Mariusz Błaszczak alarmuje: To wielkie zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa

W nagraniu wideo opublikowanym we wtorek były szef MON i szef klubu PiS Mariusz Błaszczak podsumował działania Ministerstwa Obrony w rządzie Donalda Tuska. – Ubiegły rok był czasem zmarnowanych szans – wskazuje polityk.
Mariusz Błaszczak
Mariusz Błaszczak / PAP/Paweł Supernak

Mariusz Błaszczak ostro nt. obecnego MON

W swojej wypowiedzi szef klubu PiS podkreśla, że "ubiegły rok był czasem zmarnowanych szans, jeśli chodzi o rozwój Wojska Polskiego". Zwrócił również uwagę na spadającą dynamikę naboru. 

W ostatnim roku rządów Prawa i Sprawiedliwości ogólna liczebność Sił Zbrojnych wzrosła o 30 tysięcy. W ubiegłym roku było to zaledwie 10 tysięcy

– powiedział Mariusz Błaszczak. Podkreślił, że mimo rekordowego budżetu na obronność zaplanowanego jeszcze przez rząd PiS obecne władze nie były w stanie spożytkować aż 20 miliardów złotych na cele wojskowe. 

Nie przeprowadzono najważniejszych i najbardziej oczekiwanych kontraktów na czołgi K2, armatohaubice K9, bojowe wozy piechoty Borsuk i wyrzutnie HIMARS. Niestety, MON w czasach rządów Tuska wygląda jak obraz nędzy i rozpaczy. Bez pomysłu i bez sprawczości. To wielkie zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa

– oznajmił polityk. 

Niepokojące doniesienia koreańskich mediów

Pod koniec stycznia portal Tysol.pl jako pierwszy w Polsce poinformował za koreańskimi mediami, że Polska miała zawiesić realizację kontraktów zbrojeniowych z Koreą Południową. O sprawie informowały "Korea Economic Daily" i Hankyung.com. Przekazano, że polskie władze miały odroczyć swoją wizytę w Korei Południowej ze względu na sytuację polityczną w tym kraju.

W zeszłym miesiącu polski urzędnik państwowy planował udać się do Korei, aby podpisać kontrakt z Hyundaiem Rotem na dostawę pozostałych czołgów K2

– poinformowano. Koreańskie media przekazały, że "Polska odłożyła wizytę w Korei Południowej na czas nieokreślony". Przekazano również, że negocjacje miały odbyć się pierwotnie w grudniu zeszłego roku, lecz zakończyły się niepowodzeniem.

Koreańskie media podkreśliły, że brak obsadzenia stanowisk prezydenta, premiera oraz szefa MON może stanowić dla Korei Południowej problem w realizacji eksportu broni do Polski. 

Ponadto koreański ekspert prof. Moon Geun-sik z Wyższej Szkoły Polityki Publicznej Uniwersytetu Hanyang stwierdził, że "jeśli sytuacja polityczna jest niestabilna, to eksport przemysłu obronnego zostaje wstrzymany". 

Dementi MON

Naszą publikację skomentował wiceminister MON Paweł Bejda.

W związku z nieprawdziwymi informacjami koreańskich mediów, jakoby Polska zawiesiła kontrakty zbrojeniowe z tym krajem informuję, że to nieprawda. Kontrakty są realizowane bez zakłóceń. Kolejne są negocjowane. Nie będziemy ulegać presji przyspieszenia podpisywania następnych kontraktów zbrojeniowych

– napisał Bejda na platformie X.


 

POLECANE
Sąd postanowił: Stanowski ma milczeć o Schnepf. Internauci: Decyzję podjął neosędzia z ostatniej chwili
Sąd postanowił: Stanowski ma milczeć o Schnepf. Internauci: Decyzję podjął "neosędzia"

Decyzja sądu nakładająca liczne ograniczenia na Krzysztof Stanowski i Roberta Mazurka wywołała gorącą dyskusję. Postanowienie określane przez wielu jako cenzorskie ma obowiązywać rok i dotyczy sposobu, w jaki mogą wypowiadać się o Dorocie Wysockiej‑Schnepf.

Problemy z wodą w Gdyni. Nowe informacje Wiadomości
Problemy z wodą w Gdyni. Nowe informacje

Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Gdyni (PEWIK) poinformowało, że do 1 grudnia utrzymane zostają wszystkie restrykcje dotyczące korzystania z wody w trzech gdyńskich dzielnicach, w tym obowiązek jej przegotowania przed spożyciem. Przekazano również, że pobrano do badań dodatkowe próbki wody.

Rewolucja w oznaczaniu żywności w sklepach. Unijne dyrektywy obejmą etykiety Wiadomości
Rewolucja w oznaczaniu żywności w sklepach. Unijne dyrektywy obejmą etykiety

Nowe przepisy dotyczące znakowania żywności obejmą zarówno świeże produkty, jak i przetwory. Od połowy 2026 roku miód, soki i dżemy będą musiały spełniać szczegółowe wymogi etykietowania określone przez unijne dyrektywy.

Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej? z ostatniej chwili
Skok cen w Luwrze. Kto zapłaci najwięcej?

Od 14 stycznia 2026 roku osoby spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego (obejmującego UE, Islandię, Liechtenstein i Norwegię) zapłacą za wstęp do Luwru 32 euro, zamiast obecnych 22 euro. Oznacza to aż 45-procentową podwyżkę - poinformowało muzeum w czwartek.

Komisarz UE ostrzega Kijów. Bez walki z korupcją nie będzie wejścia do unii Wiadomości
Komisarz UE ostrzega Kijów. Bez walki z korupcją nie będzie wejścia do unii

Warunki akcesji dla Ukrainy stają się coraz bardziej jednoznaczne. Jak podkreśla unijny komisarz Michael McGrath, Kijów musi wykazać realną skuteczność w zwalczaniu korupcji na najwyższych szczeblach władzy, inaczej nie ma mowy o członkostwie w UE.

Znaleziono niewybuch. Konieczna ewakuacja mieszkańców Wiadomości
Znaleziono niewybuch. Konieczna ewakuacja mieszkańców

O znalezieniu przy ul. Pomorskiej pocisku rakietowego z czasów II WŚ poinformował w piątek po południu szczeciński urząd miasta. W sobotę rano zaplanowano usunięcie niewybuchu przez saperów. Lokatorzy kilku okolicznych budynków będą musieli opuścić mieszkania.

Burza w Tańcu z gwiazdami. Ostra reakcja po finale Wiadomości
Burza w "Tańcu z gwiazdami". Ostra reakcja po finale

Tegoroczny finał jubileuszowej edycji „Tańca z Gwiazdami” przyniósł wiele emocji.. Zwycięstwo Mikołaja „Bagiego” Bagińskiego i Magdaleny Tarnowskiej wywołało burzliwą dyskusję - nie tylko wśród widzów, lecz także w samym jury. Jedną z osób, które otwarcie mówią o swoim rozczarowaniu, jest Ewa Kasprzyk.

Najdłuższa seria spadków cen ropy od 2 lat. OPEC+ i USA mogą zmienić sytuację na rynku z ostatniej chwili
Najdłuższa seria spadków cen ropy od 2 lat. OPEC+ i USA mogą zmienić sytuację na rynku

Ceny ropy kontynuują zjazd, a inwestorzy wstrzymują oddech przed niedzielnym spotkaniem OPEC+, które ma przesądzić o przyszłej polityce wydobycia. Jednocześnie napięcie podbijają działania USA związane z planem zakończenia wojny w Ukrainie.

Nie żyje legenda olimpijskiego żeglarstwa Wiadomości
Nie żyje legenda olimpijskiego żeglarstwa

Austriacka Federacja Żeglarska (OeSV) poinformowała o śmierci Huberta Raudaschla. Utytułowany żeglarz odszedł w wieku 83 lat, pozostawiając po sobie jeden z najbardziej imponujących dorobków w historii igrzysk.

Żurek nie odpuszcza Ziobrze: Będzie ENA, czerwona nota i odebranie paszportu pilne
Żurek nie odpuszcza Ziobrze: Będzie ENA, czerwona nota i odebranie paszportu

Waldemar Żurek stwierdził w piątek, że Zbigniew Ziobro i jego pełnomocnicy „wykorzystują wszystkie możliwości blokowania współpracy z wymiarem sprawiedliwości”, dlatego prokuratura przygotowuje europejski nakaz aresztowania (ENA) oraz kolejne środki prawne.

REKLAMA

Mariusz Błaszczak alarmuje: To wielkie zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa

W nagraniu wideo opublikowanym we wtorek były szef MON i szef klubu PiS Mariusz Błaszczak podsumował działania Ministerstwa Obrony w rządzie Donalda Tuska. – Ubiegły rok był czasem zmarnowanych szans – wskazuje polityk.
Mariusz Błaszczak
Mariusz Błaszczak / PAP/Paweł Supernak

Mariusz Błaszczak ostro nt. obecnego MON

W swojej wypowiedzi szef klubu PiS podkreśla, że "ubiegły rok był czasem zmarnowanych szans, jeśli chodzi o rozwój Wojska Polskiego". Zwrócił również uwagę na spadającą dynamikę naboru. 

W ostatnim roku rządów Prawa i Sprawiedliwości ogólna liczebność Sił Zbrojnych wzrosła o 30 tysięcy. W ubiegłym roku było to zaledwie 10 tysięcy

– powiedział Mariusz Błaszczak. Podkreślił, że mimo rekordowego budżetu na obronność zaplanowanego jeszcze przez rząd PiS obecne władze nie były w stanie spożytkować aż 20 miliardów złotych na cele wojskowe. 

Nie przeprowadzono najważniejszych i najbardziej oczekiwanych kontraktów na czołgi K2, armatohaubice K9, bojowe wozy piechoty Borsuk i wyrzutnie HIMARS. Niestety, MON w czasach rządów Tuska wygląda jak obraz nędzy i rozpaczy. Bez pomysłu i bez sprawczości. To wielkie zagrożenie dla naszego bezpieczeństwa

– oznajmił polityk. 

Niepokojące doniesienia koreańskich mediów

Pod koniec stycznia portal Tysol.pl jako pierwszy w Polsce poinformował za koreańskimi mediami, że Polska miała zawiesić realizację kontraktów zbrojeniowych z Koreą Południową. O sprawie informowały "Korea Economic Daily" i Hankyung.com. Przekazano, że polskie władze miały odroczyć swoją wizytę w Korei Południowej ze względu na sytuację polityczną w tym kraju.

W zeszłym miesiącu polski urzędnik państwowy planował udać się do Korei, aby podpisać kontrakt z Hyundaiem Rotem na dostawę pozostałych czołgów K2

– poinformowano. Koreańskie media przekazały, że "Polska odłożyła wizytę w Korei Południowej na czas nieokreślony". Przekazano również, że negocjacje miały odbyć się pierwotnie w grudniu zeszłego roku, lecz zakończyły się niepowodzeniem.

Koreańskie media podkreśliły, że brak obsadzenia stanowisk prezydenta, premiera oraz szefa MON może stanowić dla Korei Południowej problem w realizacji eksportu broni do Polski. 

Ponadto koreański ekspert prof. Moon Geun-sik z Wyższej Szkoły Polityki Publicznej Uniwersytetu Hanyang stwierdził, że "jeśli sytuacja polityczna jest niestabilna, to eksport przemysłu obronnego zostaje wstrzymany". 

Dementi MON

Naszą publikację skomentował wiceminister MON Paweł Bejda.

W związku z nieprawdziwymi informacjami koreańskich mediów, jakoby Polska zawiesiła kontrakty zbrojeniowe z tym krajem informuję, że to nieprawda. Kontrakty są realizowane bez zakłóceń. Kolejne są negocjowane. Nie będziemy ulegać presji przyspieszenia podpisywania następnych kontraktów zbrojeniowych

– napisał Bejda na platformie X.



 

Polecane