[Tylko u nas] Ks. prof. Bartosik: Kult Maryi wiązał się zawsze z obroną wolności

– Kult Matki Boskiej zawsze wiązał się w Polsce z obroną wolności i wiary katolickiej, bo byliśmy otoczeni przez różne narody, które chciały narzucać na swoje wyznania. Od wschodu islam i prawosławie, od zachodu i północy protestantyzm. Nasi sąsiedzi chcąc zabrać nam wolność chcieli też narzucać swoją wiarę, z kolei my broniąc wolności broniliśmy też wiary katolickiej. Kard. Wyszyński powiedział kiedyś, że Maryja otoczyła swoimi sanktuariami naszą ojczyznę, tak jak w dawnej Rzeczypospolitej otaczano stanicami granice. Sanktuaria maryjne, szczególnie przy granicach, są nie tylko miejscami kultu Matki Bożej, ale i obrony polskości – mówi w rozmowie z Jakubem Pacanem ks. prof. Grzegorz Bartosik mariolog z UKSW.
obraz
obraz "Matki Bożej Częstochowskiej" / wikipedia/public_domain

 

Tysol.pl: Dziś 26 sierpnia, święto Matki Boskiej Częstochowskiej, dlaczego ojcom paulinom tak bardzo zależało na ustanowieniu tego święta?

Ks. prof. Grzegorz Bartosik: Święto Matki Boskiej Częstochowskiej zostało ustanowione jeszcze w czasie zaborów, po raz pierwszy w 1906 roku. Bardzo mocno przyczynił się do tego bł. ojciec Honorat Koźmiński, kapucyn. To święto w tamtym czasie było symbolem jedności całego narodu. Pielgrzymki do Częstochowy odbywały się z różnych zaborów i tutaj Polacy zawsze byli wolni, jak mówił Jan Paweł II. 

 

 

Dlaczego osoba Matki Boskiej ma wyjątkowe miejsce w nasze historii?

Kiedy spojrzymy na całą naszą historię to zobaczymy, że kult Matki Bożej od początku był wyjątkowo ważny. Warto zauważyć, że już pierwszym nieoficjalnym hymnem narodowym była Bogarodzica. Tak samo ważne było tytułowanie Maryi jako Królowej Polski. 14 sierpnia 1608 roku jezuita, o. Giulio Mancinelli miał w Neapolu objawienie Matki Bożej. Maryja nakazała mu, by nazywał ją Królową Polski, ponieważ zakonnik zapytał, jaki tytuł chciałaby jeszcze mieć w Litanii Loretańskiej. Mancinelli udał się do Polski i w Krakowie miał kolejne objawienie. Maryja powiedziała mu tym razem: „Ja jestem Królową Polski. Jestem Matką tego narodu, który jest Mi bardzo drogi, wstawiaj się więc do Mnie za nim, o pomyślność tej ziemi błagaj nieustannie, a Ja ci będę zawsze, tak jak teraz, miłosierną”. Kolejnym decydującym wydarzeniem wiążącym nasze dzieje z Matką Boską był potop szwedzki i cudowne ocalenie Jasnej Góry. Dzięki temu ocaleniu Polska pozostała krajem katolickim, ponieważ najazd protestanckich Szwedów miał wszelkie znamiona wojny religijnej. Bardzo ważnym wydarzeniem w naszych dziejach był 1 kwietnia 1656 roku, kiedy król Jan Kazimierz w katedrze lwowskiej ogłosił śluby lwowskie, które uratowały Rzeczpospolitą przed kompletna klęską, bo Polski właściwie już wtedy nie było. W czasie zaborów ludzie mówili, że car rosyjski nie jest naszym królem, ponieważ Polacy królową już mają. Mamy w końcu rok 1920 i Cud na Wisłą. 27 lipca 1920 r. na Jasnej Górze biskupi polscy zawierzyli ojczyznę Najświętszemu Sercu Jezusa i Matce Bożej. Wiemy z relacji, że w czasie Bitwy Warszawskiej Matka Boska ukazała się bolszewikom i wywołała w nich przerażenie. Kard. Kakowski spisał relacje jeńców bolszewickich w swoich pamiętnikach. Sześć lat później polskie kobiety ufundowały berło i jabłko królewskie MB Częstochowskiej, które do dzisiaj są na Jasnej Górze. 

 

 

To święto chyba bardzo mocno wpisuje się w tzw. kody polskości?

Oczywiście tak jest. Mamy kilka symboli narodowych, hymn, flagę, godło, hejnał mariacki, ale takim znakiem tożsamości Polaków jest też obraz Matki Boskiej Częstochowskiej, który towarzyszył naszym rodakom w wędrówkach po całym świecie. Nie ma dzisiaj kontynentu, gdzie nie byłoby parafii lub czcicieli Matki Boskiej Częstochowskiej. Czarna Madonna łączy Polaków niezależnie od przekonań, Jan Lechoń pięknie ujął to w wierszu pisząc, w Panią Jasnogórską wierzy nawet ten, który w nic nie wierzy. 

 

 

Najważniejsze obchody święta Matki Boskiej Częstochowskiej były w 1956 roku, kiedy w obecności miliona wiernych, zostały uroczyście odczytane Śluby Jasnogórskie.

Śluby Jasnogórskie miały podwójny wymiar. Po pierwsze nawiązywały do ślubów Jana Kazimierza, po drugie był to pierwszy program duszpasterski dla Kościoła w powojennej Polsce. W treści Ślubów Jasnogórskich zostały podkreślone fundamenty naszej wiary w Boga, Matki Bożej i miłości do ojczyzny. Z tych ślubów wyrosła Wielka Nowenna przed milenium chrztu Polski.

 

 

Jakie jest podłoże teologiczne tego święta?

Takie jak w ogóle podłoże kultu Matki Bożej. W wierze katolickiej oddajemy kult uwielbienia i adoracji samemu Bogu w trzech Osobach. Czcimy także ludzi i miejsca ze względu na Pana Boga. Maryję czcimy jako najdoskonalszego człowieka przede wszystkim dlatego, że Bóg wybrał Ją na matkę swojego syna. Z kolei Jezus ustanowił Ją jako naszą duchową matkę. To podstawy tego kultu. Oczywiście różne kraje mają różne formy kultu maryjnego, u nas dodatkowym elementem jest silny rys narodowy i wolnościowy. 

 

 

Nasi wrogowie nie lekceważyli Matki Boskiej Częstochowskiej, w 1655 roku król szwedzki Karol Gustaw pisał do generała Mullera: „atakowanie obrazu Maryi wywoła u Polaków jeszcze większy gniew”. Hans Frank w księdze pamiątkowej napisał: „gdy wszystkie światła dla Polski zagasły, to wtedy zawsze jeszcze była święta z Częstochowy i Kościół”.

Warto w tym kontekście zacytować gubernatora Miller, który rezydował w Piotrkowie Trybunalskim i podlegała mu Jasna Góra. Otóż po powstaniu styczniowym gubernator pisał w raporcie, że żałuje, że nie zamknięto Jasnej Góry, ponieważ to nadal niesamowity punkt jedności i oporu Polaków. Z drugiej strony zdawał sobie sprawę, że zamknięcie Jasnej Góry spowodowałby gniew całej cywilizowanej Europy. Rosjanie tak się bali Jasnej Góry, że za obrazek Maryi z napisem „Królowa Polski” groziło więzienie.

 

 

O stosunku Polaków do Matki Boskiej Częstochowskiej mówią nadawane Jej tytuły: Królowa Polski, Matka Opiekunka, Pośredniczka Miłosierdzia, Pocieszycielka Strapionych, Hetmanka oręża polskiego. Jakie znaczenie dla naszych dziejów ma Matka Boska?

Kluczowe. Od początku chrześcijaństwa w Polsce miejsce Matki Jezusa było wyjątkowe. Kult Maryi wiązał się zawsze z obroną wolności i wiary katolickiej, bo byliśmy otoczeni przez różne narody, które chciały nasz katolicyzm zniszczyć. Od wschodu islam i prawosławie, od zachodu i północy protestantyzm. Nasi sąsiedzi chcąc zabrać nam wolność chcieli też narzucać swoją wiarę, z kolei my broniąc wolności broniliśmy też wiary katolickiej. Kard. Wyszyński powiedział kiedyś, że Maryja otoczyła swoimi sanktuariami naszą ojczyznę, tak jak w dawnej Rzeczypospolitej otaczano stanicami granice. Sanktuaria maryjne, szczególnie przy granicach, są nie tylko miejscami kultu Matki Bożej, ale i obrony polskości.

 

Jaki stosunek do Matki Bokiej Częstochowskiej mają niewierzący Polacy?

Dla wielu nawet niewierzących Polaków Częstochowa jest ważnym miejscem na mapie Polski dla naszej historii i tradycji duchowej narodu. 

 

 

Czy da wytłumaczyć ludziom niewierzącym, że bez interwencji Matki Bożej Polski by nie było?

Biorąc pod uwagę np. Cud nad Wisłą można mówić, że było tam kilkanaście tzw. zbiegów okoliczności i dzięki tym zbiegom Polska wygrała natomiast w rachunku prawdopodobieństwa wygranie w Lotto to pikuś przy możliwości obliczenia tych wszystkich okoliczności zwycięstwa Polski. Po ślubach lwowskich Szwedzi też zaczęli się wycofywać w okolicznościach nie do końca jasnych i logicznych. Tych cudownych z mojego punktu widzenia zbiegów okoliczności, kiedy Matka Boska interweniowała było mnóstwo i do dzisiaj są badane przez historyków.


 

POLECANE
Historyczny dzień dla Szczecina. Jest komunikat z ostatniej chwili
Historyczny dzień dla Szczecina. Jest komunikat

Statek MV Tokugawa dostarczył do portu w Szczecinie blisko 50 tys. ton śruty sojowej. Przyjęcie masowca z zanurzeniem około 11 m było możliwe dzięki pogłębieniu toru wodnego – poinformował w komunikacie zarząd portu.

Wiadomości
Najczęstsze przyczyny pożarów domowych i jak im zapobiec

Wystarczy iskra, by domowe zacisze zamieniło się w chaos. Choć myślimy, że „nam się to nie przydarzy”, statystyki są nieubłagane. Najczęściej winne są drobne zaniedbania, o których nie myślimy na co dzień. Dlatego warto poznać główne zagrożenia i dowiedzieć się, jak można się przed nimi zabezpieczyć.

Nie żyje znany polski biznesmen z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski biznesmen

Nie żyje Jan Rabiega, założyciel firmy Mirjan. W wieku 57 lat, po dwuletniej walce z nowotworem, odszedł ceniony przedsiębiorca z Wielkopolski.

Wiadomości
Jak dopasować małą czarną do swojej sylwetki?

Mała czarna od lat uchodzi za najbardziej uniwersalną i elegancką sukienkę w damskiej garderobie. To kreacja, która pasuje niemal na każdą okazję - spotkania biznesowe, uroczyste kolacje czy rodzinne uroczystości. Jej siła tkwi w prostocie i klasyce, ale także w tym, że można ją nosić na wiele różnych sposobów. Aby w pełni wykorzystać jej potencjał, warto dopasować fason do swojej sylwetki. Odpowiednio dobrana mała czarna nie tylko podkreśli atuty figury, ale również sprawi, że doda pewności siebie.

Tragedia na S7. Druzgocące słowa burmistrza Mysłowic z ostatniej chwili
Tragedia na S7. Druzgocące słowa burmistrza Mysłowic

W poniedziałek czterech mężczyzn zginęło na drodze ekspresowej S7 w Mierzawie po zderzeniu busa z ciągnikiem. Do tragicznego wypadku na S7 odniósł się prezydent Mysłowic – miasta, z którego pochodziły dwie ofiary.

Ministerstwo Kultury tłumaczy się z kosztów podróży Cienkowskiej. Wszystko przez uraz kręgosłupa z ostatniej chwili
Ministerstwo Kultury tłumaczy się z kosztów podróży Cienkowskiej. Wszystko przez "uraz kręgosłupa"

Dziennik „Super Express” przyjrzał się zagranicznym delegacjom nowej minister kultury, Marty Cienkowskiej. W ciągu dwóch ostatnich lat, jeszcze jako wiceminister, odbyła 27 podróży służbowych. Najdroższą z nich okazała się lutowa delegacja do Australii, która kosztowała prawie 50 tys. zł i stanowiła jedną czwartą łącznych kosztów wszystkich wyjazdów pani minister. 

Chciał wepchnąć kobietę pod pociąg. Nie trafi do aresztu z ostatniej chwili
Chciał wepchnąć kobietę pod pociąg. Nie trafi do aresztu

Warszawska prokuratura nie wniosła o areszt 42-latka po próbie wepchnięcia kobiety pod pociąg na Młocinach – informuje w czwartek Interia.

IMGW wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
IMGW wydał pilny komunikat

W czwartek Polska temperatura na południu kraju może sięgnąć nawet 32°C – informuje synoptyk IMGW Michał Kowalczuk. Na Pomorzu prognozowane są przelotne burze z opadami do 20 mm. W związku z prognozowanymi upałami Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał alerty pierwszego i drugiego stopnia.

Pobicie Adama Niedzielskiego. Nowe fakty ws. ujęcia sprawców z ostatniej chwili
Pobicie Adama Niedzielskiego. Nowe fakty ws. "ujęcia" sprawców

Prokuratura w Siedlcach zajmie się pobiciem byłego ministra zdrowia Adama Niedzielskiego. Sprawcy zgłosili się na policję. Mężczyźni byli pijani – poinformowała w czwartek PAP mł. asp. Barbara Jastrzębska z siedleckiej policji.

Atak ukraińskich dronów. Płoną rosyjskie rafinerie z ostatniej chwili
Atak ukraińskich dronów. Płoną rosyjskie rafinerie

Po nocnym ataku ukraińskich dronów wybuchł pożar w rafinerii Afipski w Kraju Krasnodarskim na południowym zachodzie Rosji – poinformował w czwartek rosyjski portal Lenta, powołując się na władze lokalne. Obiekt był już wcześniej – w sierpniu oraz w ubiegłych latach – celem ataków bezzałogowców.

REKLAMA

[Tylko u nas] Ks. prof. Bartosik: Kult Maryi wiązał się zawsze z obroną wolności

– Kult Matki Boskiej zawsze wiązał się w Polsce z obroną wolności i wiary katolickiej, bo byliśmy otoczeni przez różne narody, które chciały narzucać na swoje wyznania. Od wschodu islam i prawosławie, od zachodu i północy protestantyzm. Nasi sąsiedzi chcąc zabrać nam wolność chcieli też narzucać swoją wiarę, z kolei my broniąc wolności broniliśmy też wiary katolickiej. Kard. Wyszyński powiedział kiedyś, że Maryja otoczyła swoimi sanktuariami naszą ojczyznę, tak jak w dawnej Rzeczypospolitej otaczano stanicami granice. Sanktuaria maryjne, szczególnie przy granicach, są nie tylko miejscami kultu Matki Bożej, ale i obrony polskości – mówi w rozmowie z Jakubem Pacanem ks. prof. Grzegorz Bartosik mariolog z UKSW.
obraz
obraz "Matki Bożej Częstochowskiej" / wikipedia/public_domain

 

Tysol.pl: Dziś 26 sierpnia, święto Matki Boskiej Częstochowskiej, dlaczego ojcom paulinom tak bardzo zależało na ustanowieniu tego święta?

Ks. prof. Grzegorz Bartosik: Święto Matki Boskiej Częstochowskiej zostało ustanowione jeszcze w czasie zaborów, po raz pierwszy w 1906 roku. Bardzo mocno przyczynił się do tego bł. ojciec Honorat Koźmiński, kapucyn. To święto w tamtym czasie było symbolem jedności całego narodu. Pielgrzymki do Częstochowy odbywały się z różnych zaborów i tutaj Polacy zawsze byli wolni, jak mówił Jan Paweł II. 

 

 

Dlaczego osoba Matki Boskiej ma wyjątkowe miejsce w nasze historii?

Kiedy spojrzymy na całą naszą historię to zobaczymy, że kult Matki Bożej od początku był wyjątkowo ważny. Warto zauważyć, że już pierwszym nieoficjalnym hymnem narodowym była Bogarodzica. Tak samo ważne było tytułowanie Maryi jako Królowej Polski. 14 sierpnia 1608 roku jezuita, o. Giulio Mancinelli miał w Neapolu objawienie Matki Bożej. Maryja nakazała mu, by nazywał ją Królową Polski, ponieważ zakonnik zapytał, jaki tytuł chciałaby jeszcze mieć w Litanii Loretańskiej. Mancinelli udał się do Polski i w Krakowie miał kolejne objawienie. Maryja powiedziała mu tym razem: „Ja jestem Królową Polski. Jestem Matką tego narodu, który jest Mi bardzo drogi, wstawiaj się więc do Mnie za nim, o pomyślność tej ziemi błagaj nieustannie, a Ja ci będę zawsze, tak jak teraz, miłosierną”. Kolejnym decydującym wydarzeniem wiążącym nasze dzieje z Matką Boską był potop szwedzki i cudowne ocalenie Jasnej Góry. Dzięki temu ocaleniu Polska pozostała krajem katolickim, ponieważ najazd protestanckich Szwedów miał wszelkie znamiona wojny religijnej. Bardzo ważnym wydarzeniem w naszych dziejach był 1 kwietnia 1656 roku, kiedy król Jan Kazimierz w katedrze lwowskiej ogłosił śluby lwowskie, które uratowały Rzeczpospolitą przed kompletna klęską, bo Polski właściwie już wtedy nie było. W czasie zaborów ludzie mówili, że car rosyjski nie jest naszym królem, ponieważ Polacy królową już mają. Mamy w końcu rok 1920 i Cud na Wisłą. 27 lipca 1920 r. na Jasnej Górze biskupi polscy zawierzyli ojczyznę Najświętszemu Sercu Jezusa i Matce Bożej. Wiemy z relacji, że w czasie Bitwy Warszawskiej Matka Boska ukazała się bolszewikom i wywołała w nich przerażenie. Kard. Kakowski spisał relacje jeńców bolszewickich w swoich pamiętnikach. Sześć lat później polskie kobiety ufundowały berło i jabłko królewskie MB Częstochowskiej, które do dzisiaj są na Jasnej Górze. 

 

 

To święto chyba bardzo mocno wpisuje się w tzw. kody polskości?

Oczywiście tak jest. Mamy kilka symboli narodowych, hymn, flagę, godło, hejnał mariacki, ale takim znakiem tożsamości Polaków jest też obraz Matki Boskiej Częstochowskiej, który towarzyszył naszym rodakom w wędrówkach po całym świecie. Nie ma dzisiaj kontynentu, gdzie nie byłoby parafii lub czcicieli Matki Boskiej Częstochowskiej. Czarna Madonna łączy Polaków niezależnie od przekonań, Jan Lechoń pięknie ujął to w wierszu pisząc, w Panią Jasnogórską wierzy nawet ten, który w nic nie wierzy. 

 

 

Najważniejsze obchody święta Matki Boskiej Częstochowskiej były w 1956 roku, kiedy w obecności miliona wiernych, zostały uroczyście odczytane Śluby Jasnogórskie.

Śluby Jasnogórskie miały podwójny wymiar. Po pierwsze nawiązywały do ślubów Jana Kazimierza, po drugie był to pierwszy program duszpasterski dla Kościoła w powojennej Polsce. W treści Ślubów Jasnogórskich zostały podkreślone fundamenty naszej wiary w Boga, Matki Bożej i miłości do ojczyzny. Z tych ślubów wyrosła Wielka Nowenna przed milenium chrztu Polski.

 

 

Jakie jest podłoże teologiczne tego święta?

Takie jak w ogóle podłoże kultu Matki Bożej. W wierze katolickiej oddajemy kult uwielbienia i adoracji samemu Bogu w trzech Osobach. Czcimy także ludzi i miejsca ze względu na Pana Boga. Maryję czcimy jako najdoskonalszego człowieka przede wszystkim dlatego, że Bóg wybrał Ją na matkę swojego syna. Z kolei Jezus ustanowił Ją jako naszą duchową matkę. To podstawy tego kultu. Oczywiście różne kraje mają różne formy kultu maryjnego, u nas dodatkowym elementem jest silny rys narodowy i wolnościowy. 

 

 

Nasi wrogowie nie lekceważyli Matki Boskiej Częstochowskiej, w 1655 roku król szwedzki Karol Gustaw pisał do generała Mullera: „atakowanie obrazu Maryi wywoła u Polaków jeszcze większy gniew”. Hans Frank w księdze pamiątkowej napisał: „gdy wszystkie światła dla Polski zagasły, to wtedy zawsze jeszcze była święta z Częstochowy i Kościół”.

Warto w tym kontekście zacytować gubernatora Miller, który rezydował w Piotrkowie Trybunalskim i podlegała mu Jasna Góra. Otóż po powstaniu styczniowym gubernator pisał w raporcie, że żałuje, że nie zamknięto Jasnej Góry, ponieważ to nadal niesamowity punkt jedności i oporu Polaków. Z drugiej strony zdawał sobie sprawę, że zamknięcie Jasnej Góry spowodowałby gniew całej cywilizowanej Europy. Rosjanie tak się bali Jasnej Góry, że za obrazek Maryi z napisem „Królowa Polski” groziło więzienie.

 

 

O stosunku Polaków do Matki Boskiej Częstochowskiej mówią nadawane Jej tytuły: Królowa Polski, Matka Opiekunka, Pośredniczka Miłosierdzia, Pocieszycielka Strapionych, Hetmanka oręża polskiego. Jakie znaczenie dla naszych dziejów ma Matka Boska?

Kluczowe. Od początku chrześcijaństwa w Polsce miejsce Matki Jezusa było wyjątkowe. Kult Maryi wiązał się zawsze z obroną wolności i wiary katolickiej, bo byliśmy otoczeni przez różne narody, które chciały nasz katolicyzm zniszczyć. Od wschodu islam i prawosławie, od zachodu i północy protestantyzm. Nasi sąsiedzi chcąc zabrać nam wolność chcieli też narzucać swoją wiarę, z kolei my broniąc wolności broniliśmy też wiary katolickiej. Kard. Wyszyński powiedział kiedyś, że Maryja otoczyła swoimi sanktuariami naszą ojczyznę, tak jak w dawnej Rzeczypospolitej otaczano stanicami granice. Sanktuaria maryjne, szczególnie przy granicach, są nie tylko miejscami kultu Matki Bożej, ale i obrony polskości.

 

Jaki stosunek do Matki Bokiej Częstochowskiej mają niewierzący Polacy?

Dla wielu nawet niewierzących Polaków Częstochowa jest ważnym miejscem na mapie Polski dla naszej historii i tradycji duchowej narodu. 

 

 

Czy da wytłumaczyć ludziom niewierzącym, że bez interwencji Matki Bożej Polski by nie było?

Biorąc pod uwagę np. Cud nad Wisłą można mówić, że było tam kilkanaście tzw. zbiegów okoliczności i dzięki tym zbiegom Polska wygrała natomiast w rachunku prawdopodobieństwa wygranie w Lotto to pikuś przy możliwości obliczenia tych wszystkich okoliczności zwycięstwa Polski. Po ślubach lwowskich Szwedzi też zaczęli się wycofywać w okolicznościach nie do końca jasnych i logicznych. Tych cudownych z mojego punktu widzenia zbiegów okoliczności, kiedy Matka Boska interweniowała było mnóstwo i do dzisiaj są badane przez historyków.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe