M. Ossowski, red. nacz. "TS": Trudno o dialog, kiedy ktoś wykręca nam rękę

Pojęcie dialogu zakłada pewną równoprawność podmiotów. Równoprawność przynajmniej na potrzeby dialogu. Trudno o dialog, kiedy ktoś wykręca nam rękę lub trzyma pistolet przy naszej skroni. Wtedy jest możliwy co najwyżej dyktat, który dialogu jest parodią. I tak Rada Dialogu Społecznego została skonstruowana przy założeniu równości podmiotów, czyli strony rządowej, pracodawców i strony społecznej. Członkowie RDS byli powoływani i odwoływani przez głowę państwa na równych prawach.
/ pixy.org/ CC0 Public Domain

I tutaj wkracza „stan nadzwyczajny”, który tylnymi drzwiami usiłuje nam zaordynować partia rządząca przy okazji wprowadzania nowego okołoepidemicznego prawodawstwa, odbierając w praktyce Prezydentowi prerogatywę odwoływania członków RDS, a co za tym idzie, w opinii ekspertów Solidarności, również powoływania nowych członków. Prerogatywa ta w czasie epidemii ma należeć do… jednego z uczestników dialogu, czyli strony rządowej w osobie Premiera.
Czyli jeden z uczestników dialogu będzie mógł dowolnie odwołać innych uczestników, być może akurat tych, z którymi trudno mu się będzie „dialogowało”. Tylko że w takich okolicznościach trudno już mówić o dialogu. 
– Nie będziemy firmować fasady dialogu – powiedział Przewodniczący Piotr Duda i zapowiedział rezygnację przedstawicieli „S” z RDS. To bezprecedensowa sytuacja w historii Rady. 
Premier Mateusz Morawiecki mówi o tym, że potrzebujemy szczepionki solidarności. Bardzo słusznie, tyle że, aby można mówić o solidarności, nadal potrzebny jest dialog. Z równoprawnego dialogu bowiem bierze się wzajemne zaufanie i spokój. Tym bardziej potrzebny w czasie epidemii.
W czasie, kiedy to piszę, ciągle trwają prace nad ustawą. Być może przyjdzie jeszcze opamiętanie. 


 

POLECANE
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji z ostatniej chwili
Jarosław Kaczyński ukarany. Jest decyzja komisji

Komisja etyki poselskiej ukarała posła PiS Jarosława Kaczyńskiego naganą za jego słowa podczas obchodów miesięcznicy smoleńskiej w sierpniu. Sejmowa komisja ukarała także szefa PiS za jego słowa pod adresem dziennikarza TVN24.

Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa Kamila z Onetu? tylko u nas
Sprawa Marii Kurowskiej, czy sprawa "Kamila z Onetu"?

Sprawa Marii Kurowskiej pokazuje, jak w „uśmiechniętej Polsce” granica między normalnym działaniem posła, a „aferą” zależy wyłącznie od tego, kto akurat rządzi. Kurowską atakuje się za coś, co jest absolutnym fundamentem demokracji: zabieganie o środki dla własnego regionu i pilnowanie, by nie trafiały donikąd.

Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego

Na Podkarpaciu potwierdzono 26 przypadków odry powiązanych z jednym ogniskiem epidemicznym i jedno podejrzenie choroby. Sanepid prowadzi dochodzenie i przypomina o szczepieniach oraz zaleca maseczki i unikanie dużych skupisk.

Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok z ostatniej chwili
Wraca sprawa śmierci Matthew Perry’ego. Sąd wydał wyrok

Salvador Plasencia, jeden z lekarzy odpowiedzialnych za śmierć aktora Przyjaciele Matthew Perry’ego, został skazany na 30 miesięcy więzienia w związku z przedawkowaniem ketaminy, które doprowadziło do śmierci 54-letniego gwiazdora. Wyrok zapadł w środę przed sądem federalnym w Los Angeles.

Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE tylko u nas
Przełom w SN: Uchwała wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE

Historyczna decyzja Sądu Najwyższego wywołała polityczne i prawne trzęsienie ziemi. Uchwała z 3 grudnia po raz pierwszy tak jednoznacznie wyznacza granicę między polską Konstytucją a prawem UE, stwierdzając, że TSUE działał poza swoimi kompetencjami. To ruch, który może na nowo ułożyć relacje Polska–Unia i zmienić sposób funkcjonowania całego wymiaru sprawiedliwości.

Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń z ostatniej chwili
Polacy żegnają Niemcy. Dane nie pozostawiają złudzeń

Coraz więcej Polaków wraca z Niemiec do ojczyzny. Jak opisuje niemiecki dziennik BILD, przyciągają ich wyższy wzrost gospodarczy w Polsce, niższe bezrobocie i ulgi podatkowe dla powracających.

Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy Wiadomości
Komunikat Straży Granicznej. Pilne doniesienia z granicy

Dziesięciu obywateli Gruzji zostało przymusowo odesłanych z Polski na pokładzie samolotu czarterowego, który 2 grudnia wystartował z Łodzi do Tbilisi. Operację przeprowadziła Straż Graniczna we współpracy ze stroną niemiecką oraz Agencją Frontex, w ramach regularnych działań związanych z egzekwowaniem prawa migracyjnego.

Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo  z ostatniej chwili
Rosyjski kosmonauta wyrzucony z misji SpaceX. Media: podejrzenia o szpiegostwo 

Oleg Artiemjew – doświadczony rosyjski kosmonauta i radny moskiewskiej Dumy – został usunięty z przyszłorocznej misji SpaceX Crew-12 na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Roskosmos twierdzi, że powodem jest „przejście Artiemjewa do innej pracy”. Niezależne rosyjskie media podają jednak zupełnie inną wersję.

McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy z ostatniej chwili
McDonald's wróci do Rosji? Zarejestrowano znak towarowy

Rosyjska agencja RIA Nowosti podaje, że McDonald's zarejestrował w Rospatencie znak towarowy "I'm lovin' it". Rospatent zatwierdził dokumenty w tym tygodniu.

KRUS wydał komunikat dla rolników z ostatniej chwili
KRUS wydał komunikat dla rolników

KRUS zachęca rolników do wzięcia udziału w bezpłatnych badaniach. 3 grudnia 2025 r. pojawił się komunikat w tej sprawie.

REKLAMA

M. Ossowski, red. nacz. "TS": Trudno o dialog, kiedy ktoś wykręca nam rękę

Pojęcie dialogu zakłada pewną równoprawność podmiotów. Równoprawność przynajmniej na potrzeby dialogu. Trudno o dialog, kiedy ktoś wykręca nam rękę lub trzyma pistolet przy naszej skroni. Wtedy jest możliwy co najwyżej dyktat, który dialogu jest parodią. I tak Rada Dialogu Społecznego została skonstruowana przy założeniu równości podmiotów, czyli strony rządowej, pracodawców i strony społecznej. Członkowie RDS byli powoływani i odwoływani przez głowę państwa na równych prawach.
/ pixy.org/ CC0 Public Domain

I tutaj wkracza „stan nadzwyczajny”, który tylnymi drzwiami usiłuje nam zaordynować partia rządząca przy okazji wprowadzania nowego okołoepidemicznego prawodawstwa, odbierając w praktyce Prezydentowi prerogatywę odwoływania członków RDS, a co za tym idzie, w opinii ekspertów Solidarności, również powoływania nowych członków. Prerogatywa ta w czasie epidemii ma należeć do… jednego z uczestników dialogu, czyli strony rządowej w osobie Premiera.
Czyli jeden z uczestników dialogu będzie mógł dowolnie odwołać innych uczestników, być może akurat tych, z którymi trudno mu się będzie „dialogowało”. Tylko że w takich okolicznościach trudno już mówić o dialogu. 
– Nie będziemy firmować fasady dialogu – powiedział Przewodniczący Piotr Duda i zapowiedział rezygnację przedstawicieli „S” z RDS. To bezprecedensowa sytuacja w historii Rady. 
Premier Mateusz Morawiecki mówi o tym, że potrzebujemy szczepionki solidarności. Bardzo słusznie, tyle że, aby można mówić o solidarności, nadal potrzebny jest dialog. Z równoprawnego dialogu bowiem bierze się wzajemne zaufanie i spokój. Tym bardziej potrzebny w czasie epidemii.
W czasie, kiedy to piszę, ciągle trwają prace nad ustawą. Być może przyjdzie jeszcze opamiętanie. 



 

Polecane