[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Wiera Gran i Witold Pilecki

20 kwietnia 1916 r. urodziła się Wiera Gran (właściwie Weronika Grynberg). Losy tej słynnej piosenkarki i aktorki, podejrzewanej o kolaborację w czasie wojny z Gestapo, pośrednio związane są z zamordowaniem polskiego bohatera rtm. Witolda Pileckiego.
 [Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Wiera Gran i Witold Pilecki
/ Fundacja Łączka

A było tak. W czasie wojny w warszawskim getcie występowała razem z Władysławem Szpilmanem. Ona śpiewała, on jej akompaniował. Oboje przeżyli – głównie dzięki pomocy Polaków. Gran dzięki innemu mężczyźnie. „Z ogarniętej pożogą wojenną Warszawy wywiózł ją Kazimierz Jezierski, syn lekarza jej matki, który niejako «przejął» opiekę nad nią po śmierci ojca” – napisała Justyna Daniluk dla „Dziennika Polskiego”. „Pojechali. Na wschód, do Lwowa. Kazik zrobił z niej swoją żonę. Żyli jak małżeństwo. Później niejednokrotnie ratował jej życie. Nigdy nie dziękowała, w końcu dostał to, co chciał – ją, na paręnaście ładnych lat”.

We Lwowie Wiera Gran występowała dla sowietów. Ale w warszawskim getcie pozostała jej matka i siostry – dlatego wróciła. „I z getta w ostatniej chwili wyciągnął ją Jezierski, który sam, chociaż też był Żydem (co do końca życia ukrywał), to funkcjonował jako aryjczyk, na legalnych papierach. Wywiózł ją do Babic, gdzie została do końca wojny – osowiała, nieswoja, z przefarbowanymi na blond włosami, odmieniona. Nie mogła nigdzie wychodzić, za dużo ludzi pamiętało piękną Wierę Gran. Matka i siostry zginęły w Treblince”.
Kim był Kazimierz Jezierski? Lekarzem, ale lekarzem ubeckim w katowni przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Naczelnik więzienia mokotowskiego Alojzy Grabicki mówił: „Szpital więzienny na Mokotowie był całkowicie w dyspozycji Departamentu Śledczego i Departamentu X. Wstępu tam nie mieliśmy”.
Kazimierz Jezierski jest podpisany – jako porucznik dr hab. – pod protokołem wykonania wyroku śmierci na rtm. Witoldzie Pileckim 25 maja 1948 r. Towarzystwo ma doborowe. Por. Ryszard Mońko (zastępca naczelnika Grabickiego), ks. Wincenty Martusiewicz, Piotr Śmietański – dowódca jednoosobowego plutonu egzekucyjnego.
Prawie dwa lata później, 1 marca 1951 r. Kazimierz Jezierski, już jako kapitan, był obecny przy egzekucji członków IV Zarządu WiN. Od strzału w tył głowy zginęli: Łukasz Ciepliński, Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Józef Rzepka, Franciszek Błażej, Józef Batory, Karol Chmiel. Do polskich bohaterów strzelał następca Śmietańskiego, kolejny kat Mokotowa – Aleksander Drej.
Ponad rok później, 7 czerwca 1952 r., także na Rakowieckiej Jezierski brał udział w mordzie na Karolu Sęku, komendancie Okręgu Podlaskiego Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Na śmierć skazał go „sędzia” Stefan Michnik. Syn Karola Sęka, Jan, ustalił, że Kazimierz Jezierski wyemigrował do USA, miał szeroką praktykę w stanie New Jersey. Ale wrócił i zmarł w 1994 r. w Podkowie Leśnej. Pilecki w czasie wojny używał pseudonimu Jezierski…
Tadeusz Płużański

 


 

POLECANE
40 Polaków. Pierwsza egzekucja w KL Auschwitz z ostatniej chwili
40 Polaków. Pierwsza egzekucja w KL Auschwitz

Na murze kościoła salezjańskiego pw. Miłosierdzia Bożego w Oświęcimiu na Zasolu umieszczona jest tablica z nazwiskami czterdziestu więźniów Polaków, rozstrzelanych osiemdziesiąt cztery lata temu.

Rosyjski generał kłamał w raportach z frontu. To było zbyt wiele nawet jak na rosyjskie realia polityka
Rosyjski generał kłamał w raportach z frontu. To było zbyt wiele nawet jak na rosyjskie realia

Gen. Giennadij Anaszkin, dowódca zgrupowania wojsk rosyjskich "Południe”, został zdymisjonowany z powodu nieprawdziwych doniesień o zajęciu kilku miejscowości na wschodzie Ukrainy – podały w sobotę niezależne portale rosyjskie, cytowane przez Onet.

Putin z atrakcyjną zachętą dla tych, którzy się zaciągną do rosyjskiej armii Wiadomości
Putin z atrakcyjną zachętą dla tych, którzy się zaciągną do rosyjskiej armii

Władimir Putin podpisał w sobotę ustawę umożliwiającą umorzenie mężczyznom walczącym na Ukrainie i ich żonom zaległych kredytów do wysokości 10 mln rubli (92 tys. euro). Czy będzie sukces?

Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki Wiadomości
Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki

Podczas kwalifikacjach przed sobotnim konkursem Pucharu Świata w Lillehammer, Norweg Kristoffer Eriksen Sundal ruszył z belki startowej, mimo że nie świeciło się zielone światło do startu. Skoczek został zepchnięty przez zjeżdżającą platformę reklamową.

IKEA Polska nominowana do Biologicznej Bzdury Roku gorące
IKEA Polska nominowana do "Biologicznej Bzdury Roku"

Tytuły Biologicznej Bzdury Roku przyznaje popularyzujący naukę biolog i bloger prowadzący blog „To tylko teoria” Łukasz Sakowski. Dziś ogłosił nominację dla IKEA Polska.

Orban zaprosił Netanjahu. Gwarantuje mu nietykalność z ostatniej chwili
Orban zaprosił Netanjahu. Gwarantuje mu nietykalność

Premier Węgier Viktor Orban potępił w piątek decyzję Międzynarodowego Trybunału Karnego o wydaniu nakazu aresztowania Benjamina Netanjahu. Zapowiedział też zaproszenie go do Budapesztu i zagwarantował mu nietykalność.

Przesiedleńcy niemieckiego pochodzenia, w odróżnieniu od imigrantów, dobrze się w Niemczech integrują z ostatniej chwili
Przesiedleńcy niemieckiego pochodzenia, w odróżnieniu od imigrantów, dobrze się w Niemczech integrują

W 2020 roku 21,9 mln z 81,9 mln mieszkańców Niemiec miało pochodzenie migracyjne. Z czego 62 procent urodziło się poza granicami Niemiec, a 38 procent przyszło na świat w Niemczech jako potomkowie migrantów pierwszej generacji...

Cyklon Bert sieje spustoszenie w Europie. Tysiące ludzi odciętych od świata Wiadomości
Cyklon Bert sieje spustoszenie w Europie. Tysiące ludzi odciętych od świata

Jak powiadomiła agencja Reutera potężny cyklon, który przechodzi nad, Europą, pozbawił prądu dziesiątki tysięcy domów, gospodarstw rolnych i firm w Irlandii i Wielkiej Brytanii.

Świetne informacje dla narciarzy! W Polsce ruszyły już pierwsze wyciągi Wiadomości
Świetne informacje dla narciarzy! W Polsce ruszyły już pierwsze wyciągi

Amatorzy białego szaleństwa mogą już w ten weekend zacząć sezon narciarski. W Beskidach rano ruszyła stacja narciarska na Białym Krzyżu. Otwarto też stoki w Tyliczu w Beskidzie Sądeckim i UFO w Bukowinie Tatrzańskiej.

Nie żyje policjant postrzelony na warszawskiej Pradze z ostatniej chwili
Nie żyje policjant postrzelony na warszawskiej Pradze

Jak poinformowała TV Republika, ratownikom nie udało się uratować życia rannego w akcji na warszawskiej Pradze policjanta.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Wiera Gran i Witold Pilecki

20 kwietnia 1916 r. urodziła się Wiera Gran (właściwie Weronika Grynberg). Losy tej słynnej piosenkarki i aktorki, podejrzewanej o kolaborację w czasie wojny z Gestapo, pośrednio związane są z zamordowaniem polskiego bohatera rtm. Witolda Pileckiego.
 [Felieton „TS”] Tadeusz Płużański: Wiera Gran i Witold Pilecki
/ Fundacja Łączka

A było tak. W czasie wojny w warszawskim getcie występowała razem z Władysławem Szpilmanem. Ona śpiewała, on jej akompaniował. Oboje przeżyli – głównie dzięki pomocy Polaków. Gran dzięki innemu mężczyźnie. „Z ogarniętej pożogą wojenną Warszawy wywiózł ją Kazimierz Jezierski, syn lekarza jej matki, który niejako «przejął» opiekę nad nią po śmierci ojca” – napisała Justyna Daniluk dla „Dziennika Polskiego”. „Pojechali. Na wschód, do Lwowa. Kazik zrobił z niej swoją żonę. Żyli jak małżeństwo. Później niejednokrotnie ratował jej życie. Nigdy nie dziękowała, w końcu dostał to, co chciał – ją, na paręnaście ładnych lat”.

We Lwowie Wiera Gran występowała dla sowietów. Ale w warszawskim getcie pozostała jej matka i siostry – dlatego wróciła. „I z getta w ostatniej chwili wyciągnął ją Jezierski, który sam, chociaż też był Żydem (co do końca życia ukrywał), to funkcjonował jako aryjczyk, na legalnych papierach. Wywiózł ją do Babic, gdzie została do końca wojny – osowiała, nieswoja, z przefarbowanymi na blond włosami, odmieniona. Nie mogła nigdzie wychodzić, za dużo ludzi pamiętało piękną Wierę Gran. Matka i siostry zginęły w Treblince”.
Kim był Kazimierz Jezierski? Lekarzem, ale lekarzem ubeckim w katowni przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. Naczelnik więzienia mokotowskiego Alojzy Grabicki mówił: „Szpital więzienny na Mokotowie był całkowicie w dyspozycji Departamentu Śledczego i Departamentu X. Wstępu tam nie mieliśmy”.
Kazimierz Jezierski jest podpisany – jako porucznik dr hab. – pod protokołem wykonania wyroku śmierci na rtm. Witoldzie Pileckim 25 maja 1948 r. Towarzystwo ma doborowe. Por. Ryszard Mońko (zastępca naczelnika Grabickiego), ks. Wincenty Martusiewicz, Piotr Śmietański – dowódca jednoosobowego plutonu egzekucyjnego.
Prawie dwa lata później, 1 marca 1951 r. Kazimierz Jezierski, już jako kapitan, był obecny przy egzekucji członków IV Zarządu WiN. Od strzału w tył głowy zginęli: Łukasz Ciepliński, Adam Lazarowicz, Mieczysław Kawalec, Józef Rzepka, Franciszek Błażej, Józef Batory, Karol Chmiel. Do polskich bohaterów strzelał następca Śmietańskiego, kolejny kat Mokotowa – Aleksander Drej.
Ponad rok później, 7 czerwca 1952 r., także na Rakowieckiej Jezierski brał udział w mordzie na Karolu Sęku, komendancie Okręgu Podlaskiego Narodowego Zjednoczenia Wojskowego. Na śmierć skazał go „sędzia” Stefan Michnik. Syn Karola Sęka, Jan, ustalił, że Kazimierz Jezierski wyemigrował do USA, miał szeroką praktykę w stanie New Jersey. Ale wrócił i zmarł w 1994 r. w Podkowie Leśnej. Pilecki w czasie wojny używał pseudonimu Jezierski…
Tadeusz Płużański

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe