Litwini czekają, a "niemiecka brygada na Litwie" odjeżdża w siną dal

Sojusz SPD i BSW w Brandenburgii jest jeszcze młody, jednak już po pierwszym głosowaniu w Radzie Federalnej doszło do rozłamu pomiędzy koalicjantami. SPD krytycznie odnosi się do zapowiedzi BSW dotyczącej stacjonowania brygady Bundeswehry na Litwie - donosi dziennik Tageschau.
Bundestag Litwini czekają, a
Bundestag / pixabay

Nowa koalicja brandenburska, złożona z SPD i BSW, wstrzymała się od głosu w Radzie Federalnej w sprawie zacieśnienia współpracy obronnej Niemiec i Litwy, dotyczącej stacjonowania w tym kraju brygady Bundeswehry.

„Modernizacja, zachęcanie ludności do wojny i żądanie od niej poświęceń (...) zawsze będzie spotykać się z oporem BSW”

– powiedział lider grupy parlamentarnej BSW Niels-Olaf Lüders.

„Brandenburgia nie bierze już udziału w działaniach wojennych i kosztownych wojskowych eskapadach na przykład na Litwie. Dzięki BSW”

- dodał

Litwini czekają, a "niemiecka brygada na Litwie" odjeżdża w siną dal

 „Twierdzenie, że nowoczesna, dobrze wyposażona Bundeswehra i wspólne wysiłki obronne z naszymi partnerami to wyłącznie «kosztowne wojskowe eskapady», to lekceważenie naszej odpowiedzialności wobec sojuszników i zaprzyjaźnionych państw”

– stwierdził nowy lider grupy parlamentarnej SPD Björn Lüttmann, który niegdyś z zadowoleniem przyjął program, na podstawie którego kompania Bundeswehry miałaby stacjonować na Litwie. W jego opinii miałoby to odstraszać potencjalnych przeciwników.

"Byli koalicjanci CDU i Zieloni krytykują fakt, że Brandenburgia jako jedyny kraj związkowy państwo wstrzymało się od głosowania nad nowelizacją konstytucji wzmacniającą Federalny Trybunał Konstytucyjny".

– napisał na Portalu lider grupy parlamentarnej CDU Jan Redmann

„To głosowanie byłoby właściwie powodem do dymisji ministra”

– stwierdził.

Miłe początki

Pierwotnie latem 2022 roku w obliczu inwazji Rosji na Ukrainę kanclerz Niemiec Olaf Scholz obiecał Litwinom w Wilnie, że na Litwie będzie stacjonowała na stałe niemiecka brygada. Brygada niemieckiej Bundeswehry składa się blisko z 5000 żołnierzy, wiec Litwini wyszli z założenia, że ich kraju będzie broniło dodatkowo – oprócz obecnych już sił wojskowych NATO – 5000 Niemców. 

Długie miesiące ciszy

Po deklaracjach Scholza w sprawie Bundeswehry na Litwie oficjalnie działo się niewiele.

Ponieważ kanclerz w swojej wypowiedzi nie podał żadnych dat, po upływie paru miesięcy Litwini zaczęli pytać, kiedy przyjadą obiecani niemieccy żołnierze. Niemcy zareagowały wtedy w grudniu 2022 poprzez ambasadora Niemiec Mathiasa Petera Sonna, który powiedział, że litewska niecierpliwość i dociekliwość co do daty przybycia niemieckich żołnierzy na Litwę jest nie na miejscu i pogarsza relacje obu państw. Oznajmił także, że Litwini za dużo mówią o tej brygadzie i on oczekuje, że dyskusja ta ucichnie. 

Litwini studzą nastroje

Wystąpienie niemieckiego ambasadora wywołało na Litwie bardzo zróżnicowane reakcje. Z jednej strony było słychać komentarze oburzenia i protestu, a z drugiej lęku przed konsekwencjami. Zdaniem eksperta Michała Mistewicza, który zajmuje się tym tematem na łamach portalu Czas Wschodni, na Litwie ostatecznie przeważyło przekonanie, że jeśli będzie się głośno domagać od Niemiec tej brygady, to Niemcy mogą się rozmyślić i Litwa nie osiągnie absolutnie nic. Dlatego zdecydowano uzbroić się w cierpliwości i krok po kroku, ale bez presji czekać na kolejne ruchy Niemiec.

Zamiast 5 tys. - 20 żołnierzy

Do poważnych rozmów między Niemcami i Litwinami doszło dopiero pod koniec 2023 roku. I to wtedy po raz pierwszy ze strony niemieckiej padła data – 2027 rok. W kwietniu 2024 roku na Litwę trafiło około 20 niemieckich żołnierzy, którzy mieli przygotowywać zaplecze dla kolejnych niemieckich mundurowanych. Na przełomie października i listopada na Litwę ma przyjechać 120–150 niemieckich żołnierzy.

Wrześniowe ustalenia zostały anulowane

Stacjonowanie jednostek niemieckich na Litwie miało ostatecznie nastąpić w wyniku ratyfikacji umowy litewsko-niemieckiej. Dotyczyła ona oddelegowania do tego kraju 5000 niemieckich żołnierzy, a dokument został podpisany 26 września, w dniu wizyty niemieckiego ministra obrony Borisa Pistoriusa w Wilnie. Wspomniane porozumienie umożliwiało Niemcom utworzenie na Litwie niemieckich placówek oświatowych oraz infrastruktury handlowej, które byłyby objęte zwolnieniami od podatków.

 

Komentarz do ostatnich decyzji Brandenburgii napisała Aleksandra Fedorska na swoim profilu na platformie X:

No proszę niemiecka brygada na Litwie oddala sie i oddala. Nowy problem to wschodnie landy, gdzie w Brandenburgii współrządzi prorosyjski BSW: - Kraj związkowy wstrzymał się od głosu w sprawie decyzji Bundesratu dotyczącej zwiększenia współpracy obronnej między Niemcami a Litwą - w szczególności rozmieszczenia brygady Bundeswehry. "Zbrojenie się, zaprzysięganie ludności na wojnę i domaganie się poświęceń (...) zawsze spotka się z oporem ze strony BSW" - powiedział przewodniczący frakcji parlamentarnej BSW Niels-Olaf Lüders. "Brandenburgia nie będzie już uczestniczyć w działaniach wojennych i kosztownych przygodach wojskowych, na przykład na Litwie. Dzięki BSW."

 

 

 


 

POLECANE
Kazik wygarnął Biedroniowi, nie zabrakło wulgaryzmów z ostatniej chwili
Kazik wygarnął Biedroniowi, nie zabrakło wulgaryzmów

Kazik Staszewski znów nie gryzł się w język. Muzyk opublikował wideo, na którym wykonuje wulgarną piosenkę skierowaną bezpośrednio do europosła Lewicy Roberta Biedronia. To reakcja na jego bulwersujący komentarz dotyczący zdjęcia prezydentów Karola Nawrockiego i Donalda Trumpa.

Anna Bryłka dla Tysol.pl: Moja grupa w PE ma zablokować cel klimatyczny UE na 2040 rok tylko u nas
Anna Bryłka dla Tysol.pl: Moja grupa w PE ma zablokować cel klimatyczny UE na 2040 rok

- Sprawozdawcą aktu prawnego w Parlamencie Europejskim dot. celu klimatycznego na rok 2040 została moja grupa. Dlaczego? Bo dostaliśmy poparcie Europejskiej Partii Ludowej na zablokowanie aktu, a nie może tego zrobić EPL. Oni poprą zablokowanie, ale sami nie mogą być inicjatorami. To byłaby dla nich kompromitacja - zdradza Anna Bryłka, eurodeputowana do PE z ramienia Konfederacji w rozmowie z Konradem Wernickim.

Eksplozja pod Warszawą na poligonie, rannych dwóch cywilów. Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej z ostatniej chwili
Eksplozja pod Warszawą na poligonie, rannych dwóch cywilów. Jest komunikat Żandarmerii Wojskowej

Mazowiecki Oddział Żandarmerii Wojskowej poinformował o poważnym incydencie na terenie poligonu wojskowego w Warszawie-Rembertowie. Doszło tam do eksplozji ładunku wybuchowego. Ranne zostały dwie osoby cywilne.

Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla mieszkańców Gdańska

W niedzielę, 7 września, w Gdańsku odbędzie się 63. Bieg Westerplatte – najstarszy i najdłużej organizowany bieg uliczny w kraju na dystansie 10 km. Na trasie zobaczymy około 4 tys. uczestników, co oznacza spore zmiany w ruchu drogowym i komunikacji miejskiej.

Lubelskie: Niedaleko Przewodowa rozbił się niezidentyfikowany obiekt latający z ostatniej chwili
Lubelskie: Niedaleko Przewodowa rozbił się niezidentyfikowany obiekt latający

W miejscowości Majdan-Sielec na Lubelszczyźnie doszło do niepokojącego zdarzenia: na ziemię spadł niezidentyfikowany obiekt latający, prawdopodobnie dron. Okoliczności wypadku badają służby.

Gorąco pod Abotakiem. Ciemnoskóry mężczyzna uderzył działaczkę pro life z ostatniej chwili
"Gorąco pod Abotakiem". Ciemnoskóry mężczyzna uderzył działaczkę pro life

Przed kliniką aborcyjną „Abotak” w Warszawie doszło do skandalicznego incydentu. Podczas protestu środowisk pro-life czarnoskóry mężczyzna zaatakował wolontariuszkę Fundacji Życie i Rodzina. O całej sytuacji poinformował Krzysztof Kasprzak, członek zarządu fundacji.

Polski zakonnik zatrzymany na Białorusi. Karmelici wydali oświadczenie z ostatniej chwili
Polski zakonnik zatrzymany na Białorusi. Karmelici wydali oświadczenie

Na Białorusi zatrzymano 27-letniego zakonnika z Polski, którego tamtejsze władze oskarżają o szpiegostwo. Zakon karmelitów wydał w tej sprawie specjalne oświadczenie, a polskie służby podkreślają, że to kolejna prowokacja reżimu Aleksandra Łukaszenki. 

W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. Ofiary z dwóch stron z ostatniej chwili
W dniu pogrzebu polskich ofiar ukraińskie władze wciąż relatywizują Wołyń. "Ofiary z dwóch stron"

W sobotę odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach na zachodzie Ukrainy. W czasie uroczystości ukraińskie władze ponownie próbowały relatywizować winy, mówiąc o krzywdach „dwóch stron” i „tragedii dwóch narodów”.

Puźniki: pogrzeb 42 ofiar UPA. Ekshumacje odsłoniły prawdę o zbrodni z ostatniej chwili
Puźniki: pogrzeb 42 ofiar UPA. Ekshumacje odsłoniły prawdę o zbrodni

Dzisiaj odbyły się uroczystości pogrzebowe ofiar zbrodni wołyńskiej ekshumowanych w Puźnikach. Podczas prac znaleziono szczątki co najmniej 42 osób – kobiet, mężczyzn i dzieci. Zbrodnia w Puźnikach to jedna z wielu masakr dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów.

Rozmowy pokojowe z Putinem. Zełenski złożył propozycję z ostatniej chwili
Rozmowy pokojowe z Putinem. Zełenski złożył propozycję

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w rozmowie z amerykańską stacją ABC zaproponował Kijów jako miejsce spotkania z Władimirem Putinem. Wcześniej rosyjski przywódca wcześniej zasugerował, że rozmowy mogłyby się odbyć w Moskwie.

REKLAMA

Litwini czekają, a "niemiecka brygada na Litwie" odjeżdża w siną dal

Sojusz SPD i BSW w Brandenburgii jest jeszcze młody, jednak już po pierwszym głosowaniu w Radzie Federalnej doszło do rozłamu pomiędzy koalicjantami. SPD krytycznie odnosi się do zapowiedzi BSW dotyczącej stacjonowania brygady Bundeswehry na Litwie - donosi dziennik Tageschau.
Bundestag Litwini czekają, a
Bundestag / pixabay

Nowa koalicja brandenburska, złożona z SPD i BSW, wstrzymała się od głosu w Radzie Federalnej w sprawie zacieśnienia współpracy obronnej Niemiec i Litwy, dotyczącej stacjonowania w tym kraju brygady Bundeswehry.

„Modernizacja, zachęcanie ludności do wojny i żądanie od niej poświęceń (...) zawsze będzie spotykać się z oporem BSW”

– powiedział lider grupy parlamentarnej BSW Niels-Olaf Lüders.

„Brandenburgia nie bierze już udziału w działaniach wojennych i kosztownych wojskowych eskapadach na przykład na Litwie. Dzięki BSW”

- dodał

Litwini czekają, a "niemiecka brygada na Litwie" odjeżdża w siną dal

 „Twierdzenie, że nowoczesna, dobrze wyposażona Bundeswehra i wspólne wysiłki obronne z naszymi partnerami to wyłącznie «kosztowne wojskowe eskapady», to lekceważenie naszej odpowiedzialności wobec sojuszników i zaprzyjaźnionych państw”

– stwierdził nowy lider grupy parlamentarnej SPD Björn Lüttmann, który niegdyś z zadowoleniem przyjął program, na podstawie którego kompania Bundeswehry miałaby stacjonować na Litwie. W jego opinii miałoby to odstraszać potencjalnych przeciwników.

"Byli koalicjanci CDU i Zieloni krytykują fakt, że Brandenburgia jako jedyny kraj związkowy państwo wstrzymało się od głosowania nad nowelizacją konstytucji wzmacniającą Federalny Trybunał Konstytucyjny".

– napisał na Portalu lider grupy parlamentarnej CDU Jan Redmann

„To głosowanie byłoby właściwie powodem do dymisji ministra”

– stwierdził.

Miłe początki

Pierwotnie latem 2022 roku w obliczu inwazji Rosji na Ukrainę kanclerz Niemiec Olaf Scholz obiecał Litwinom w Wilnie, że na Litwie będzie stacjonowała na stałe niemiecka brygada. Brygada niemieckiej Bundeswehry składa się blisko z 5000 żołnierzy, wiec Litwini wyszli z założenia, że ich kraju będzie broniło dodatkowo – oprócz obecnych już sił wojskowych NATO – 5000 Niemców. 

Długie miesiące ciszy

Po deklaracjach Scholza w sprawie Bundeswehry na Litwie oficjalnie działo się niewiele.

Ponieważ kanclerz w swojej wypowiedzi nie podał żadnych dat, po upływie paru miesięcy Litwini zaczęli pytać, kiedy przyjadą obiecani niemieccy żołnierze. Niemcy zareagowały wtedy w grudniu 2022 poprzez ambasadora Niemiec Mathiasa Petera Sonna, który powiedział, że litewska niecierpliwość i dociekliwość co do daty przybycia niemieckich żołnierzy na Litwę jest nie na miejscu i pogarsza relacje obu państw. Oznajmił także, że Litwini za dużo mówią o tej brygadzie i on oczekuje, że dyskusja ta ucichnie. 

Litwini studzą nastroje

Wystąpienie niemieckiego ambasadora wywołało na Litwie bardzo zróżnicowane reakcje. Z jednej strony było słychać komentarze oburzenia i protestu, a z drugiej lęku przed konsekwencjami. Zdaniem eksperta Michała Mistewicza, który zajmuje się tym tematem na łamach portalu Czas Wschodni, na Litwie ostatecznie przeważyło przekonanie, że jeśli będzie się głośno domagać od Niemiec tej brygady, to Niemcy mogą się rozmyślić i Litwa nie osiągnie absolutnie nic. Dlatego zdecydowano uzbroić się w cierpliwości i krok po kroku, ale bez presji czekać na kolejne ruchy Niemiec.

Zamiast 5 tys. - 20 żołnierzy

Do poważnych rozmów między Niemcami i Litwinami doszło dopiero pod koniec 2023 roku. I to wtedy po raz pierwszy ze strony niemieckiej padła data – 2027 rok. W kwietniu 2024 roku na Litwę trafiło około 20 niemieckich żołnierzy, którzy mieli przygotowywać zaplecze dla kolejnych niemieckich mundurowanych. Na przełomie października i listopada na Litwę ma przyjechać 120–150 niemieckich żołnierzy.

Wrześniowe ustalenia zostały anulowane

Stacjonowanie jednostek niemieckich na Litwie miało ostatecznie nastąpić w wyniku ratyfikacji umowy litewsko-niemieckiej. Dotyczyła ona oddelegowania do tego kraju 5000 niemieckich żołnierzy, a dokument został podpisany 26 września, w dniu wizyty niemieckiego ministra obrony Borisa Pistoriusa w Wilnie. Wspomniane porozumienie umożliwiało Niemcom utworzenie na Litwie niemieckich placówek oświatowych oraz infrastruktury handlowej, które byłyby objęte zwolnieniami od podatków.

 

Komentarz do ostatnich decyzji Brandenburgii napisała Aleksandra Fedorska na swoim profilu na platformie X:

No proszę niemiecka brygada na Litwie oddala sie i oddala. Nowy problem to wschodnie landy, gdzie w Brandenburgii współrządzi prorosyjski BSW: - Kraj związkowy wstrzymał się od głosu w sprawie decyzji Bundesratu dotyczącej zwiększenia współpracy obronnej między Niemcami a Litwą - w szczególności rozmieszczenia brygady Bundeswehry. "Zbrojenie się, zaprzysięganie ludności na wojnę i domaganie się poświęceń (...) zawsze spotka się z oporem ze strony BSW" - powiedział przewodniczący frakcji parlamentarnej BSW Niels-Olaf Lüders. "Brandenburgia nie będzie już uczestniczyć w działaniach wojennych i kosztownych przygodach wojskowych, na przykład na Litwie. Dzięki BSW."

 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe