[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Dzień Kobiet

Niewiele mam zdjęć z dzieciństwa. Zaginęły na różnych zakrętach, ale mam takie zdjęcie Mamy w szpitalnym łóżku, z bukietem tulipanów na stoliku i małym zawiniątkiem pod ręką. Tym zawiniątkiem jestem ja. Albo inny obrazek. Mieliśmy wtedy zwykłe mieszkanie w bloku, a spaliśmy wszyscy w jednym pokoju. Pamiętam, że z Siostrą mogliśmy zasnąć tylko wtedy, kiedy Mama trzymała nas za ręce. A spaliśmy na sąsiednich łóżkach, więc spała jak wiatrak. Różnie nam się później układało, ale taką właśnie chcę ją zapamiętać.
 [Felieton
/ pixabay.com/

A Siostra. Moja Siostrzyczka. Dopóki żyła Mama, strasznie darliśmy koty, choć to raczej Siostrzyczka, która rozbijała nosy kolegom w szkole, darła ze mnie pasy, jak wtedy, kiedy rozbiła mi gliniany dzbanek na głowie. Do dziś mam bliznę. Ale po śmierci Mamy bardzo się zbliżyliśmy. Bardzo. I dziś jesteśmy dla siebie nawzajem ostatnimi strażnikami pamięci o Domu.

Z moimi licznymi kuzynkami utrzymuję serdeczne stosunki.

Z kolei z kobietami, czy też może dziewczętami, z którymi nie byłem spokrewniony, układy miałem trudne. Z własnej winy. A może z winy własnej fizjologii, ponieważ jeszcze w liceum, no powiedzmy do drugiej klasy, kiedy miałem się do którejś odezwać, zaczynał mnie boleć brzuch.

Za to później, kiedy już się zorientowałem, że z jakichś niezrozumiałych dla mnie powodów mnie lubią, a czasem nawet bardziej niż lubią, najpierw bardzo się ucieszyłem, choć nie wiedziałem, co z tym począć, a potem perfidnie wykorzystywałem. 

Oczywiście nie znaczy to, że się nie zakochiwałem, zakochiwałem się strasznie i na zabój, a kiedy kobiety mnie rzucały, być może właśnie dlatego, że za dużo od nich chciałem, przeżywałem katusze i leczyłem krwawiące serce z kumplami po knajpach. No ale dość o tym, bo możliwe, że Żona to przeczyta.

No właśnie, Żona. Kobieta, która z jakichś tajemniczych powodów podniosła ten zabrudzony kamień, jakim byłem, i uznała, że po jakiejś dłużej czy krócej trwającej obróbce może być Jej klejnotem. Na ile jej się ta procedura udała, nie mnie osądzać, ale fakt faktem, nasze dzieci, nasi Chłopcy, chyba są dowodem na to, że efekt uznała za wystarczająco satysfakcjonujący. Dziękuję Ci, Żono, za wszystko. Kocham Cię.

Żałuję tylko, że nie mam Córki. I chyba już miał nie będę. Za to poczekam sobie na Wnuczki.

Kobiety mojego życia. Z nimi czasem źle, ale bez nich tragedia. Wbrew temu, co dziś usiłują nam wmówić inżynierowie społeczni, to piękne, że się różnimy. Ja jestem zadowolony z tego, że jestem mężczyzną, a na swojej życiowej drodze spotykałem kobiety zadowolone z tego, że są kobietami. W Polsce Dzień Kobiet w naturalny sposób kojarzy się trochę z rajstopami i zapyziałą komuną, ale dziś, w czasach, w których takie identyfikacje jak np. „kobiecość” stają się źle widziane, Dzień Kobiet w zasadzie urasta do rangi symbolu buntu przeciwko planowi inżynierów społecznych.


Niech zatem Żyje!


 

POLECANE
Andrzej Mleczko zerwał współpracę z Polityką sugerując cenzurę. Jest odpowiedź tygodnika z ostatniej chwili
Andrzej Mleczko zerwał współpracę z "Polityką" sugerując cenzurę. Jest odpowiedź tygodnika

"Wczorajsze oświadczenie Andrzeja Mleczki odczytaliśmy jak dowcip, ale taki z Radia Erewan" – głosi oświadczenie tygodnika "Polityka", odnoszące się do wypowiedzi słynnego rysownika.

Katastrofa samolotu w Wilnie. Odnaleziono czarne skrzynki pilne
Katastrofa samolotu w Wilnie. Odnaleziono czarne skrzynki

Jak poinformowało litewskie Ministerstwo Sprawiedliwości, odnaleziono czarne skrzynki samolotu towarowego, który w poniedziałek rozbił się nieopodal wileńskiego lotniska.

Strajk pilotów narodowej linii. Będą perturbacje Wiadomości
Strajk pilotów narodowej linii. Będą perturbacje

Strajk pilotów jednego z europejskich narodowych przewoźników spowoduje spore komplikacje dla tysięcy pasażerów. Z usług linii korzystają również podróżujący z Polski, którzy muszą liczyć się z koniecznością zmiany planów.

Nawrocki: 26 proc. to dobry wynik dla kogoś, kto jest kandydatem od niedzieli z ostatniej chwili
Nawrocki: 26 proc. to dobry wynik dla kogoś, kto jest kandydatem od niedzieli

Według wstępnych sondaży Karol Nawrocki może liczyć na 26,2 proc. głosów, podczas gdy kandydat KO Rafał Trzaskowski na 49,7 proc. Zastrzegając, że "nie jest komentatorem politycznym", Nawrocki podsumował, że "to bardzo dobry wynik, jak na kogoś, kto dopiero w niedzielę ogłaszał, że będzie kandydatem na prezydenta".

Wyrwał spode mnie krzesło i uderzył mnie. Dramat polskiej pisarki Wiadomości
"Wyrwał spode mnie krzesło i uderzył mnie". Dramat polskiej pisarki

Polska pisarka Katarzyna Grochola opowiedziała o traumatycznych zdarzeniach, których doświadczyła w jednym ze swoich związków. – Wchodziłam do kuchni i paraliżował mnie strach, gdy mój ówczesny partner pojawiał się w drzwiach — wspominała w rozmowie z Plejadą.

Awantura z Applebaum, Holland i Tokarczuk na UMCS w Lublinie gorące
Awantura z Applebaum, Holland i Tokarczuk na UMCS w Lublinie

Anne Applebaum, Agnieszka Holland i Olga Tokarczuk zostały doktorami honoris causa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Uroczystość jednak nie przebiegła do końca w sposób, jaki życzyliby sobie organizatorzy. 

Tych, którzy skorzystali z programu „Czyste Powietrze”, czekają kontrole pilne
Tych, którzy skorzystali z programu „Czyste Powietrze”, czekają kontrole

Program „Czyste Powietrze” wystartował w 2018 r. i od tego czasu z dofinansowania skorzystało ponad 800 tys. osób, składając wnioski na łączną kwotę 26,5 mld zł. Ci, którzy otrzymali dopłaty na termomodernizację, mogą się spodziewać wizyty kontrolnej.

Zatonięcie jachtu w Egipcie. Para Polaków uznana za zaginionych z ostatniej chwili
Zatonięcie jachtu w Egipcie. Para Polaków uznana za zaginionych

Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało we wtorek rano, że po zatonięciu statku u wybrzeży Egiptu Polak i Polka zostali uznani za zaginionych.

Pałac Buckingham. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate pilne
Pałac Buckingham. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate

Od czasu, kiedy świat obiegły informacje, że księżna Kate, żona brytyjskiego następcy tronu księcia Williama, zmaga się z wykrytym u niej rakiem, oczy całego świata skierowane są na Pałac Buckingham.

Ukraina: Rosjanie zaatakowali w nocy rekordową liczbą dronów z ostatniej chwili
Ukraina: Rosjanie zaatakowali w nocy rekordową liczbą dronów

Rekordową liczbę 188 dronów wykorzystały wojska Rosji do ataków na Ukrainę minionej nocy; 76 maszyn udało się zestrzelić, jednak część trafiła w obiekty infrastruktury krytycznej – poinformowały we wtorek rano ukraińskie Siły Powietrzne.

REKLAMA

[Felieton "TS"] Cezary Krysztopa: Dzień Kobiet

Niewiele mam zdjęć z dzieciństwa. Zaginęły na różnych zakrętach, ale mam takie zdjęcie Mamy w szpitalnym łóżku, z bukietem tulipanów na stoliku i małym zawiniątkiem pod ręką. Tym zawiniątkiem jestem ja. Albo inny obrazek. Mieliśmy wtedy zwykłe mieszkanie w bloku, a spaliśmy wszyscy w jednym pokoju. Pamiętam, że z Siostrą mogliśmy zasnąć tylko wtedy, kiedy Mama trzymała nas za ręce. A spaliśmy na sąsiednich łóżkach, więc spała jak wiatrak. Różnie nam się później układało, ale taką właśnie chcę ją zapamiętać.
 [Felieton
/ pixabay.com/

A Siostra. Moja Siostrzyczka. Dopóki żyła Mama, strasznie darliśmy koty, choć to raczej Siostrzyczka, która rozbijała nosy kolegom w szkole, darła ze mnie pasy, jak wtedy, kiedy rozbiła mi gliniany dzbanek na głowie. Do dziś mam bliznę. Ale po śmierci Mamy bardzo się zbliżyliśmy. Bardzo. I dziś jesteśmy dla siebie nawzajem ostatnimi strażnikami pamięci o Domu.

Z moimi licznymi kuzynkami utrzymuję serdeczne stosunki.

Z kolei z kobietami, czy też może dziewczętami, z którymi nie byłem spokrewniony, układy miałem trudne. Z własnej winy. A może z winy własnej fizjologii, ponieważ jeszcze w liceum, no powiedzmy do drugiej klasy, kiedy miałem się do którejś odezwać, zaczynał mnie boleć brzuch.

Za to później, kiedy już się zorientowałem, że z jakichś niezrozumiałych dla mnie powodów mnie lubią, a czasem nawet bardziej niż lubią, najpierw bardzo się ucieszyłem, choć nie wiedziałem, co z tym począć, a potem perfidnie wykorzystywałem. 

Oczywiście nie znaczy to, że się nie zakochiwałem, zakochiwałem się strasznie i na zabój, a kiedy kobiety mnie rzucały, być może właśnie dlatego, że za dużo od nich chciałem, przeżywałem katusze i leczyłem krwawiące serce z kumplami po knajpach. No ale dość o tym, bo możliwe, że Żona to przeczyta.

No właśnie, Żona. Kobieta, która z jakichś tajemniczych powodów podniosła ten zabrudzony kamień, jakim byłem, i uznała, że po jakiejś dłużej czy krócej trwającej obróbce może być Jej klejnotem. Na ile jej się ta procedura udała, nie mnie osądzać, ale fakt faktem, nasze dzieci, nasi Chłopcy, chyba są dowodem na to, że efekt uznała za wystarczająco satysfakcjonujący. Dziękuję Ci, Żono, za wszystko. Kocham Cię.

Żałuję tylko, że nie mam Córki. I chyba już miał nie będę. Za to poczekam sobie na Wnuczki.

Kobiety mojego życia. Z nimi czasem źle, ale bez nich tragedia. Wbrew temu, co dziś usiłują nam wmówić inżynierowie społeczni, to piękne, że się różnimy. Ja jestem zadowolony z tego, że jestem mężczyzną, a na swojej życiowej drodze spotykałem kobiety zadowolone z tego, że są kobietami. W Polsce Dzień Kobiet w naturalny sposób kojarzy się trochę z rajstopami i zapyziałą komuną, ale dziś, w czasach, w których takie identyfikacje jak np. „kobiecość” stają się źle widziane, Dzień Kobiet w zasadzie urasta do rangi symbolu buntu przeciwko planowi inżynierów społecznych.


Niech zatem Żyje!



 

Polecane
Emerytury
Stażowe