[video] "Kościół nie życzy sobie, by mieć polityczną reprezentację". Polscy biskupi ad limina Apostolorum

"Kościół nie życzy sobie, by mieć polityczną reprezentację" - oświadczył biskup pomocniczy warszawski Piotr Jarecki w środę, w trzecim dniu wizyty kolejnej grupy polskich biskupów ad limina Apostolorum, czyli do progów apostolskich. "Kościół nie życzy sobie też obrony politycznej swojej działalności" - dodał.
bp Piotr Jarecki [video]
bp Piotr Jarecki / yt print screen/EWTN Polska

Relacjonując rozmowy w Watykanie, między innymi w Sekretariacie Stanu, bp Jarecki mówił, że jednym z tematów były stosunki państwo-Kościół.

"Mówiliśmy o tym, że nie powinien Kościół hierarchiczny brać strony jednej opcji politycznej, programu jednej partii, bo Kościół nie życzy sobie, aby mieć swoją partyjną, polityczną reprezentację. Choćby partia polityczna w 90 procentach pokrywała się z nauczaniem Kościoła, to ona nie jest reprezentacją polityczną Kościoła katolickiego. Kościół sobie tego nie życzy" - oświadczył biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej.

"Kościół nie życzy sobie także obrony politycznej swojej działalności. On pragnie mieć tylko wolność prowadzenia misji ewangelizacyjnej" - dodał.

Bp Jarecki poinformował, że podczas rozmów w Watykanie poruszył kwestię sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.

"Niektórzy mówią, że to jest kwadratura koła", polegająca na tym, że trzeba "pogodzić konieczność ze strony państwa obrony granic Polski i Unii Europejskiej, a z drugiej strony - konieczność i obowiązek troski o człowieka, który jest w potrzebie, kierując się wartościami ogólnoludzkimi, tym bardziej chrześcijańskimi" - stwierdził hierarcha.

"Doszliśmy do wniosku, że niezbędna jest także współpraca między Kościołem a państwem" - dodał.

W relacjach państwo-Kościół trzeba realizować "autonomię i współpracę" - mówił biskup. "Kościół i państwo są autonomiczne, ale ponieważ służą temu samemu człowiekowi, tym samym ludziom w większości, powinny ze sobą współpracować" - oświadczył.

Podkreślił, że biskupi starali się przedstawić obraz sytuacji w Polsce.

"Niektórzy mówią na przykład w ten sposób: +są politycy, którzy wykorzystują autorytet Kościoła hierarchicznego, ażeby zrobić jakąś karierę+. Natomiast ja starałem się zwrócić uwagę na drugą stronę medalu: że także wśród nas nie wszystkich stać na to, ażeby być głosem krytycznym, żeby być sumieniem, żeby to, co robią politycy, ocenić w świetle wartości i zasad" - powiedział.

Tymczasem, dodał, "dzisiaj powszechnie rozumienie polityki jest kompletnie wypaczone".

Mówiąc o klimacie spotkań bp Jarecki zapewnił: "Przeżywamy autentyczną atmosferę synodalną". Przypomniał, że papież Franciszek często mówi o potrzebie szczerej otwartości. "Nikt nas nie blokuje, my siebie nie blokujemy, każdy w sposób wolny może wyrazić swoje zdanie" - zaznaczył.

Bp Jarecki wyraził przekonanie, że w misji ewangelizacyjnej "nie można być oderwanym od konkretnej rzeczywistości, w jakiej żyjemy", a Kościół nie może troszczyć się tylko o siebie, bo ma "misję w świecie". Chodzi o to, wskazał, "byśmy nie byli Kościołem w chmurach, ale na ziemi".

Biskup pomocniczy z Warszawy dodał, że w czasie rozmów poruszył kwestię konieczności krzewienia nauczania społecznego Kościoła. W jego ocenie są z tym kłopoty. "Mamy wielu profesorów politologii" - zauważył. Jego zdaniem kwestie nauczania społecznego należy wprowadzać już do katechezy, a w misji ewangelizacyjnej jest ich za mało.

Bp Jarecki ujawnił, że więcej pozytywów o Kościele polskim przedstawiali reprezentanci kongregacji niż biskupi. "W kilku kongregacjach padły słowa: +jesteście w porównaniu z innymi krajami mocnym Kościołem, prężnym+" - relacjonował.

Wśród rad usłyszeli, "by biskup nie rezygnował ze swoich uprawnień, nie zezwalał na wszystko, co sugerują mu różnego rodzaju środowiska" - dodał.

Bp Jarecki stwierdził też: "Nie wystarcza powtarzać wartości, ale trzeba z tymi wartościami dotrzeć do młodego pokolenia". Trzeba przy tym, jego zdaniem, używać odpowiedniego języka, bo "dotychczasowy język, dotychczasowa argumentacja wielu ludzi nie przekonuje". Jak zaznaczył, gdyby było inaczej, to nie opuszczaliby Kościoła i katechezy. Za najsłabszą stronę uznał to, że duszpasterze często nie potrafią za sprawą odpowiedniego języka i argumentacji pomóc młodzieży.

Metropolita łódzki arcybiskup Grzegorz Ryś poinformował, że podczas wizyty w Kongregacji Nauki Wiary rozmawiano między innymi o sprawie nadużyć seksualnych.

Jako jeden z najważniejszych tematów rozmów podczas wizyt w instytucjach Watykanu wymienił to, jak odbudować autorytet biskupa i episkopatu. Zwrócił uwagę, że krytyka pod adresem biskupów płynie zarówno z zewnątrz, jak i z wewnątrz Kościoła. Przyznał, że zainteresowanie mediów wywołuje przede wszystkim reakcja biskupów na przypadki nadużyć seksualnych przez duchownych, a także niekiedy zaangażowanie hierarchów w politykę.

Jego zdaniem w relacjach państwo-Kościół "jest miejsce na życzliwą współpracę".

W opinii arcybiskupa Rysia biskupom niekiedy brakuje głosu w sprawie przyjmowania migrantów i "nie jest on dość ewangeliczny i zdecydowany".

W czwartek przed południem trzecia grupa polskich biskupów spotka się z papieżem Franciszkiem. W grupie tej są biskupi z metropolii warszawskiej, gnieźnieńskiej, łódzkiej, częstochowskiej, ordynariatu polowego Wojska Polskiego i trzech eparchii greckokatolickich.

 

Z Rzymu Sylwia Wysocka 

 

 


 

POLECANE
Z soboty na niedzielę zmiana czasu na zimowy. Pośpimy godzinę dłużej z ostatniej chwili
Z soboty na niedzielę zmiana czasu na zimowy. Pośpimy godzinę dłużej

W nocy z soboty na niedzielę, z 25 na 26 października, zmieniamy czas z letniego na zimowy. Wskazówki zegarów cofniemy z godz. 3.00 na 2.00, przez co będziemy spać godzinę dłużej. Do czasu letniego wrócimy w ostatni weekend marca.

Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa

Dobra wiadomość dla mieszkańców wschodniego Krakowa! Od soboty, 25 października, na swoje trasy wracają tramwaje dojeżdżające do pętli „Wzgórza Krzesławickie”. Oznacza to koniec kilku miesięcy utrudnień i powrót bezpośrednich połączeń z centrum miasta. Zmianie ulegnie też układ kilku linii autobusowych.

Trump przed wizytą w Azji: Chcę, żeby Chiny nam pomogły w sprawie Rosji z ostatniej chwili
Trump przed wizytą w Azji: Chcę, żeby Chiny nam pomogły w sprawie Rosji

Prezydent USA Donald Trump zadeklarował w piątek, że oczekuje od Chin wsparcia w relacjach z Rosją. Słowa te padły podczas lotu do Azji, gdzie kluczowym punktem podróży będą rozmowy handlowe z przywódcą Chin Xi Jinpingiem. Jednocześnie potwierdził gotowość spotkania z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem.

Zabójstwo bł. ks. Popiełuszki: za krótka ława oskarżonych tylko u nas
Zabójstwo bł. ks. Popiełuszki: za krótka ława oskarżonych

Mija 41 lat od śmierci bł. ks. Jerzego Popiełuszki, patrona Solidarności. Choć w procesie toruńskim w 1985 r. zapadły wyroki wobec funkcjonariuszy SB, wątpliwości wokół rzeczywistych inspiratorów zbrodni nie milkną do dziś. Prokurator Andrzej Witkowski i świadkowie tamtych wydarzeń wskazują, że ława oskarżonych mogła być „za krótka”, a odpowiedzialność sięgać najwyższych władz PRL.

Chorwacja przywraca obowiązkową służbę wojskową z ostatniej chwili
Chorwacja przywraca obowiązkową służbę wojskową

Parlament Chorwacji przegłosował w piątek nowelizację ustawy o obronności, przywracając tym samym obowiązkową służbę wojskową – przekazały lokalne media. Obowiązek obejmie mężczyzn po ukończeniu 18. roku życia.

Były litewski dowódca w „Die Welt”: Merkel miała naciskać na Ukraińców, by nie bronili parlamentu na Krymie z ostatniej chwili
Były litewski dowódca w „Die Welt”: Merkel miała naciskać na Ukraińców, by nie bronili parlamentu na Krymie

Były głównodowodzący sił zbrojnych Litwy Jonas Vytautas Zukas ujawnił, że była niemiecka kanclerz Angela Merkel miała naciskać w 2014 roku na władze w Kijowie, by ukraińska armia nie broniła gmachu parlamentu na Krymie. O sprawie szerzej pisze w piątek „Die Welt”.

Komunikat dla mieszkańców woj. podlaskiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podlaskiego

Zarząd Województwa Podlaskiego podczas piątkowego posiedzenia zdecydował o zmianach w budżecie dotyczących m.in. zwiększenia wsparcia finansowego dla placówek ochrony zdrowia.

Tȟašúŋke Witkó: Friedrich Merz - polityczny tuman - rębajło tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Friedrich Merz - polityczny tuman - rębajło

Nic nie napawa duszy mej tak dziką rozkoszą, jak chłosta, którą niemieckie media niemalże codziennie urządzają kanclerzowi Friedrichowi Merzowi! Wiem, że moi Wspaniali Czytelnicy skrycie posądzają mnie o to, iż podczas komentowania sytuacji za naszą zachodnią granicą targają mą osobą najniższe instynkty, z małpią złośliwością na czele.

Wariat albo ruski agent. Tusk znów uderza w Kaczyńskiego z ostatniej chwili
"Wariat albo ruski agent". Tusk znów uderza w Kaczyńskiego

Premier Donald Tusk po raz kolejny uderzył w szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego. "Sąsiadka mówi o takich przypadkach, że wariat albo ruski agent" – napisał w mediach społecznościowych.

Koniec Nowoczesnej. Konwencja zdecydowała o rozwiązaniu partii z ostatniej chwili
Koniec Nowoczesnej. Konwencja zdecydowała o rozwiązaniu partii

Konwencja Nowoczesnej podjęła w piątek decyzję o rozwiązaniu partii - poinformował dziennikarzy dotychczasowy przewodniczący ugrupowania, rzecznik rządu Adam Szłapka. Decyzja zapadła zdecydowaną większością głosów; większość członków Nowoczesnej zamierza też wstąpić do nowego ugrupowania, tworzonego wspólnie z PO i Inicjatywą Polską.

REKLAMA

[video] "Kościół nie życzy sobie, by mieć polityczną reprezentację". Polscy biskupi ad limina Apostolorum

"Kościół nie życzy sobie, by mieć polityczną reprezentację" - oświadczył biskup pomocniczy warszawski Piotr Jarecki w środę, w trzecim dniu wizyty kolejnej grupy polskich biskupów ad limina Apostolorum, czyli do progów apostolskich. "Kościół nie życzy sobie też obrony politycznej swojej działalności" - dodał.
bp Piotr Jarecki [video]
bp Piotr Jarecki / yt print screen/EWTN Polska

Relacjonując rozmowy w Watykanie, między innymi w Sekretariacie Stanu, bp Jarecki mówił, że jednym z tematów były stosunki państwo-Kościół.

"Mówiliśmy o tym, że nie powinien Kościół hierarchiczny brać strony jednej opcji politycznej, programu jednej partii, bo Kościół nie życzy sobie, aby mieć swoją partyjną, polityczną reprezentację. Choćby partia polityczna w 90 procentach pokrywała się z nauczaniem Kościoła, to ona nie jest reprezentacją polityczną Kościoła katolickiego. Kościół sobie tego nie życzy" - oświadczył biskup pomocniczy archidiecezji warszawskiej.

"Kościół nie życzy sobie także obrony politycznej swojej działalności. On pragnie mieć tylko wolność prowadzenia misji ewangelizacyjnej" - dodał.

Bp Jarecki poinformował, że podczas rozmów w Watykanie poruszył kwestię sytuacji na granicy polsko-białoruskiej.

"Niektórzy mówią, że to jest kwadratura koła", polegająca na tym, że trzeba "pogodzić konieczność ze strony państwa obrony granic Polski i Unii Europejskiej, a z drugiej strony - konieczność i obowiązek troski o człowieka, który jest w potrzebie, kierując się wartościami ogólnoludzkimi, tym bardziej chrześcijańskimi" - stwierdził hierarcha.

"Doszliśmy do wniosku, że niezbędna jest także współpraca między Kościołem a państwem" - dodał.

W relacjach państwo-Kościół trzeba realizować "autonomię i współpracę" - mówił biskup. "Kościół i państwo są autonomiczne, ale ponieważ służą temu samemu człowiekowi, tym samym ludziom w większości, powinny ze sobą współpracować" - oświadczył.

Podkreślił, że biskupi starali się przedstawić obraz sytuacji w Polsce.

"Niektórzy mówią na przykład w ten sposób: +są politycy, którzy wykorzystują autorytet Kościoła hierarchicznego, ażeby zrobić jakąś karierę+. Natomiast ja starałem się zwrócić uwagę na drugą stronę medalu: że także wśród nas nie wszystkich stać na to, ażeby być głosem krytycznym, żeby być sumieniem, żeby to, co robią politycy, ocenić w świetle wartości i zasad" - powiedział.

Tymczasem, dodał, "dzisiaj powszechnie rozumienie polityki jest kompletnie wypaczone".

Mówiąc o klimacie spotkań bp Jarecki zapewnił: "Przeżywamy autentyczną atmosferę synodalną". Przypomniał, że papież Franciszek często mówi o potrzebie szczerej otwartości. "Nikt nas nie blokuje, my siebie nie blokujemy, każdy w sposób wolny może wyrazić swoje zdanie" - zaznaczył.

Bp Jarecki wyraził przekonanie, że w misji ewangelizacyjnej "nie można być oderwanym od konkretnej rzeczywistości, w jakiej żyjemy", a Kościół nie może troszczyć się tylko o siebie, bo ma "misję w świecie". Chodzi o to, wskazał, "byśmy nie byli Kościołem w chmurach, ale na ziemi".

Biskup pomocniczy z Warszawy dodał, że w czasie rozmów poruszył kwestię konieczności krzewienia nauczania społecznego Kościoła. W jego ocenie są z tym kłopoty. "Mamy wielu profesorów politologii" - zauważył. Jego zdaniem kwestie nauczania społecznego należy wprowadzać już do katechezy, a w misji ewangelizacyjnej jest ich za mało.

Bp Jarecki ujawnił, że więcej pozytywów o Kościele polskim przedstawiali reprezentanci kongregacji niż biskupi. "W kilku kongregacjach padły słowa: +jesteście w porównaniu z innymi krajami mocnym Kościołem, prężnym+" - relacjonował.

Wśród rad usłyszeli, "by biskup nie rezygnował ze swoich uprawnień, nie zezwalał na wszystko, co sugerują mu różnego rodzaju środowiska" - dodał.

Bp Jarecki stwierdził też: "Nie wystarcza powtarzać wartości, ale trzeba z tymi wartościami dotrzeć do młodego pokolenia". Trzeba przy tym, jego zdaniem, używać odpowiedniego języka, bo "dotychczasowy język, dotychczasowa argumentacja wielu ludzi nie przekonuje". Jak zaznaczył, gdyby było inaczej, to nie opuszczaliby Kościoła i katechezy. Za najsłabszą stronę uznał to, że duszpasterze często nie potrafią za sprawą odpowiedniego języka i argumentacji pomóc młodzieży.

Metropolita łódzki arcybiskup Grzegorz Ryś poinformował, że podczas wizyty w Kongregacji Nauki Wiary rozmawiano między innymi o sprawie nadużyć seksualnych.

Jako jeden z najważniejszych tematów rozmów podczas wizyt w instytucjach Watykanu wymienił to, jak odbudować autorytet biskupa i episkopatu. Zwrócił uwagę, że krytyka pod adresem biskupów płynie zarówno z zewnątrz, jak i z wewnątrz Kościoła. Przyznał, że zainteresowanie mediów wywołuje przede wszystkim reakcja biskupów na przypadki nadużyć seksualnych przez duchownych, a także niekiedy zaangażowanie hierarchów w politykę.

Jego zdaniem w relacjach państwo-Kościół "jest miejsce na życzliwą współpracę".

W opinii arcybiskupa Rysia biskupom niekiedy brakuje głosu w sprawie przyjmowania migrantów i "nie jest on dość ewangeliczny i zdecydowany".

W czwartek przed południem trzecia grupa polskich biskupów spotka się z papieżem Franciszkiem. W grupie tej są biskupi z metropolii warszawskiej, gnieźnieńskiej, łódzkiej, częstochowskiej, ordynariatu polowego Wojska Polskiego i trzech eparchii greckokatolickich.

 

Z Rzymu Sylwia Wysocka 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe