"To brzmi jak kpina". Głosy niezadowolenia z Niemiec

W niemieckiej prasie pojawiły się komentarze dotyczące udaremnionego zamachu na żołnierzy Bundeswehry oraz napiętej sytuacji związanej z migracją. W Hof 27-letni Syryjczyk, który przybył przed laty do Niemiec jako uchodźca, planował zaatakować żołnierzy maczetą. Na szczęście incydentowi udało się zapobiec, ale wydarzenie wywołało ogromny niepokój wśród społeczeństwa. Ludzie coraz bardziej boją się rosnącej liczby przestępstw popełnianych przez migrantów, co napędza poparcie dla prawicowych partii takich, jak AfD.
Bundestag
Bundestag / pixabay.com

Niemcy znalazły się w kropce

Komentatorzy zwracają uwagę, że niemiecki rząd popełnia szereg błędów w kwestii migracji. Choć problem dotyka także Włoch i Francji, Niemcy działają na własną rękę, co może pogorszyć i tak trudną już sytuację. Coraz więcej osób obawia się, że politycy nie radzą sobie z niekontrolowaną imigracją, co prowadzi do wielu napięć społecznych. Mimo że Niemcy potrzebują migrantów, aby utrzymać gospodarkę, integracja jest procesem skomplikowanym, co nie raz znajdywało potwierdzenie w dramatycznych wydarzeniach z ostatnich miesięcy. 

27-letni Syryjczyk, który przyjechał do Niemiec jako uchodźca dziesięć lat temu, planował atak na żołnierzy Bundeswehry, chcąc zaatakować ich maczetami. Jak podkreśla dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ), na wiadomość o udaremnieniu zamachu, w Hof i Berlinie wiele osób odetchnęło z ulgą. Autor artykułu porównuje sytuację do tragicznych wydarzeń w Solingen, zaznaczając, że tym razem udało się uniknąć jeszcze większego rozlewu krwi.

Coraz większe napięcia społeczne

Komentator „FAZ” zwraca uwagę na rosnące niezadowolenie społeczne w związku z kolejnymi przestępstwami popełnianymi przez uchodźców, co napędza wyborców do popierania takich partii jak AfD czy BSW. W opinii dziennika "rządzący mogą zapobiec dalszej eskalacji jedynie poprzez zdecydowaną politykę migracyjną, która z pełnym zrozumieniem dostrzega problemy niekontrolowanej imigracji i stara się je rozwiązać”.

Z kolei „Süddeutsche Zeitung” krytykuje niemiecki rząd za brak współpracy na arenie europejskiej. Pomimo rosnących napięć związanych z migracją, niemieccy politycy działają na własną rękę, nie konsultując się z innymi krajami UE. W opinii komentatora, to kluczowe zaniedbanie, które może utrudnić wypracowanie wspólnego, europejskiego podejścia do wyzwań migracyjnych. Jak podkreślono, "nie uda się rozwiązać problemów na przejściach granicznych”, potrzebna jest bowiem kompleksowa współpraca.

„To brzmi jak kpina”

Gazeta „Münchener Merkur” odnosi się krytycznie do postawy niemieckiej minister spraw wewnętrznych, Nancy Faeser. Minister do niedawna była całkowicie przeciwna wprowadzeniu kontroli granicznych, co według opozycji jest dużym błędem. Zdaniem gazety, działania Faeser wyglądają jak „kpina”, bo to nie kontrole graniczne, a takie wydarzenia jak zamach w Hof, przerażają ludzi. "Bez zdecydowanego odsyłania migrantów, państwo nie wyjdzie z tej pętli nieudanej integracji i narastającej przestępczości” – podsumowuje dziennik. Również gazeta „Stuttgarter Zeitung” nie ma pozytywnego spojrzenia na ostatnie wydarzenia u naszych zachodnich sąsiadów. Jej autorzy dodają, że "klimat polityczny w Niemczech już dawno nie był tak zatruty, jak teraz".

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Już jutro ogromne obiekty przelecą obok Ziemi

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Znany zespół wydał pilne oświadczenie

ZOBACZ RÓWNIEŻ: W warszawskim zoo rozegrał się dramat. "Hodowla jest trudna i wymagająca"


 

POLECANE
Europejski Trybunał Praw Człowieka: Sędzia nie przestaje być obywatelem tylko u nas
Europejski Trybunał Praw Człowieka: Sędzia nie przestaje być obywatelem

Europejski Trybunał Praw Człowieka w wyroku Wielkiej Izby z 15 grudnia 2025 r. orzekł, że sędzia, wykonując swój urząd, nie traci prawa do udziału w debacie publicznej. Sprawa Danileţ przeciwko Rumunii wyznacza granice sędziowskiej powściągliwości i ochrony wolności słowa w państwie prawa.

Krystyna Pawłowicz wraca do debaty publicznej. Profesor rozpoczyna… pracę w mediach z ostatniej chwili
Krystyna Pawłowicz wraca do debaty publicznej. Profesor rozpoczyna… pracę w mediach

Profesor Krystyna Pawłowicz, która na początku grudnia przeszła w stan spoczynku w Trybunale Konstytucyjnym, szybko rozpoczyna nowy etap zawodowy. Już 9 stycznia zadebiutuje w zupełnie innej roli, o czym poinformowała w mediach społecznościowych.

Robert Bąkiewicz: Przywróćmy obowiązkową służbę wojskową tylko u nas
Robert Bąkiewicz: Przywróćmy obowiązkową służbę wojskową

Wraz z wojną na Ukrainie świat wkroczył w okres głębokich turbulencji: narastającego chaosu, rozpadu dotychczasowego systemu międzynarodowego, konfliktów handlowych i gospodarczych, sporów o dominację w kosmosie, wyścigu zbrojeń oraz wojen. Konflikty zbrojne będą wybuchać w różnych częściach świata. Nie można wykluczyć także konfliktu globalnego.

Bloomberg: USA przygotowują nowe sankcje na wypadek odrzucenia przez Rosję umowy pokojowej z ostatniej chwili
Bloomberg: USA przygotowują nowe sankcje na wypadek odrzucenia przez Rosję umowy pokojowej

USA przygotowują nowe sankcje na wypadek, gdyby Rosja odrzuciła projekt umowy pokojowej w sprawie zakończenia jej wojny z Ukrainą – podała w środę agencja Bloomberga, powołując się na informacje od osób bliskich tej sprawie. Sankcje miałyby być wymierzone we flotę cieni przewożącą rosyjską ropę i podmioty ułatwiające te transporty.

RPO chce wstrzymania prac nad nowelizacją ustawy o ochronie zdrowia psychicznego. „Ingeruje w wolność obywateli” z ostatniej chwili
RPO chce wstrzymania prac nad nowelizacją ustawy o ochronie zdrowia psychicznego. „Ingeruje w wolność obywateli”

Rzecznik Praw Obywatelskich Marcin Wiącek zwrócił się do minister zdrowia, aby rozważyła wstrzymanie prac nad zmianami w ustawie o ochronie zdrowia psychicznego. Według RPO projekt w sposób nieuzasadniony i nadmierny ingeruje w prawa i wolności obywatelskie.

Przed Pałacem Prezydenckim stanie bożonarodzeniowa stajenka z ostatniej chwili
Przed Pałacem Prezydenckim stanie bożonarodzeniowa stajenka

Przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie pojawi się w tym roku bożonarodzeniowa stajenka. To symboliczny gest nawiązujący do chrześcijańskich korzeni Polski i świątecznej tradycji. Informację przekazał szef gabinetu prezydenta Paweł Szefernaker.

Szokująca afera w Portugalii. Były wiceminister miał produkować i rozpowszechniać pornografię dziecięcą z ostatniej chwili
Szokująca afera w Portugalii. Były wiceminister miał produkować i rozpowszechniać pornografię dziecięcą

W domu byłego wiceministra sprawiedliwości Paulo Abreu dos Santosa policja znalazła pliki z blisko 600 materiałami zawierającymi dziecięcą pornografię, które polityk posiadał w komputerze, telefonie oraz na dyskach zewnętrznych – przekazały we wtorek portugalskie służby policyjne cytowane przez CNN Portugal.

Ford traci 19,5 mld dolarów na „elektrykach”. Wraca do aut spalinowych Wiadomości
Ford traci 19,5 mld dolarów na „elektrykach”. Wraca do aut spalinowych

Ford zmienia strategię rozwoju. Amerykański koncern przyznaje się do 19,5 mld dolarów strat na projektach samochodów elektrycznych, zamyka kluczowe inwestycje i rezygnuje z dużych modeli EV. Zamiast tego stawia ponownie na auta benzynowe i hybrydowe.

Nowe oświadczenie szefa BBN. ''Postępowanie w SKW i działania prokuratury to farsa'' z ostatniej chwili
Nowe oświadczenie szefa BBN. ''Postępowanie w SKW i działania prokuratury to farsa''

Nie milkną echa głośnej publikacji "Gazety Wyborczej", w której ujawniono wrażliwe dane medyczne Sławomira Cenckiewicza. Szef BBN wydał nowe oświadczenie, w którym odniósł się do reakcji SKW i prokuratury na ujawnienie jego danych.

UOKiK wydał pilny komunikat dla klientów Pekao SA z ostatniej chwili
UOKiK wydał pilny komunikat dla klientów Pekao SA

Prezes UOKiK nałożył łącznie blisko 119 mln zł kary na Bank Polska Kasa Opieki SA i Pekao Bank Hipoteczny SA za niezgodne z prawem utrudnianie korzystania z wakacji kredytowych – poinformował w środę Urząd. Banki zostały też zobowiązane do poinformowania o naruszeniach wszystkich poszkodowanych.

REKLAMA

"To brzmi jak kpina". Głosy niezadowolenia z Niemiec

W niemieckiej prasie pojawiły się komentarze dotyczące udaremnionego zamachu na żołnierzy Bundeswehry oraz napiętej sytuacji związanej z migracją. W Hof 27-letni Syryjczyk, który przybył przed laty do Niemiec jako uchodźca, planował zaatakować żołnierzy maczetą. Na szczęście incydentowi udało się zapobiec, ale wydarzenie wywołało ogromny niepokój wśród społeczeństwa. Ludzie coraz bardziej boją się rosnącej liczby przestępstw popełnianych przez migrantów, co napędza poparcie dla prawicowych partii takich, jak AfD.
Bundestag
Bundestag / pixabay.com

Niemcy znalazły się w kropce

Komentatorzy zwracają uwagę, że niemiecki rząd popełnia szereg błędów w kwestii migracji. Choć problem dotyka także Włoch i Francji, Niemcy działają na własną rękę, co może pogorszyć i tak trudną już sytuację. Coraz więcej osób obawia się, że politycy nie radzą sobie z niekontrolowaną imigracją, co prowadzi do wielu napięć społecznych. Mimo że Niemcy potrzebują migrantów, aby utrzymać gospodarkę, integracja jest procesem skomplikowanym, co nie raz znajdywało potwierdzenie w dramatycznych wydarzeniach z ostatnich miesięcy. 

27-letni Syryjczyk, który przyjechał do Niemiec jako uchodźca dziesięć lat temu, planował atak na żołnierzy Bundeswehry, chcąc zaatakować ich maczetami. Jak podkreśla dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ), na wiadomość o udaremnieniu zamachu, w Hof i Berlinie wiele osób odetchnęło z ulgą. Autor artykułu porównuje sytuację do tragicznych wydarzeń w Solingen, zaznaczając, że tym razem udało się uniknąć jeszcze większego rozlewu krwi.

Coraz większe napięcia społeczne

Komentator „FAZ” zwraca uwagę na rosnące niezadowolenie społeczne w związku z kolejnymi przestępstwami popełnianymi przez uchodźców, co napędza wyborców do popierania takich partii jak AfD czy BSW. W opinii dziennika "rządzący mogą zapobiec dalszej eskalacji jedynie poprzez zdecydowaną politykę migracyjną, która z pełnym zrozumieniem dostrzega problemy niekontrolowanej imigracji i stara się je rozwiązać”.

Z kolei „Süddeutsche Zeitung” krytykuje niemiecki rząd za brak współpracy na arenie europejskiej. Pomimo rosnących napięć związanych z migracją, niemieccy politycy działają na własną rękę, nie konsultując się z innymi krajami UE. W opinii komentatora, to kluczowe zaniedbanie, które może utrudnić wypracowanie wspólnego, europejskiego podejścia do wyzwań migracyjnych. Jak podkreślono, "nie uda się rozwiązać problemów na przejściach granicznych”, potrzebna jest bowiem kompleksowa współpraca.

„To brzmi jak kpina”

Gazeta „Münchener Merkur” odnosi się krytycznie do postawy niemieckiej minister spraw wewnętrznych, Nancy Faeser. Minister do niedawna była całkowicie przeciwna wprowadzeniu kontroli granicznych, co według opozycji jest dużym błędem. Zdaniem gazety, działania Faeser wyglądają jak „kpina”, bo to nie kontrole graniczne, a takie wydarzenia jak zamach w Hof, przerażają ludzi. "Bez zdecydowanego odsyłania migrantów, państwo nie wyjdzie z tej pętli nieudanej integracji i narastającej przestępczości” – podsumowuje dziennik. Również gazeta „Stuttgarter Zeitung” nie ma pozytywnego spojrzenia na ostatnie wydarzenia u naszych zachodnich sąsiadów. Jej autorzy dodają, że "klimat polityczny w Niemczech już dawno nie był tak zatruty, jak teraz".

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Już jutro ogromne obiekty przelecą obok Ziemi

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Znany zespół wydał pilne oświadczenie

ZOBACZ RÓWNIEŻ: W warszawskim zoo rozegrał się dramat. "Hodowla jest trudna i wymagająca"



 

Polecane