[Fellieton "TS"] Karol Gac: Rzecznik Praw Opozycji

Pięć lat to pięć lat – stwierdził, wydawać by się mogło oczywistość, Trybunał Konstytucyjny. Tym samym za trzy miesiące skończy się kadencja Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara. Czeka nas jeszcze zapewne kolejny polityczny spektakl, ale niewątpliwie zbliżamy się już do końca. 
 [Fellieton
/ commons.wikimedia.org/

Bodnar został wybrany głosami PO, SLD i PSL tuż przed zmianą władzy w 2015 roku. Przez ponad pięć lat konsekwentnie stawał w obronie interesów sejmowej opozycji oraz wspierał ją w politycznej walce. Im bliżej było do końca kadencji, tym mocniej się angażował. Do tego stopnia, że w końcowej fazie właściwie już się z tym nawet nie krył.

Wisienką na torcie było jego wystąpienie w Senacie, który postanowił go – cóż za zaskoczenie – uhonorować. Otóż Adam Bodnar stwierdził np., że liderka tzw. Strajku Kobiet Marta Lempart jest „wybitną, znaną wszystkim aktywistką”. Cóż, trudno powiedzieć, co tak urzekło RPO. Może to była wulgarność? A może agresywny antyklerykalizm? Ataki na funkcjonariuszy policji? Możliwości jest wiele, ale obawiam się, że nie każdy dostrzeże ten geniusz. Nawet jeśli się wyjątkowo postara.

Odchodzący RPO wykorzystał swój urząd nie tylko do bieżącej walki politycznej, ale również (albo przede wszystkim) do wspierania lewicowej (lewackiej?) rewolucji i promowania genderowej agendy. Sprawa drukarza z Łodzi, walka z samorządowymi kartami rodzin czy inne tego typu interwencje tylko to potwierdzają. Adam Bodnar lubił zresztą sprawy medialne i mocno polityczne, które gwarantowały rozgłos. 

To się jednak powoli kończy. Niezależnie od tego, kto zostanie nowym RPO, to ciężko mu będzie pobić poziom upolitycznienia poprzednika. Teraz czekają nas jednak polityczne targi, by wyłonić następcę Bodnara. Obie strony okopały się na razie na swoich pozycjach i nie zamierzają ustępować o krok. To być może się zmieni, ale bardziej realny wydaje się scenariusz o „tymczasowym pełnieniu funkcji”. A szkoda. Sądzę, że PiS, gdyby tylko chciał, byłby w stanie zaproponować kandydata akceptowalnego przynajmniej dla kilku senatorów. Na razie jednak nie chce. Nie chce również opozycja, która wolała forsować „apolityczną” i „społeczną” kandydatkę Zuzannę Rudzińską-Bluszcz.   

Scenariuszy jest przynajmniej kilka. Pytanie, czy Porozumienie Jarosława Gowina zgodzi się na „tymczasowego” RPO, co zasygnalizował Trybunał, czy też będzie upierało się przy własnym kandydacie, co już sugerował wicepremier. To już jednak element szerszej układanki. Pozostaje mieć mimo wszystko nadzieję, że przyszły RPO rzeczywiście będzie stać na straży praw obywateli i nie będzie angażować się w bieżącą politykę. Byłoby to z zyskiem dla wszystkich.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.
 


 

POLECANE
Obrońcy dobrych pedofilów ogłosili koniec działalności tylko u nas
Obrońcy "dobrych pedofilów" ogłosili koniec działalności

Jedna z najbardziej znanych organizacji normalizujących pedofilię ogłosiła koniec swojej działalności. Jej działacze nie widzą już sensu w dalszych działaniach: nastroje na świecie zmieniły się tak, że nikt nie chce już słuchać o rzekomej potrzebie destygmatyzacji niebezpiecznych parafilii! 

Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia z ostatniej chwili
Javeliny dla Polski. USA zatwierdziły sprzedaż uzbrojenia

Kolejne Javeliny dla Wojska Polskiego - podkreślił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz informując o udzieleniu zgody przez Departament Stanu na sprzedaż pocisków Javelin dla Polski.

Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35 Wiadomości
Norwegia wyśle do Polski kolejny kontyngent F-35

Norweskie Siły Zbrojne potwierdziły w czwartek PAP, że przygotowują wysłanie do Polski kolejnego kontyngentu samolotów bojowych. Misja ma rozpocząć się jesienią.

Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji gorące
Jeden z najbliższych doradców Putina podał się do dymisji

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow potwierdził w czwartek informacje rosyjskich i zagranicznych mediów o rezygnacji przez Dmitrija Kozaka, jednego z najbliższych doradców Władimira Putina, ze stanowiska zastępcy szefa administracji (kancelarii) prezydenta Rosji.

Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu Wiadomości
Skandal w Krokowej. Tablica pamiątkowa dla oficerów Wehrmachtu

W Krokowej pojawiła się tablica upamiętniająca trzech żołnierzy walczących w armii Hitlera. Sprawa budzi emocje, a jeszcze większe kontrowersje wywołuje film dokumentalny Marii Wiernikowskiej, który ukazał się na Kanale Zero.

Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków Wiadomości
Incydent w Nowej Wsi. Dron spadł na teren oczyszczalni ścieków

Zdarzenie odnotowano w środę w Nowej Wsi (woj. małopolskie). Na teren miejscowej oczyszczalni ścieków spadł dron. Jak poinformował dzień później Urząd Gminy Skała, urządzenie należało do kategorii rekreacyjnych i służyło „głównie do zabawy i nauki latania”.

Kryminalny hit powraca. Jest data premiery Wiadomości
Kryminalny hit powraca. Jest data premiery

Platforma HBO Max ujawniła datę premiery i teaser trzeciego sezonu popularnego serialu kryminalnego „Odwilż”. Nowe odcinki, realizowane ponownie w Szczecinie, będzie można oglądać od 17 października.

Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie tylko u nas
Przyszłość Polski zależy od naszej odporności na wycie

Pisanie o tym, że Polska znajduje się na historycznym zakręcie to truizm. To oczywiste, chyba wszyscy już to widzą. Obiektywnie znaleźliśmy pomiędzy żarnami rosyjskim i niemiecki, z których każde ma swój pomysł na zagospodarowanie polskiej mąki.

Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu Wiadomości
Immunitet Małgorzaty Manowskiej. Jest decyzja Trybunału Stanu

Postępowanie Trybunału Stanu ws. immunitetu I prezes SN Małgorzaty Manowskiej zostało umorzone - przekazał PAP Piotr Sak. Sędzia TS - który był w trzyosobowym składzie Trybunału podejmującym decyzję - poinformował, że postępowanie umorzono „z dwóch podstaw: brak kworum i brak uprawnionego oskarżyciela".

Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę Wiadomości
Nowe stanowisko w ukraińskim wojsku. Zełenski podpisał ustawę

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał w czwartek ustawę o rzeczniku praw żołnierzy – przekazano na stronie parlamentu. Rzecznik będzie zajmować się ochroną praw żołnierzy, rezerwistów, osób podlegających obowiązkowi wojskowemu, członków ochotniczych formacji i jednostek policyjnych.

REKLAMA

[Fellieton "TS"] Karol Gac: Rzecznik Praw Opozycji

Pięć lat to pięć lat – stwierdził, wydawać by się mogło oczywistość, Trybunał Konstytucyjny. Tym samym za trzy miesiące skończy się kadencja Rzecznika Praw Obywatelskich Adama Bodnara. Czeka nas jeszcze zapewne kolejny polityczny spektakl, ale niewątpliwie zbliżamy się już do końca. 
 [Fellieton
/ commons.wikimedia.org/

Bodnar został wybrany głosami PO, SLD i PSL tuż przed zmianą władzy w 2015 roku. Przez ponad pięć lat konsekwentnie stawał w obronie interesów sejmowej opozycji oraz wspierał ją w politycznej walce. Im bliżej było do końca kadencji, tym mocniej się angażował. Do tego stopnia, że w końcowej fazie właściwie już się z tym nawet nie krył.

Wisienką na torcie było jego wystąpienie w Senacie, który postanowił go – cóż za zaskoczenie – uhonorować. Otóż Adam Bodnar stwierdził np., że liderka tzw. Strajku Kobiet Marta Lempart jest „wybitną, znaną wszystkim aktywistką”. Cóż, trudno powiedzieć, co tak urzekło RPO. Może to była wulgarność? A może agresywny antyklerykalizm? Ataki na funkcjonariuszy policji? Możliwości jest wiele, ale obawiam się, że nie każdy dostrzeże ten geniusz. Nawet jeśli się wyjątkowo postara.

Odchodzący RPO wykorzystał swój urząd nie tylko do bieżącej walki politycznej, ale również (albo przede wszystkim) do wspierania lewicowej (lewackiej?) rewolucji i promowania genderowej agendy. Sprawa drukarza z Łodzi, walka z samorządowymi kartami rodzin czy inne tego typu interwencje tylko to potwierdzają. Adam Bodnar lubił zresztą sprawy medialne i mocno polityczne, które gwarantowały rozgłos. 

To się jednak powoli kończy. Niezależnie od tego, kto zostanie nowym RPO, to ciężko mu będzie pobić poziom upolitycznienia poprzednika. Teraz czekają nas jednak polityczne targi, by wyłonić następcę Bodnara. Obie strony okopały się na razie na swoich pozycjach i nie zamierzają ustępować o krok. To być może się zmieni, ale bardziej realny wydaje się scenariusz o „tymczasowym pełnieniu funkcji”. A szkoda. Sądzę, że PiS, gdyby tylko chciał, byłby w stanie zaproponować kandydata akceptowalnego przynajmniej dla kilku senatorów. Na razie jednak nie chce. Nie chce również opozycja, która wolała forsować „apolityczną” i „społeczną” kandydatkę Zuzannę Rudzińską-Bluszcz.   

Scenariuszy jest przynajmniej kilka. Pytanie, czy Porozumienie Jarosława Gowina zgodzi się na „tymczasowego” RPO, co zasygnalizował Trybunał, czy też będzie upierało się przy własnym kandydacie, co już sugerował wicepremier. To już jednak element szerszej układanki. Pozostaje mieć mimo wszystko nadzieję, że przyszły RPO rzeczywiście będzie stać na straży praw obywateli i nie będzie angażować się w bieżącą politykę. Byłoby to z zyskiem dla wszystkich.

Autor jest dziennikarzem portalu DoRzeczy.pl.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe