[Felieton "TS"] Tomasz P. Terlikowski: Sztuczni ludzie?

To już się dzieje. Na naszych oczach naukowcy próbują stworzyć „sztuczne zarodki”. Cztery zespoły naukowców opublikowały ostatnio wyniki badań, z których wynika, że istnieje możliwość stworzenia struktur, które są prawie identyczne z ludzkimi zarodkami.
 [Felieton
/ commons.wikimedia.org/

„Prawie” – by sparafrazować starą reklamę – robi oczywiście wielką różnicę. Już teraz naukowcy uczestniczący w badaniach podkreślają, że choć komórki z modeli wydają się być strukturalnie bardzo podobne do prawdziwych komórek zarodkowych, to jednocześnie nikt nie wie, jak daleko sięga to podobieństwo, zauważono już bowiem znaczące anomalie w rozwoju owych modeli, choćby niezsynchronizowany wzrost niektórych komórek, a także pojawienie się takich, które nie są normalnie obecne w zarodkach. To wszystko, choć badania są dopiero w początkowym stadium, każe stawiać pytanie, czy powinny być one w ogóle dopuszczalne. 
„Jestem pewien, że każdy powinien zareagować nerwowo na informację o tym, że ktoś tworzy na szalkach Petriego struktury, które są bliskie wczesnemu etapowi rozwoju istoty ludzkiej” – podkreśla Daniel Sulmasy, bioetyk z katolickiego Georgetown University. Badacz dodaje, że choć na razie do niczego takiego nie doszło, to trzeba jasno protestować przeciwko takim badaniom. Na razie ogranicza możliwość dalszych działań zakaz rozwijania – nawet w krajach anglosaskich, gdzie prawo jest o wiele bardziej liberalne – ludzkich zarodków do stanu powyżej czternastego dnia. Choć od roku 2001 część prawników i badaczy próbuje usunąć tę zasadę, powołując się na przyszłe zyski dla medycyny, to na razie jest ona nienaruszalna. 
I jak wskazuje katolicki arcybiskup Sydney, z wykształcenia bioetyk po Oksfordzie, to bardzo dobrze. „Pamiętam, że embrionalne komórki macierzyste miały wyleczyć prawie wszystko, pod warunkiem, że zniesione zostaną ograniczenia dotyczące eksperymentów z ludzkimi embrionami i że zostanie wyłożona na nie odpowiednia ilość pieniędzy rządowych. Dwie dekady później wciąż nie ma takich lekarstw. A do tego w rzeczywistości większość wyłożonych na te badania pieniędzy nie trafiła – wbrew obietnicom – do instytucji zajmujących się leczeniem chorób lub urazów rdzenia kręgowego, ale do branży in vitro, która co roku w samej Australii osiąga dochody w wysokości pół miliarda dolarów” – podkreślił hierarcha.
Ale warto też sobie uświadomić, że nawet gdyby owe obiecane medyczne korzyści rzeczywiście nastąpiły, to i tak nie usprawiedliwiałoby to zniesienia ograniczeń czy – tym bardziej – zgody na rozwijanie „sztucznych” zarodków czy hodowanie pochodzących z zapłodnienia pozaustrojowego zarodków do celów badawczych. Niezależnie od tego, że część z tych rzeczy jest już technicznie możliwa, a nad innymi trwają analogiczne prace, powinno zostać to uznane za niemoralne i w związku z tym zakazane. Z ostrożności wobec własnego gatunku i szacunku dla godności osoby ludzkiej.
 


 

POLECANE
Jarosław Kaczyński: W tej chwili prawo w Polsce po prostu przestało obowiązywać z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński: W tej chwili prawo w Polsce po prostu przestało obowiązywać

W tej chwili prawo w Polsce po prostu przestało obowiązywać - ocenił prezes PiS Jarosław Kaczyński, odnosząc się do sprawy sprawozdania finansowego swojej partii z wyborów z 2023 r. Ponownie zaapelował też o wsparcie finansowe dla PiS.

Tragedia na Podlasiu. Nie żyje żołnierz WOT Wiadomości
Tragedia na Podlasiu. Nie żyje żołnierz WOT

1 stycznia 2025 roku, w wyniku nieszczęśliwego wypadku m. Barszczewo (woj. podlaskie), do którego doszło poza służbą, życie stracił żołnierz 1 Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Doradca Zełenskiego o końcu wojny: Rosja nie zapłaciła wystarczająco wysokiej ceny Wiadomości
Doradca Zełenskiego o końcu wojny: Rosja nie zapłaciła wystarczająco wysokiej ceny

Rosja nie zapłaciła wystarczająco wysokiej ceny za wojnę - powiedział doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak na pytanie o zakończenie wojny. Wyjaśnił również, że rozmowy pokojowe z Kremlem "są iluzją".

Tak wygląda pomoc powodzianom. Reportaż Zakaz wstępu Moniki Rutke o 16.30 w TV Republika z ostatniej chwili
Tak wygląda pomoc powodzianom. Reportaż "Zakaz wstępu" Moniki Rutke o 16.30 w TV Republika

"Zakaz wstępu". Reportaż Moniki Rutke nt. rzeczywistej sytuacji powodzian i tego, jak naprawdę wyglądają programy pomocowe rządu, już dziś do obejrzenia w Telewizji Republika. Zapraszamy do oglądania emisji już o godzinie 16.30.

To będą najlepsze życzenia urodzinowe dla Stepana Bandery. Mer Lwowa zachęca Ukraińców z ostatniej chwili
"To będą najlepsze życzenia urodzinowe dla Stepana Bandery". Mer Lwowa zachęca Ukraińców

We Lwowie zostanie odbudowane muzeum ukraińskiego zbrodniarza wojennego Romana Szuchewycza. Mer Lwowa Andrij Sadowy zachęca w mediach społecznościowych do wpłat na ten cel. 

Muszę państwa przeprosić. Tomasz Sakiewicz podał nowe wyniki oglądalności z ostatniej chwili
"Muszę państwa przeprosić". Tomasz Sakiewicz podał nowe wyniki oglądalności

W środę portal blaskonline.pl informował, że "Wystrzałowy Sylwester na Lubelszczyźnie z Telewizją Republika" obejrzało średnio 3 mln widzów. Statystyki zostały jednak szybko zrewidowane. Szef Telewizji Republika Tomasz Sakiewicz przyznał w czwartek, że wyniki okazały się jeszcze lepsze.

Posłowie PiS uderzają w rząd Tuska: Nie jest to władza, która dba o interesy społeczeństwa polityka
Posłowie PiS uderzają w rząd Tuska: Nie jest to władza, która dba o interesy społeczeństwa

- Nie jest to władza, która dba o interesy społeczeństwa - powiedział prezes PiS Jarosław Kaczyński podczas czwartkowej konferencji prasowej. Wraz z nim wystąpili europoseł Beata Szydło oraz poseł Mariusz Błaszczak. Politycy opozycji zaprezentowali również lodówkę oklejoną symbolami Koalicji Obywatelskiej.

Czerwone serduszko blaknie? WOŚP przechodzi najpoważniejszy kryzys wizerunkowy w historii gorące
Czerwone serduszko blaknie? WOŚP przechodzi "najpoważniejszy kryzys wizerunkowy w historii"

WOŚP zmaga się z poważnym kryzysem w mediach społecznościowych – wynika z analizy "Polityki w sieci". Internauci coraz częściej zarzucają fundacji brak transparentności i upolitycznienie.

Makabra pod Wągrowcem. Nie żyje 15-miesięczna dziewczynka z ostatniej chwili
Makabra pod Wągrowcem. Nie żyje 15-miesięczna dziewczynka

Tragiczna śmierć dziecka w sylwestrową noc. Nie żyje 15-miesięczna dziewczynka, którą w sylwestra nieprzytomną znaleziono w skrzyni łóżka.

Dobrze, że spodnie nie pękły. Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Dobrze, że spodnie nie pękły". Burza po emisji popularnego programu TVN

Widzowie chętnie komentują to, co dzieje się w telewizji śniadaniowej. Odnoszą się nie tylko do poruszanych tematów, ale także chętnie wyrażają opinie o prowadzących. Czasami prowadzi to do sytuacji zabawnych, czasami nawet do awantur.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Tomasz P. Terlikowski: Sztuczni ludzie?

To już się dzieje. Na naszych oczach naukowcy próbują stworzyć „sztuczne zarodki”. Cztery zespoły naukowców opublikowały ostatnio wyniki badań, z których wynika, że istnieje możliwość stworzenia struktur, które są prawie identyczne z ludzkimi zarodkami.
 [Felieton
/ commons.wikimedia.org/

„Prawie” – by sparafrazować starą reklamę – robi oczywiście wielką różnicę. Już teraz naukowcy uczestniczący w badaniach podkreślają, że choć komórki z modeli wydają się być strukturalnie bardzo podobne do prawdziwych komórek zarodkowych, to jednocześnie nikt nie wie, jak daleko sięga to podobieństwo, zauważono już bowiem znaczące anomalie w rozwoju owych modeli, choćby niezsynchronizowany wzrost niektórych komórek, a także pojawienie się takich, które nie są normalnie obecne w zarodkach. To wszystko, choć badania są dopiero w początkowym stadium, każe stawiać pytanie, czy powinny być one w ogóle dopuszczalne. 
„Jestem pewien, że każdy powinien zareagować nerwowo na informację o tym, że ktoś tworzy na szalkach Petriego struktury, które są bliskie wczesnemu etapowi rozwoju istoty ludzkiej” – podkreśla Daniel Sulmasy, bioetyk z katolickiego Georgetown University. Badacz dodaje, że choć na razie do niczego takiego nie doszło, to trzeba jasno protestować przeciwko takim badaniom. Na razie ogranicza możliwość dalszych działań zakaz rozwijania – nawet w krajach anglosaskich, gdzie prawo jest o wiele bardziej liberalne – ludzkich zarodków do stanu powyżej czternastego dnia. Choć od roku 2001 część prawników i badaczy próbuje usunąć tę zasadę, powołując się na przyszłe zyski dla medycyny, to na razie jest ona nienaruszalna. 
I jak wskazuje katolicki arcybiskup Sydney, z wykształcenia bioetyk po Oksfordzie, to bardzo dobrze. „Pamiętam, że embrionalne komórki macierzyste miały wyleczyć prawie wszystko, pod warunkiem, że zniesione zostaną ograniczenia dotyczące eksperymentów z ludzkimi embrionami i że zostanie wyłożona na nie odpowiednia ilość pieniędzy rządowych. Dwie dekady później wciąż nie ma takich lekarstw. A do tego w rzeczywistości większość wyłożonych na te badania pieniędzy nie trafiła – wbrew obietnicom – do instytucji zajmujących się leczeniem chorób lub urazów rdzenia kręgowego, ale do branży in vitro, która co roku w samej Australii osiąga dochody w wysokości pół miliarda dolarów” – podkreślił hierarcha.
Ale warto też sobie uświadomić, że nawet gdyby owe obiecane medyczne korzyści rzeczywiście nastąpiły, to i tak nie usprawiedliwiałoby to zniesienia ograniczeń czy – tym bardziej – zgody na rozwijanie „sztucznych” zarodków czy hodowanie pochodzących z zapłodnienia pozaustrojowego zarodków do celów badawczych. Niezależnie od tego, że część z tych rzeczy jest już technicznie możliwa, a nad innymi trwają analogiczne prace, powinno zostać to uznane za niemoralne i w związku z tym zakazane. Z ostrożności wobec własnego gatunku i szacunku dla godności osoby ludzkiej.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe