagę, że w Rosji liczba gróźb pod adresem Polski, NATO i USA jest odwrotnie proporcjonalna do sukcesów armii rosyjskiej na froncie. Na początku tego nie było, potem - jak następowała kompromitacja w starciach lądowych z Ukrainą - coraz częściej pojawiała się Polska.

- przekonywał Jakub Kumoch.

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta RP przypominał też, że nie jesteśmy w kwestii wojny na Ukrainie bezstronni.

Rosja zdaje sobie sprawę, że Polska stoi po stronie Ukrainy, jest zapleczem, jest podporą Ukrainy. Nigdy nie twierdziliśmy, że jesteśmy w tym sporze bezstronni. Nie jesteśmy. Nie jesteśmy państwem wojującym, ale nie jesteśmy też państwem bezstronnym, przyglądającym się, jak Rosja dokonuje zbrodni w Ukrainie. Stąd się bierze pewne zdenerwowanie po stronie rosyjskiej.

- mówił Jakub Kumoch.

Jednocześnie Jakub Kumoch uspokajał, że Rosja nie zaatakuje Polski.

Rosja doskonale wie, że gdyby na teren Polski przez przypadek spadł jakikolwiek pocisk, odłamek, cokolwiek, będzie miała z tym duży problem, bo mamy zapewnienia sojuszników, USA, że to uruchomi artykuł 5. Zarówno Polska, jak i sojusznicy USA potraktują bardzo poważnie wszelkie "pomyłki" w celowaniu. Nie spodziewam się, by Rosja popełniła tak koszmarny błąd.

- tłumaczył dyplomata.


 

POLECANE
Komunikat dla mieszkańców Poznania Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Poznania

Od 23 czerwca w Poznaniu zmieni się organizacja ruchu na Naramowicach i Radojewie – będą utrudnienia, ruch wahadłowy i remonty.

Bruksela uderza w pornobiznes Wiadomości
Bruksela uderza w pornobiznes

Parlament Europejski przyjął 17 czerwca nową dyrektywę dotyczącą walki z seksualnym wykorzystywaniem dzieci. Kluczowa poprawka zaproponowana przez eurodeputowanego François‑Xaviera Bellamy (EPP) przewiduje kary więzienia – co najmniej rok – za publikowanie pornografii bez skutecznej weryfikacji wieku użytkowników.

Zaprzysiężenie Nawrockiego zostanie opóźnione? Szczerba: Nie wiem, czy 6 sierpnia nie będzie zagrożony Wiadomości
Zaprzysiężenie Nawrockiego zostanie opóźnione? Szczerba: Nie wiem, czy 6 sierpnia nie będzie zagrożony

- Nie wiem osobiście, czy termin 6 sierpnia nie będzie zagrożony - powiedział europoseł Michał Szczerba, komentując kwestię zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta RP.

Rząd będzie miał rzecznika. Padło nazwisko pilne
Rząd będzie miał rzecznika. Padło nazwisko

Po ponad półtora roku urzędowania rząd Donalda Tuska postanowił powołać rzecznika prasowego. To stanowisko – jak zapowiadał premier – ma objąć osoba o dużym politycznym autorytecie i komunikacyjnych kompetencjach. Oficjalnej decyzji jeszcze nie ogłoszono, ale – jak donosi Polsat News – wybór został już dokonany.

Potężny wyciek danych. Chodzi o 16 mld haseł Wiadomości
Potężny wyciek danych. Chodzi o 16 mld haseł

W 2025 roku wykryto rekordowy wyciek – aż 16 miliardów danych logowania. To efekt działania złośliwego oprogramowania typu infostealer.

Nie ma środków na pomoc ofiarom przestępstw. Rząd sparaliżował działanie Funduszu Sprawiedliwości pilne
Nie ma środków na pomoc ofiarom przestępstw. Rząd sparaliżował działanie Funduszu Sprawiedliwości

Jak donosi WP.pl, na koncie Funduszu Sprawiedliwości, administrowanego przez Ministerstwo Sprawiedliwości, znajduje się obecnie ponad 425 milionów złotych. Placówki, które miały korzystać z tych środków, muszą borykać się z ogromnymi finansowymi problemami, ponieważ trwające "rozliczenia" z PiS-em skłoniły rząd do zamrożenia pieniędzy na pomoc ofiarom przestępstw.

Paweł Szefernaker: Nie pozwolimy, by sfrustrowani politycy podważali wolę narodu Wiadomości
Paweł Szefernaker: Nie pozwolimy, by sfrustrowani politycy podważali wolę narodu

– Nie pozwolimy, by sfrustrowani politycy, lecząc swoje kompleksy, niszczyli państwo i podważali wolę narodu – zaznaczył poseł Paweł Szefernaker.

Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej

Straż Graniczna regularnie publikuje raporty dotyczące wydarzeń na granicy polsko-białoruskiej, która znajduje się pod naciskiem ataku hybrydowego.

Teheran spodziewał się wojny z Izraelem? Jest oświadczenie irańskiego generała Wiadomości
Teheran spodziewał się wojny z Izraelem? Jest oświadczenie irańskiego generała

– Wszystkie materiały są teraz w naszych rękach – podkreślił irański gen. Mohsen Rezai, twierdząc, że Teheran spodziewał się ataku ze strony Izraela.

Odwołano start kosmicznej misji z polskim astronautą. Podano powód Wiadomości
Odwołano start kosmicznej misji z polskim astronautą. Podano powód

Start misji Ax-4 z udziałem Polaka Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego został odwołany z powodu wycieku w rosyjskim module ISS. NASA analizuje sytuację.

REKLAMA

"Liczba gróźb pod adresem Polski jest odwrotnie proporcjonalna do sukcesów armii rosyjskiej"

- Stosowanie gróźb bardzo często cechuje osoby słabe albo osoby przegrywające - mówił w programie "Tłit" na portalu wp.pl, Szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta RP Jakub Kumoch.
Zniszczony sprzęt rosyjski na Ukrainie
Zniszczony sprzęt rosyjski na Ukrainie / Facebook/General Staff of the Armed Forces of Ukraine

Polski urzędnik i dyplomata komentował m.in. rosyjskie groźby pod adresem Polski i NATO.

Stosowanie gróźb bardzo często cechuje osoby słabe albo osoby przegrywające. Ktoś, kto się nie boi, kto czuje się silny, bardzo rzadko formułuje groźby. Proszę zwrócić uwagę, że w Rosji liczba gróźb pod adresem Polski, NATO i USA jest odwrotnie proporcjonalna do sukcesów armii rosyjskiej na froncie. Na początku tego nie było, potem - jak następowała kompromitacja w starciach lądowych z Ukrainą - coraz częściej pojawiała się Polska.

- przekonywał Jakub Kumoch.

Szef Biura Polityki Międzynarodowej Kancelarii Prezydenta RP przypominał też, że nie jesteśmy w kwestii wojny na Ukrainie bezstronni.

Rosja zdaje sobie sprawę, że Polska stoi po stronie Ukrainy, jest zapleczem, jest podporą Ukrainy. Nigdy nie twierdziliśmy, że jesteśmy w tym sporze bezstronni. Nie jesteśmy. Nie jesteśmy państwem wojującym, ale nie jesteśmy też państwem bezstronnym, przyglądającym się, jak Rosja dokonuje zbrodni w Ukrainie. Stąd się bierze pewne zdenerwowanie po stronie rosyjskiej.

- mówił Jakub Kumoch.

Jednocześnie Jakub Kumoch uspokajał, że Rosja nie zaatakuje Polski.

Rosja doskonale wie, że gdyby na teren Polski przez przypadek spadł jakikolwiek pocisk, odłamek, cokolwiek, będzie miała z tym duży problem, bo mamy zapewnienia sojuszników, USA, że to uruchomi artykuł 5. Zarówno Polska, jak i sojusznicy USA potraktują bardzo poważnie wszelkie "pomyłki" w celowaniu. Nie spodziewam się, by Rosja popełniła tak koszmarny błąd.

- tłumaczył dyplomata.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe